Wrażenia (po)koncertowe...
#222
Napisano 20 listopada 2009 - 10:53
Niestety nie było Lifelines.
Setlista od początku trasy ta sama
The Sun Always Shines on TV
Riding the Crest
The Bandstand
Scoundrel Days
Stay on These Roads
Manhattan Skyline
Hunting High and Low
The Blood That Moves The Body
Dream Myself Alive
And You Tell Me
Velvet
Train of Thought
Sunny Mystery
Forever Not Yours
Shadowside
Summer Moved On
Foot of the Mountain
Encore:
Cry Wolf
Analogue
The Living Daylights
Second Encore:
Take On Me
cholera żałuje że nie mogłem tam być....
#223
Napisano 20 listopada 2009 - 17:07
http://img4.imagesha...?g=pic0082y.jpg
#224
Napisano 20 listopada 2009 - 19:47
Gość niesamowity
Piekne piosenki.
I mistrzowskie wykonanie - jeden człowiek na scenie - śpiewa, gwiżdże, gra na gitarze, skrzypcach, cymbałach, robi z fragmentów zagranych melodii loopy i sam to na zywo miksuje(stopami!) brzmiac jak pełny zespół.W dodatku niebywale zabawny i inteligentny.
Koncert pierwsza klasa!
http://www.youtube.c...6U&feature=fvst
Tu przykład
#225 Guest_piotrek85_*
Napisano 21 listopada 2009 - 23:45
Gdyby ktoś był zainteresowany to krótka relacja i nagranie z koncertu można znaleźć na blogu henwill.com.Wczoraj byłem na wystepie Andrew Birda.
#226
Napisano 26 listopada 2009 - 12:30
Koncert odbył się w Starym Iluzjonie. Budynku ze sporawą historią, który obecnie jest zamknięty i czeka na przyszłoroczny remont. Na ten jeden wieczór zrobiono wyjątek i wczorajszy koncert zwieńczył lata świetności Iluzjonu.
Jako support pojawił się Jacek Kulesza Trio. Śmieszny gość z Gdańska, który za instrumentarium miał dwie gitary, starą walizę jako stopę i Loop Station Boss'a albo coś w tym rodzaju. Podobno wkrótce ukazuje się jego płyta. Jak ktoś ma ochotę się zapoznać to zapraszam. Pan Jacek pojawił się na sam koniec gościnnie podczas coveru "Home" Sheryl Crow. Gościnnie pojawił się również Tomek Makowiecki i naprawdę nie wkurzał.
W przyszłym roku ma się odbyć przełożona trasa koncertowa. Aktualnie artystka spodziewa się dziecka i jest w zaawansowanej ciąży. Myślę, że warto odrzucić jakieś tam klubowe, techniawkowe uprzedzenia i pojawić się na trasie promującej "Iluzjon". Przynajmniej część z Was się nie zawiedzie.
To pierwszy koncert na którym byłem i nie widziałem ANI JEDNEGO flesza przez półtorej godziny. Smutny pan w garniaku skrupulatnie lustrował publikę w poszukiwaniu sprzętu A/V.
Jakby ktoś miał zaległości na pudelku, to ten pan po lewej (Makowiecki) jest mężem pani po prawej.
#228
Napisano 30 listopada 2009 - 11:40
Sam klub jako taki bardzo mi się spodobał. Chociaż był mały miszmasz w szatni itd., to sala wydała się odpowiednia. Nie za duża nie za mała i można było oddychać. Kolejka przed klubem była bardzo długa, ale na szczęście koleżanki Evay (które poznałam przy naszym przypadkowym spotkaniu w Sukiennicach) dostały się wcześniej pod same drzwi
Dzięki temu byłam pod samą sceną.
Yann był małomówny i bardzo skupiony. Przeżywał tak, że smyczek przypominał wszystko, tylko nie to,co powinien. Końskie włosie sterczało we wszystkie strony Po ostatnim bisie wypadł mu z ręki.
Ludzie reagowali bardzo żywiołowo, na co Jan posyłał ze sceny tylko uśmiech.
Jeśli chodzi o muzykę, to setlista nie zawierała żadnych zmian od koncertu w Bukareszcie (bo ten sprawdzałam). To był minus.
Poza tym Tiersen poszedł w inne klimaty, trochę cięższe i gitarowe z dodatkiem skrzypiec. Mało wokalu i zero akordeonu czy pianina
Nowy album w 2010
Najbardziej zapamiętałam Drilly, Palestinę, Kalę i Train. Ale więcej nie powiem, bo opisywanie koncertów nie jest moją najlepszą stroną.
Szkoda, że Warszawa dzisiaj,bo pojechałabym za nim jeszcze raz!
#229
Napisano 01 grudnia 2009 - 03:06
SETLIST:
01. Ballada O Dziwnym Malarzu
02. Poznałem Go Po Czarnym Kapeluszu
03. Powiał Boczny Wiatr
04. Paw
05. Żyj Mały Żyj
06. Diabelski Żart
07. Do Kołyski
08. Detox
09. Naiwne Pytania
10. Zawsze Do Przodu
11. Wehikuł Czasu
12. Jak Malowany Ptak
13. Sen o Victorii
Bis:
14. Autsajder
15. Lunatycy
16. Whisky
Na bilecie jako godzina rozpoczęcia była 19:30. Ja pod "Wytwórnią" byłem parę minut po 17:00 i byłem pierwszy
Od 18 z hakiem zaczeli się schodzić ludzie - kilka minut po 19:00 ochrona otworzyła wrota do sali - biegnę - YES !!!! - barierki I rząd dokładnie naprzeciwko mikrofonu Maćka Balcara... Część przy scenie była stojąca, dalej były krzesełka - niestety większość ludzi wybrała krzesła
Ale większość ludzi trafiła na ten koncert z przypadku (wejście było darmowe - wystarczyło odebrać imienne zaproszenie). Zespół wszedł na scene około 19:50.Sam koncert - dla mnie rewelacja - poza mną pod sceną było trochę fanów, którzy śpiewali poszczególne kawałki - to było miłe
Sam zespół - zagrali fantastycznie - naprawdę świetnie... (bo nie czarujmy się - publika była drętwa - większość to oficjele z Łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego, więc cudów nie było co się spodziewać )
Ciekawostką jest fakt, że po wczorajszym występie Dżem jest jedynym zespołem, na którego koncercie byłem 2 razy (pierwszy raz w 2005 w Dekompresji w Łodzi). Setlista ciekawa - mnie zadowoliła, ale to rzecz gustu (po cichu liczyłem na "List do M" i "Zapal Świeczkę" - nie udało się).
Po koncercie wszyscy muzycy wyszli do nas, tej resztki osób, która nie poszła se w cholerę i rozdali autografy (mam popodpisywane DVD z Woodstocku 2003 (jeszcze z Pawłem Bergerem w składzie) i Dżemową pocztówkę.
Mam też pamiątkowe wspólne zdjęcie z Benem Otrębą
Cieszy mnie to, że mogłem z nimi porozmawiać i uścisnąć im dłonie. Do domu dotarłem przed północą...
Jutro postaram się wrzucić zdjęcia na sendspace.pl
Nastepny koncertowy przystanek (przynajmniej na tą chwilę 10 i 11.02.2009 - Depeche Mode - Tour Of The Universe - Live From Arena LODZ
1st & 2nd SHOWS
Pzdr
Love & Peace!!!!
P.S. Odbiegając od Dżemowego tematu - znalazłem ciekawą stronę z bootlegami audio i video do ściągania:
http://www.guitars101.com/forums/f91/
enjoy :-)
smoke
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...
#230
Napisano 08 grudnia 2009 - 22:55
#231
Napisano 09 grudnia 2009 - 17:01
Zespół gra dużo przynajmniej mi nieznanych utworów niemniej jednak tak jak zawsze godny podkreślenia jest świetny kontakt z publicznością jaki od początku do końca stworzył Muniek no i ten stanik fajna sprawa
Nie zabrakło oczywiście najbardziej znanych hiciorów czyli Kinga, Ajrisz,I Love You,Stokrotki,Nie,nie,nie. Atmosferę podkręciła także Warszawa,Potrzebuję wczoraj,Bóg,Wychowanie,Jazz nad Wisłą,Gloria czy chociażby Karuzela
Jak dla mnie zabrakło Jest super,Outsidera,Berlin,Paryż,Londyn,Ambicji,Gnijący Świat,To tylko miłość,Syn Miasta.
#232
Napisano 09 grudnia 2009 - 21:27
Zarówno Gloria jak i Outsider są piosenkami Pidzamy PornoNie zabrakło oczywiście najbardziej znanych hiciorów czyli Kinga, Ajrisz,I Love You,Stokrotki,Nie,nie,nie. Atmosferę podkręciła także Warszawa,Potrzebuję wczoraj,Bóg,Wychowanie,Jazz nad Wisłą,Gloria czy chociażby Karuzela
Jak dla mnie zabrakło Jest super,Outsidera,Berlin,Paryż,Londyn,Ambicji,Gnijący Świat,To tylko miłość,Syn Miasta.
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."
#233
Napisano 09 grudnia 2009 - 21:34
poza tym co ciekawe Metamorfozy Maanamu
"Szare miraże"
A grali może "Warszawę"? :> Bardzo ją lubię
edit: ano grali, nie doczytałam kolejnego posta
#239
Napisano 10 grudnia 2009 - 22:13
Nie byłem na Dżemie w Piotrkowie, za to był mój tata i mówił, że zespół i Pan Balcar odwalili pańszczyznę. Dlatego cieszę się, że tam nie byłem. Natomiast spieniężyłem 2 pozostałe bilety przed koncertem i to ze sporym zyskiem
a poszedłeś potem na dzifki czy wydałeś hajs na koks ? sorry za off-a
śmieszne,żeby przyznawac się do bycia koniem tak naprawdę
#240
Napisano 11 grudnia 2009 - 00:31
Nie wiem tylko po co się tak TUFKAK podniecałeś, i rozpisywałeś na forum, że bedziesz na Dżemie w Piotrkowie i jakiego to bootlega nie nagrasz...
żałosne...
Ja byłem na Dżemie w Łodzi 01.12.2009 i było ekstra :-)
Zagrali super, mam autografy całej szóstki i zdjęcie z Benem Otrębą :-)
I jakoś mi się nie wydaje, że jak to mówisz "odwalili pańszczyznę" - ale co do tego ok - nie widziałem - nie byłem - nie wiem...
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 7
0 użytkowników, 7 gości, 0 anonimowych