145 replies to this topic

[U2roopa]

Zostawmy już tak jak jest moim zdaniem ale prośba, żebyś przypominał co jakiś czas do czego służy ten temat .

[Zod]

Szósteczka leci.

[campeon]

3/10

Nie dziwie się że Bieber dał 3

[Unknown Caller]

Od Beatlesów też 3 tak apropos

[Olenka]

5/10 i to głównie za początek bo potem nuda

[Marek Styczyński]

Jak dla mnie bomba, nie wiem czy takiego U2 oczekiwałem, ale ucieszę się jeśli na albumie będzie tyle wrażliwości co w tym kawałku. Wyczuwam w tym zarówno młodzieńczą energię z Boy, eksperymenty z Zooropy, a Edge gra jak na Bombie, czyli w zasadzie jest wszystko to co już słyszeliśmy tylko w jednym utworze i we współczesnym wydaniu U2. Szkoda tylko, że nadal brak oficjalnych wieści co z nowym wydawnictwem

[nixon]

Dałem 3.... I jest mi smutno, bo bardzo lubię U2, ale taki popowy numerek.... słabiutki.... , a ta perkusja?? , a raczej automat perkusyjny.... No nie cierpię takiego na siłę unowocześniania brzmienia, po co to komu??? Rozumiem, że taki może jest trend, elektronika w takim Arcade Fire jest wszechobecna na najnowszym albumie, ale oni (tzn Arcade Fire) wydaje się że lepiej takie klimaty czują i po prostu naturalniej im to wychodzi... I za dużo banalnej melodii.... Może potrzebuję więcej czasu... łudzę się jeszcze:) no zobaczymy, może wcale tego nie będzie na płycie... Przecież ten producent Danger Mouse, ma jaiś tam talent, to co robi z Gnarls Barkley jest całkiem fajne, może coś tam wspólnie chłopaki wykombinują a to są tylko pierwsze koty za płoty... Chociaż już przy Ordinary Love byłem załamany, no ale to do filmu więc im wybaczyłem.... Teraz to.... No nie jest dobrze...

A jeszcze miałem ciekawą historię z pierwszym odsłuchem - najpierw na małym telefoniku odpaliłem jakiś Dark Stares, podpięty pod "Invisble" jako "new song U2" na youtube, mało co tam widziałem, ledwo słyszałem i.... miałem nadzieję że to U2, już się cieszyłem że dostali kopa i dadzą ostrą jazdę.... Niestety potem trafiłem na "oryginał"... I wszystko słyszałem aż za wyraźnie...

Swoją drogą ten Dark Stares i ich Bad Machine jest na prawdę niezłe

Pozdrawiam wszystkich fanów U2!

Trzeba mieć nadzieję, że się to mimo wszysko dobrze skończy

[lookas]

Słabe 3.

[el_f]

Naciągana czwóreczka za intrygujący wstęp i dobre chęci.

[VideoDunkey]

Mocne 8! Już w wyobraźni widzę jakie będę miał ciary na "There is no them" na koncercie napie*alając ludzi po głowach latarką. Jeżeli nowy album będzie w tej formie to wyczuwam najlepszy krążek od czasów ATYCLB <3

[sunsfan]

10!

[kade]

Edge też dał 3

[Atomic_Mario]

Wczoraj dałem 7. Po całodziennym odsłuchu moja nota wzrasta do 8. 

[Gone]

Dwie jedynki..? Seeeerio..?

[Jacob]

Dałem 7, ale po kilkunastu odsłuchach zmieniam na 8, z dużymi szansami kolejnej zmiany na 9. Kawałek jest ZAJEBISTY.

[Bremo]

Też zmieniłem z niedzielnego 7 na 8, po tych 100+ (spacery z psem z zapętlonym kawałkiem.. ) odsłuchach podoba mi się jeszcze bardziej, ilość smaczków, od intra, głosy w tle, przez te cudowne kotłujące się gitary w środku kawałka; "You don’t see me but you will/ I am not invisible/ I am here" jest boskie, tak samo "All those frozen days /And your frozen ways /They melt away", no i "there is no them.." Szkoda tylko, że ta gitara Edge'owa taka delikatniutka, mam wrażenie, że oni przy produkcji dorzucają cukru do tych kawałków..

 

No i ta pozytywna energia! Tak jak nie trawiłem i nie trawię "I will go crazy..", tak to jest dla mnie naprawdę świetne Przekaz i treść idealnie zgrane z formą. Tak naprawdę dopiero jak wdrożyłem się w tekst i sens tego kawałka to mnie podbił. Żadnych naciąganych zmian napięć, kompozycyjnej kaskady, tylko jeden wielki wylew endorfin

[timewind]

8 za - nieznacznie, ale jednak - odświeżone brzmienie zespołu, aranżację gitar i niebanalny refren. Minus za perkusję przywołującą wspomnienia komputerów z wczesnych lat 90.

 

pozdr.

[The Fly]

Dobra, też zmieniam na 8. Naprawdę ten kawałek po czasie brzmi inaczej, wkręcił się już totalnie. Dzięki U2!

[U2 fanatic]

Myślę,że szósteczka się chłopakom należy,ale trzeba jeszcze trochę poczekać.Niech ta piosenka dojrzeję zacznie żyć własnym życiem!

 

[Unknown Caller]

No dobra, niech będzie 5 na zachętę od Beatlesów

To jednak prawda, że jak się nie podoba to trzeba słuchać dalej