166 replies to this topic

[Max]

http://www.youtube.c...h?v=KFqsNYSjXu4

ja pierdykam, to powinno być zakazane....

[Weronika]

no co można powiedzieć. niektórzy nie zmądrzeją nigdy, ryszardowi też to nie grozi. przykre

[Dudzio]

Pierdzielicie za przeproszeniem.

Stary dobry Rysio był przegenialnym tekściarzem. Mam jego "Na legalu?" i to jedna z najlepszych płyt hh jakie słyszałem. To wbrew tej otoczce którą wokół niego wytworzyły media niesamowicie błyskotliwy facet. Ma niesamowity dar przekazywania uczuć, emocji i nastojów towarzyszących niepewnym swoich wyborów i zagubionych w życiu młodym ludziom - dorzucając do tego jednocześnie bardzo pozytywne przesłanie. Nie skłamie, jeżeli powiem że w wielu kwestiach mi pomógł. Nie ma wielu którzy tak trafnie potrafią przeanalizować to najbardziej "prymitywne" środowisko blokowisk.

Inna kwestia to to, jak mu później odwaliło (jednak nawet wtedy był wierny swemu środowisku i bardzo szczery), czego apogeum była ta sytuacja "wszystko na mój koszt". Przykre, prochy potwornie zlansowały mu mózg.
Ale jak go ostatnio widziałem u Wojewódzkiego to odniosłem wrażenie, że wiele spraw przemyślał i powoli już się podnosi z tego dna na które go ściągnięto - liczę na to, że powróci do swoich "korzeni" zamiast iść z prądem promującym bity o imprezach, laskach, spermie we włosach itp

[Weronika]

no ja calkiem niedawno czytalam z nim wywiad, ktory wydawal sie byc calkiem sensowny, ryszard mowil glownie o swojej zmianie, dojrzalosci etc, i co ? ;p

[Dudzio]

Może był już związany kontraktem/umową czy kimśtam i musiał dokończyć to do czego się zobowiązał.
Mam nadzieję, że po cichu tworzy jednak coś solowego

[Max]

Pierdzielicie za przeproszeniem.

No wiadomka, że Rychu Peja swoje miejsce na panteonie polskiego HH niezaprzeczalnie ma. "Na legalu?" oraz "I nie zmienia się nic" to oczywiście klasyki, które chociaż raz warto przesłuchać.

Śmieszy mnie teraz, ta jego pseudogangsterka i zbytnie zapatrzenie w czarnych braci z west coast.

[smoke]

Pierdzielicie za przeproszeniem.

Stary dobry Rysio był przegenialnym tekściarzem. Mam jego "Na legalu?" i to jedna z najlepszych płyt hh jakie słyszałem. To wbrew tej otoczce którą wokół niego wytworzyły media niesamowicie błyskotliwy facet. Ma niesamowity dar przekazywania uczuć, emocji i nastojów towarzyszących niepewnym swoich wyborów i zagubionych w życiu młodym ludziom - dorzucając do tego jednocześnie bardzo pozytywne przesłanie. Nie skłamie, jeżeli powiem że w wielu kwestiach mi pomógł. Nie ma wielu którzy tak trafnie potrafią przeanalizować to najbardziej "prymitywne" środowisko blokowisk.

Inna kwestia to to, jak mu później odwaliło (jednak nawet wtedy był wierny swemu środowisku i bardzo szczery), czego apogeum była ta sytuacja "wszystko na mój koszt". Przykre, prochy potwornie zlansowały mu mózg.
Ale jak go ostatnio widziałem u Wojewódzkiego to odniosłem wrażenie, że wiele spraw przemyślał i powoli już się podnosi z tego dna na które go ściągnięto - liczę na to, że powróci do swoich "korzeni" zamiast iść z prądem promującym bity o imprezach, laskach, spermie we włosach itp

Rysio jest przegenialnym tekściarzem? Łot?

Przegenialnym tekściażem to był ŚP Magik...

Smutne, że Pan Peja ma tylu fanów... Niestety świacdczy to o niskim poziomie naszego społeczeństwa...

Tak jak Max napisał - to powinno być zakazane...

@Dudzio - chcesz dobrego rapu - jest trochę płyt (pomijam Adama Ostrowskiego, który z roku na rok zaskakuje mnie coraz bardziej...) króre ukazały się przed 2000 rokiem i do nich proponuje się cofnąć...

[Dudzio]

Rysio jest przegenialnym tekściarzem? Łot?
Przegenialnym tekściażem to był ŚP Magik...

No faktycznie, skoro pan Mariusz jest świetnym hydraulikiem, to znaczy ze pan Wojtek już nim być nie może. Powodzenia.

Smutne, że Pan Peja ma tylu fanów... Niestety świacdczy to o niskim poziomie naszego społeczeństwa...

Ojej, jakie to okropne, że polskie społeczeństwo nie wpasowało się w Twoje Święte Gusta Muzyczne Jacy my wszyscy jesteśmy fatalni...
Podziwiam także, jak szybko rozeznałeś się w poziomie mojej inteligencji. Myślałeś o karierze wróżki?

@Dudzio - chcesz dobrego rapu - jest trochę płyt (pomijam Adama Ostrowskiego, który z roku na rok zaskakuje mnie coraz bardziej...) króre ukazały się przed 2000 rokiem i do nich proponuje się cofnąć...

Dzięki za troskę. Mam kogo słuchać.

[smoke]

Nie będę już się wypowiadał na ten temat, bo to bez sensu...
Tak czy inaczej nie chciałem Cie urazić. Przepraszam...

[Max]

podrzędny murzyn z nowojorskiej ulicy odpowiada freestylem naszemu Rychowi Pei.
Śmieszne !!!!

http://www.youtube.c...h?v=MNXpTyG_mJY

[user420]

ktos tu jest magiem

[Max]

Będzie film o Paktofonice

[kade]

Potrzebuję małego doradztwa:

Chcę sobie kupić płyte Ostrego, ale jestem niekumata w te klocki. A chce sobie kupić, bo mi się Abradabing spodobał.
Poradźcie, którą na dobry początek płytę wybrać?

[Max]

Na 'pierwszy raz' polecam "Hollyłódź". Muzycznie jak i tematycznie najbardziej zbliżona do Daba, aczkolwiek trzeba mieć na uwadze fakt, iż jest to zgoła inna polityka składania rymów:)

Highlighty albumu: 'brzydki, zły i szczery', 'cokolwiek ziom', 'historia stylu', 'czarna miłość'.


Jak w sklepie nie będzie 'Hollyłodzi' to weź album z tytułem '7'.

powodzenia i czekamy na opinię.

[user420]

Ja z kolei nie podpisuje sie pod rekomendacja plyty 7, jedynie pod Hollywodz (sam od niej zaczynalem, wielu moich znajomych rowniez).

I tez bylem niekumaty w te klocki : )

[Max]

A jak nie będzie 'siódemki' to śmiało można sięgnąć po "Ja Tu Tylko Sprzątam".

[kade]

Dzieki chłopaki :*
Wiedziałam, że na Was mogę liczyć

[Max]

Tymczasem nowy krążek projektu Rycha Pei - Slums Attack, pokrył się platyną (30 tysięcy).

[Yasiu]

Tymczasem nowy krążek projektu Rycha Pei - Slums Attack, pokrył się platyną (30 tysięcy).

A singiel Oddałbym z Ostrowskim Adamem gościnnie bardzo przyjemny, daje radę.
Skusić się przesłuchać całość?

[kade]

Przesłuchałam, ale dopiero jakieś 2 razy - Hollyłódź
Faktycznie, inaczej, ale daje rade, chociaż pierwsze kilka kawałków z poczatku tak sobie odbierałam. A teraz jest ok. Podoba mi sie, moze troche dziwnie, bo chyba (takie mam wyobrazenie), bardziej powinno tu chodzic o rymy, to jednak bardziej mnie kręci strona czysto muzyczna.
Muszę sobie przesłuchać cos z jazz, dwa trzy, bo w sumie, to mnie trochę to wciąga Aż sama w szoku jestem
A Abradabbing bardzo mnei wciągnął. Pewnie własnie dlatego, że własnie podkłady sa świetne. Ale teksty też dają radę. I w sumie to bardzo mi odpowiada takie ironiczne bardzo rapowanie. Serio, jestem lekko zszokowana, że takie rzeczy zaczęły mi się podobać