Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trasa Zoo Tv


341 replies to this topic

#121 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 13 lipca 2008 - 21:14

Ok, z góry dzięki.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#122 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 14 lipca 2008 - 16:34

w tej sytuacji genialne ( też zdaje mi się, że najlepsze z dotychczasowych ) wykonanie Love Is Blindness, z Bono " grającym " tekstem, dośpiewującym wersy, a na końcu, gdy zwykle piosenka już się kończyła, dopowiadającym jeszcze pierwsze wersy zwrotki, by już całkowicie wbić w ziemię zmaltretowanych słuchaczy, było chyba tylko formalnością. U2 MAGIC ? U2 MAGIC ! Dawno nie słyszałem koncertu, którego zakończenie tak niezwykle wybijałoby się ponad całą resztę. Co się stało 11 maja 1992 w Lyonie podczas końcówki trzeciego koncertu U2 w ramach europejskiej części trasy Zoo TV ? Nie wiem. Ale to musiała być magia.


Wg mnie europejska część ZooTV (wlasciwego ZooTV, nie Zooropa Tour) przyniosła najwspanialsze wykonania Love Is Blindness na zywo. Dla mnie mistrzem pod tym wzgledem jest Londyn 31 Maja. Czysta rewelacja.

#123 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 14 lipca 2008 - 22:15

05/16/1992 Palau Sant Jordi - Barcelona, Spain

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways, One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem / Dancing Queen (snippet), Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For
encores: With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness


W książce " U2 Live " dowiedzieć się można wielu ciekawych rzeczy o tym koncercie. Że publika była niezwykle rozochocona, i pozajmowała miejsca przeznaczone dla VIP-ów ( w tym żony Bono ). Że naprzynosiła białych flag z napisami " War ", i niekoniecznie była ukontentowana Zoo TeleVizyjnym wariactwem. Że po zakończeniu koncertu przez kilka minut skandowała " Sunday Bloody Sunday ". I że w trakcie setu na małej scenie Bono dostał sporą ilością wody, co go tak wkurzyło, że od tego momentu show był już " ruined ". Oczywiście, nic z tego nie da się wywnioskować z bootlegu. Słychać przede wszystkim, że Bono jest trochę " nie ten tego " - od początku śpiewa jakby od niechcenia, wkradają się fałsze. Może wnerwiła go ta sytuacja z VIPami ? Choć ma też swoje momenty - Dancing Queen jest tu bodaj najlepsze z dotychczasowych.. pewne wytłumaczenie, być może, niesie początek Ajstyla - Bono pyta publiki, jak jest " kac " po hiszpańsku.. hmmm ? Bo nie słychać, by akurat zaraz po momencie, w którym wokalista oberwał wodą ( moment słychać - Edge wstęp do Satellite Of Love gra i gra, a w tym czasie publika zaczyna skandować " Bono, Bono " ) show naraz stał się " ruined ". Miejscami wręcz przeciwnie - tak ładnego skandowania w Bad dawno nie mieliśmy. Owszem, wywalone zostały Desire i Ultraviolet, ale ja bym winę zwalał raczej właśnie na " hangover ".. bisy wyszły standardowo. Można jeszcze odnotować kolejny raz chaotycznego Untila.

Jakość bootlegu słaba. Cały dźwięk znajduje się za ciemną chmurą. Choć bywało gorzej - jeśli już podejmiemy wysiłek, by się przez ową chmurę przebić, to zorientujemy się, że instrumenty nagrały się całkiem nieźle, a wokal wręcz bardzo dobrze. Lubiącym bezchmurne niebo, i doskonałą jakość bootlegów, jednakowoż zdecydowanie nie polecam.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#124 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 15 lipca 2008 - 19:52

05/18/1992 Palau Sant Jordi - Barcelona, Spain

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways, One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Love And Affection (snippet), Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You, Love Is Blindness


Drugi koncert w Barcelonie miał być dużo lepszy od pierwszego. Hmmm, niespecjalnie to zauważyłem. Bono ciągle śpiewa jakoś dziwnie - jakby był strasznie zmęczony. I ciągle myli teksty - początek Bad sobie wykoncypował na poczekaniu. Pokazał klasę chyba tylko w Dancing Queen - górki znowu zaciągał jak istny Justin Hawkins.. w Bullecie natomiast pozwolił trochę pograć Edge'owi, w związku z czym gitarzysta przypomniał sobie klasyczne solo z JT. Miły akcent.

Przed Ultraviolet Bono zadzwonił do króla Hiszpanii Juana Carlosa, i zagaił do sekretarki: " I wanna speak to my baby ! ". Pani chyba jednak nie zrozumiała o co chodzi. WOWY tym razem słabe - nie dość, że gitara Bono niesłyszalna, to jeszcze Edge'owi nie udało się odegrać nawet zwyczajowej solówki..

Jakość - dobre audience.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#125 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 16 lipca 2008 - 19:38

05/21/1992 Forum Di Assago - Milan, Italy

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways, One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness


Wiele razy U2 mieli okazję się przekonać, że włoska publiczność jest wyjątkowa ( w końcu zaowocowało to DVD z koncertu Vertigo Tour w.. Mediolanie właśnie ). Podobnie było na pierwszym włoskim koncercie Zoo TV. Publiczność szalała, oklaski, śpiewy, a także własna inicjatywa odnośnie.. snippetu, z czym spotkałem się po raz pierwszy ( pod koniec Bad lud chóralnie zaintonował Ruby Tuesday :D ). Na początku Ajstyla zaś publiczność sama zaintonowała zwrotkę, nie dając Bono dojść do słowa. No cóż. Szczególnie ciekawie było przed Even Better - o ile mnie słuch nie myli, pierwszy raz channel hopping zaopatrzono także w dźwięk ( co oczywiście później stanie się regułą ) ! W trakcie Tryin' Bono nareszcie postanowił zerwać z egocentryzmem, i przynajmniej ten jeden raz ustąpić koledze: " Edge, it's you she loves ! ". Lekką konfuzję publiki na dźwięk wielkiego przeboju Abby wokalista postarał się zbić dość oryginalnie: " no, nie wstydźcie się ! Nigdy nie ufajcie komuś, kto nie ma w swojej kolekcji płyty Abby ! ". Ale górki mu " nieco " nie wyszły tym razem :P

Przed Ultraviolet Bono wykonał podobny telefon do tych, które wykonywał wcześniej - czyli pani mówiącej po włosku próbował wyjaśnić, że wanna speak to my baby.
Koncert kiepskiej jakości, w dodatku na straszliwie zwolnionej taśmie. Szkoda, bo wykonawczo jest bardzo dobry. Tylko czekać na włoskie koncerty Zooropa Tour, których zaplanowano aż siedem.

Aaa, byłby zapomniał - oczywiście, jak widać na załączonym obrazku, było spontaniczne Stand By Me - ale z udziałem całego zespołu, tzn. Larry nie okazał się sztywniakiem, i się raczył dołączyć. Publiczność chętnie odśpiewała, a Bono mylił tekst - czyli standard.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#126 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 18 lipca 2008 - 10:06

05/22/1992 Forum Di Assago - Milan, Italy

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Dear Prudence (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, When Love Comes To Town, Satellite Of Love, Bad / So Cruel (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For
encores: Desire / Not Fade Away (snippet), Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness


Uaaa.. ten koncert był jak duża szklanka zimnego piwa w upalny dzień. Publiczność jeszcze lepsza niż poprzedniego dnia, a zespół w jeszcze lepszej formie. Ekstaza zaczyna się już w pierwszym numerze, gdy lud zgromadzony w Forum zaczął sam wyśpiewywać znaną z albumu, falsetową partię wokalną. Chóralny refren The Fly z sprawia równie mocne wrażenie. Channel hopping tym razem znacznie się przedłużyło, Bono jakby celebrował fakt, że od wczoraj publiczność może także słyszeć programy telewizyjne transmitowane na koncert, a nie tylko je widzieć. Prawdopodonie właśnie doskonała, biesiadna atmosfera zaowocowała nowym snippetem z Beatlesów po One, niestety, ograniczonym do dosłownie dwóch słów, i wyraźnie zaimprowizowanym ( przedtem jeszcze warto zauważyć, że solo Edge'a w MWays już prawie prawie nabrało takich kształtów, jakie zawsze z koncertową wersją tego numeru kojarzymy ). One zresztą zaczęło się wręcz szokująco - Edge nie rozpoczął kawałka tradycyjnym riffem, tylko znanym dotychczas na koncertach jedynie z taśmy charakterystycznym motywem typu " miauczenie kota ". Moc ! Przechodząc do centralnego punktu koncertów Zoo TV, czyli Tryin', coś mi mówi, iż właśnie w Mediolanie miała swój początek świecka tradycja oddawania fankom kamery - tu Bono wydał jej na razie proste polecenie: " we're makin' a movie ! ". Kolejny wspaniały moment to set akustyczny - zespół dał sobie spokój z Dancing Queen, i zamiast tego zagrał doskonałą, soczystą wersję When Love Comes To Town, w której Bono, o dziwo, nawet nie mylił się jakoś specjalnie w tekście. W końcówce Bad tym razem nie było All I Want Is You, w miejsce którego usłyszeliśmy snippet z najgorszej albumowej piosenki U2, wyraźnie zresztą niedoćwiczony - Edge nie był w stanie wyjść poza dwa akordy.

W Desire wrócił snippet z Not Fade Away, choć osobiście go nie zanotowałem ( you know, it was one of those days :D ). Ultraviolet wypadł nieco chaotycznie. Za to telefon Bono był przedni - koncert w Mediolanie z 22 maja pierwotnie miał się odbyć 20 maja, ale, niestety, po drodze zepsuła się jedna z ciężarówek wożących zoo telewizyjne akcesoria. Informację o tym podano na.. ponad godzinę PO planowanym momencie rozpoczęcia show, przez megafon, do ludzi czekających w deszczu pod halą. Brrrr.. nie chciałbym przeżyć czegoś takiego. Bono zadzwonił więc do zegarynki ( automatu ), i zaczął " jej " się zwierzać: " Halo ? Chciałbym ci coś wyjaśnić. Widzisz, mieliśmy tę całą ciężarówkę, i ona się zepsuła, i nie mogliśmy zagrać koncertu w Mediolanie, i ci wszyscy ludzie, oni jechali z Neapolu, jechali z Florencji, jechali zewsząd. Słyszysz co mówię ? Rozumiesz co mówię ? ", podczas gdy automat niewzruszenie i beznamiętnie, nie zwracając najmniejszej uwagi na rozgoryczenie wokalisty, podawał aktualną godzinę.. a tłum dostał kolejnej głupawki. Wspaniały, poruszający surrealizm.

Wspaniały, poruszający koncert. Jedynym minusem jest lekki chaos, który czasami wkradał się do utworów ( np. Wild Horses ) - ale to pewnie emocje. Jakość też bardzo dobra, nagranie znakomicie oddaje wspaniałą atmosferę, jaka panowała wtedy w Forum.

Jeden z tych koncertów drugiej części Zoo TV, którego trzeba posłuchać.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#127 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 18 lipca 2008 - 17:44

05/24/1992 Donauinsel - Vienna, Austria

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Three Little Birds (snippet), Angel Of Harlem, Knockin' On Heaven's Door, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky / The Battle Hymn Of The Republic (snippet), Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness


To pierwszy koncert Zoo TV, który odbył się na świeżym powietrzu, i jedyny taki w ciągu dwóch pierwszych legów. Wpłynęło to, oczywiście, na brzmienie - bębny dostały fajnego echa, a akustycy permanentnie mają problem z dostosowaniem się do nowych warunków. Bono znów sprawia wrażenie zmęczonego, a sześciesięciotysięczna publika nie jest jakoś szczególnie głośna ( dziwaczne wrażenie robi grobowa cisza między kolejnymi numerami, ale może to wina nagrania ), mimo to całość ma moc, nie jest to w żadnym wypadku koncert grany jakoś " na śpiąco ". Swoją obecność zaznaczył tym razem Larry, wyjątkowo ostro czadujący w Untilu. One zostało zadedykowane " men and boys " z Guns'n'Roses, którzy wystąpili w Wiedniu poprzedniego dnia, a Tryin' podobnie jak chyba w Barcelonie, zapowiedział Adam ( nie bawiąc się jednak w żadne historyjki, " irish drinkin' song ", i tyle ). W trakcie setu akustycznego Bono zaprosił na scenę Axla Rose, z którym wspólnie odśpiewał Knockin' On Heaven's Door, przy akompaniamencie swojej i Edge'a gitary ( Larry sztywniak się nie raczył dołączyć, wielka szkoda ). Warto odnotować bardzo mocną, czadową wersję Bad. W Bullecie za to Edge zapodał wyjątkowo fajną, pokombinowaną solówkę. Część podstawowa zakończyła się świetną, najlepszą chyba z dotychczasowych wersją Stand By Me - zaczął nieporadnie Bono na swojej gitarce, potem dołączyła do niego Reszta Zespołu. Gdzieś tak po drugim refrenie wokalista zszedł ze sceny, ale Reszcie Zespołu grało się tak fajnie, że Edge sam odśpiewał jeszcze raz zwrotkę i refren..

Desire było wyjątkowo.. czaderskie, z fajnymi okrzykami Bono na koniec " love ! money ! love ! money ! love ! money ! money ! money ! " itd. Tak to powinno brzmieć ! Niestety, zmęczenie wokalisty objawiało się także w możliwościach wokalnych - już w Pride miał poważne problemy z refrenami ( które po prostu omijał ), a WOWY już ledwo wydukał.. Na szczęście jakoś wystarczyło sił do końca, a na początku Love Is Blindness Bono zaczął sobie coś tam recytować, wydaje mi się jednak, że nie było to jeszcze słynne September 1913..

Bootleg jest dobrze nagrany, i dobrze oddaje atmosferę koncertu. A sam koncert jest bardzo dobry, jest ta energia. Z krytyczną oceną zamieszczoną w U2 Live zupełnie się nie zgadzam.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#128 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 20 lipca 2008 - 11:46

05/25/1992 Olympiahalle - Munich, Germany

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Can't Help Falling In Love (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Three Little Birds (snippet), Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness


Kolejny show z tych mniej ciekawych. Na początek spóźniona notka - od koncertu w Wiedniu za bezpośrednie intro koncertów Zoo TV robi nie " Be My Baby " The Supremes, tylko " Television, The Drug Of The Nation " Disposable Heroes Of Hyphoprisy.. i tak już zostanie do końca. W Monachium znów nie było dźwięku w trakcie channel hopping, co chyba nieco zdenerwowało Bono, który komentował ów przykry fakt także w trakcie trwania Even Better. One znów otrzymało nowy snippet, i to jaki - pierwszy raz na Zoo TV pojawiło się Can't Help Falling In Love, i zanotowało naprawdę mocne wejście - publika chętnie przyłączyła się do wokalisty. Ciekawy moment miał miejsce na samym początku Bulleta - Edge'owi wysiadła gitara, co Bono przykrył industrialnymi wręcz okrzykami " you!you!you! ", a w połączeniu z apokaliptycznym wejściem Adama dało to efekt nieziemski.

Desire znowu urozmaicone zostało pod koniec skandowaniem " love ! money ! ". W LIB w pewnym momencie zarówno zespół, jak i publiczność otrzymała niezłe orkiestrowe grzmotnięcie po uszach.. chyba Willie se przysnął, i nacisnął nie to co trzeba :D

Bootleg audience, doskonałej jakości. Audiofile mogą brać w ciemno.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#129 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 20 lipca 2008 - 14:26

05/27/1992 Hallenstadion - Zurich, Switzerland

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways, One / She's A Mystery To Me (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You, Love Is Blindness


W tym wypadku również nie bardzo jest o czym pisać. Jedyne zaskoczenie to kolejna novinka snippetowa po One - tym razem padło na Mystery Girl, wspomożone chętnie przez publikę oklaskami. Szkoda, że Bono nie doszedł nawet do refrenu.. wcześniej oklaski fajnie podkreślały taneczny charakter Even Bettera, niestety, przez większość koncertu lud niespecjalnie zaznaczał swoją obecność. Bullet znów okraszony został ciekawą solówką, w " rapowanej " końcówce Edge dołożył trochę niepokojących, wibrujących dźwięków, kojarzących się z tym, co wyczyniał na ETour.

Ultraviolet to telefon gdzieś tam, i " i wanna speak to my baby ". Podczas WOWY Bono zdecydował się na nieco odmienną strategię, i doskonałym falsetem wtórował solówce Edge'a, a końcówkę dłuuuugo dogrywał na gitarze. Ciekawie zabrzmiało LIB - akustycy dołożyli sporo pogłosu ( Bono zresztą przez większość koncertu był chyba " niedokręcony " na konsolecie ), a publika słuchała utworu w prawie całkowitej ciszy - wrażenie było takie, jakby U2 grali w jakiejś ogromnej, pustej, mrocznej hali..

Jakość nagrania może odrobinę słabsza od Monachium, ale i tak audiofile nie powinni mieć problemu z przesłuchaniem.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#130 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 20 lipca 2008 - 21:58

05/29/1992 Festhalle - Frankfurt, Germany

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, When Love Comes To Town, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way) / My Way (snippet), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness / He Wishes For The Cloths Of Heaven (snippet)


Koncert we Frankfurcie należy do rodzaju " zmęczonych ". W wykonania często wkrada się niepewność. Wrócił za to np. dźwięk w channel hopping.. przed Tryin' Bono przedstawił się publice: " Ich bin ein Rockstar ! ". A zaraz potem odegrali kolejny raz rewelacyjne When Love Comes To Town, zdecydowanie najlepszy fragment show. Nie można by tak cały czas.. ? W Bullecie Edge znowu zapodał dość oryginalne solo, a część główną zakończyła chaotyczna wersja Stand By Me.

Ciekawie było w Desire, gdzie Bono w pewnym momencie uznał, iż ma coś ciekawszego do zrobienia niż śpiewanie, przez co ciężar utrzymania kawałka na chodzi przejął na siebie The Edge, odgrywając całkiem milutkie solo. Szumnie wyglądający snippet My Way ograniczył się do tytułowego wersu, z tym, że Bono zrobił wiele, by nadać swemu głosowi sinatrowy wymiar. WOWY tym razem przeszło płynnie w LIB - patent, który powinien być stosowany od dawna, czyli Bono zostaje na gitarce, i przygotowuje podkład pod wejście klawiszy. Koncert zakończył się wyrecytowaniem przez Bono fragmentu wiersza Williama Butlera Yeats'a.

Bootleg niespecjalnej jakości, na dodatek wyraźnie " sklejany ", co jest przy słuchaniu nieco wkurzające. Gorsze jednak jest to, że bisy pochodzą z innego nagrania, które jest już zupełnie " zachmurzone ". Dla audiofilów się raczej nie nadaje.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#131 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 23 lipca 2008 - 15:45

05/31/1992 Earl's Court Arena - London, England

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Love And Affection (snippet) / Three Little Birds (snippet), Angel Of Harlem / Dancing Queen (snippet), Stairway To Heaven (snippet) / , Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way) / My Way (snippet), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet) / Marquee Moon (snippet), Love Is Blindness / September 1913 (snippet) / He Wishes For The Cloths Of Heaven (snippet)


Kilka rzeczy zasługuje na uwagę w przypadku tego bootlegu. Przede wszystkim brzmienie. Audience - ale brzmi jak soundboard, z doklejonymi jedynie odgłosami publiczności. Druga sprawa to kilka ciekawych snippetów. Stairway To Heaven przed Satellite Of Love - oczywiście bez żadnego popisywania się, tylko początkowy fragmencik. Marquee Moon w WOWY - nie wiem, czy to rzeczywiście chodziło o najsłynniejszy kawałek genialnych art-punkowców z Nowego Jorku, w każdym razie Bono, oczywiście, ograniczył się do kilku słów. Fragment kolejnego wiersza Williama Butlera Yeatsa - znowu kilka słów. Zakończenie LIB było za to ciekawe z innego powodu - Edge dołożył niekonwencjonalną, krótką solóweczkę. Setlisty odnotowują także kolejny snippet z My Way w Ultraviolet, takiego jednakże w Londynie nie było, po prostu Bono w końcówce wszedł na te swoje operowe rejestry.

Przed Ultravioletem Bono zadzwonił na sekslinię, i znów chciał rozmawiać ze swoją baby. Seksowny głos automatycznej sekretarki dobrze hmmm korespondował z początkowymi taktami piosenki :D

Poza tym koncert zwyczajny, miejscami znowu chaotyczny ( Larry ciągle gubi się w końcówkach Wild Horses ). Dla miłośników dobrego brzmienia.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#132 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 27 lipca 2008 - 20:08

06/01/1992 National Exhibition Centre - Birmingham, England

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways, One / Can't Help Falling In Love (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, She's A Mystery To Me, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You, Love Is Blindness / September 1913 (snippet)


Ech, słuchałem dwa razy tego koncertu, i nadal nie wiem, co tu wklepać.. może to przez upał.. trzy interesujące momenty przychodzą mi na myśl - snippet z Can't Help w One ( tym razem mniej spektakularny ), Mystery Girl po AOH ( doskonałe wykonanie, klaszcząca publika, Bono tym razem dotarł do refrenu ), oraz telefon Bono przed Ultravioletem, a to dlatego, że tym razem miał on przyjemność rozmawiać z.. facetem ! I to chyba wszystko.

Jakość, powiedzmy, dobra.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#133 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 29 lipca 2008 - 16:42

06/04/1992 Westfalenhalle - Dortmund, Germany

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness / September 1913 (snippet)


Uwaga ! Kolejny bootleg, na który warto zwrócić uwagę. Jakość doskonała - niby audience, ale znowu brzmi jak czyściutki soundboard, tyle, że z publiką. Sam show również bardzo dobry - setlista wprawdzie niczym nie zaskakuje, ale wykonania są już bardzo dobre, zwłaszcza niezwykle emocjonalne Bad, i Bullet, w którym Edge dokonuje prawdziwych cudów na gitarze. Podczas poprzedniego koncertu Bono zapodał fajną dedykację - Tryin' zostało zagrane dla wszystkich garażowych zespołów, niekoniecznie akurat obecnych na widowni. Tym razem przed Ajstylem było jeszcze fajniej - po dedykacji urodzinowej ( dla nie-usłyszałem-kogo ), Bono rzucił, że tę piosekę zagrają dla wszystkich młodych zespołów punkowych, ćwiczących teraz w garażach, a następnie uprzejmie poprosił, by byli możliwie głośni, i głośno wykrzyczeli światu " to fuck off ! ". Być może przyuważył przy okazji jakichś przedstawicieli młodej sceny punkowej na widowni - bo gdy po chwili wszedł z wokalem w nieodpowiednim miejscu ( nie wiem, dlaczego mu się to tak często zdarza - odsłuchy szwankują, czy jak ?? ), natychmiast zwalił winę na publikę: " I'm not singin' out of tune, you're fuckin' singin' out of tune ! ".. usprawiedliwia go jednak to, że tym razem pamiętał o gitarze.. A zaraz potem jeszcze raz w roli utworu zamykającego część zasadniczą doskonale sprawdziło się Stand By Me, które od drugiej zwrotki wręcz przewspaniale zaśpiewał The Edge - było to jedno z jego najfajniejszych wystąpień wokalnych, jakie słyszałem ( link w setliście ). Być może zmobilizował gitarzystę fakt, że Bono pod koniec Ajstyla trochę już się zadyszał..

Bisy bez zaskoczeń - phone call znów ograniczyło się do " I wanna speak to my baby ", choć tym razem Bono poprosił o to także po niemiecku ( dość śmiesznie, i chyba z błędem, ale nie znam się na niemieckim ).. i tak jednak nic mu z tego nie wyszło. W WOWY zabawnie zaznaczył swoją obecność Larry - przez cały koncert perkusista był bardzo " zaangażowany ", tak bardzo, że w przedostatnim numerze ledwo ledwo udało mu się utrzymać w rytmie jedno trochę przesadnie " wirtuozerskie " przejście.. LIB znowu zostało natomiast zadedykowane wszystkim obecnym na widowni Irlandczykom. Akurat przy tej okazji przypomniała mi się poruszająca dedykacja z Zoo TV w Zurichu: " we killed James Joyce, you buried him ".. ( Joyce rzeczywiście zmarł w Zurichu ).

Bardzo dobry koncert, rewelacyjna jakość. Pozycja obowiązkowa z 2nd Leg.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#134 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 31 lipca 2008 - 16:48

06/05/1992 Westfalenhalle - Dortmund, Germany

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Can't Help Falling In Love (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Love And Affection (snippet) / Three Little Birds (snippet), Angel Of Harlem, When Love Comes To Town, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, With Or Without You, Love Is Blindness


Setlista ciekawsza, niż podczas pierwszego dortmundzkiego wieczoru - sam koncert mniej. Zwracało uwagę przede wszystkim - jak zwykle - GENIALNE When Love Comes To Town, podczas którego Edge co chwila zapodawał iście bibikingową zagrywkę.. i po co komu Dancing Queen ??! Już na początku koncertu było słychać, że zespół jest nieco rozkojarzony - w Zoo Station spóźnił się Bono, a w The Fly The Edge, przez co do samego końća numeru Larry nie mógł się pogodzić z tym, że nie występuje koordynacja z podkładem z taśmy. Za to Bono trochę częściej odzywał się do publiki w jej ojczystym języku.

Dość ciekawe było WOWY. Przede wszystkim po raz pierwszy na Zoo TV po Desire nie nastąpił Ultraviolet, i telefon Bono ze słowami: " I wanna speak to my baby " odbył się już w trakcie pierwszych dźwięków najsłynniejszej ballady zespołu, co dało znakomity efekt. A pod koniec wokalista całkowicie zapomniał o wyciszeniu, które wskutek czego się nie odbyło, zamiast tego mieliśmy do czynienia z chóralnym odśpiewaniem je je je. Szkoda tylko, że tym razem Larry zachował się jak sztywniak - nie wiedział kiedy skończyć, więc skończył najwcześniej, jak to było możliwe..

Jakość bootlegu słabsza niż przy pierwszym Dortmundzie, ale wciąż słuchalność bez zarzutu.

I jeszcze uzupełnienie - zapomniałem dodać, że równocześnie z wprowadzeniem do programu koncertu intra " Television The Drug Of The Nation " wprowadzone zostały także przebitki z " gadającymi głowami " z TV & radia - jakaś zapowiedź tego, co otrzymamy w kolejnych częściach trasy.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#135 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 31 lipca 2008 - 19:24

06/08/1992 Scandinavium - Gothenburg, Sweden

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Three Little Birds (snippet), Angel Of Harlem / Dancing Queen (snippet), Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You, Love Is Blindness


1. W trakcie channel hopping, o ile dobrze usłyszałem, Bono udało się złapać.. Even Better Than The Real Thing !
2. The Edge fajnie wydłużył swoją partię w middle 8 Pride - już myślałem, że wyciągnie z tego jakąś solówkę, ale niestety..
3. Z bisów moja wersja bootlegu zawiera tylko Ultravioleta.
4. Od jakiegoś czasu to Bono zajmuje się zapowiadaniem Tryin', zawsze w tej samej konwencji. W Goteborgu np. powiedział: " this is a Swedish drinkin' song ! ".
5. Jakość bootlegu - doskonała.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#136 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 31 lipca 2008 - 20:07

3. Z bisów moja wersja bootlegu zawiera tylko Ultravioleta.



Właśnie jednym z mankamentów u2start jest to, że nie mają czasami kompletnych bootlegów. Z Gothenburga są dwa nagrania - wyżej opisane tj. Is This A Party Or What? oraz Zoo TV Gothenburg z kompletnym setem acz z nieco gorszym dźwiękiem.

#137 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 sierpnia 2008 - 10:58

06/10/1992 Globen - Stockholm, Sweden

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways, One / She's A Mystery To Me (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World, Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way), With Or Without You, Love Is Blindness


Koncert odbywał się w trakcie meczu Szwecja - Francja na ME'92. W trakcie channel hopping Bono starał się znaleźć transmisję w telewizji - " zobaczmy, czy Francuzi coś wam zrobili ".. ale czy znalazł, nie wiem, nie dosłyszałem. Przed Angel Of Harlem zażartował (?) natomiast: " Sweden 5, France 0 ! ". Snippet z Mystery Girl po One jeszcze krótszy niż poprzedni.. Tryin' znowu było " Swedish drinkin' song ! ". Zauważalne natomiast było " zaangażowanie " Larry'ego w początkowej fazie koncertu - perkusista co i rusz starał się urozmaicać swoje partie. Znów niezwykle ekspresyjne było Bad, a w Bullecie Bono pozwolił Edge'owi na dłuuugą celebrację solówek ( gitarzysta wykorzystał do tego także zagapienie się Adama ).. generalnie jednak wokalista dużo gadał, w Ajstylu np. co chwila przerywał śpiewanie, by wyrazić swoje pretensje o to, że coś tam nie zostało wyłączone - mam nadzieję, że nie chodziło o nagrywającego fana..

Telefon znów standardowy. W WOWY natomiast Bono znów pograł sobie trochę na gitarce.

Jakość bootlegu - w porządku, ale bez żadnych rewelacji.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#138 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 14 sierpnia 2008 - 14:29

06/11/1992 Globen - Stockholm, Sweden

Zoo Station, The Fly, Even Better Than The Real Thing, Mysterious Ways / Love To Love You Baby (snippet), One / Unchained Melody (snippet), Until The End Of The World, Who's Gonna Ride Your Wild Horses, Tryin' To Throw Your Arms Around The World / Love And Affection (snippet) / Three Little Birds (snippet), Angel Of Harlem, Dancing Queen, Satellite Of Love, Bad / All I Want Is You (snippet), Bullet The Blue Sky, Running To Stand Still, Where The Streets Have No Name, Pride (In The Name Of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Stand By Me
encores: Desire, Ultra Violet (Light My Way) / My Way (snippet), With Or Without You / Shine Like Stars (snippet), Love Is Blindness


Co ja właściwie mam pisać o koncercie, który zapewne wszyscy słyszeli, a wielu także oglądało ( transmitowała go MTV ) ? Jak wszyscy wiedzą, był on wyjątkowy o tyle, że pewien brytyjski fan otrzymał w prezencie od stacji możliwość łączenia się na żywo z grającym w Sztokholmie zespołem.. z skwapliwie skorzystał, spraszając znajomych, i urządzając regularną imprezkę. Z tekstów, które rzeczony fan wymienił z Bono, najbardziej spodobało mi się: " in Sweden we don't wear underpants ! ", na które to stwierdzenie John zażądał dowodu, niestety, Bono aż tak zwariowany nie jest :P

Jeśli chodzi o wykonania, to wyróżniało się na pewno Mysterious Ways, podczas którego Bono wyraźnie udzieliła się imprezowa atmosfera w domu Johna. Prócz tego warte zauważenia było Dancing Queen, z udziałem męskiej połowy zespołu Abba, co w efekcie dało najlepszą z dotychczasowych wersji tej piosenki.

Mam dwie wersje tego bootlegu, jedna to bardzo dobre, klarowne audience, druga to zadymiony broadcast. Najlepiej byłoby w sumie jakoś je połączyć..

Kto nie zna - do ściągania, natychmiast.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#139 One_U2 - fan

One_U2 - fan

    Użytkownik

  • Members
  • 2 857 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 14 sierpnia 2008 - 17:44

Podziwiam cię Johnny 99 mnie by się nie chciało tego wszystkiego opisywać. Ale ciekawie piszesz. :rolleyes:
Posted Image

#140 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 741 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 14 sierpnia 2008 - 17:50

Johnny to maszyna do słuchania U2 ;)

Swoją drogą, sobie tak myślę, coby raz: zebrać się i podobnie opisać takie Elevation Tour, bo tą by mi się chciało chyba najbardziej opisać i przy okazji odsłuchać w końcu całą, a po drugie: ten i ewentualne przyszłe przeglądy tras zaczepić w necie w bardziej oficjalnym miejscu, na u2-site np. Jakbyś Johnny nie miał nic przeciwko, to sobie myślę, podrzucę pomysł.
Bo za dobre i zbyt pożyteczne to jest, żeby na jednym tylko forum było.

Użytkownik acr edytował ten post 14 sierpnia 2008 - 17:51




Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych