Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wrażenia (po)koncertowe...


474 replies to this topic

#61 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 23 czerwca 2007 - 16:38

jejku, to świetnie się dowiedzieć, że ktoś jeszcze podziela naszą pasję - to znaczy, że jednak wszystko z nami okej, Jaś :D


Ja na razie znam z majspejsa, ale że samo to jest mocne, a w rozmowie z Johnnym się okazało że live są dużo lepsi, nakręcam się na jakiś koncert. Może będzie okazja, może się tam gdzieś zobaczymy.. :)

#62 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 23 czerwca 2007 - 19:14

Po pierwsze - oni znacznej części swoich najlepszych dokonań z niewiadomych powodów nie chcą nagrać i udostępnić - przede wszystkim takie kawałki jak Shake It ( nagranie live jest, ale chyba już nie do zdobycia.. pamiętasz, jak napisałem Ci kiedyś, że to polska odpowiedź na Take Me Out ? Otóż tak by było - refren kojarzy się jednoznacznie - gdyby nie to, że utwór Londynu powstał dwa lata wcześniej.. ), Chciałbym Być, Wsłuchaj Się w Siebie, Kawałek Popowy ( nazwijmy go roboczo " I Want You, I Need You " - od pierwszych słów tekstu :) ) czy dwa Kawałki Taneczne ( niestety, ich tytułów nie znam - nie ma nagrań !! ). To są piosenki, moim zdaniem, znacznie lepsze od choćby Strefy Zaćmienia, dostępnej na oficjalnej stronie ( do której nic wszelako nie mam - dostrzegam tam nawet U2owy pierwiastek.. ).
Po drugie - Londyn w studiu to jak pół Londynu - wiem, że Beata ma podobne zdanie. To zdecydowanie koncertowa kapela. Trzeba widzieć Pawła, jego mimikę, zachowanie, ruchy.. dla mnie to obecnie największy boss na polskiej scenie muzycznej. Najwyraźniej to było zauważalne na Juwenaliach - przy nim Balcar czy Gadowski ( nic im nie ujmując ) wyglądali jak dzieci. Ja tam się nie znam na muzyce i mało widziałem, ale dla mnie ten gość to, używając terminologii piłkarskiej, zawodnik kompletny. Wiedziałem to od pierwszej sekundy pierwszego ich koncertu, który miałem okazję oglądać. Nie mówiąc już o tym, że na koncertach używa zdecydowanie ciekawszego brzmienia gitary niż w nagraniach.. mogłoby ono stać się ich znakiem rozpoznawczym, gdyby nie to, że ( znowu nie rozumiem dlaczego ) w studiu Paweł jedzie na brzmieniu zwyczajnym i ogranym..
Po trzecie - to naprawdę jest jedyny, obok U2, zespół na świecie, który mnie, nieruchawego i mrukowatego zgreda, zmusił do tańczenia i skakania - na co, jak widzę, mam już dwóch świadków :D Ale w sumie od początku wiedziałem, ze nie mam żadnych szans w starciu z nimi. To wszystko, co napisałem wyżej, jest właściwie nieistotne - bo najważniejsze, że Londyn po prostu gra to, czego ja potrzebuję - tak jak U2, Alanis Morissette, czy The Darkness. Nie wiem, co TO jest, ci wykonawcy niewiele przecież mają ze sobą wspólnego, ale co jakiś czas po prostu znajduję artystę, który odbiera te same fluidy. I zwyczajnie nie potrafię się przyzwyczaić do tego, że mogę do nich po prostu podejść przed czy po koncercie, i zaczepić :D dotąd wszyscy moi idole byli Niedostępnymi Gwiazdami.. Ale przełamiemy się, prawda Betty ? :D

I ja nie rozumiem, dlaczego to oni nie mogą otworzyć np. przed Rolling Stones, dlaczego musi to robić jakaś gwiazdka pop.. Jestem przekonany, że znakomicie daliby sobie radę. No ale jak się nie ma menedżera, to nie bardzo da się załatwić sobie tak prestiżowy występ.. Cóż, pewnie wiele się wyjaśni po ich koncercie w Jarocinie - oby udanym. A na razie zapraszamy 8 lipca na festyn do Opola Lubelskiego :D
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#63 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 23 czerwca 2007 - 20:44

IRA - 17.06.07r. - Krzeszowice, Plac targowy [Dni Krzeszowic]

Niby miasto kilkunastotysięczne [licząc z przedmieściami] ale i tak taki zespół jak IRA był zdecydowanie największą gwizdą tegorocznych dni mojego miasta. I w sumie zakładając że w zeszłym roku przyjechało Ich Troje to i tak władze wybrały 'nieco' ambitniejszego wykonawce, no i przede wszystkim grającego rocka. Czyli taki gatunek jaki trawię najbardziej.
Jeśli chodzi o nagłośnienie, wiadomo, przestrzeń otwarta więc puścili jak najmocniej, na początku trochę to przeszkadzało.
Setlista - niby bez niespodzianek, głownie hity znane z radia. 'Wiara', 'Nadzieja', 'Bez Ciebie znikam' i pięknie odśpiewana przez ponad tysiąc osób piosenka, której tytuły nie kojarzę, ale podczas mundialu ostatniego była często w TV czy radiu ["Zdobyć świata szczyt... lalala... Trzeba wierzyć że... lalala..." - jaki to ma tytuł?], sam Gadowski był chyba zadowolony ["No, kochani, pięknie śpiewaliście, naprawę... brawo"], chłopaki bisowali tą piosenkę i później po koncercie również wyszli na scene.
Ogólnie wyglądali na zadowolonych z występu, być może to właśnie jest urok koncertów w małych miejscowościach, prawie wszyscy się znają i jakoś łatwiej stworzyć wspólnotę...
Byłem, zobaczyłem, usłyszałem i lekko przygłuchłem, ale naprawde dobrze się bawiłem ze znajomymi, koncert był naprawdę udany, sam zespół łatwo się wkręcił, chyba właśnie dzięki reakcji publiki. Fajnie.

W obecnej tutaj skali daję:
6 - koncert życia/roku/miesiąca ;) z racji iż więcej koncertów w tym miesiącu raczej nie zaliczę :) A głownie dlatego że naprawdę swietnie się bawiliśmy i do domów szliśmy w świetnych nastrojach.

I co nie lepiej zaprosić choćby i troche mniej znaną kapelę niż zielonego ze spółką?? Dodam tylko że rok temu Wiśniewski wyszedł na scene zupełnie pijany :/ Prawdopodobnie puścili ich [troje] z playbacku. :P

#64 Łukasz

Łukasz

    Użytkownik

  • Members
  • 996 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:GDN

Napisano 23 czerwca 2007 - 21:29

...osób piosenka, której tytuły nie kojarzę, ale podczas mundialu ostatniego była często w TV czy radiu ["Zdobyć świata szczyt... lalala... Trzeba wierzyć że... lalala..." - jaki to ma tytuł?]


Piosenka nosi nazwę "Szczęśliwego Nowego Jorku" ;)
chciałem napisać o koncercie Placebo, ale muszę to wszystko pozbierać do kupy i może wtedy się uda...
Posted Image

#65 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 23 czerwca 2007 - 23:20

Piosenka nosi nazwę "Szczęśliwego Nowego Jorku" ;)


Tak wszyscy po IRA zazwyczaj jeżdżą, a to przecie świetny kawałek jest, wyjmując głęboki, ambitny tekst. Nie wiem, wieśniak ze mnie może i bezguście, ale mi się zawsze podobał.

#66 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 24 czerwca 2007 - 11:05

Bo to zdaje się nie kawałek IRY, tylko Gadowskiego solo. Inspirowany U2 zresztą ( Gadowski kiedyś powiedział w wywiadzie, że miał okres w życiu taki, że wszystko pisał pod U2 :D )
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#67 Guest_piotrek85_*

Guest_piotrek85_*
  • Guests

Napisano 24 czerwca 2007 - 14:18

Nie ja siedziałem sobie z tyłu.

#68 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 24 czerwca 2007 - 17:22

Bo to zdaje się nie kawałek IRY, tylko Gadowskiego solo. Inspirowany U2 zresztą ( Gadowski kiedyś powiedział w wywiadzie, że miał okres w życiu taki, że wszystko pisał pod U2 :D )


To by wszystko tłumaczyło :D
Acz pamiętam że podpisany był kiedyś w telewizji jako kawałek IRY. No mniejsza, że JuTowy to fakt, nawet bardzo JuTowy.

Piotrek, spotkać się z takimi ludźmi na koncercie warto jak nie wiem co :)
(taa, piłem dziś, sory ;) )

#69 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 09 sierpnia 2007 - 11:45

A ja musze się pochwalić, bo będąc w Portugalii zdzrzyła mi się bardzo miła niespodzianka :)

Pewnego pięknego dnia, zupełnie przez przypadek zauwazyłam plakat z Jazz Festival i jak podeszłam żeby mu się bliżej przyjzraeć, okazało się, że dziś wieczorem gra Pat Metheny! Miasto w którym grał było 30 km od nas, wiec z siostrą wsiadłyśmy w autobus i pojechałyśmy :)

Koncert baardzo udany:) Metheny'emu na scenie towarzyszył pianista Brad Mehldau, perkusista Jeff Ballard i basista Larry Grenadier. Muzyke jazzowa zawsze lubiłam, ale nie była ona moim ulubionym gatunkiem muzycznym, ale koncert zrobił na mnie i tak wielkie wrażenie. To co tych 4 facetów wyprawiało z instrumentami na scenie było po prostu niesamowite. Owacje 15 min na stojaco mówią same za siebie B)

Ten wyjazd będe zawsze miło wspominać :rolleyes:

#70 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 29 września 2007 - 13:35

Londyn - 28.09.2007, Caxmafe, Lublin

Po pierwsze - Paweł wystąpił w koszulce z Che Guevarą - grunt to dobry lans ? :D Nie była to jednak jedyna niespodzianka tego wieczoru, takową był utwór " If ", o którym frontman Londynu powiedział, że grają go po raz pierwszy od jakichś czterech lat.. w ogóle koncert zaczęli od mniej znanych kawałków - na pierwszy ogień poszedł nowy numer " Time To Taste It ", potem było " If ", a następnie jeszcze kilka nieznanych mi z tytułów - choć już znanych z koncertów - utworów. Te " mysterious ways " zakończyły się dopiero wraz ze " Schodami ", poprzedzonymi zapowiedzią: " teraz zagramy coś, co powinniście kojarzyć ", na co ktoś z publiki zawołał " nie kojarzymy ! ", co z kolei Konrad zripostował słowami " my też nie ! ".. i coś w tym chyba było, bo Bartek za bardzo się pospieszył z wejściem :D Niedługo potem poleciało " Chciałbym Być ", i był to już w zasadzie koniec niespodzianek.. to znaczy byłby, gdyby nie to, że zespół, pomny zapewne fantastycznych doświadczeń z Barwinka, postanowił się zabawić, w związku z czym stały koncertowy hit, " Reggae ", rozpłynął się w co najmniej kilku(nasto?)minutową improwizację, w trakcie której Paweł zdołał wycisnąć ze swojej gitary chyba wszystkie możliwe dźwięki.. a że grali aż trzy godziny, zdążyli zagrać niemal wszystko co było trzeba, wraz z tradycyjnymi bisami ( " Free Now ", " Shout ", nawet " Fuck You " - niestety, tym razem bez dedykacji !! skandal :P ). Śmieszne zdarzenie miało miejsce w trakcie " Strefy Zaćmienia " - emocji nie wytrzymał.. pasek od gitary Pawła :D No i trzeba było od początku.. wspaniały wieczór. To był mój szósty ich koncert - i chyba najlepszy.. Do zobaczenia za tydzień w Archiwum !

P.S. przed samym koncertem w klubie znów leciało z głośników.. U2. Jakżeby inaczej ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#71 Tyśka

Tyśka

    Użytkownik

  • Members
  • 311 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Legnica

Napisano 29 września 2007 - 22:22

Tydzień temu miałam przyjemność być na koncercie
"Word Trio" w Legnicy. Oczywiście jak po każdym
koncercie jazzowym wrażenia bardzo pozytywne.
Pewnie nazwa wam nic nie mówi, więc może
trochę o projekcie i samym wokaliście

"Word Trio" to najnowszy projekt duetu Jorgosa Skoliasa
i Bronisława Dużego. Poszerzony o instrumenty perkusyjne,
na których gra uznany instrumentalista Michał Gorczyca, duet
zyskał nowe brzmienie i nową energię. Muzyka WT to nowoczesność,
świeżość, dynamika. Jazz, blues, soul, ethno, muzyka współczesna
to elementy pobrzmiewające w każdym utworze.

Jorgos Skolias - ur.1950 w Zgorzelcu - wokalista, kompozytor
Jego rodzice byli greckimi uchodźcami politycznymi.
Jorgos Skolias jest muzykiem poszukującym nie tylko
indywidualnej formuły na zastosowanie głosu ludzkiego
w muzyce, ale również inspiracji nie tylko w domenie bluesa,
jazzu i rocka, ale również w muzyce etnicznej, od Grecji poprzez
Afrykę do Indii. Studiuje starodawne techniki wokalne w rezultacie
czego opanował technikę śpiewania harmonicznego
( równoległe prowadzenie trzech głosów).

Musze przyznać, że w tym śpiewaniu harmonicznym
gościu jest naprawdę niezły 8)

#72 anchois

anchois

    Użytkownik

  • Members
  • 399 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 30 września 2007 - 08:04

o! co do dżezu, to w tydzień temu byłam na koncercie Urszuli Dudziak i jej Superbandu (Jan Smoczyński – instr.klawiszowe, akordeon, Daniel Biel - kontrabas, Łukasz Poprawski – saksofon, Artur Lipiński - perkusja).
niesamowite: zarówno głos pani Urszuli (który słychać było nawet bez mikrofonu), jej osobowość sceniczna jak i umiejętności jej bandu.
po prostu: wow :o.

#73 Ariena

Ariena

    Użytkownik

  • Members
  • 723 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 30 września 2007 - 14:42

Za koncert Pata i Urszuli Dudziak dałabym się pokroić! Piekielnie zazdroszczę :) Mogę Was dotknąć? :lol:

#74 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 03 października 2007 - 19:15

A mi udało się wczoraj być na koncercie Dream Theater :D:D

Jestem pod wielkim wrażeniem! Panowie z zespołu są po prostu profesjonalistami, a to co wyprawiają na żywo z instrumentami (bez skojarzeń;)) było po prostu fantastyczne :)! Zdecydowanie DT dołącza do tych zespołów, które zyskują (jeszcze bardziej) na żywo. Jedynym minusem była dość mała frekwencja, ale dzięki temu mogłam sie dopchać tuż pod scene :)

#75 agrace

agrace

    Użytkownik

  • Members
  • 682 Postów

Napisano 29 października 2007 - 13:57

Na ponizszej stronie znajdziecie zdjecia z sobotniego koncertu Suzanne Vega w Sali Kongresowej:

http://cgm.pl/aktual...O_NEWS=30817800

#76 Guest_piotrek85_*

Guest_piotrek85_*
  • Guests

Napisano 30 października 2007 - 00:00

Johnny99 rzadko tu zaglądam ale teraz po przeczytaniu tej relacji z koncertu w CaxMafe to jeszcze bardziej zaluje ze wtedy nie zdążyłem :(

#77 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 30 października 2007 - 10:11

Johnny99 rzadko tu zaglądam ale teraz po przeczytaniu tej relacji z koncertu w CaxMafe to jeszcze bardziej zaluje ze wtedy nie zdążyłem


7 grudnia czeka nas kolejny koncert w Po Godzinach, mam nadzieję, że będzie przynajmniej tak samo wyluzowany :) Bo ostatnio coś było jednak nie tak, nie rozumiem co dokładnie..
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#78 Jacek

Jacek

    Użytkownik

  • Jacek
  • 2 404 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Brody\Warszawa

Napisano 05 listopada 2007 - 19:53

Tak... muszę powiedzieć, że jak dla mnie - człowieka, który Editorsów znał "3 po 3" to wczorajszy koncert w Stodole był OKSON :P
Zagrali fajnie, z werwą i pomysłem. Setlisat ułożona ciekawie. Początek to głównie piosenki z najnowszego albumu. Wspaniała "wersja" Munich - publika nie zawiodła i ochoczo zaśpiewała praktycznie cały kawałek. Fajna akcja z kartonem z napisem "Fall" i szczery uśmiech na to Pana Smitha. Szkoda, że tylko tak przejawiała sie inicjatywa fanów ;) Frekwencyjnie publiczność dopisała choć podczas supportów (oba świetne) Stodoła świeciła nieco pustkami (tyły) później sytuacja uległa zmianie ale i tak tłoku nie było. To dobrze. Jedynym minusem była obsługa koncertu ale to inny temat jest :P Pozdro dla Pana "ochroniarza-mitomana". ;)

Jak kabelek sie odnajdzie to pokażę fotki.

PS. Druga płyta Editors zyskuje na bliższym poznaniu i to baardzo.
<p><strong><em>.....ale takie dąsy i fochy i smutki to wszystko cena miłości - jak śpiewa ten staruch w świecącej kurtce......</em></strong></p>

#79 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 19 listopada 2007 - 11:24

PS. Druga płyta Editors zyskuje na bliższym poznaniu i to baardzo

.

Raczej tego nie sprawdzę. W tej chwili na samo wspomnienie singla robi mi się niedobrze.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#80 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 25 listopada 2007 - 21:50

Właśnie wróciłem z koncertu Piano Magic.Zgodnie z oczekiwaniami - bardzo przyjemnie.Brzmienie zespołu, nagłośnienie - rewelacja.Atmosfera troszkę drętwa i w ogóle bez oprawy świetlnej - to na minus.Ale ja cały czas mam w pamięci koncert z Offa...
Tam było zupełnie niesamowicie - ta muzyka na scenie wśród drzew+ światła niesamowite...
W każdym razie jeśli tylko będzie okazja na Piano Magic po raz kolejny chętnie pójdę i wszystkim polecam.
Na żywo są jeszcze lepsi niż na (i tak świetnych) płytach.

PS
Poszukuje jakiegoś bootlegu Piano Magic.
Jeśli ktoś dysponuje to będę wdzięczny.

PS 2

Pozdrowienia dla napotkanej Panny Anny



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych