Bono kłamie, ale tym razem faktycznie coś może być na rzeczy.
Ale lepiej poczekajmy na analizę usera Black G
Napisano 19 września 2015 - 10:19
Może wyjdę na frajera, ale wierzę, że przyszły rok oznacza początek roku Wszystko pasuje, po SOI Edge mówił o 18 miesiącach max, z plotek wynika, że trasa na nowo ruszy (nie pamiętam, mniej więcej) w lutym 2016, właśnie zrobili sesję do wkładki i na okładkę, spotykają się z Antonem a do tego ostanie zdjęcie Edgara z Fb/Insta. Płyta jest bliżej niż dalej, styczeń-luty-marzec. Takie moje skromne zdanie
Niby ma sens, ale to z kolei jest w sprzeczności z tym co mówili po Pop i NLOTH, że nie będą już więcej wydawać płyt na wiosnę... Chociaż samo stwierdzenie "po Pop i NLOTH" już jest niekonsekwentne...
Ponoć o koncepcie trasy I+E Tour mysleli już po pierwszych koncertach w Barcelonie 2009 na 360 Tour Podobnie o SoA tuż po wydaniu NLOTH, a ile to wszystko trwa to każdy wie....
Napisano 19 września 2015 - 10:51
Jedyne co może ich teraz napędzać to umowa z Apple ( o ile taka jeszcze istnieje) no i sam koncept trasy , bo o ile zdarzały im się idiotyczne posunięcia , to przerwanie trasy innocence & EXPERIENCE bez wydania płyty experience na czas , byłoby kompletnym wariactwem , poza tym nigdy chyba jeszcze nie zagrali drugiej trasy chwilkę po poprzedniej ;P
Napisano 19 września 2015 - 16:17
Niby ma sens, ale to z kolei jest w sprzeczności z tym co mówili po Pop i NLOTH, że nie będą już więcej wydawać płyt na wiosnę...
Nie pamiętam takich stwierdzeń, szczerze mówiąc, ale może to kwestia mojej pamięci po Popie na pewno była mowa o nie zapowiadaniu trasy przed wydaniem albumu, a po No lIne to raczej pierniczyli bzdety pt. "płyta była za długa".
Napisano 19 września 2015 - 20:42
Jak już nas tak obchodzi, co tam panowie z U2 sobie pieprzo (zwłaszcza na temat nowych płyt), to Larry niedawno w wywiadzie powiedział, że nie ma mowy, by jeszcze kiedykolwiek wrócili do schematu "album raz na 5 lat".
Napisano 20 września 2015 - 00:47
Jak już nas tak obchodzi, co tam panowie z U2 sobie pieprzo (zwłaszcza na temat nowych płyt), to Larry niedawno w wywiadzie powiedział, że nie ma mowy, by jeszcze kiedykolwiek wrócili do schematu "album raz na 5 lat".
Akurat ze wszystkich członków zespołu Larry jest najbardziej wiarygodny. On raczej nie rzuca słów na wiatr. Z drugiej jednak strony - pewnie dlatego jest taki małomówny
Ze słów Larrego wnioskować można, że dotarło do nich, że dotychczasowy system pracy już się nie sprawdza. W obecnych czasach nie można pozwolić sobie na zbyt długi okres braku aktywności. Przykład SOI pokazuje również, że możesz poświęcić kilka lat swojego życia na pracę nad czymś, co zostanie zniszczone jedną decyzją marketingową.
Wierzę Larremu, że oni naprawdę chcą to zmienić. Z drugiej jednak strony - gdy są w trasie zawsze są bardziej nakręceni na tworzenie nowego materiału. Jak kończy się trasa to gdzieś to ulatuje. Najlepszym przykładem jest SOA. Podczas 360 Tour też mieliśmy zapewnia o szybkiej premierze kolejnego albumu. Był moment, że mocno w przerwach między koncertami pracowali nad nową płytą. Po zakończeniu trasy "przestali czuć" to co wcześniej stworzyli. W konsekwencji straciliśmy płytę, która zapowiadała się znakomicie.
Jeśli chodzi o SOE to muszą wydać tą płytę w trakcie obecnej trasy. Nie sądzę, aby chcieli pozbawić się możliwości zaprezentowania tego materiału na żywo. Wiadomo zaś, że po zakończeniu obecnej trasy nie wyruszą od razu w kolejną trasę. Jak duże są szanse na SOE w niedalekiej przyszłości zależy też od tego jakie mają plany koncertowe na 2016r. Pojawiały się plotki, że mają wznowić trasę w lutym. W tym wypadku ciężko będzie im się w tym terminarzu zmieścić z pracą w studio. Wydaje mi się, że bardziej prawdopodobne jest to, że po koncertach w Dublinie zrobią sobie ok. pół roczną przerwę - tak jak zrobili to na 360 Tour. Ostatnie dwie plotki o kontynuacji obecnej trasy wskazywały, że dopiero w 2017r. mają zagrać w Australii, zaś w maju miałby ruszyć drugi leg europejski. Przyjmując te doniesienia za prawdziwe - spodziewany drugi leg amerykański miałby miejsce przed lub po kolejnej europejskiej części trasy. Jeśli przed (co potwierdzałoby plotki o koncertowaniu od lutego) to wtedy mieliby półroczną lukę po europejskiej części trasy. Biorąc pod uwagę to, że plany wydania SOE mieli jeszcze przed startem trasy to logicznym byłoby zaplanowanie dłużej przerwy w trasie właśnie w pierwszym półroczu 2016r. Nawet gdyby premierę albumu zaplanowali na jesień to mogliby już w Europie grać nowy materiał. Warto też zauważyć, że w przyszłym roku przypada 40 lecie zespołu (licząc od spotkania w kuchni Larrego oczywiście). Nowy album byłby świetną okazją do celebracji tej rocznicy.
Napisano 20 września 2015 - 22:41
Niby ma sens, ale to z kolei jest w sprzeczności z tym co mówili po Pop i NLOTH, że nie będą już więcej wydawać płyt na wiosnę...
Nie pamiętam takich stwierdzeń, szczerze mówiąc, ale może to kwestia mojej pamięci po Popie na pewno była mowa o nie zapowiadaniu trasy przed wydaniem albumu, a po No lIne to raczej pierniczyli bzdety pt. "płyta była za długa".
Generalnie z tego co pamiętam to narzekali na to, ze mają mało czasu przed trasą na ogranie nowego materiału/zapoznanie się z nim na żywo, chociażby tak jak teraz przed Tour jeździli po programach z Miracle, EBW i innymi utworami. Bynajmniej było z ich strony narzekanie na te terminy, które w gruncie rzeczy przesuwali z własnej winy.
Ale trzeba też przyznać, że teraz jest różnica, bo są w trasie i traci na znaczeniu to kiedy startuje Tour, może ewentualnie, kiedy następny Leg.
[...] Warto też zauważyć, że w przyszłym roku przypada 40 lecie zespołu (licząc od spotkania w kuchni Larrego oczywiście). Nowy album byłby świetną okazją do celebracji tej rocznicy.
Do obchodów 40-lecia raczej zaprzęgną jakiś Best Of, ale musieliby jak najszybciej wydać SoE, żeby pod koniec 2016 jeszcze rzucić Best Of na rynek. W sumie mogłoby być fajnie, bo jeszcze byłaby szansa na dodatkowe 2/3 nowe utwory.
Napisano 21 września 2015 - 12:01
Onet podaje (podobno za Bono), że nowa płyta w przyszłym roku.
Nie mogę wkleić linka. Ostatnio mam duże problemy z forum (nie mogę kopiować, cytować itp.)
Napisano 21 września 2015 - 14:40
To ja wkleję ...chlast-plast... http://muzyka.onet.p...oku-2016/r12857
Napisano 21 września 2015 - 15:42
No byłoby miło gdyby się ziściła ta Boniowa wizja , ale jak na razie jedyną rzeczą która mnie trzyma w nadziei że oni coś tam robią to zdjęcie przenośnego studia w hotelowym apartamencie Edka i te pogłoski o nieznanym numerze na próbach
Napisano 12 października 2015 - 15:51
Bono coś przebąknął o 18 piosence która może wejść na album. Roboczy tytuł Tightrope , oczywiście są 'into it' i w ogóle
Napisano 12 października 2015 - 16:09
Dobra, dobra, znamy te gadki. Żeby chociaż 11 piosenek było przed 2020 rokiem
Napisano 14 października 2015 - 08:15
Bono coś przebąknął o 18 piosence która może wejść na album. Roboczy tytuł Tightrope , oczywiście są 'into it' i w ogóle
No, trochę kolega pomieszał Bono powiedział o około 18 utworach, które już skompletowali, a z których chcą zejść do około 12 w finalnej wersji albumu. A Tightrope to tytuł utworu, który miał niedawno skomponować The Edge. O tym też utworze mówi, że jest "bardzo epicki, bardzo podniosły".
Źródło: http://www.ew.com/ar...ongs-experience
Napisano 14 października 2015 - 10:33
Napisano 17 października 2015 - 11:24
Peter Rowen wlasnie poinformowal zainteresowanych na Facebooku, ze pod koniec miesiaca bedzie fotografowal dziadow w Londynie.
No to ciekawa sprawa , z tego co pamiętam sesją do SoE zająć sie miał stary dobry Anton. Chyba że ta sesja zopowiadana przez Rowena kompletnie nie ma związku.
Rzekomo wczoraj w Londynie Dallas miał powiedzieć:
1. Nowa płyta - grudzień
2. 2016 - hale
Oj nie Znowu muszę tworzyć odjechane teorie
Grudzień tego brzmi nieralnie, ale to jest na prawdę najlepszy termin. Zresztą już po wydaniu SOI i zapowiedzi szybkiego wydania SOE pisaliśmy, że przerwa w trasie to najlepszy moment na wydanie SOE. Gdyby się udało to pięknie wszystko by się ułożyło. Skończyliby promocję SOI w Dublinie, wokół którego kręci się cały album. Jednocześnie tak zaczęliby kolejny rozdział swojej muzycznej podróży. Wszystko świetnie zgrałoby się też z trasą...
W czasie wakacji 2014r. też mało kto ( ) spodziewał się, że już na początku września dostaniemy nowy album. Teraz mają mało czasu na dokończenie prac, ale tak na prawdę nie wiemy czy przypadkiem album nie jest już skończony lub jest na ostatnim etapie produkcji. Do myślenia dają informacje o sesjach fotograficznych (oprócz tych doniesień o Antonie i Peterze Rowenie pojawiła się jeszcze informacja o sesji zdjęciowej podczas pobytu w Brukseli).
Akurat doniesienia o Rowenie mnie nie cieszą. Zawsze miałem wizję, że powinien on się znaleźć na okładce ostatniego albumu zespołu. Umieszczenie na takiej płycie jego zdjęć też byłoby mocno symboliczne
Napisano 17 października 2015 - 11:32
Akurat doniesienia o Rowenie mnie nie cieszą. Zawsze miałem wizję, że powinien on się znaleźć na okładce ostatniego albumu zespołu. Umieszczenie na takiej płycie jego zdjęć też byłoby mocno symboliczne
Może niech poczekają aż się zestarzeje i wstawią go takiego pomarszczonego na okładkę. To by było dopiero symboliczne
A nie, sorry, oni wtedy musieliby mieć po 90 lat.
Napisano 22 listopada 2015 - 23:57
http://www.atu2.com/...on-corbijn.html Anton miał powiedzieć że nowy album we wrześniu przyszłego roku zostanie wydany. Co oznacza że kolejny leg możliwy dopiero na jesień przyszłego roku!?(patrząc na ostatnie plotki.... Pokazuje to też ,że pewnie będą coś nagrywać od nowa bo pewnie uznali że nie jest to doskonałe co mają dotychczas ,niech tylko nie przekombinują........
Napisano 23 listopada 2015 - 00:14
Mimo wszystko taka zapowiedź jest mocno zaskakująca. Do września 2016r. mamy kupę czasu, jakoś trudno sobie wyobrazić żeby zaplanowali taką datę premiery z tak dużym wyprzedzeniem. Mam nadzieję, że Anton chce nas wkręcić i ma na myśli planowaną składankę "the best" z okazji 40 lecia zespołu.
W sumie jednak można znaleźć łatwo uzasadnienie takiej, a nie innej daty. Po NLOTH zespół miał podobno zapowiedzieć, że nie powtórzą już rozwiązania z premierą albumu na początku roku. Wiadomo, że dla nich najbardziej sprawdzony jest system z jesienną premierą albumu. We wrześniu przypadnie 40 lecie istnienia zespołu. Nowy album były okazją do celebrowania tego wydarzenia, koncepcja "experience" dobrze też by tu się sprawdziła. No i pamiętajmy, że we wrześniu będzie kolejna, coroczna konferencja Apple, a wcześniej zapowiadali, że SOE też będzie elementem współpracy z nimi.
Nie wiadomo jakie miałoby to przełożenia na trasę. Równie dobrze mogliby w 2016r zorganizować kolejne legi halowe, a nowy album mógłby być wstępem do trasy stadionowej w 2017r. Wszystko pewnie uzależnione jest od tego jak zaawansowane są prace nad nowym albumem. Jeśli jesteśmy już przy Antonie - troszkę dziwne dla mnie jest to, że już we wrześniu tego roku myśleli o sesji zdjęciowej do albumu, który miałby ukazać się dopiero za rok.
Najbliższy tydzień powinien nam przynieść nam trochę odpowiedzi. Na chwilę obecną mam jednak jakieś przeczucie, że czeka nas jakaś duża niespodzianka
Napisano 26 grudnia 2015 - 08:49
Appeared this morning rumors about the band's plans for the next two years, including recording the new album and the new route of the tour. The quartet is planning to do shows in Sao Paulo, Rio de Janeiro and Belo Horizonte in 2017. Read more!
- Update: New rumors today came from the same source!
According to Nick, known to have a reliable source, these are U2's plans:
- The band will return to the studio in January to remix their new album with Danger Mouse, Ryan Tedder and Flood, producers who have worked in the last record;
- Those who have heard some passages say that the songs are fast and loud;
- The European leg is planned for summer 2016 (June-September);
- The North American leg will start in late summer (September) in arenas again;
- There are shows scheduled in Los Angeles in September;
- The Bay Area will have multiple shows again, as well as Portland, Seattle and Vancouver;
- The South American leg will begin in early 2017 in stadiums;
- There are dates planned in Sao Paulo, Rio de Janeiro and Belo Horizonte (Brazil);
- Also, dates in Buenos Aires (Argentina), Santiago (Chile) and Lima (Peru);
- After several shows in Australia and New Zealand;
- It's in touch plans in Japan;
- Last show in Honolulu (Hawaii), as well as the Vertigo Tour.
UPDATE (21/12):
- U2 is in talks to play the Coachella Festival in 2017;
- The European leg will start in the middle of spring (April-May) until the middle of summer (July-August);
- The North American leg will start in late summer (September) and includes dates in LA, San Jose, Salt Lake City, Phoenix and Las Vegas;
- The shows in 2017 in South America, Mexico, Australia, New Zealand and Japan will be in stadiums;
- No word yet on the stage design for stadiums.
Remembering that it's all just rumors, but the route actually makes sense. If we have shows on more than one city in Brazil, we do not know. It is likely taking into account the schedule of great bands in the country, such as Pearl Jam, Coldplay and the Rolling Stones
Napisano 29 grudnia 2015 - 23:59
z atu2.com: http://www.atu2.com/...nd-of-2016.html
Adam Clayton has told Q magazine that U2 is planning to restart the Innocence + Experience tour -- with new material -- "towards the end of the year," a reference to 2016. The quote, along with a couple song titles that we haven't seen mentioned anywhere else, appears in the just-published February 2016 issue and serves as part of the magazine's 2016 preview.
"The intention was always that we started on the Innocence album and go through to the Experience album. We'll start the show up with additional material towards the end of the year. We like the idea that there's a rounding of the circle."
The article also mentions two song titles -- "Landlady" and "Where The Shadows Fall" -- that we haven't seen anywhere before.
Pod koniec artykułu jest również wzmianka, że Songs of Ascent nadal mogłyby powstać
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych