7779 replies to this topic

[hannah]

So gathering that material together into one or more album is the puzzle that we're trying to figure out at the moment."

Czyli pojawiła się opcja wydania podwójnego albumu? Ani przez chwile nie liczyłam na taką ewentualność. To już kiedyś było. Przy TJT Bono naciskał na wydanie podwójnej płyty, Edge nawoływał do skupienia się na jednej. Wiadomo co wygrało, słusznie chyba zresztą, chociaz jako fan oczywiście wolałabym więcej piosenek naraz. Może tym razem się uda? Przyznam, byłaby dzika radość

[One_U2 - fan]

Przyznam, byłaby dzika radość

Hm podwójne płytki nowe utwory żyć a nie umierać.
A jaki koszt będzie wysoki.

[Derton]

Cuś takiego znaleziono ponoć w jednym ze sklepów HMV w UK:



Hmm...

Członkowie ekipy U2 mieli powiedzieć w Wiedniu, że nowy album zostanie wydanu w listopadzie lub grudniu tego roku.

http://www.u2place.c...tt.asp?idN=4900

Czyli ta data jest już nierealna?

[Indian Summer]

Podwójny album to byłaby fantastyczna sprawa.
Zrobili by to wreszcie tym bardziej że jest z czego.
C'mon U2! Double album, please!!!

[hannah]

Podwójny album to byłaby fantastyczna sprawa.
Zrobili by to wreszcie tym bardziej że jest z czego.
C'mon U2! Double album, please!!!

Pójdźmy tym tropem i na chwilę pobawmy się ideą podwójnego wydawnictwa (przynajmniej dopóki ktoś z forum nie sprowadzi nas boleśnie na ziemię ) To byłoby wspaniała sprawa zarówno dla fanów, jaki i samego zespołu. Jeśli jest tak jak mówi Paul McGuiness i mają sporo materiału, dobrze byłoby tę twórczą nadprodukcję wydać na światło dzienne. Pamiętam kiedy zdobyłam upragnione podwójne TJT. Radość była nieziemska, nawet jeśli dysk 1 znałam już na pamięć, to perspektywa słuchania płyty 2 była frapująca. Podobnie z TUF, przy niej uciecha nie mniejsza, bo nadal na nią poluję. Jednak przy wydaniu SOA byłoby jeszcze ciekawiej z racji tego, że jest to nowe wydawnictwo i cieszyłoby jeszcze bardziej niz remasterki. Poza tym zespół i tak podgrzał już atmosferę grając nowe kawałki na trasie, i muszę powiedzieć że bardzo mi się podobają. Chciałabym usłyszeć, jakie utwory jeszcze powstały w tym kierunku. Zatem nie widzę przeciwwskazań wersji SOA disc1/2. (ależ to buńczucznie zabrzmiało!) Chociaż na razie to jedynie nasze spekulacje, to podwójny album byłby miłą niespodzianką dla fanów.

[Unknown Caller]

Podejrzewam, że materiał jest niezbyt spójny, bo z jednej strony mają rockowe kawałki nagrane z Rubinem i choćby takie Glastonbury, a z drugiej kontemplacyjne utwory, częściowo pozostałe z NLOTH jak EBW, które według pierwotnej koncepcji miały się znaleźć na SOA, a częściowo nagrane teraz. I tu koncepcja podwójnego albumu sprawdziłaby się, bo możnaby zrobić jeden dysk z muzyką, do której 'trzeba zdejmować buty', a drugi z wykopem.

Problem w tym, że albumy podwójne zwykle sprzedają się gorzej od pojedyńczych, choćby ze względu na wyższą cenę, a U2 obecnie bardzo zależy na 'suckesie' nowej płyty. Ale i na to jest metoda - ponieważ i tak dzisiaj każda rzecz jest wydawana w co najmniej 4 wersjach, można taki album wydać w wersji dwupłytowej dla fanów i skondensowanej jednołytowej dla reszty. Tak jak zrobiło Marillion z 'Marbles'.

Do tego oddzielnie wydany Spiderman i mają problem 'releasu' całego bogactwa z głowy. Ale to tylko moje spekulacje, ciekawe czy jest na to szansa ?

[el_f]

Materiału jest tak dużo, a zwyczaje wydawnicze U2 tak dziwne, że ciężko cokolwiek prognozować. Nie wierzę natomiast ani w album 2-płytowy, ani tym bardziej w wydanie 2 (3?) albumów w krótkim czasie. Pewnie będzie głównie 'spokojna' płyta z North Star, EBW, Mercy itp., a Glastonbury i inne bardziej energetyczne piosenki zostaną bez ładu i składu powciskane między nimi, coś a'la buty na NLOTH, i znowu trzeba będzie skipować. Ale na razie to wróżenie z fusów, cokolwiek pewnego będziemy wiedzieć chyba dopiero jak ogłoszą datę premiery, tytuł i tracklistę.

[Owłos]

i znowu trzeba będzie skipować.

Ale się przy tym narobisz. Leniu.

[stokrotka]

a ja tam nic nie skipuję, lubię zmiany nastroju

[bob]

Jak dla mnie będzie to zajebisty album...coś na wzór POP-a i Zooropy..Najważniejsze jest,że chłopaki siedzą w studio i ostro pracują a efekty poznamy pewnie na przełomie marca i kwietnia

[MartinTexas]

Czyli pojawiła się opcja wydania podwójnego albumu? Ani przez chwile nie liczyłam na taką ewentualność. To już kiedyś było. Przy TJT Bono naciskał na wydanie podwójnej płyty, Edge nawoływał do skupienia się na jednej. Wiadomo co wygrało, słusznie chyba zresztą, chociaz jako fan oczywiście wolałabym więcej piosenek naraz. Może tym razem się uda? Przyznam, byłaby dzika radość

Sam Edge chyba przyznaje, że to najlepszy niewydany podwójny album (o TJT).... Niestety. Zaprzepaszczono wtedy niesamowitą okazję. Zobaczcie jak świetne są B-Sidey z tamtego czasu i jak dopracowane. Jasne, że to co trafiło na TJT to majstersztyk, ale z dodatkowymi utworami też by się świetnie skomponowało.
Trochę się zrehabilitowali przy Remasterze, ale to nie to samo. Bono miał trochę racji, dla niego sens WOWY był w połączeniu z Luminous Times, a a czegoś innego ze Spanish Eyes.

Niby R&H był2 płytowy (winyle), ale na CD to się mieści na jednej, więc połowicznie wyszło, poza tym to trochę kompilacja, niż pełny album.

Teraz o album 2CD będzie ciężko, trzeba dużo dobrych utworów. Opcja z wersją Deluxe (ala remastery ) byłaby świetna dla fanów. Na żywo i tak mogą zagrać co chcą.

U2 stać na wszystko, tylko czy się zdecydują - wystarczy popatrzeć, że nie odważyli się wydać MOS jako singla, co mam im za złe. To ich słabość. Patrzą ostatnio strasznie na popularność, wyniki. NLOTH powinien być 2 płytowy, ale nie wiem czy mieli gotowy materiał, czy jeszcze trzeba byłoby czekać.

Dobrze, że wrócili do studia, może ułożą magiczną 11/12 utworów, trochę doszlifują i się uda. Ale decyzja musi być szybka. Mercy wg mnie już bardziej nie dopieszczą. Nagrać porządną wersję 9może już jest?) i wydać na singlu, w między czasie doszlifować album i na dalszą część trasy jak znalazł. Ale tu trzeba zaryzykować, a ostatnio są bardzo ostrożni.

[stokrotka]

Dwupłytowy album może i tak, ale moim skromnym zdaniem lepsza byłaby jedna, dopracowana, spójna płyta, ale szybko ! Z podwójnym na pewno długo by jeszcze zwlekali, a mi się już nowości chce

[Ceasar_Of_Rome_Forrever]

niech wydadzą jedno płytowy, ale niech go wydadzą w końcu

[Atomic_Mario]

Cieszy to, że mają taki nadmiar nowego materiału. Nie chce mi się wierzyć w podwójny album, ale oczywiście nie będę narzekał jeśli zostanie wydany. Skoro nie udało się przy TJT... Z drugiej strony wtedy zespół był dopiero przed największymi sukcesami komercyjnymi, więc wydawanie podwójnego albumu było bardziej ryzykowne niż dzisiaj. Gdyby udało się zapewnić atrakcyjną cenę nowego albumu to podwójne wydawnictwo powinno napędzić sprzedaż.

Bardziej realne wydaje mi się, że utwory z tych dwóch potencjalnych albumów zostaną wymieszane na jednopłytowym albumie. Na to, że zespół zastanawia się nad takim rozwiązaniem wskazują słowa Bono w których powołał się na radę Chrisa Martina (który właśnie optował za zmieszaniem wszystkich kawałków). Innych alternatyw nie ma. No chyba, że zespół zdecyduje się odłożyć jeden album na półkę i wydać go za parę lat.

Moim skromnym błędem było nie wydanie SOA na początku tego roku. Teraz śmiało mogliby wydawać kolejny album. Wszystko to świetnie wkomponowałoby się w trasę.

[Tyśka]

Jak dla mnie będzie to zajebisty album...coś na wzór POP-a i Zooropy..Najważniejsze jest,że chłopaki siedzą w studio i ostro pracują a efekty poznamy pewnie na przełomie marca i kwietnia

Bardzo bym chciała żeby to było w stylu POP'a czy Zooropy jak piszesz (jedne z moich
ulubionych płyt), ale już dawno takie "zachcianki" mi minęły. Po ostatnich wydanych płytach
nie zanosi się, żeby planowali zrobić jakiś przewrót w brzmieniu. Co do ilości nagranych kawałków.
Ja podchodziłabym raczej do tego z dystansem. Ile to już się nie słyszało jacy to panowie byli
płodni ( że się tak brzydko wyrażę ) muzycznie w studio. Że The Edge lata z dynamitem w tyłku.
(słowa prawdopodobnie wypowiedziane przez Bono). A potem dostawaliśmy jedyne 11 kawałków...

Niech wydadzą coś na poziomie No line on the horizon i nie tracą czasu na dobitne dopieszczanie.
A wtedy wszystko zakończy się happy endem

[MartinTexas]

To fakt, przy TJT nie byli pewni co do Streets, nie mówiąc o WOWY, a jak wyszło wiemy.

Dwupłytowe NLOTH byłoby tym co trzeba, jedna płyta orientalno/eksperymentalna, Fezy, MOSy, Beingi Borny, WASy, Wintery - czyli marokańskie klimaty a druga to mogło by być coś pod publikę, żywsze, czy też radiowe utwory, aby naciągnąć sprzedaż, Boots, Crazy, Breathe itp. ala Bomba (która jak wiadomo miała lepszy odbiór i sprzedaż niż NLOTH).

Zamiast biadolenia, że NLOTH składa się niejako z 2 części (a coś takiego mówił Bono przed wydaniem) trzeba było zrobić 2 płyty i tyle.


W sumie to jak miałbym czekać, to niech lepiej szybko wydadzą jedną płytę bez udziwnień żadnych Linearów (to dopiero niewypał!) W Deluxie niech dodadzą drugą płytkę z utworami Live z trasy z różnych koncertów taką ala Ep'kę albo i więcej utworów i byłoby super.

A co do tej rady Chrisa Martina to chyba akurat Bono mówił, że oni (U2) raczej tak nie robią...... ........taaaa, bo wcale

Oni już sami nie wiedzą co robić. 3 single z NLOTH toż to porażka. Jak już nie MOS, który się prosił, toż Breathe się świetnie nadawało. Jak tak z SoA będą single wybierać to też może być nieciekawie z promocją albumu.

[anton]

albo wiecie, chyba nie miałem tego pisac publicznie. do kasacji

[chrapcio]

Paul McGuinness zapowiada nowy album U2 na początek przyszłego roku, przed rozpoczęciem się amerykańskiej części trasy.

U2 will have a new album out early in the new year, the band's manager Paul McGuinness has said. McGuinness said the band has already debuted several of the songs live, including "Mercy," "Every Breaking Wave," and "Boys Fall from the Sky." The album has been provisionally titled Songs of Ascent.

"I would expect a new U2 album sooner than anybody thinks. I would guess early 2011 before the next leg of the American tour which starts in May," he said.

McGuinness defended sales figures for U2's last album No Line on the Horizon, which he said had held up "remarkably well" despite the perception that the record had been a flop.

It sold "roughly" five million copies, while its 2004 predecessor How to Dismantle an Atomic Bomb had sold twice that number.

He said record sales across the industry had declined by half because of illegal downloading.

McGuinness accused internet service providers such as UPC of being "utterly disingenuous" in stating that they could not be responsible for the behaviour of their customers.

Natomiast w zakładce "Nadchodzące wydawnictwa" w sklepie Amazon.com, pojawiła się pozycja "Wide Awake in Europe"

Although the latest reports have U2 planning to release a new album in early 2011 (see this Irish Times article), it appears there may be a separate release -- a live EP, perhaps -- on the way much sooner than that. Amazon.com currently lists a new single/EP titled Wide Awake In Europe with a release date of November 22, 2010. There's no track list, no mention of how many songs would be on the release, but it does indicate Interscope Records as the label. Wide Awake In Europe is also listed on Amazon's UK and Japanese web sites. In each case, though, the only version listed right now is a vinyl version.

The title is obviously reminiscent of U2's 1985 release, Wide Awake In America, a four-track EP that featured two live songs and two previously unreleased studio tracks leftover from The Unforgettable Fire sessions. Right before the European tour began this past August, Adam Clayton hinted that U2 was considering releasing an EP:

"We're kind of trying to break it up a bit. You know, the idea of doing another big record and going away for a long time doesn't appeal to us. But the idea of putting out tracks in the show and seeing what happens to them, maybe putting out a little EP at some point -- these are all possibilities we're thinking about."

Wygląda na to, że na kolejne wydawnictwo U2 nie będziemy musieli czekać do przyszłego roku. Sklep internetowy Amazon.com wprowadził wśród zapowiedzi tajemniczą EPkę zatytułowaną "Wide Awake In Europe".

Niestety, nie wiadomo jeszcze co wydawnictwo będzie zawierało. Wiadomo, że ukaże się nakładem Interscope Records i wstępna data wydania to 22 listopada. Warto również wspomnieć o tym, że "Wide Awake In Europe" jak na razie zapowiadana jest wyłącznie na nośniku winylowym.

Tytuł EPki jest oczywiście nawiązaniem do podobnego wydawnictwa, które pojawiło się na rynku w 1985 roku. "Wide Awake In America" zawierała cztery utwory. Dwa w wersji live ("Bad", "A Sort Of Homecoming") i dwa, które pozostały po sesji nagraniowej "The Unforgettable Fire" ("The Three Sunrises", "Love Comes Tumbling").

[Zigy Stardust]

no to jeszcze pół roku czekania jak w mordę sztrzelił, jeżeli okaże się to prawdą to w sumie od pierwszych zapowiedzi o SOA do jego wydania minie 1,5 roku....sporo, co nie?

[One_U2 - fan]

Paul McGuinness zapowiada nowy album U2 na początek przyszłego roku, przed rozpoczęciem się amerykańskiej części trasy.

Wreszcie jakieś konkretne info dotyczące nowego albumu. Czyli jednym słowem na wiosnę mamy album