Skocz do zawartości


Zdjęcie

Depeche Mode


1697 replies to this topic

#21 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 26 maja 2007 - 21:45

chyba zwykła literówka ;)

#22 Scarlet

Scarlet

    Użytkownik

  • Members
  • 204 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Lublin

Napisano 26 maja 2007 - 22:07

Od dawna chcę się wybrać na imprezę DM. Podobno są rewelacyjne (hm.. chyba Małgosia o tym wspominała niejednokrotnie :) ) Podejrzewam,że imprezy DM są mniej dziadowate (oż, bardzo być może, że właśnie wywołałam burzę :D) niż jutowe :P. No cóż.. muszę się wybrać i przekonać na własnej skórze.

To tyle.


O tak! Imprezy depeszowe są naprawdę niesamowite! Mam paru znajomych 'sekciarzy' ;) i dzięki nim trzy razy doznałam tej specyficznej atmosfery. Warto było nawet jechać do i z Gdyni pociagiem osobowym II klasy na korytarzu ;) Polecam!

#23 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 27 maja 2007 - 07:36

Jak dla mnie może nie nr 2 ale mocne top5 :) Między U2 taka różnicy że U2 mogę słuchać zawsze, a DM są takie dni kiedy mogę słuchać cały dzień, a i takie kiedy po prostu mi się to nie podoba [na szczęście rzadko].

Mam 4 płyty, z których najbardziej cenię Singles 86>98 i chyba Violator :) Choć Playing the Angel też całkiem mile mnie zaskoczył.

Jest to zdecydowanie jeden z najlepszych zespołów obecnego popu i elektroniki ;) Personal, Enjoy, Policy itd - bez nich byłoby inaczej, gorzej :P

Mam niestety wrażenie że chłopaki próbują na siłę wrócić do czasów "pierwszej młodości", widać w ostatnich latach powiązania z choćby People Are People czy Music fot the mases... I nie za bardzo im to wychodzi ;/

Co nie zmienia faktu że to jeden z moich ulubionych zespołow :P

#24 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 27 maja 2007 - 08:11

Na jakiej podstawie tak twierdzisz o tym powrocie do lat młodości ???
W sumie nowa płyta to taka kontynuacja "Excitera" bez rewelacji, bezpieczne nagranie i to wszystko. Jakby ponagrywali same plumkadła syntezatorowe z waleniem prętami po rurach, wtedy mógłbym rzec, że im się powrotu zachciało.

#25 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 27 maja 2007 - 09:18

Choćby po wydawaniu co 2-3 lata kolejne remixy i best of :P Chłopaki zamiast nowe tworzyć to tylko podsumowania robią :) A podczas słuchania Playing faktycznie czuć mocne powiązania z Exciterem ale jak dla mnie to czuć tam trochę People Are People czy Masses. Nie wiem jak wy ale ja jakoś odczuwam klimaty Excitera zmieszanego z Masses + trochę ciekawych melodii... Ale biedny fan kupi wszystko :)

Bo bądź co bądź, ale po każdym nowym albumie, góra dwóch pojawia nam się best of z piosenkami z tych 1-2 albumów + Enjoy, Policy, Personal, Behind The Wheel itd. czyli hity. Zasadniczo nie widze sensu w takim planie wydawniczym, jedynie kasa, bo jak mówiłem fan kupi [prawie] wszystko :)

#26 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 27 maja 2007 - 10:10

Ciekawe, że dla tylu z nas DM to zespół numer dwa, choć to zupełnie inny muzyczny świat?



Nikt nie ma pomysłu ? Bo mnie też to strasznie intryguje. Zadałem kiedyś to pytanie na U2 @pl, i niby dostałem jakieś odpowiedzi, ale w gruncie rzeczy niewiele mi one dały ( bo co to za odpowiedź, że np. oba te zespoły wkładają w swoją muzykę całe swoje serce ? Mało to takich jest ? ). Ja również uważam, że pod względem muzycznym zespoły U2 i DM różnią się zasadniczo, i nie wiem jak wytłumaczyć fenomen, że wśród fanów U2 jest tak wielu fanów DM ( bo na odwrót to, zdaje się, już nie działa :D ). Nie rozumiem dlaczego DM, a nie np. Simple Minds, którzy nie dość, że w niczym Depeszom nie ustępują ( moim zdaniem zresztą są dużo lepsi ), to jeszcze muzycznie ( a i też w podejściu - vide jawne odwoływanie się w piosenkach do polityki ) zdecydowanie jest im do U2 bliżej. Więc ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#27 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 27 maja 2007 - 10:14

No widzisz Johnny, kolejne pytanie bez odpowiedzi :) Po prostu lubimy ich słuchać, i przez to wciągamy kolejnych fanów U2 do twórczość DM i taka już kolej rzeczy :) Ale dlaczego to już nie wiem :P

#28 waz

waz

    "Simona..." ;)

  • Members
  • 1 324 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Krk

Napisano 27 maja 2007 - 10:28

Ja również uważam, że pod względem muzycznym zespoły U2 i DM różnią się zasadniczo, i nie wiem jak wytłumaczyć fenomen, że wśród fanów U2 jest tak wielu fanów DM ( bo na odwrót to, zdaje się, już nie działa :D ).


Działa tez na odwrót, choć nie na taką skalę, co widać po polskim forum DM, gdzie wątek o U2 ma ponad 60 stron, a zespół jest ceniony przez fanów DM :)

#29 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 27 maja 2007 - 10:32

Działa tez na odwrót, choć nie na taką skalę, co widać po polskim forum DM, gdzie wątek o U2 ma ponad 60 stron, a zespół jest ceniony przez fanów DM :)


To, że ma 60 stron nie znaczy, że wypełniają je zachwyty. Ok, w środowisku fanów DM nie siedzę, natomiast zdarzało mi się czytać bulwersacje nt. niezbyt pochlebnych wypowiedzi fanów DM o U2 ( co mnie zresztą nie dziwi, bo U2 i DM to zupełnie inna muzyka, i zupełnie inna " ideologia " ). W drugą stronę jest ich na pewno znacznie mniej.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#30 Ariena

Ariena

    Użytkownik

  • Members
  • 723 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 27 maja 2007 - 10:32

To może monotonne, ale ja DM bardzo lubię... :D

#31 waz

waz

    "Simona..." ;)

  • Members
  • 1 324 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Krk

Napisano 27 maja 2007 - 10:41

Hmmm oczywiście, że zdarzają się niezbyt pochlebne opinie, ale tak chyba jest wśród fanów każdego zespołu, zresztą ja też czytałem niezbyt ciekawe opinie o DM pochodzące z ust fanów U2. Ale tak juz zawsze będzie, że niektórzy fani jednego zespołu będą "jechać" na inny bo tylko ten "ich" jest idealny. I nie bronię tutaj fanów DM....

#32 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 27 maja 2007 - 11:03

Najłatwiej odpowiedzieć że sprawy w ogóle nie ma, a przecież nawet w tym wątku widać, że jest.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#33 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 27 maja 2007 - 11:30

Co do owych niepochlebnych komentarzy ze strony fanów dM, to głównie puste frazesy tworzone przez ortodoksów, których głównym argumentem jest stwierdzenie "komercha" i którego w prosty, logiczny sposób w odniesieniu do U2 nie potrafią wytłumaczyć. I w zasadzie takich ludzi nie jest dużo, nie twórzmy mitów i innych takich rzeczy. Tu się tacy znajdą i tam się tacy znajdą.

#34 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 27 maja 2007 - 12:15

I w zasadzie takich ludzi nie jest dużo, nie twórzmy mitów i innych takich rzeczy. Tu się tacy znajdą i tam się tacy znajdą.


Przyjmuję do wiadomości, jak mówiłem środowiska fanów DM nie znam. Natomiast nadal czekam na jakieś teorie odnośnie mojego pytania..
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#35 SmutekTropików

SmutekTropików

    Użytkownik

  • Members
  • 33 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 29 maja 2007 - 16:59

Jeżeli chodzi o powinowactwo gustów, wydaje mi sie, że muzyka DM, choć estetycznie zupełnie odmienna, stanowi twórczość bardzo mocno emocyjną, emocjonalną, poruszajaca emocje... Chodzi mi zwłaszcza o teksty Gore'a. Stąd, tak myśle, fanów U2 ciągnie do DM.
W odwrotna stronę przepływ jest znacznie mniejszy, bo fani DM, to to dosyć hermetyczne i szowinistyczne środowisko (przepraszam fanów DM, oczywiście nie dotyczy to wszystkich, ale znam to srodowisko i z wymienionych powodów nigdy nie potrafiłam się w nim zaaklimatyzować).

#36 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 01 czerwca 2007 - 18:18

Ale żeby tylko teksty? Nie, to nie może być to. Poza tym, teksty emocjonalne są domeną nie tylko Gahan'a i Bono, a i emocje, przynajmniej z tego co czytałem DM, niekoniecznie te same.

Pytanie formalne, z góry sory, ale gupi jestem w temacie: czy w DM gra na stałe jakiś perkusista? Tudzież, czy przy nagrywaniu płyt kogoś zatrudniają?

#37 JoJo

JoJo

    Użytkownik

  • Members
  • 149 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Tichau

Napisano 01 czerwca 2007 - 18:45

Gahan'a

poprawka-głównie Gore'a,Gahan zaczał pisać teksty dla dM dopiero na PTA

Pytanie formalne, z góry sory, ale gupi jestem w temacie: czy w DM gra na stałe jakiś perkusista? Tudzież, czy przy nagrywaniu płyt kogoś zatrudniają?



Właściwie na stałe pracuje z nimi Christian Eigner aczkolwiek członkiem zespołu nie jest.Pomaga także przy tworzeniu albumów solowych Gahana.
Błogosławieni Ci,którzy nie mając nic do powiedzenia nie obierają tego faktu w słowa.

#38 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 02 czerwca 2007 - 07:59

Eigner z zespołem jest od The Singles Tour 1998. Generalnie gość tworzy, gra, pomaga, robi na pewno więcej niż taki Fletcher, ale właśnie i tak nie jest depechem i nigdy nie będzie. Trójca się nie zmieni. To samo jest z klawiszowcem Gordeno. Statusu muzyka studyjnego już nie zmienią.

#39 JoJo

JoJo

    Użytkownik

  • Members
  • 149 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Tichau

Napisano 02 czerwca 2007 - 10:25

Chociaz z tego co słyszałam Gahan nie zamyka im obu drogi do stania sie pełnoprawnymi członkami Depeche Mode.Wiadomo jednak,że tu decyduje całość a nie pojedynczy człowiek.
Błogosławieni Ci,którzy nie mając nic do powiedzenia nie obierają tego faktu w słowa.

#40 SlawasU2

SlawasU2

    Użytkownik

  • Members
  • 261 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Koronowo okol.Bydgoszczy

Napisano 06 czerwca 2007 - 17:06

Dla mnie to osobiscie troszkę banalne :( Bo kozystac z usług ok a nieprzyjąc do zespołu oficjalnie ?

Niewiem co to za róznica Clark tez kiedys odszedł przyjeli Wildera i było ok a tu jakaś dyskryminacja czy oco w tym wszystkim chodzi?? zna ktoś odpowiedz .

Osobiscie mi najlepiej pasowało DM z Wilderem - Jakos mi do dzis go brakuje ,Słychac w ich muzyce moim zdaniem ze go niema



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych