2065 replies to this topic

[Łukasz U2]

Z  tego co wpisałem na szybko , to ma być gotowy na 2016 rok

[Johnny99]

No ja nie wiem, od czego to zależy, bo U2 dwa razy grali w Chorzowie i za pierwszym razem dźwięk był tragiczny, a za drugim znakomity..

[Owłos]

Ha, a u mnie odwrotnie - na pierwszym miałem dużo lepszy dźwięk niż na drugim

[Johnny99]

No więc właśnie. Wiele czynników może o tym decydować. Znam opinie, że nie ma złych obiektów, są tylko źli dźwiękowcy. Popmart wszak często odbywał się na różnych polach i zagonach, wśród łąk, sadów i krów, a mimo to stara gwardia twierdzi, że nagłośnienie było wtedy fantastyczne, znacznie lepsze niż na późniejszych trasach. Ja się nie znam, może mamy na forum jakichś ekspertów od nagłaśniania koncertów?

[Unknown Caller]

Potwierdzam, na Popmart nagłośnienie było najlepsze jakie w życiu słyszałem na jakimkolwiek koncercie. Niewiarygodnie czysto i klarownie, nic sie nie wzbudzało ani nie dudniło, przy tym głośno.

Generalnie to wiadomo, ze sa lepsze obiekty i gorsze a z g... bata nie ukręcisz ale i na słabym akustycznie obiekcie można wiele osiągnąć tylko na to trzeba czasu i wysiłku. Nie wystarczy rozstawić sprzęt na dzień przed koncertem i tyle tylko trzeba zrobić solidne pomiary i ustawic właściwie DSP.

[Paweł =]

Ja byłem na Coldplay na narodowym, i dach był otwarty pomimo tego że po południu padało.

Dźwięk był czysty i głośny, sektor D12.

Rok później byłem na McCartney'u dach pomimo upału był zamknięty, miałem sektor D11, różnica między D12 a D11 to jakiejś 50 metrów.

Dźwięk był okropny, basy dudniły, wokal przyciszony, i gitary również się rozmywały, był to najcichszy koncert na jakim byłem ponieważ mogłem ze swoją żoną rozmawiać nie podnosząc głosu.

Na Coldplay trzeba było się drzeć do ucha żeby się usłyszeć.

Może akurat z tym Coldplay miałem szczęście i dźwięk idealnie się tam rozchodził.

Ale po McCartney'u jakoś nie chciałbym drugi raz mieć spieprzonego koncertu, tym bardziej takiego koncertu na który czeka się kilka lat.

Oprócz tego też słyszałem opinie ludzi którzy byli na DM czy Madonnie i też narzekali na akustykę.

Więc chętnie dałbym szanse stadionowi czy to we Wrocławiu czy Poznaniu, bo do tego w Warszawie się zraziłem.

Jednak patrząc na to co się wyrabia, to jestem pewien że koncert niestety będzie w Warszawie, na tym stadionie chyba jeszcze tylko skoków narciarskich nie było, ale wszystko przed nami

[Jacob]

Jednak patrząc na to co się wyrabia, to jestem pewien że koncert niestety będzie w Warszawie, na tym stadionie chyba jeszcze tylko skoków narciarskich nie było, ale wszystko przed nami

Już w tym roku miały być zawody inaugurujące Puchar Świata na Narodowym, ale na razie sprawa coś przycichła. Tajner całkiem poważnie o tym mówił  

[Lnx]

Wszystkie koncerty na Narodowym na których byłem (czyli całe dwa ) również odbywały się przy zamkniętym dachu. W obu przypadkach stałem pod sceną i raz problemem był prawie niesłyszalny wokal, a drugi raz - straszny pogłos na stadionie. Coś jest więc na rzeczy, generalnie podobno chodzi o słabe 'wygłuszenie' stadionu z powodu użytych materiałów budowlanych (fala odbija się w tę i we w tę zamiast być pochłonięta przez wnętrze stadionu). Generalnie, sądząc po różnych opiniach, dobry dźwięk docierający do uszu to spora loteria (uzależniona prawdopodobnie od miejsca na stadionie i aktualnego rozkładu plam na słońcu ). Możliwe, że sytuacja wygląda inaczej przy otwartym dachu, ale na razie nie było mi dane tego doświadczyć.

[chrapcio]

Tak sobie pomyślałem, że właściwie to U2 może odwiedzić nas dopiero w 2016 roku, ponieważ:

 

- stadiony, które aktualnie są dostępne nie powalają akustyką;

- oni sami przyzwyczajeni są do Śląskiego;

- ktoś wspominał w tym wątku, że w 2016 ma być ponowne otwarcie obiektu;

- sądzę, że dość prawdopodobny jest scenariusz powrotu do Europy w 2016 roku (z powodu ukazania się SoE).

 

Może więc zespół zdecydowałby się na zagranie pierwszego koncertu po otwarciu Śląskiego (czy to nie oni grali ostatni koncert przed jego zamknięciem? Taka ładna klamra by była )

 

EDIT:

W jednym z wywiadów Bono stwierdził, że trasa rozpocznie się w przyszłym roku, a zespół będzie grał w halach "takich jako O2"

[slawku2]

A może wrócić do korzeni i zagrać na Służewcu? Tam księżyc wygląda pięknie:)

[Greg27]

Ticket Alarm od paru miesięcy pokazuje U2 w powiadomieniach, także jestem pewny koncerty w 2015

[Paweł =]

Myślę że o Stadionie Śląskim możemy zapomnieć.

Od kilku lat widok rozpieprzonego stadionu się nie zmienia.

Zawsze kiedy idę na spacer do parku jestem zły że w ogóle zabrali się za rozbiórkę.

Już padały różne terminy zakończenia prac, jak i w ogóle ich wznowienia, bo musieli czekać na jakiejś części.

Ale jak na moje oko widok od lat jest ten sam, pierścień nad trybunami i tyle.

Ale miałem takie przeczucia że tak to się skończy, kiedy Chorzów nie dostał Euro 2012.

No szkoda, już pomijam fakt że koncerty odbywały się w moim mieście, ale przynajmniej dźwięk był ok.

 

Co do Służewca też bym się nie obraził.

Rok temu byłem na Służewcu dzień przed koncertem McCartneya, byłem tam pierwszy raz i patrzyłem w to miejsce gdzie stała scena.

To było super przeżycie być w miejscu gdzie odbył się pierwszy koncert U2 w Polsce, i to jeszcze PopMart.

[Redgar]

A szkoda śląskiego bo przed tym remontem był piękny stadion, tak czy inaczej. Fajnie, że chcą mu dach założyć ale ile można czekać na koniec tego remontu. Wiadomo, że jak żadne poważne wydarzenie nie goni to się im nie śpieszy, ale czy władze lokalne nie mogą bardziej tego przypilnować? W końcu rozpierducha totalna nie leży w interesie i władz bo koszta rosną ani samego stadionu bo nie zarabia na siebie, ani ludzi bo nic się nie dzieje. 

 

To już standard na narodowym, że jak pada to otwierają a jak jest słonecznie to zamykają Nie zapominajmy, że spółka zarządzająca stadionem będzie usilnie walczyć o zorganizowanie koncertu u siebie. A tu akurat Warszawa daje radę bo co czytam na narodowym dużo się dzieje i wiedzą jak przyciągać duże imprezy. Wydaje mi się to więc najbardziej prawdopodobna lokalizacja. 

[Dr Grape]

U2 zagraja w O2. Licze na koncert arenowy w Polsce, a najlepiej dwa.

[bob74]

Witam,

poki co trudno powiedziec czy koncerty arenowe jak wspominal Bonias, czy jednak stadiony. Ponizej niepotwierdzona lista z Niemiec. W kazdym z tych miast znajduje sie przyzwoita hala (w jednym z nich za taka moze posluzyc zadaszony stadion) ale rowniez konretny stadion co byloby bardziej rozsadne biorac pod uwage czerwiec. 

 

http://www.ticketban...pop/u2-tickets/

[MartinTexas]

Nie zdziwiłbym się jakby ogłosili trasę halową, ale w drodze wyjątku w paru miejscach zagrali na stadionach (może powtórka ze Slane i ogólnie ET?) - i tu przychodzi mi na myśl zadaszony stadion narodowy. Jak pokazały MŚ w siatkówce sprawdza się też jako "hala"

 

Chociaż jak trasa miałaby być halowa, to jednak wolę już halę z prawdziwego zdarzenia. Scena halowa na stadionie mogła by być mało efektowna.

 

Edit: Za Rolling Stone:

 

For now, the group is beginning to turn their attention to getting on the road and playing their new music live. "The tour is still in the planning stage so it's too early to describe what it will be like," says the Edge. "I think we will start small. We certainly can't get any bigger then the last tour."

Zaczynamy od hal, a później stadiony? Jeżeli najpierw USA, później EU to byłby standardowy szablon, ale jeśli myślą np. najpierw ohalach w 2015 w Europie, a następnie w 2016 o stadionach to byłoby dość ciekawe.

[Łukasz U2]

http://www.rte.ie/te...-u2s-2015-tour/

Bono o nowej trasie , ogółem więcej koncertów w halach , ale przewidują też stadionowe. A potem typowe dla Bonia gadanie - 11 reason's to exist itp

[Redgar]

To dziwne byłoby jeśli zdecydowali by się koncertować jedynie na zamkniętych halach - byłby to krok wstecz do poprzedniego tour. A jak dla zespołu co myśli o tym by być tym największym, i w wielu innych kategoriach - naj, naj nie przystoi to. W hali nie zmieści się tylu ludzi co na stadionach. Czy nie zależy im na powtórzeniu sukcesu 360 tour?

[Unknown Caller]

Przecież to intymna, prywatna płyta więc może czas na powtórkę ET, która też miała miejsce po rozbuchanym Popmarcie. Być raz na koncercie U2 w hali... tak sobie marzę. Na wielkie stadionowe spędy jeszcze przyjdzie czas po wydaniu SoE. Może tak kombinują. Ciekawe z którym show przyjadą do nas? Mam nadzieję, że z obydwoma.

[Atomic_Mario]

To dziwne byłoby jeśli zdecydowali by się koncertować jedynie na zamkniętych halach - byłby to krok wstecz do poprzedniego tour. A jak dla zespołu co myśli o tym by być tym największym, i w wielu innych kategoriach - naj, naj nie przystoi to. W hali nie zmieści się tylu ludzi co na stadionach. Czy nie zależy im na powtórzeniu sukcesu 360 tour?

 

Właśnie przez podejście "muszą przebić poprzednią trasę" bezpieczniejsza dla nich jest trasa halowa. Gdyby zdecydowali się na stadiony to skazaliby się na porównania do 360⁰ Tour. Raczej ciężko będzie im wymyślić coś co przyćmi scenę z poprzedniej trasy. Zaraz pojawiłby się głosy o kolejnej klapie U2. Koncerty w hali będą miały swój klimat, większy nacisk może być położony na samą warstwę muzyczną. Zresztą podzielam zdanie, że utwory z SOI (no i generalnie cała koncepcja albumu) pasuje bardziej do koncertów w halach. Wydaje mi się też, że jest duża szansa aby trasa rozpoczęła się w halach a zakończyła na stadionach, szczególnie gdyby po drodze wydali jeszcze SOE.