W ogóle , nie poczuliście się trochę jak w Buenos Aires kiedy podczas Vertigo darliśmy się na całego odśpiewywując riff ? I jest nawet słyszalne na nagraniach !
2017-07-12, Berlin, Niemcy, Olympic Stadium
#381
Napisano 15 lipca 2017 - 13:28
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#382
Napisano 15 lipca 2017 - 13:33
Jak miło się czyta Wasze wrażenia! To wszystko dopiero przede mną, wybieram się do Barcelony we wtorek. A takie pytanie na marginesie, gdzie najlepiej się ustawić? Główna scena czy drzewko?
#383
Napisano 15 lipca 2017 - 13:37
Jak miło się czyta Wasze wrażenia! To wszystko dopiero przede mną, wybieram się do Barcelony we wtorek. A takie pytanie na marginesie, gdzie najlepiej się ustawić? Główna scena czy drzewko?
Ja ustawiłem się po stronie Edka na samym styku głownej sceny z "pniem" drzewka. Przy żurawiu z kamerą. Moim zdaniem idealny spot , oczywiście ominęło mnie New Year's Dayowe machanie flagami , ale to sceny drzewkowej jest naprawdę blisko , a do głowej max 5-6 metrów. Kiedy Bono wychodzi na wybieg to prawie łapiesz go za buty a i flagę udało mi się dorzucić mu pod nogi. + Zobaczenie podczas Exit jego pierdolca 2 metry obok siebie to niezapomniane przeżycie
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#384
Napisano 15 lipca 2017 - 13:40
I to jest jedna z najlepszych koncepcji.
#385
Napisano 15 lipca 2017 - 16:18
W ogóle , nie poczuliście się trochę jak w Buenos Aires kiedy podczas Vertigo darliśmy się na całego odśpiewywując riff ? I jest nawet słyszalne na nagraniach !
Dokładnie o tym samym pomyślałem kiedy skakaliśmy i też darłem ryja: Lalalalalalalala lololololololo
#386
Napisano 15 lipca 2017 - 18:36
Dokładnie o tym samym pomyślałem kiedy skakaliśmy i też darłem ryja: Lalalalalalalala lololololololo
Pjona Ja aż na chwilkę przystanąłem i się wsłuchałem czy tłum robi to samo i czy na pewno dobrze słyszę , bo czego jak czego ale intonowania riffu po Berlinie się nie spodziewałem
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#387
Napisano 15 lipca 2017 - 19:45
Bootleg już był, a teraz już ktoś i cały koncert na YouTubie zapodał.
Że też komuś się chciało stać cały czas z kamerą/telefonem w ręce
https://www.youtube.com/watch?v=qkhHx6GL6vQ
#388
Napisano 15 lipca 2017 - 22:23
Get your files
Bootleg.. Bardzo dobra jakość.
Zbyszko podesłał.
Jakość super. Gdyby ktoś chciał posłuchać w podróży to pozwoliłem sobie przekonwertować pliki na MP3 i otagować:
#389
Napisano 15 lipca 2017 - 22:49
Jakość super. Gdyby ktoś chciał posłuchać w podróży to pozwoliłem sobie przekonwertować pliki na MP3 i otagować:
Wielkie dzięki, rzeczywiście, jak na miejscówę operatora, jakość dźwięku bardzo przyzwoita. W samochodzie, na długa trasę i nieuchronne korki na autostradzie, idealny towarzysz podróży
#390
Napisano 16 lipca 2017 - 00:40
Get your files Bootleg.. Bardzo dobra jakość. Zbyszko podesłał.
Dzięki! Na prawdę fajna jakość.
Bootleg już był, a teraz już ktoś i cały koncert na YouTubie zapodał. Że też komuś się chciało stać cały czas z kamerą/telefonem w ręce
Też podziwiam, ale sam często trochę nagrywam, jak np. w 2015 w Berlinie i wiem jak to jest. O ile ktoś nagrywa w miarę dobrym sprzętem to trzeba takim osobom być wdzięcznym, bo dzięki nim powstają dobrej jakości multicamy. Niestety teraz masę osób nagrywa MARNEJ jakości filmiki słabymi telefonami. Porażka i szkoda czasu.
Teraz trochę też nagrywałem, ale nie miałem najlepszego miejsca do rejestrowania obrazu, więc większość koncertu postanowiłem delektować się utworami z TJT. Poza tym zaczęło padać, a mój aparat nie jest wodoodporny, więc były tylko urywki.
-----------------------------------------------------------------------------
Co do samego koncertu to "krótkie" podsumowanie (w końcu ):
Z technicznych spraw:
- można było wnieść standardowy aparat bez problemu , (parasole o dziwo też się ludziom udało :/ ),
- Collectors Ticket - chyba następnym razem więcej ludzi go wybierze, bo jedno to trwałość, a drugie to osobne kolejki (na minus awaria czytników, czy systemu),
- znowu Berlin okazał się łaskawy i można było zaparkować bez żadnych opłat w odległości do 1 km, a nawet bliżej, bez większego problemu,
- całe te obostrzenia co do wnoszenia przedmiotów to chyba będzie już norma, ale w sumie łatwiej się skacze z saszetką przy boku niż z plecakiem, więc może jest jakiś plus,
Jeśli chodzi o zespół:
- Bono - na żywo brzmiał bardzo dobrze, nawet nagrania audio i wideo tego nie mogą oddać, głoś w jednej z lepszych form od lat, do tego humor dopisywał ,
- The Edge - znowu kilka wpadek - może już starość? Ale generalnie dobrze, choć czasem chyba przesterowany, ale np. Exit wybrzmiało świetnie i głośno,
- Adam - pełen luz. Myślałem, że te pedały basowe wybrzmią głośniej na żywo, a było dość cicho - może kwestia miejscówki? Gitara Edge'a była miejscami dużo mocniejsza niż bas.
- Larry - pełne skupienie i perfekcja - wiadomo, jakby Larry zaczął się mylić, to wszystko by się posypało.
Natomiast setlista:
- SBS - średnio jako opener - przyzwyczaiłem się raczej do czegoś bardziej rozbudowanego, ale na rozgrzewkę OK.
- NYD - super, że w całości, no i wiadomo "sprawa polska", flagi, itd. Choć bardziej zapamiętam za sprawą kolesia, co się czepiał.
- Bad - ok. 10 minut, choć trochę przypadkowo przedłużone, ale to akurat super. Snnipet Heroes pokazał w jak dobrej formie jest głos Bono - miazga!
- Pride - Edit: prawie nie pamiętam wykonania, więc oznacza, że było bez szaleństw. Na VT było już przejście Pride -> Streets, całkiem spoko, ale wystarczy.
- Streets - skakałem, przeżywałem, ale jednak ZA WCZEŚNIE w secie. To tak, jakby zjeść deser przed obiadem.
- I Still, WOWY, Bullet, Running - były, "płynęły" jeden po drugim, ale ta kolejność im nie służy, do tego wersje nie porywają.
- Red Hill - A jednak można zaśpiewać na żywo! Brzmi mało prawdopodobnie, a jednak. Znowu dobry wokal. Jedyny minus to za krótka wersja, to powinno jeszcze trwać!
- IGC - lekkie ożywienie, bo po kilku wcześniejszych był lekki zastój, na żywo bardzo fajnie.
- Trip - nie jestem wielkim fanem tego utworu, ale na żywo zabrzmiał o dziwo całkiem dobrze.
- OTH - BOMBA - jedno z najlepszych wykonań na tej trasie - Bono darł się pod koniec prawie jak za dawnych lat!!! Powstrzymał się też na czas solówki - za to plus! Nie myślałem, że jeszcze kiedykolwiek tak zagrają, a już na pewno nie że to usłyszę. Nagrania na YT w ogóle tego nie wokalu Bono - na żywo jest super.
- Exit - nic dodać, nic ująć - Gitara Edga wymiatała, te pogłosy, te dźwięki, ta moc. Czemu tego nie grali przez tyle lat!?!?!
- MoD - intro Edga świetne, całość też dobra, prosiło się tylko o EL Pueblo..
- MS - z takim wokalem Bono powinien pociągnąć partię Pavarottiego!
- BD - animace, snnipety - generalnie na plus, w deszczu jeszcze nabrało innego wymiaru,
- Elevation + Vertigo - tyle złego już sam powiedziałem, ale muszę pochwalić - w tym momencie (a co dopiero przy deszczu!) to strzał w dziesiątkę - co by nie mówić to ożywiło publikę. Snnipet Rebel Rebel wybrzmiał świetnie, miałem wrażenie, że to nie U2, albo że odmłodnieli.
- MW - intro + slide solo i od razu mamy porządną wersję! Animacje na miarę PopMartu.
- UV - o dziwo na żywo nie najgorzej ta wersja brzmi, dawniej człowiek za ten utwór by się pokroił, a teraz narzeka.
- One - bez fajerwerków - zastąpił bym na The Little Things That Give You Away i byłoby git.
Ogółem granie TJT w kolejności, to nie najlepszy pomysł. Układ na albumie to jedno, na żywo jednak co innego. Po prostu od I Still do OTH wielu ludzi stało wgapionych w ekran. Do tego animacje w części utworów powodują, że czujesz się, jak w kinie tylko z podkładem muzycznym na żywo. Ale przeżycie dla fana niezapomniane, zapewne dla niektórych utworów to była ostatnia szansa na zagranie ich i usłyszenie na żywo.
#391
Napisano 16 lipca 2017 - 01:19
Miałem coś też od siebie dorzucić a propos setlisty, ale Martin mnie uprzedził i tak w 90 % się zgadzam Parę moich spostrzeżeń:
Pride - jest spoko i tylko tyle, a jestem fanem PITNOL'a, a jednak wolałbym w to miejsce ASOH
Streets - brakuje tego jebnięcia światłem, jest, ale takie słabe, nieodczuwalne, choć wersja jak najbardziej spoko
Bullet - może nie ma tej mocy co na I+E z całą gadką Bono, ale Bullet to Bullet nie ma złej wersji
BD - świetne BD, wizualki ala Kraftwerk, naprawdę mnie to BD zaskoczyło
MW - przy tym kawałku swoje zrobiła też fanka wyciągnięta na scenę, bujało się dziewczę, aż miło
Powtórzę mój aforyzm, czy jak to tam się zwie: "jeśli na koncercie U2 leje to się na scenie dobrze dzieje "
To pisałem ja, człowiek
Chyba mój top5 koncertów U2.
Dzięki ekipie dojazdowej i kolejkowej, za dużo wszystkich by wymieniać z osobna, ale wiedzcie, że mam dobrą pamięć i pamiętam wszystkich, których choć tylko na chwilę spotkałem.
Do zobaczenia na żywo z niektórymi w Amsterdamie.
Can I sleep tonight?
#392
Napisano 16 lipca 2017 - 09:40
Checkpoint Charlie, który stał się miejscem radosnych i zaskakujących spotkań - Marto, do Dublina zabieram to co obiecałem
Ok!
#393
Napisano 16 lipca 2017 - 13:03
Miałem coś też od siebie dorzucić a propos setlisty, ale Martin mnie uprzedził i tak w 90 % się zgadzam Parę moich spostrzeżeń:
Pride - jest spoko i tylko tyle, a jestem fanem PITNOL'a, a jednak wolałbym w to miejsce ASOH
Dzięki za przypomnienie o Pride. Jakoś mi się pominęło, ale powiedzmy, że bez szału i fajerwerków to wykonanie, też trochę wcześnie, no i chyba już się czekało na Streets.
#394
Napisano 16 lipca 2017 - 19:36
Hej, hej.
Spełniło sie moje marznie. Spełniło sie podwójnie.
1. Zawsze chciałem być na koncercie U2 z rodziną. Byłem z żoną, córką i siostrą. Dla mnie niesamowite wrażenie.
2. Miałem takie marzenie. Zobaczyć koncert U2. Koncert bez fajerwerków, bez całęgo tego zajmowania umysłu obrazem i dodatkami. I była taka część. Dla mnie nie jest ważna ilość ujęć muzyków czy jakość filmików. Ja chodzę na koncerty dla muzyki. I tak naprawdę to włąściwie do końca setu Joshua Tree efekty nie zajmowały w ogóle moje głowy. A końcówka? No cóż, dla mnie koncert mógłby sie skończyć już po Miss Sarajevo. Dobrze, że się nie skończył ale spokojnie mógłby. Choć byłby skandalicznie krótki!!
Dla mnie niewątpliwie ten koncert znajdzie sie w moim własnym TOP5 koncertów U2. Ale to dlatego, że był to mój szósty koncert. (pisząc te słowa zdałem sobie sprawę, że ten koncert odbył się równo 19 lat i 11 miesięcy po moim pierwszym koncercie U2) Emocje tym większe, że TJT to moja ulubiona płyta U2.
Dostałem długo wyczekiwane BAD (w wersji około 10 minutowej) oraz EXIT. I oba utwory jak dla mnie miazga.
Zgadzam się, że odgrywanie kawałka po kawałku w kolejności płytowej nie jest najlepszym pomysłem. Po początkowym "pierdolnięciu" (włączając to set przed TJT+ pierwsze 5 utworów z Joshua) przychodzi moment statyczny. Za statyczny jak na koncert.
WY (czy może nawet mogę napisać MY) znacie i odśpiewacie wszystkie nawet najbardziej skrywane piosenki U2. Niestety ludzie którzy siedzieli (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - ja stałem i skakałem od pierwszej do ostatniej minuty koncertu) niedaleko mnie w ogóle nie kojarzyli tych utworów. Za to świetnie znali (i się dobrze bawili) przy VERTIGO czy ELEVATION.
Fajnie było zobaczyć przed stadionem Alien, Kade i Wierciocha. I tyle polskich akcentów na koncercie.
Co do nagłośnienia to w moim sektorze odnieśliśmy takie wrażenia:
Larry i Adam nagłośnieni PERFEKCYJNIE. Klarownie słychać było każde uderzenie pałeczki czy poruszenie struny.
Edge - Bardzo dobrze choć czasami (przy bardzo wysokich dźwiękach można było się poczuć jak u dentysty (tak było dwa razy w czasie koncertu)
Bono - co najwyżej dobrze. Ale chodzi mi tylko o nagłośnienie w moim" sektorze".
Są to moje odczucia i nie zmieni ą ich żadne "naciski" że nie mam racji!!.
PS. Musze powiedzieć, że ja się uśmiałem jak zespół który od 40 lat składa się z 4 facetów wygłaszał (poprzez swojego frontmana) feministyczne manifesty. Co nie znaczy, że nie doceniam znaczenia kobiet. Wręcz przeciwnie.
#395
Napisano 16 lipca 2017 - 22:06
Co do nagłośnienia to w moim sektorze odnieśliśmy takie wrażenia:
Larry i Adam nagłośnieni PERFEKCYJNIE. Klarownie słychać było każde uderzenie pałeczki czy poruszenie struny.
Edge - Bardzo dobrze choć czasami (przy bardzo wysokich dźwiękach można było się poczuć jak u dentysty (tak było dwa razy w czasie koncertu)
Bono - co najwyżej dobrze. Ale chodzi mi tylko o nagłośnienie w moim" sektorze".
Są to moje odczucia i nie zmieni ą ich żadne "naciski" że nie mam racji!!.
Możesz mieć dużo racji, bo niestety (to w sumie fizycznie niemożliwe) nagłośnienie jest różne w różnych miejscach stadionu (stadionów ). Wiadomo, że stosowali jakiś nowy system podczas I+e Tour, było czysto, ale jak dla mnie mało basu. Nie chodzi o to by dostawać mdłości od drgania powietrza, ale to jednak koncert rockowy, a bas gdzie, jak nie na koncercie można dać głośniej.
Nie wiem, czy tutaj tez stosowali ten system, ale bas brzmiał podobnie słabo w miejscu gdzie stałem (mniej więcej sam środek ogrodzonego sektora pod sceną), a to czasem dawało efekt, jakby odgrywano głośniej muzykę z głośników, a nie grano na żywca.
Czy jedyne głośniki to te wiszące nad sceną, czy też mieli coś pod?
#396
Napisano 17 lipca 2017 - 14:16
Czy zauważyliście, że na ekranie podczas wyświetlania Ultraviolet jest błąd w nazwisku Ireny Sendlerowej? IRENA SANDLER 1910-2008
#397
Napisano 17 lipca 2017 - 22:00
Czy zauważyliście, że na ekranie podczas wyświetlania Ultraviolet jest błąd w nazwisku Ireny Sendlerowej? IRENA SANDLER 1910-2008
Podobnie jak z Maria Curie :/
Nieuki.
#398
Napisano 18 lipca 2017 - 10:33
Krótko...
Dzięki wszystkim, zwłaszcza tym którzy postawili mnie na nogi po porannej niemocy! Przepraszam że nie z wszystkimi pogadałem, ale rano na prawdę było źle ze mną...
Show wyborny, głównie za sprawą deszczu i Bowie-snippetów
Jak pisałem ogładanie YT a "uprawianie" U2 to 2 różne sprawy!
EXIT!!!!!!!!
Kilka fot i filmików:
#399
Napisano 18 lipca 2017 - 10:52
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#400
Napisano 18 lipca 2017 - 11:19
Jaki używasz aparat, że Ci takie ostre zoomy chłopaków na scenie głównej wyszły ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych