u2? oni coś tam mieli z ajfonem rok temu? to ci?
(tak, tyle mam do powiedzenia o strategii marketingowej tego zespołu w tej chwili)
Napisano 08 lutego 2015 - 13:23
Teraz czekam tylko na ich narzekanie za rok podczas wydania ( o ile w ogóle do niego dojdzie ) SoE , że muszą coś poprawić bo poprzedni krążek nie został należycie doceniony i zauważony Błagam o jakiegoś odważnego dziennikarza który powie ' a może dlatego że osraliście po całości drugi singiel który nie został nawet oficjalnie przedstawiony ? " I nagle im zaświta ' Oh Clue Sherlock ! '
Napisano 08 lutego 2015 - 22:17
Teraz czekam tylko na ich narzekanie za rok podczas wydania ( o ile w ogóle do niego dojdzie ) SoE , że muszą coś poprawić bo poprzedni krążek nie został należycie doceniony i zauważony Błagam o jakiegoś odważnego dziennikarza który powie ' a może dlatego że osraliście po całości drugi singiel który nie został nawet oficjalnie przedstawiony ? " I nagle im zaświta ' Oh Clue Sherlock ! '
Na razie mamy do czynienia z zerową informacją co do dalszych losów albumu/singli i dokładaniem kolejnych dat koncertów.
Ja rozumiem, że fani i tak zapewne w ciemno kupią, ale swoją droga to nawet nie wiadomo w jakim stopniu będzie sprawny wokalista zespołu? Jeżeli promocja stanęła w miejscu i wygląda, jak wygląda, to czemu trasa nie ma tak wyglądać.
Przecież można zrobić teledysk z minimalną ilością ujęć zespołu. Powiem więcej, można go zrobić bez aktualnych ujęć Bono, więc w czym problem? Do wydania (chociażby tego marnego singla cyfrowego) Bono też nie jest potrzebny.
PS Co do samego albumu to nieoczekiwanie ostatnio słuchając Song for Someone - poszło w górę. Nie jest to już samo dno, więc może, może.... Oby tylko nie grali tego akustycznie!!!!
A niestety Volcano i Iris w dół O ile Volcano i tak u mnie nie było wysoko. To Iris już tak nie powala. Niestety refren z czasem wydaje się zbyt słaby. Początek jest OK, ale przy refrenie za mało popracowali.
Napisano 08 lutego 2015 - 23:06
Na razie mamy do czynienia z zerową informacją co do dalszych losów albumu/singli i dokładaniem kolejnych dat koncertów.
Jeśli chodzi o promocję SOI to być może chodzi właśnie o wyciszenie tego zamieszania i fali hejtu po premierze płyty. W tej atmosferze nie było szans, aby "powalczyć" o ten album. Być może po cichu liczą, że dzisiaj zgarną Grammy za SOI? Może ta cisza to też jest jakaś taktyka? Do tej pory wydawało się, że nagrody są dla nich bardzo ważne, trochę więc dziwne byłoby gdyby teraz sobie to odpuścili.
Napisano 08 lutego 2015 - 23:19
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
Napisano 08 lutego 2015 - 23:24
A może właśnie ostro pracują nad SOE i dlatego nie maja czasu/nie chcą promować już SOI. Za 3 miesiące rusza trasa, przy której część ludzi nie będzie wiedziała skąd się wzięło to "Experience" w nazwie trasy
Napisano 09 lutego 2015 - 07:35
Odkąd Guy Oseary został ich menadżerem, zacząłem śledzić jego profil na Twitter. Jeżeli ich menago praktycznie nic o nich nie pisze (mimo wydania płyty), a o Madonnie (która płytę dopiero wyda) cały czas naparza, no to coś tu jest nie halo.
Też mnie dziwi fatalna promocja albumu, a właściwie jej brak. Mam wrażenie, że poza fanami przeszedł on bez echa, a szkoda, bo to naprawdę dobra płyta.
Napisano 09 lutego 2015 - 12:35
No i nie ma 23 Grammy.
Ktoś słuchał płyty, która wygrała?
Napisano 09 lutego 2015 - 12:49
Słuchał, bardzo dobra. W sumie, jak dla mnie, biorąc pod uwagę "sens nagród Grammy", tylko totalnie przehajpowany Tom Petty na nagrodę ewidentnie nie zasłużył (ale był US#1, więc musiał zostać uwzględniony w stawce..).
Napisano 09 lutego 2015 - 13:22
To było do przewidzenia, że obejdzie się bez grammy. Dobrze, że była nominacja - chociaż IMO to akt dziejowej sprawiedliwości i brak byłby serio oburzający. Tym bardziej, że to serio dobry album.
Mam nadzieję, że brak promocji SOI jest czymś spowodowany, a konkretniej chęcią uderzenia SOE. Może SOI odpuścili, bo niespodziewanie spalili płytę już na starcie.
Napisano 09 lutego 2015 - 14:42
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
Napisano 09 lutego 2015 - 18:57
Morning Phase to IMO naprawdę dobra płyta
yep, dobrze że akurat ten album wygrał. BTW czy już powstała strona 'who the fuck is Beck'?
Napisano 09 lutego 2015 - 19:12
Na stronę jeszcze nie zasłużył, ale Twitter nie śpiBTW czy już powstała strona 'who the fuck is Beck'?
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
Napisano 09 lutego 2015 - 23:05
Iris ma słaby refren ? Dla mnie to jeden z najpiękniejszych - i najbardziej emocjonalnych - momentów całej SoI... wciąż porusza mnie tak samo jak przy pierwszych odsłuchach <3
Co do promocji, singli, PR - to już w ogóle szkoda słów. Tyle lat w tym biznesie, a 'strategia' godna dzieci we mgle
Raczej chodzi mi tylko o warstwę muzyczną. Może i tekst jest emocjonalny, w co nie wątpię. Cały utwór jest taki. Ale nad refrenem zdecydowanie mogli bardziej popracować.
No i nie ma 23 Grammy.
Ktoś słuchał płyty, która wygrała?
Udziałem w Grammy tez się nie chwalili, a po zawierusze związanej z data wydania SoI - to nominacja i tak chyba jest sukcesem. Choć nie zdziwiłbym się, jakby przemilczeli sprawę i o U2 nic nie wspomniano.
Napisano 09 lutego 2015 - 23:28
Błagam o jakiegoś odważnego dziennikarza który powie ' a może dlatego że osraliście po całości drugi singiel który nie został nawet oficjalnie przedstawiony ? " I nagle im zaświta ' Oh Clue Sherlock ! '
Przy takim sposobie dystrybucji jest sens promowania kolejnych singli? W obecnych czasach wszystko ma krótki okres przydatności, że tak to ujmę. Najwięcej chyba zarabia się tuż po premierze, potem to już taka musztarda po obiedzie i podtrzymywanie uwagi przed sprzedażą trasy koncertowej. A koncerty zostały (chyba) wyprzedane, więc co tu promować?
Odkąd Guy Oseary został ich menadżerem, zacząłem śledzić jego profil na Twitter. Jeżeli ich menago praktycznie nic o nich nie pisze (mimo wydania płyty), a o Madonnie (która płytę dopiero wyda) cały czas naparza, no to coś tu jest nie halo.
No patrz, a mi się wydawało, że manager to raczej gość od załatwiania takich spraw, jak np ostatni rekordowy kontrakt z Apple, a nie od pogadanek na twitterze.
Napisano 10 lutego 2015 - 00:00
Przy takim sposobie dystrybucji jest sens promowania kolejnych singli?
Trafne spostrzeżenie. Jeśli udostępnili album za darmo to trudno oczekiwać, że teraz będą ładować pieniądze w jego promocję. Album na pewno dotarł już do każdego kto był zainteresowany jego przesłuchaniem i kolejne single raczej nie wpłynęłyby na jego sprzedaż. Również wytwórnia nie jest raczej zainteresowana ładowaniem kasy w coś co nie przyniesienie już profitów. Jedyne co może ich skłonić do wydania kolejnych singli to artystyczna ambicja. Wiadomo, że bez promocji w mediach w obecnych czasach żaden kawałek nie ma szans na zaistnienie w masowej świadomości.
No patrz, a mi się wydawało, że manager to raczej gość od załatwiania takich spraw, jak np ostatni rekordowy kontrakt z Apple, a nie od pogadanek na twitterze.
Pewnie masz rację, ale zgadzam się z Popem, że mimo wszystko jest to dziwna sytuacja. Myślę, że wynika to z faktu, że współpraca Guy'a z U2 ma charakter czysto biznesowy, zaś relacje z Madonną będą zawsze dla niego czymś więcej pod względem emocjonalnym.Niestety wydaje mi się, że ma to przełożenie właśnie na promocję SOI - jeśli się nie opłaca to jej nie ma, a Oseary nie będzie angażować się w jakieś sentymentalne aspekty działalności zespołu.
Napisano 10 lutego 2015 - 09:25
No patrz, a mi się wydawało, że manager to raczej gość od załatwiania takich spraw, jak np ostatni rekordowy kontrakt z Apple, a nie od pogadanek na twitterze.
Masz rację, tylko jeżeli ten sam gość podaje dalej posty fanów Madonny w stylu "jakie te nowe piosenki genialne" no to trochę dziwi, że z chłopakami tak nie robi. Ale może tak jak pisał Atomic, to tylko układ biznesowy.
Kolejne potwierdzenie kiepskiego marketingu SOI i trasy to reklamówka trasy opublikowana na YT Live Nation. No proszę, takie coś to licealista by zrobił.
Napisano 10 lutego 2015 - 12:22
Jakkolwiek by tego nie tłumaczyć, brak entuzjazmu managera względem towaru, który sprzedaje, z pewnością nie pomaga.
Napisano 10 lutego 2015 - 15:17
Napisano 10 lutego 2015 - 15:17
widzieli? Taaaakaa promocja filmem...
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych