379 replies to this topic

[acr]

to może ogarnijcie sprawę od nowa i nie żądajcie zwrotu kasy jednocześnie mówiąc że czekacie na dojście koszulek bo się to dość chaotyczne robi

[andie]

ależ. jeśli o mnie chodzi napisałam wcześniej, że czekam do 10.10, aż dotrą, jak nie to oczekuję zwrotu moich ciężko zarobionych pieniędzy i z tego co widzę, to większość tak sprawę traktuje.

[acr]

10.10 to data rzucona przez Chrapcia do której się wiele osób podłączyło, ktoś o 15.10 też pisał, nie data rzucona przez Redgara. Niech Red się zobowiąże z datami może lepiej. Sam wie jakie ma możliwości. Ja tu nie jestem poszkodowany w żaden sposób ale po prostu widzę że się robi niezły bałagan i może coś się przez to sypnąć jeszcze bardziej. Szkoda by było.

[andie]

Niech Red się zobowiąże z datami może lepiej. Sam wie jakie ma możliwości.

tego nie byłabym taka pewna mam wrażenie, że jeśli sami nie rzucimy jakiejś daty itepe to Redgar w ogóle tego nie zrobi. chyba nawet to, że dziś napisał w końcu w temacie wynikało tylko z tego, że mnóstwo osób pisało tutaj i z pewnością do niego na PW albo na fb. bez urazy, ale to ma wyglądać tak, że Redgar łaskawie zaproponuje rozwiązanie, a my będziemy happy tylko z tego powodu, że wreszcie coś napisał? to nie piaskownica

 

PS żeby nie było, jakąś nerwową osobą nie jestem, kto mnie zna ten wie, a gdyby nie to, że sytuacja mnie dotyczy, to pewnie bardziej mnie by to śmieszyło niż..

 

PS2 kiedy liczba moderatorów będzie mniejsza o 1?

[acr]

to też zmówcie się wszyscy na jeden sensowny front i jedną datę deadline'u. nie bronię nikogo ani nie oskarżam, tylko próbuję (totalnie bezemocjonalnie bo mnie to w sumie nie dotyczy osobiście) zachować tu porządek dla dobra u2forums no a co do redgarowego moderowania, zapraszam do wątku o forum.

[andie]

to też zmówcie się wszyscy na jeden sensowny front 

no bez przesady, dlaczego my to mamy robić? i tak już dość nerwów poświęciliśmy

[Max]

Nie no, ludzie. Gościu kłamie w żywe oczy (rzekoma wysyłka koszulek), zbiera kasę, która leży mu na koncie, na dodatek obraża się za straszenie policją i sądami, a my mamy go dalej głaskać po głowie i udawać, że nic się nie stało i czekać aż wielmożny pan moderator Redgar odpisze coś w tym wątku raz na tydzień, w dalszym ciągu nie podając żadnych konkretnych informacji:D Cyrk.

[Kike]

Przecież napisał co i jak, podał terminy. Sami się teraz nakręcacie. Jak się teraz okaże, że nie wyjdzie to wtedy dopiero atakujcie ?

[Max]

Tak, przeprośmy go jeszcze, że raczymy być "agresywni" i podejrzliwi :] Gość zadeklarował jakieś terminy dopiero po tym, jak powstała wielka nagonka na jego osobę. Gdyby nie to, to pewnie dalej nic nie wiedzielibyście.

 

Ja na szczęście koszulek nie zamawiałem (wszystkie wzory w mojej opinii były pstrokato-jarmarczne), więc nie czuję się "związany" przez Redgara, dziwi mnie jedynie pobłażliwe traktowanie jego przez niektórych forumowiczów.

[margo]

Pójdzie dzisiaj zapytanie do odpowiednich organów. Dam znać co mi odpowiedzą. Bo po ostatniej odpowiedzi Rafała niezbyt przyjemne się to zrobiło. Skoro jego odpowiedzią na atak (słuszny zresztą) jest atak, a nie wyjaśnienie sprawy to nie można siedzieć spokojnie.

[Eva]

Może powinnam się nie wtrącać, bo sprawa mnie nie dotyczy, ale robię to tylko dlatego, że żal mi tak po ludzku wszystkich, którzy wtopili kasę w ten 'interes'. Życzę wam wszystkim pomyślnego rozwiązana całej ten sprawy.

W 100 % zgadzam się ze wszystkim co Max napisał.

A tak na podsumowanie całej tej sytuacji, kwintesencją zachowania Redgara niech będzie wczorajszy dzień kiedy to po zalogowaniu się na forum po paru dniach pierwszą rzeczą która zrobił było....zagłosowanie w survivorze. Dopiero później zdecydował się  łaskawie Wam coś odpisać. Ot co, przecież są sprawy ważne i ważniejsze...

I żeby nie było nikogo tu nie śledzę, istny przypadek i wrodzona spostrzegawczość

[deiman]

Podobno dziś ma zacząć wysyłkę, więc chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości, powinien wrzucić zdjęcie gotowych koszulek i dokumentu potwierdzającego wysyłkę z widocznym numerem id paczki. Dzięki temu można monitorować rozwój wydarzeń na http://sledzenie.poczta-polska.pl Tak robią uczciwi ludzie, a nie tylko: maniana, maniana i potem sorry. ;P

PS. po lekturze tego wątku widzę, że jest tu chyba sporo fanów Fleetwood Mac <3
http://www.youtube.c...h?v=Xr9Oubxw1gA

[andie]

Podobno dziś ma zacząć wysyłkę, więc chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości, powinien wrzucić zdjęcie gotowych koszulek i dokumentu potwierdzającego wysyłkę z widocznym numerem id paczki. 

byłoby miło, ale jeśli wysyła je ktoś inny ('producent') to pewnie marne szanse.

 

 

PS. po lekturze tego wątku widzę, że jest tu chyba sporo fanów Fleetwood Mac <3

raczej Arcade Fire

 

https://www.youtube.com/watch?v=NNfWC4Sgkcs

[deiman]

byłoby miło, ale jeśli wysyła je ktoś inny ('producent') to pewnie marne szanse.

W większości przypadków to jest standart, bo jak zamawiający ma rozliczyć dostawcę?

Poza tym, zdaje się, że w tym przypadku raczej Redgar zamawia cały towar do siebie, a potem sam rozsyła koszulki.

Pytanie jeszcze, dlaczego inni muszą to tłumaczyć, a nie sam zainteresowany? Może jak mundurowi zainteresują się tematem, to Redgar bardziej się zmobilizuje.

[Johnny99]

Nie przeginajcie w drugą stronę. Abstrahując od ogólnego zachowania Redgara, które faktycznie jest nie do obrony, nie należy zapominać, że, jak na razie, każdemu, kto żądał zwrotu kasy, kasa została zwrócona (przynajmniej tak wynika z biegu dyskusji); chcieliście terminu wysyłki koszulek - dostaliście. Deklarowanie, że się poczeka, po to, by, zanim jeszcze zdąży upłynąć wasz termin, biegać do "organów" jest mało poważne.

 

Natomiast, oczywiście, Redgar powinien się ogarnąć i zacząć postępować tak, jak ktoś już wyżej napisał - wrzucić zdjęcia koszulek (najlepiej każdej po kolei) wraz ze zdjęciami potwierdzeń wysyłki, względnie dać namiary na producenta, by każdy mógł proces śledzić sam, a przede wszystkim przestać się ukrywać i uciekać od dyskusji, tylko, przeciwnie, na bieżąco raportować, jak wygląda sytuacja i odpowiadać na pytania.

[Bombel]

Ja dostałam wczoraj informację, że pieniądze zostały odesłane. Jak dojdą na konto dam znać.

[Daniel84]

Ooo cieszę się, że trafiłem na ten wątek. Dawno nie było już jakiegoś solidnego skandalu na U2F. Nareszcie coś ciekawego!

[orzech65]

Tak jak napisałem, czekam do 17 października, daje chłopakowi ostatnią szansę, ale jest to TERMIN OSTATECZNY. W razie jego bezskutecznego upływu następnego dnia (w poniedziałek) podejmuję kroki o charakterze karnoprawnym i cywilnoprawnym, które normalnie się podejmuje w tego typu sytuacjach, już bez żadnej taryfy ulgowej.

[andie]

ja to czekam na to piwo, które miało być w Berlinie..

[VideoDunkey]