a co to jest?
bilet zakupiony w fan clubie PJ, który zwie się Ten Club
Nie, zawsze mi szkoda pieniędzy na składkę i wychodzi jak wychodzi <co ze mnie za fanka!>. Liczę na to, że nie zrobią oddzielnego sektoru na dla nich, tylko sobie poprostu wejdą z 30 min wcześniej, ulokują i uszanują ludzi nieuprzywilejowanych, którzy będą tam chcieli też przeżywać koncert (i sobie swoje odczekali)
punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia bo ja mam nadzieję, że jednak będzie takie miejsce tuż przed tymi głównymi barierkami przed sceną, tak jak było w tamtym roku w Berlinie (mimo że wtedy też informowali, że nie będzie zarezerwowanego miejsca dla klubowiczów), chociaż znając naszą polską organizację koncertów może być różnie
hej, dlaczego mam nie szanować "nieuprzywilejowanych", jak piszesz?