Nie no ten film to jakaś porażka jest wg mnie. Do tego kompletnie nie pasująca piosenka jaką jest EBW, przepraszam bardzo. Jeszcze się nie mogli zdecydować to pod rząd dwie te same piosenki rzucili, tylko jedna w innej wersji no come on. Już nie mówiąc o samym obrazie i np. o scenie, w której wybucha bomba zaraz po tym jak gość zamyka drzwi i nagle jego dziewczyna znika i jest już dużo dalej, od razu pobiegła, nie zainteresowała się czy chłopak przeżył? Co to ma być. Ale dobra dobra, nie ma co się doszukiwać sensu w takich filmach.
Jakby nie mogli dać po prostu singla, teledysk i dziękuję.