Skocz do zawartości


Zdjęcie

Muse


208 replies to this topic

#121 lookas

lookas

    Użytkownik

  • Members
  • 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 listopada 2012 - 22:48

Jeśli ktoś zainteresowany, to na eventimie są nowe bilety na płytę. ;)

#122 Lnx

Lnx

    Użyszkodnik

  • Members
  • 790 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Napisano 21 listopada 2012 - 20:09

Jako że piątkowy koncert będzie moim pierwszym w Atlas Arenie, mam dwa noobowskie zapytania:

1) Czy zna może ktoś lepszy/szybszy sposób powrotu niż PKP/PKS z Łodzi do Warszawy po koncercie? Ewentualnie jakieś info o dodatkowych połączeniach? Bo z tego co aktualnie widzę, pierwsze pociągi następnego dnia odjeżdżają dopiero o 4. rano. Dołączona grafika
2) Czy w samej Atlas Arenie (lub w pobliżu) jest w ogóle miejsce gdzie można coś zjeść, ewentualnie posiedzieć po koncercie? I czy polecacie korzystanie z szatni (głównie o kolejki mi chodzi)?

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. ;)

- Ilu członków U2 potrzeba, by zmienić żarówkę?
- Jednego - Bono trzyma żarówkę, a świat kręci się wokół jego tyłka.


#123 Guest_Grinderman_*

Guest_Grinderman_*
  • Guests

Napisano 21 listopada 2012 - 23:56

Zostań w Łodzi na noc, poczujesz smak przygody! :P

#124 ZBYCH

ZBYCH

    Użytkownik

  • Members
  • 486 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Poznań

Napisano 23 listopada 2012 - 17:42

Czas na liste
Olka
Olive
Skrzat
Smolik
MarekR
AniaRG
WojtekRG
Madzia
Zbych

#125 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 listopada 2012 - 20:35

Zostań w Łodzi na noc, poczujesz smak przygody! :P/>


Hah, fakt, polecam spędzenie nocy na Dworcu Kaliskim, zapewne niezapomniane doznania. A jeśłi komuś mało polecam urozmaicić sobie nocnym spacerem do pobliskiego Śródmieścia, no jest jeszcze wersja hard i analogiczna wycieczka na Bałuty

Na pytania Linuxa nie odpowiem mimo, że znam odpowiedzi bo za późno natrafiłem na ten post a koncert chyba właśnie się rozpoczął.

#126 ZBYCH

ZBYCH

    Użytkownik

  • Members
  • 486 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Poznań

Napisano 24 listopada 2012 - 10:38

Krotko i na temat: MIAZGA ;-)

#127 pop

pop

    Użytkownik

  • Members
  • 262 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Szczecin

Napisano 24 listopada 2012 - 15:54

MIAZGA to za mało powiedziane :) Zmiażdżyli totalnie, zarówno nowymi jak i starymi kawałkami

#128 nemezis

nemezis

    Użytkownik

  • Members
  • 407 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Wodzisław Śląski

Napisano 24 listopada 2012 - 20:22

Koncert był po prostu re-we-la-cyj-ny! Mam zdarte gardło od śpiewania i obolałe dłonie od klaskania. Cała noc spędzona w autokarze, pociągach i na dworcach, ogromne zmęczenie, ale BYŁO WARTO. Warto było usłyszeć na żywo Map of the Problematique (chociaż po cichutku liczyłam na Bliss lub Hysterię), Plug in Baby, Stockholm Syndrome, poza tym Time is Running Out i Resistance, które to kawałki nie pozostawiły (prawie) żadnego tyłka na siedzeniu :D/>.

Piosenki z nowej płyty też zresztą zaskoczyły mnie fantastycznym brzmieniem na żywo. Przejmujący wydźwięk Animals, wokal na Madness i melodyjne Follow Me wywołały u mnie ciary od czubka głowy po pięty. Oczywiście nie muszę dodawać, że oprawa spotęgowała odbiór tej całej energii, która emanowała ze sceny od pierwszej do ostatniej minuty koncertu. Na pochwałę zasługuje też wokal Bellamy'ego i techniczne wykonanie utworów.

Dla mnie najlepszy koncert po U2 w Chorzowie :) Jeśli ktoś choć trochę lubi Muse i nie był, niech żałuje.

EDIT: Atmosfera koncertu, jak to u nas w Polsce bywa - zachwycająca, doprowadziła nawet do pewnego ewenementu. Matt Bellamy uściskał dłonie fanom w pierwszym rzędzie na Undisclosed Desires :P
Every day I die again and again I'm reborn

#129 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 24 listopada 2012 - 20:45

a jak było z frekwencją?

#130 marti

marti

    Użytkownik

  • Members
  • 264 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 24 listopada 2012 - 22:39

Full. Sporo osób przed samym koncertem jeszcze poszukiwało biletów.

Było przefantastycznie!!!

#131 Lnx

Lnx

    Użyszkodnik

  • Members
  • 790 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Napisano 25 listopada 2012 - 01:42

EDIT: Atmosfera koncertu, jak to u nas w Polsce bywa - zachwycająca, doprowadziła nawet do pewnego ewenementu. Matt Bellamy uściskał dłonie fanom w pierwszym rzędzie na Undisclosed Desires Dołączona grafika

On tak robi teraz na każdym koncercie. ;) Co nie zmienia faktu, że publika była na całe szczęście jednym z najlepszych elementów koncertu, przynajmniej ta w okolicach sceny.

Sam koncert? Czysta energia, chociaż IMHO było nieco widać swego rodzaju rutynę trasową zespołu. Chociaż, może to po prostu znakomite ogranie wszystkich kawałków.. W każdym razie, najbardziej się cieszę z mojego wyczekanego Stockholm Syndrome. :D

- Ilu członków U2 potrzeba, by zmienić żarówkę?
- Jednego - Bono trzyma żarówkę, a świat kręci się wokół jego tyłka.


#132 nemezis

nemezis

    Użytkownik

  • Members
  • 407 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Wodzisław Śląski

Napisano 25 listopada 2012 - 19:53

On tak robi teraz na każdym koncercie. ;)/>


Szkoda, myślałam, że to jednak atmosfera naszego koncertu spowodowała tak spontaniczną reakcję Matta, co nie zmienia faktu, że bardzo się cieszę, iż Bellamy przełamuje bariery. Całowanie dziewczyn w rękę, przybijanie piątek z fanami i wszelkie inne formy "bratania się z tłumem", wychodzi Muse na dobre, bo tego mi czasami brakowało, tego bliższego kontaktu z publicznością.
Może na następnej trasie doczekamy się jakiegoś b - stage'a :P
Every day I die again and again I'm reborn

#133 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 26 listopada 2012 - 21:59

Cóż, muszę przyznać, że o ile BARDZO nie lubiłem Muse, o tyle nowa płyta jest.. całkiem przyjemna. Oczywiście, to, co oni robią, nadal jest kuriozalne itp. ale znać w tym jakąś myśl przewodnią i jakąś umiejętność panowania nad kompozycjami (co np. dla The Killers wydaje się być już trwale nieosiągalne). Będą to musieli jeszcze udowodnić kolejnymi płytami, ale na razie daję im malutki kredycik zaufanka.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#134 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 524 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 28 listopada 2012 - 00:10

Cóż, muszę przyznać, że o ile BARDZO nie lubiłem Muse, o tyle nowa płyta jest.. całkiem przyjemna. Oczywiście, to, co oni robią, nadal jest kuriozalne itp. ale znać w tym jakąś myśl przewodnią i jakąś umiejętność panowania nad kompozycjami (co np. dla The Killers wydaje się być już trwale nieosiągalne). Będą to musieli jeszcze udowodnić kolejnymi płytami, ale na razie daję im malutki kredycik zaufanka.


Ciekawe, mam dokładnie odwrotne odczucia :D Prawdopodobnie ich najgorsza płyta w dyskografii. Eksperymentowanie z niemuzyką, daleko posunięty eklektyzm stylistyczny, chaos. Ja tu żadnej myśli przewodniej nie widzę, a bardzo chciałbym, żeby cała płyta brzmiała jak np. Save Me, które przypomina mi, za przeproszeniem, Porcupine Tree. I w takim kierunku mogliby iść, byłbym zadowolon. A teraz takiego kierunku nie widzę.
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#135 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 524 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 03 grudnia 2012 - 13:11

Co wy żeście tam ponawyrabiali w tej Łodzi!? Matt złamał dwie kości w stopie i koncert w Tallinnie jest pod znakiem zapytania Dołączona grafika

Czy aż tak muszą kopiować po U2?...
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#136 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 grudnia 2012 - 09:00

Ciekawe, mam dokładnie odwrotne odczucia :D/> Prawdopodobnie ich najgorsza płyta w dyskografii. Eksperymentowanie z niemuzyką, daleko posunięty eklektyzm stylistyczny, chaos. Ja tu żadnej myśli przewodniej nie widzę, a bardzo chciałbym, żeby cała płyta brzmiała jak np. Save Me, które przypomina mi, za przeproszeniem, Porcupine Tree. I w takim kierunku mogliby iść, byłbym zadowolon. A teraz takiego kierunku nie widzę.


Cóż, słyszałem już opinie, że to jest Muse dla tych, co nie lubią Muse :) Powiem więcej - zgadzam się z zespołem, że to Supremacy powinno firmować Skyfall :D/> Byłby znakomity, rasowy, bondowy numer, w przeciwieństwie do mdłej i nudnej Adele.. Bonda trzeba powierzać profesjonalistom, a nie przehajpowanym amator(k)om.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#137 waz

waz

    "Simona..." ;)

  • Members
  • 1 324 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Krk

Napisano 04 grudnia 2012 - 10:18

No muszę się odezwać i w 100% przyznać Ci rację, jak słyszę ten "kawałek" Adele to jakoś nie mam przekonania, takie niewiadomo co. A Supremacy idealnie by się wpasowało w klimat...

#138 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 524 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 04 grudnia 2012 - 11:35

Tracklista nowej płyty:

1. Bond
(...)

Premiera płyty była jeszcze przed Adele i wtedy byłem PRZEKONANY, że to będzie motyw do Bonda. Wydawało się to tak oczywiste, ale nie, ale nieee...
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#139 Martyna

Martyna

    Użytkownik

  • Members
  • 797 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 09 października 2013 - 19:52

Odświeżam wątek.

 

Nagranie tegorocznego koncertu w Rzymie ma wejść do kin 7 listopada:

http://www.koncertom...ekrany-kin.html

 

I serio, kolejna płyta jeszcze w 2014? Coś szybko by im praca poszła :P



#140 olekcj111

olekcj111

    Użytkownik

  • Members
  • 644 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 09 października 2013 - 20:06

OO w 4K . Już lecę do kina tylko czy są one już dostosowane u nas do 4K? :P





Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych