Synek nie do mnie takie teksty dobra ! Stwierdzam fakt !Please człowieku zluzuj wora Ludzie sobie chcą porozmawiać, to rozmawiają.
No Line On The Horizon
#142
Napisano 21 grudnia 2008 - 19:43
Mam inne zdanie.podpiszmy protokół rozbieżności.Eee tam, jeszcze zupełnie niedawno grywał i Blowin' i Like a Rolling Stone ( na tej trasie, na której grał na klawiszach ).
A może U2 też grają to, co czują, i po prostu wolą setny raz zagrać Where The Streets Have No Name, niż jakiś nieznany b-side, który jest swoją drogą 10 razy słabszy. Dla mnie porzucanie największych kompozycji zespołu w imię odgrywania jakichś smętów w rodzaju Endless Deep czy Spanish Eyes ( nie żebym nie lubił, ale chodzi o różnicę poziomów ) byłoby idiotyzmem. Koncert ma być jak najlepszy muzycznie, tu właśnie chodzi tylko o muzykę, a nie o jakieś wydumane ideologie w rodzaju " czego to my jeszcze nie zagraliśmy " !
PS
Faktycznie w/w grywał, ale wiesz o co mi chodziło - mógł zrobic set the best of...
#144
Napisano 21 grudnia 2008 - 22:06
Choć przecieki plażowe słabej jakości to dają do myślenia. I tak 'Get on your boots' , które będzie(?) pierwszym singlem to odpowiednik Vertigo. Kozacki riff, chwytliwy refren.
All Because of you tego albumu to pewnie "Breathe". "Fuck off liver rocker" malowniczo nazwane przez Edge'a. A "All because of you" to było Full metal jacket i miało nas zmiażdżyć : )
Itd. To tylko teoria.
A tak przy okazji to już każda z piosenek która wyciekła pojawiła się na krótkich filmikach z u2.com. Nawet pierwszy kawałek z ooo w refrenach jest na filmiku z prac w Fez koło 4 minuty http://www.youtube.c...h?v=_lY7UnL4wqw (nie będę chyba fanem tej piosenki, na u2start przypuszczali, że to numer tytułowy). Był riff z Get on your boots, na przedostatnim były prace nad Breathe, na ostatnim Only love.
A "Moment of surrender" to udoskonalone Mercy
#146
Napisano 21 grudnia 2008 - 22:21
e tam.
a to z "ooo" to jak na razie mój ulubiony przeciek. tak, wiem, wiem, wszystko wiem. ale wyobraźcie sobie to na 80tys. koncercie...
Moim ulubionym przeciekiem jest ta piosenka. Mam przeczucie, że to będzie wielki przebój.
Gorączka przedpłytowa zdecydowanie mi się już udziela. Nie obraziłbym się, gdyby płyta już dziś wyciekła do sieci. Głód nowego U2 jest czasami nie do zniesienia.
#147
Napisano 21 grudnia 2008 - 22:34
Głód jest niemożebny, ale przed chwilą, kiedy po wywodzie Mefju, skojarzyłem że już wiem jak będzie brzmiał pierwszy singiel mniej więcej, dotarło do mnie, że ja tak nie chcę. Nie chcę wiedzieć czym będzie "ooo", byle tylko było. Już jak nie będzie, będę straszliwie zawiedziony. Nie, nie ma tak.
Módlcie się i za mnie..
PS: ale przy tym "ooo" już miałem ciary...
Użytkownik acr edytował ten post 21 grudnia 2008 - 22:50
#148
Napisano 21 grudnia 2008 - 23:16
Moim ulubionym przeciekiem jest ta piosenka. Mam przeczucie, że to będzie wielki przebój.
Gorączka przedpłytowa zdecydowanie mi się już udziela. Nie obraziłbym się, gdyby płyta już dziś wyciekła do sieci. Głód nowego U2 jest czasami nie do zniesienia.
bas..
#149
Napisano 21 grudnia 2008 - 23:27
Moim ulubionym przeciekiem jest ta piosenka. Mam przeczucie, że to będzie wielki przebój.
Gorączka przedpłytowa zdecydowanie mi się już udziela. Nie obraziłbym się, gdyby płyta już dziś wyciekła do sieci. Głód nowego U2 jest czasami nie do zniesienia.
Dołączam się, szczególnie fragment od 53 sekundy powala mnie na kolana. Oby tego nie spieprzyli!
#150
Napisano 22 grudnia 2008 - 07:33
http://promo.q4music.com/q4music/u2/
#151
Napisano 22 grudnia 2008 - 08:22
Hah Bono dał się pomalować eyelinerem .
Ten "preview" wygląda niezwykle obiecująco. Dla tych, którzy obawiają się drugiej "Bomby" albo drugiego "ATYCLB", wklejam ten cytat:
Q initially heard previews of seven tracks at various stages of completion as the band were winding up. First impressions were that, while the two most recent U2 albums (2000's All That You Can't Leave Behind and 2004's How To Dismantle An Atomic Bomb) marked a return to basics, No Line On The Horizon is more in keeping with the spirit of 1991's Achtung Baby: which is to say, a bolder, more testing collection.
#152
Napisano 22 grudnia 2008 - 08:24
Moim ulubionym przeciekiem jest ta piosenka. Mam przeczucie, że to będzie wielki przebój.
Zgadzam się. Mi ten kawałek przypomina Vertigo, ale jest jeszcze bardziej porywający ( riff prowadzący normalnie powala - to przebija Vertigo w kategorii " najmocniejsze riffy U2 ", tu już mamy prawie hard rock ), w refrenie ( w przeciwieństwie do Vertigo nie zwalonym ) powraca typowe U2, a całość wieńczy rewelacyjne solo. W sumie masakryczne połączenie. Ciągle liczę na to, że jednak to będzie singiel. On, oraz kawałek z numerem 4 ( w wersji z Eze brzmi trochę jednostajnie, ale generalnie klimatem przypomina jakieś Heartland [!!!] - od 2:50 dzieją się w nim rzeczy zupełnie nieprawdopodobne, coś w stylu solówki w Miracle Drug, ale do sześcianu.. to jedna z najlepszych partii gitarowych, jakie wymyślił Edge ) uspokajają mnie co do poziomu nowej płyty.
A propos zdjęcia - o k.... połączenie MacPhisto z Popem Już jest nieźle
A w artykule pojawiają się też odniesienia do Pixies i Buzzcocks (!).. ee, nie robić sobie nadziei, nie robić sobie nadziei, nie robić sobie nadziei, nie ro..
#153
Napisano 22 grudnia 2008 - 09:50
Edit: obejrzałam filmik i stwierdzam, że to jawne nawiązanie do POP wystarczy spojrzeć na mój avatar!
#154
Napisano 22 grudnia 2008 - 10:13
ciuch ciuch!
#155
Napisano 22 grudnia 2008 - 10:19
Działa Wam galeria na stronie Q?
Właśnie nie.
10 tytułów mamy już potwierdzonych. Dziwi mnie brak "Cedars Of Lebanon", o którym była mowa. O ile utwory o tak błahych tytułach jak "One Bird", "Only Love", "For Your Love" itp. mogły zostać przemianowane na bardziej wyszukane (np. "One Bird" to może być teraz "Unknown Caller": Unknown Caller, which was recorded in Fez and opens with the sounds of birdsong taped by Eno during a Moroccan dawn), to "Cedars Of Lebanon" raczej nie znajdzie zamiennika.
#156
Napisano 22 grudnia 2008 - 10:23
Teraz pytanie ile z nich trafi na album a ile na Bsingle?10 tytułów mamy już potwierdzonych.
#157
Napisano 22 grudnia 2008 - 10:26
Sesja zdjęciowa i opisy nowych utworów są bardzo obiecujące. Jak dla mnie szykuje się coś świeżego i odważnego.
#158
Napisano 22 grudnia 2008 - 10:28
Musze stanąc po stronie Corso z paru powodów. Przede wszzystkim- to że grają non stop same single nie równa się temu że grają najlepsze kawałki. Poza tym U2 to nie jest zespół który ma 30 ogranych kawałków na koncerty i musi się trzymać sztywno tych wlasnie utworów. Ok- załóżmy ze setlista ma około 20-22 kawałków. 5-6 to są single z nowego albumu, 5-6 niechaj to będą te największe hity na ktore czekasz (pride, streets, wowy itp.) no ale przecież druga połowa setu zostaje pusta i wydaje mi sie że można wtedy kombinowac- na kazdy koncert co innego
Wtedy bylo by to czekanie ze zniecierpliwieniem i rokzminianie- a może dostane 'mofo' a moze 'seconds' a moze indian summer sky, albo co lepsze one tree hill np.
To jest własnie istota koncertu, moim zdaniem
#159
Napisano 22 grudnia 2008 - 11:05
Wtedy bylo by to czekanie ze zniecierpliwieniem i rokzminianie- a może dostane 'mofo' a moze 'seconds' a moze indian summer sky, albo co lepsze one tree hill np.
To jest własnie istota koncertu, moim zdaniem
Moim też, ale w przypadku U2 to może być trudne. Skoro są to kawałki dosyć stare to być może Bono nie potrafi ich już tak zaśpiewać. Może im się znudziły (aczkolwiek dziwię się, że nie znudziły im się te, które nigdy nie wychodzą z setlisty).
U2 ma zaplanowany scenariusz ze szczegółami, więc przygotowują się przed trasą i między koncertami pewnie nie mają czasu na zastanawianie się i ćwiczenie nowych kawałków. Poza tym, dokładają bieżący materiał do starego i tym sposobem na ich koncertach bawią się wszystkie możliwe pokolenia, które niekoniecznie znają dokładnie całą dyskografię. Taki układ im się opłaca
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych