Napisano 06 stycznia 2011 - 01:16
9. grudnia Konrad był na forum, kilka dni temu na YouTube, więc wnioskuję, że nic złego się nie stało i ma się jednak całkiem dobrze.
Przykre jest to, że zrobił nam nadzieję, opublikował świetny trailer, który te nadzieje jeszcze bardziej rozbudził, a teraz nie jest w stanie poświęcić kilku minut, by wystukać parę literek na swojej klawiaturze.
Do tej pory czekałem cierpliwie, wierząc, że naprawdę nie ma czasu i krok po kroku pracuje nad świetnym dziełem. Jednak poprzez brak jakiegokolwiek kontaktu, fakt, że ostatnia informacja na blogu pochodzi z kwietnia, moje zaniepokojenie znacznie wzrosło.
Nie jest to ładne zachowanie Konradzie, więc jeśli to czytasz, a mam nadzieję, że tak, to niezależnie od stadium realizacji proszę o parę słów do nas, użytkowników forum i osób, które od 17 miesięcy cierpliwie czekają. Mam nadzieję, że tych 17 miesięcy nie poszło na marne.