Depeche Mode
#62
Napisano 21 września 2007 - 18:23
Po dłuzszej fascynacji muzyka spod znaku D.M - dochdze do wniosku ze płyty Dave i spółki od "Violatora"do dziś są swietne,a to co robia firmy fonograficzne wydajac mnóstwo singli i innych wydan to juz zupełna bajka,prosze spojerzeć na podwójne reedeycje płyt sa tak swietne ze mało które kapele moga sie poszczycic,mysle ze nie ma takich zespołów a U2 pod tym wzgledem to totalna amoatorka.:)Przepraszam jesli kogos uraziłem ale taka jest prawda,sprawdziłem, co nie zmienia faktu ze muzyka U2 zawsze bedzie najwazniejsza dla mnie (chodzi mi o strone techniczna tych wydań).
.
#63
Napisano 23 września 2007 - 11:38
a ulubiona piosenka? u mnie ostatnio "Clean", "Freelove", "Freestate"
#64
Napisano 23 września 2007 - 12:14
Po dłuzszej fascynacji muzyka spod znaku D.M - dochdze do wniosku ze płyty Dave i spółki od "Violatora"do dziś są swietne,a to co robia firmy fonograficzne wydajac mnóstwo singli i innych wydan to juz zupełna bajka,prosze spojerzeć na podwójne reedeycje płyt sa tak swietne ze mało które kapele moga sie poszczycic,mysle ze nie ma takich zespołów a U2 pod tym wzgledem to totalna amoatorka.
Single U2 ukazują się zazwyczaj w trzech wersjach, jeśli tylko tylu. Reedycji jeszcze nigdy nie było, ale będzie reedycja Joshua Tree, również w trzech wersjach, w tym jednej 2CD+DVD. Wydają na DVD koncerty ze wszystkich tras, nadrabiają, dochodzą wydawnictwa typu U218 w róznych wersjach. HTDAAB miała trzy wersje, a samych Original Of The Species wydanych oficjalnie (studio+live) było z pięć wersji. Nie wiem, na co Ty tu narzekasz
Użytkownik acr edytował ten post 23 września 2007 - 12:16
#65
Napisano 23 września 2007 - 12:41
Single U2 ukazują się zazwyczaj w trzech wersjach, jeśli tylko tylu. Reedycji jeszcze nigdy nie było, ale będzie reedycja Joshua Tree, również w trzech wersjach, w tym jednej 2CD+DVD. Wydają na DVD koncerty ze wszystkich tras, nadrabiają, dochodzą wydawnictwa typu U218 w róznych wersjach. HTDAAB miała trzy wersje, a samych Original Of The Species wydanych oficjalnie (studio+live) było z pięć wersji. Nie wiem, na co Ty tu narzekasz
Posłuchaj nowych wydań płyt D.M - to zrozumiesz a najlepiej zacznij od "Violatora" w DTS 5.1(24bit/96k),zapewniam ze sie nie zawiedziesz.,a i nie chodziło mi o ilość wydań singli czy koncertów tylko jakość zremasterowanego dzwieku.
#66
Napisano 23 września 2007 - 12:49
Posłuchaj nowych wydań płyt D.M - to zrozumiesz a najlepiej zacznij od "Violatora" w DTS 5.1(24bit/96k),zapewniam ze sie nie zawiedziesz.,a i nie chodziło mi o ilość wydań singli czy koncertów tylko jakość zremasterowanego dzwieku.
A, to rozumiem. Ale też nie ma jak porównywać, U2 do tej pory żadnym remasterem nas nie zaszczyciło, zresztą, nie wydaje mi się żeby było to konieczne. Ich albumy od strony produkcyjnej zawsze były świetnie zrobione, może poza fragmentami Pop'u, ale tam czasu nie starczyło.
Niedługo dostaniemy w łapska reedycje Joshua Tree i będziemy mogli porównać. Się okaże
#67
Napisano 23 września 2007 - 13:09
A, to rozumiem. Ale też nie ma jak porównywać, U2 do tej pory żadnym remasterem nas nie zaszczyciło, zresztą, nie wydaje mi się żeby było to konieczne. Ich albumy od strony produkcyjnej zawsze były świetnie zrobione, może poza fragmentami Pop'u, ale tam czasu nie starczyło.
Niedługo dostaniemy w łapska reedycje Joshua Tree i będziemy mogli porównać. Się okaże
Ja uważam ze by się przydało małe zremasterowanie dzwieku na kllku albumach z poczatku i powiedzmy z czasów najwiekszych sukcesów nabrały by nowej swiezosci ale to moje odczucia ,mam nadzieje ze JT bedzie pierwszym i nie ostatnim rodzynkiem:)
które albumy DM lubicie najbardziej? ja najbardziej lubię "Songs of faith and devotion" i "Ultra" w zasadzie to ja ich dokonania lubię dopiero od "Violatora" bo na początku to oni grali trochę tak...dziwnie...
a ulubiona piosenka? u mnie ostatnio "Clean", "Freelove", "Freestate"
Moja przygoda z D.M zaczeła sie od "Songs of faith and devotion",zwiazane sa z nim tragiczne fakty wiec zawsze bedzie w pamieci poza tym to cudowny album,pózniej "Ultra" a teraz cofam sie do ich dokonań z poczatku kariery .
#68
Napisano 23 września 2007 - 17:35
http://highfidelity....ka/0612/dm.html
Polecam.
#69
Napisano 18 października 2007 - 17:02
Zobacz Nowe Video Gahana
Do sieci trafił już najnowszy teledysk lidera Depeche Mode
Obraz nakręcony został do kawałka "Kingdom", który zwiastuje drugi solowy krążek Gahana, zatytułowany "Hourglass". Krążek będzie miał swoją premierę 22 października. A Już dziś, na naszych stronach video do "Kingdom".
http://www.cgm.pl/ak...O_NEWS=30817570
#70
Napisano 18 października 2007 - 22:26
Hourglass jest lepsze od PM, ale i tak do plyt DM to nawet sie nie podmywa...
Ooo i kraza jeszcze jakies ploty ze Gahan ma przyleciec do Szczecina i plyty podpisywac (?!) Hehe juz to widze
#71
Napisano 19 października 2007 - 12:50
Właśnie się dowiedziałem, że miała być Wawka, ale za daleko od Berlina a rozmowy cały czas trwają.
Na 99,9% 29 października 2007.
Użytkownik Max edytował ten post 19 października 2007 - 12:59
#73
Napisano 03 listopada 2007 - 10:17
W dniu wczorajszym na antenie stacji telewizyjnej PRO7 w programie TV Total prowadzonym przez Stefana Raaba na fotelu gościa zasiadł Dave Gahan. Publiczność w studiu przywitała wokalistę Depeche Mode tak samo jak w 2003 roku stojącą owacją a Stefan Raab ponownie przyznał, iż żaden inny artysta nie spotkał się w jego programie z takim przyjęciem. W kilkuminutowej rozmowie Dave mówi między innymi o teledysku do utworu "Kingdom", maratonie w Nowym Jorku, ubiorze oraz znajomości obsługi zmywarki do naczyń. W trakcie programu Dave i Stefan wykonują fragment utworu (refern) "People are people". Dowiadujemy się także, że "Houirglass" w tym tygodniu pojawiło się na niemieckiej liście najlepiej sprzedających się albumów jako nowość na 2 miejscu. Zapis programu możecie pobrać ze strony dave-gahan.net (plik liczy sobie 243MB).
http://www.depechemo...um.html?id=1061
Wokalista Depeche Mode na rozdaniu nagród MTV
Wczoraj Dave Gahan pojawił się w roli prezentera na rozdaniu europejskich nagród telewizji muzycznej MTV. Kilkadziesiąt fotografii upamiętniających to wydarzenie możecie zobaczyć tutaj. W Monachium, gdzie odbyła się cała gala, Dave wraz z Kelly Rowland wręczył nagrodę w kategorii "Video Star", która przypadła zespołowi Justice. Sam zespół Depeche Mode nominowany był do nagrody "Inter Act". Dave niestety nie wcielił się także w rolę nagrodzonego - statuetka MTV przypadła innemu wykonawcy.
http://www.depechemode.pl/
#74
Napisano 06 listopada 2007 - 15:55
Podobno nowa okładka płyty Gahana ma symbolizować upływ czasu, z resztą tytuł albumu nie przypadkowy.
Jedna z propozycji
Z jednym zębem.
Uważam, że nie ma tu wielkiej różnicy, zwłaszcza, że jeżeli chodzi o wybór zdjęcia nowszego, jest on fatalny. Gahan ma wiele zdjęć. na których wygląda niemal identycznie jak kiedyś, dlatego okładka nie byłaby zbyt wymowna. Pomysł ze zdjęciem od tyłu wypada lepiej - można się domyślić, że ma po prostu wyrazić to, co Gahan sam w sobie widzi i odczuwa, a nie to, jak oceniają jego wygląd inni, bo po prostu go nie są go w stanie zobaczyć.
Nie wiem w ogóle po co Gahan wydaje te solowe albumy, nawet w trasę nie jedzie a jego krążek kupi pewnie kilkaset tysięcy ludzi, głównie dlatego, że jest z DM.
No nie wiem, mnie np. jego solowe dokonania się bardzo podobają. Utwory nie są tak ostre i ciężkie jak te z DM, zawierają wiele chwytliwych i spokojnych melodii. Chociaż przyznam, że mnie, jako młodą kobitkę, niezmiennie przerażają jego teksty.
"And you hear me knocking..." i ta złowieszcza atmosfera.
"Stay, you can leave tommorow"
Czyżby był aż tak zdemoralizowany?
Albo wyznania człowieka uzależnionego z "Suffer Well" - Jakoś tak: "Angel, I was blind, Take me back, I'll change my mind". Leci też: "You call my name, a love was born" - coś jak wtedy, gdy jego aktualna żona poczuła z nim kiedyś niewytłumaczalną więź w momencie, gdy stanęło mu serce, czy jakoś tak, to chyba o tym, bo przecież na teledysku jego żona jest ukazana jako osoba wpierająca go w walce z nałogami).
To nie są teksty dla młodych ludzi, bywają bardzo toksyczne
To samo z tekstami z DM. Czy dla Depeszów szczytem przeżyć miłosnych jest stwierdzenie a'propos stosunku, że I feel you... Every breath you take, every move you make? Mnie to wygląda wyłącznie na niesmaczny szpan twardzieli w czarnych ciuchach (no i w stringach - o ja, przypadkiem dojrzałam w końcu na zdjęciu z okładki DVD - tego trzypłytowego goliznę wystającą z nad spodni Martina i aż mnie zemdliło, ludzie, nie widziałam tego wcześniej )
Może, pomimo zaprzeczeń Martina, wiele tektów jest pisanych z myślą o Gahanie. W końcu utwory śpiewane przez głównego kompozytora DM są o niebo spokojniejsze i czulsze... "Thank you for showing me home" czy grzeczna, melodyjna prośba "Understand me".
#75
Napisano 06 listopada 2007 - 17:22
Uważam, że nie ma tu wielkiej różnicy, zwłaszcza, że jeżeli chodzi o wybór zdjęcia nowszego, jest on fatalny. Gahan ma wiele zdjęć. na których wygląda niemal identycznie jak kiedyś, dlatego okładka nie byłaby zbyt wymowna. Pomysł ze zdjęciem od tyłu wypada lepiej - można się domyślić, że ma po prostu wyrazić to, co Gahan sam w sobie widzi i odczuwa, a nie to, jak oceniają jego wygląd inni, bo po prostu go nie są go w stanie zobaczyć.
Ta okladka nie jest aktualna.
No nie wiem, mnie np. jego solowe dokonania się bardzo podobają. Utwory nie są tak ostre i ciężkie jak te z DM, zawierają wiele chwytliwych i spokojnych melodii.
Sluchalas tego ostatniego albumu? Oj utwory az tak lekkie nie sa..
Chociaż przyznam, że mnie, jako młodą kobitkę, niezmiennie przerażają jego teksty.
"Stay, you can leave tommorow"
Czyżby był aż tak zdemoralizowany?
Akurat przyklad z jednej z moich ulubionych piosenek Gahana. Gdzie tu demoralizacja?! toz to jeden z najbardziej subtelnych tekstow tego pana, a wraz z muzyka.. poezja...
Albo wyznania człowieka uzależnionego z "Suffer Well" - Jakoś tak: "Angel, I was blind, Take me back, I'll change my mind". Leci też: "You call my name, a love was born" - coś jak wtedy, gdy jego aktualna żona poczuła z nim kiedyś niewytłumaczalną więź w momencie, gdy stanęło mu serce, czy jakoś tak, to chyba o tym, bo przecież na teledysku jego żona jest ukazana jako osoba wpierająca go w walce z nałogami).
fajna interpretacja
a co do Martina.. przeciez to stare jak swiat ze sie tak ubieral i ciagle ubiera w szmatki
pozdrawiam
http://www.u2.szczecin.pl
#78
Napisano 13 grudnia 2007 - 15:05
Na razie wpadam na nieaktywne już linki z rapidshare a torrent słabo seedowany.
Sam koncert na żywo leciał rok temu w MTV i wypadł bardzo fajnie.
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych