Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pearl Jam


552 replies to this topic

#181 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 14 września 2007 - 12:16

60 zł + 10 za przesyłkę za 30 minut muzyki, fantastycznie :D

Oj tam, dziecko mu podrasta, musi się facet z czegoś utrzymać :P

może jednak będzie w Media

Hmm... to jest opcja 60 złotych + godzina dojazdu autobusami + godzina powrotu lub opcja 60 złotych + przekoszmarne zakupy jedzeniowo ubraniowe z matką trwające z 3,5 godziny :D
A w Media będzie jeszcze popmart kusił, a ja zwykle nie mogę się oprzeć wkładaniu takich cacek do koszyka ;)

#182 bee

bee

    saw things so much clearer

  • Moderatorzy
  • 2 109 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:in-between

Napisano 14 września 2007 - 13:36

Oj tam, dziecko mu podrasta, musi się facet z czegoś utrzymać :P


gdyby tak było, to jeszcze bym to zniosła :P, ale to u nas jak zwykle szaleją, w 10c wychodzi przecież około 40 zł

Hmm... to jest opcja 60 złotych + godzina dojazdu autobusami + godzina powrotu lub opcja 60 złotych + przekoszmarne zakupy jedzeniowo ubraniowe z matką trwające z 3,5 godziny :D
A w Media będzie jeszcze popmart kusił, a ja zwykle nie mogę się oprzeć wkładaniu takich cacek do koszyka ;)


nie mówiłam, że zakup płyty w naszym kraju nie jest łatwą sprawą? :P

#183 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 14 września 2007 - 17:42

nie mówiłam, że zakup płyty w naszym kraju nie jest łatwą sprawą? :P

Ta :D

http://www.merlin.co...t/4,543776.html
Co przy cenie za komplet z seksowną koszulką nocną jest naprawdę przerażające. Przepraszam, jestem ograniczona. Czemu komuś opłaca się ten sam produkt sprzedać gdzieś gdzie ludzie zarabiają ileśtam więcej niż tutaj za mniej, a u nas się nie da?

#184 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 16 września 2007 - 09:12

Litości, polska premiera według strony przeboskiego sony bmg jest 8 października. Tydzień wcześniej zapewne dotrze przesyłka z Amazonu :D i tym sposobem zastanawiam się znowu nad zamawianiem ;)


Ah, płyta po 4 przesłuchaniach mi się cholernie podoba :)

#185 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 27 września 2007 - 19:14

Edek o piractwie:
"As an artist, the problem with not selling records, if that's what we're talking about, and considering that people aren't buying your records because they don't like 'em. I agree with that too, if that would be the case. But I think there are a lot of people getting their music without having to pay you. And it's only $12. I ordered eggs at a little Seattle restaurant and it was $9.50. I'm thinking you can't spend two extra bucks for a record that you put your heart and soul into. I think the problem is that you're going to have to charge more for tickets, which is something we've always been abhorrent to do."

Jakby ktoś chciał całość, to tu:
http://movies.ign.co...1/821941p1.html

Chyba na głowę upadł. Widział ktoś w tym kraju nową płytę <och, przepraszam, mamy polskie wydania z papierem toaletowym zamiast książeczki> za równowartość 12$? Jadł ktoś jajecznicę tu w Polsce za trzy dychy? :D
Więcej za bilety? Za Pragę płaciłam ponad 2 stówki, inne europejskie koncerty jeśli się nie mylę także oscylowały w okolicach 50 euro za bilet. Panie Vedder, zejdź pan na ziemię, mam panu pokazać wyciągi z banku, żebyś pan wiedział jak ogromną część kieszonkowego stanowi pana nowa płyta np?

#186 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 28 września 2007 - 00:18

Nawiasem - ostatnio słyszałem, że boski Trent namawiał swoich fanów do ściągania muzyki z internetu za darmo, argumentując, że płyty są za drogie..
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#187 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 września 2007 - 00:30

Nawet na forum ktoś wspominał o tym w "Topiku dla mnie" bodajże :)

#188 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 28 września 2007 - 06:34

Nawiasem - ostatnio słyszałem, że boski Trent namawiał swoich fanów do ściągania muzyki z internetu za darmo, argumentując, że płyty są za drogie..


Niestety z cenami płyt jest trochę błędne koło - płyty są drogie ze względu na piractwo, piractwo zaś istnieje bo płyty są za drogie... Myślę, że wysokość cen płyt jest bardziej odczuwalna w państwach o podobnym lub niższym stopniu zamożności co Polska. W krajach gdzie społeczeństwo jest lepiej sytuowane nie jest to aż tak oczuwalne. I w tym jest problem - ceny płyt kształtują się bowiem wszędzie na podobnym poziomie. W interesie wielkich światowych wytwórni wcale nie musi być obniżanie cen płyt. Ja osobiście doceniam bardzo inicjatywę z "polskimi wydaniami" albumów zagranicznych. Bo jak się nie ciszyć z faktu, że można nabyć płytę za połowę niższą cenę. Śmieszą mnie argumenty o wybakowanej książece - ściągając z internetu nie mamy żadnej książeczki, więc to nie powinien być argument. Zresztą - to normalne że coś za coś. Polskie wersje muszą być zubożone, aby nie mogy konkurować ze standardowymi albumami w innych państwach. Inaczej obniżenie cen płyt w Polsce oznaczałoby w praktycę masowe importowanie tych płyt do państw gdzie ceny pozostały na wcześniejszym poziomie.
Dołączona grafika

#189 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 28 września 2007 - 09:05

Śmieszą mnie argumenty o wybakowanej książece - ściągając z internetu nie mamy żadnej książeczki, więc to nie powinien być argument.



A dla mnie może być. Dlatego, że ściągając płytę z neta niczego nie mam prawa żądać, gdyż za nic nie płacę. Nie dostaję pudełka, książeczki, na dodatek ściągnięte przeze mnie pliki mogą, zamiast muzyki, zawierać np. durne gadki. I do nikogo nie mogę mieć o to pretensji. Natomiast skoro już wykładam kasę na płytę, to mam prawo oczekiwać, że otrzymam tą muzykę, za którą płacę, w pudełku, i z książeczką. Jaki sens kupować płyty, skoro nie dostanę za te pieniądze niemal niczego ( czterostronicowa książeczka to jest nic ), czego nie mogę mieć za darmo w necie ? Z tego też powodu niektórzy szefowie wytwórni płytowych przebąkują, że czasy " standardowych wydań " odchodzą już do przeszłości. Każdą płytę można mieć za darmo z neta - żeby więc przekonać potencjalnych nabywców do tego, by za nią zapłacili, musi ona być naprawdę ekstra - eksluzywne wydanie, gruba książeczka, bonusy, bajery itd. Coś w stylu specjalnej edycji HTDAAB. Rozwiązanie " polskie " to droga donikąd.

Inaczej obniżenie cen płyt w Polsce oznaczałoby w praktycę masowe importowanie tych płyt do państw gdzie ceny pozostały na wcześniejszym poziomie


Tak się dzieje ze wszystkim, co w jednym państwie jest tańsze niż w innym. Czyli należałoby zabronić obniżania cen.. albo obniżyć wszędzie. Które rozwiązanie jest lepsze ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#190 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 28 września 2007 - 12:13

I w tym jest problem - ceny płyt kształtują się bowiem wszędzie na podobnym poziomie.

Nieprawda. W takim Amazonie kupię płytę w dniu premiery (owszem, nie każdą) za te 12$ ale w Polsce kosztuje równowartość przynajmniej 20$.

Śmieszą mnie argumenty o wybakowanej książece - ściągając z internetu nie mamy żadnej książeczki, więc to nie powinien być argument. Zresztą - to normalne że coś za coś.

Owszem, najpierw sobie ściągnę coś, posłucham, jak mi się nie podoba to się pozbywam, a jak mi się podoba, to odkładam pieniążki i oprócz muzyki chce za to też ładny kartkonik, książeczkę. Pewnie mam jakieś dziwne wymagania...
No i ta cena dodatkowych stron książeczki w wysokości 30 zł powoduje, że zaczynam wątpić o co w tym wszystkim chodzi...

Natomiast skoro już wykładam kasę na płytę, to mam prawo oczekiwać, że otrzymam tą muzykę, za którą płacę, w pudełku, i z książeczką

Otóż to.

#191 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 28 września 2007 - 12:28

Jaki sens kupować płyty, skoro nie dostanę za te pieniądze niemal niczego ( czterostronicowa książeczka to jest nic ), czego nie mogę mieć za darmo w necie ?


Sens polega na tym, że masz oryginalny i legalny egzemplarz płyty :P

Jak to nie dostajesz niczego? A krążek z muzyką? W dodatku legalną? To przecież o nią głównie tu chodzi, a nie o książeczkę.

Będę się upierać, że "polskie wersje" są dobrym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Nie idealnym, ale trzeba docenić taką inicjatywę. Zresztą te wydania skierowane są do osób, które nie są stałymi fanami danego artysty. Wydaje mi się, że dla osoby która zna np. U2 z radia i liczą się dla niej tylko największe hity, mniejsze znaczenie będzie miało to czy otrzyma pełnowymiarową książeczkę. To jest dobre rozwiązanie również dla osób, które z jakiś względów nie korzystają z "alternatywnych" sposobów zdobywania muzyki. Kierując się Twoją logiką Johnny niedobrym rozwiązaniem byłoby obniżenie cen polskich wydań do kwoty np. 2,99 zł. Zapłacona za taką płytę kwota zawsze będzie bowiem przewyższała koszty ściągnięcia muzyki z internetu za free.

Nieprawda. W takim Amazonie kupię płytę w dniu premiery (owszem, nie każdą) za te 12$ ale w Polsce kosztuje równowartość przynajmniej 20$.


Jeśli tak to przyznaję się do niedokładności w tym zakresie.

No i ta cena dodatkowych stron książeczki w wysokości 30 zł powoduje, że zaczynam wątpić o co w tym wszystkim chodzi...
Otóż to.


Nie patrzyłbym na to w ten sposób. Obniżając cenę polskich wydań tak drastycznie musiano wprowadzić jakieś rozwiązanie. Zdecydowano się na takie oszpecenie. Oszpecenie, które jak pisałem już wyżej, dla bardziej przypadkowych nabywców płyt nie ma większego znaczenia.

Z własnego doświadczenia - mój kolega, prawnik, w dodatku bardzo zaangażowany babtysta nie korzysta z żadnych form nielegalnego pozyskiwania muzyki. Polskie edycje płyt uważa za świetne rozwiązanie, z punktu widzenia jego sytuacji, brak standardowej książeczki nie jest dla niego żadną dolegliwością.
Dołączona grafika

#192 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 28 września 2007 - 12:50

Będę się upierać, że "polskie wersje" są dobrym rozwiązaniem w obecnej sytuacji.

Nie!



http://www.amazon.co...r...9835&sr=8-1
Ot, nowy Floflel, z normalną książeczką, nawet biorąc pod uwagę polskie złodziejskie banki i przeliczenia z dolarów na jeny, potem na franki szwajcarskie, potem na euro i wreszcie dopiero na złotówki ;) to wychodzi 37 złotych.

http://www.merlin.co...t/4,541751.html
Ta sama płyta w merlinie za 67 złotych.

http://www.merlin.co...t/4,532495.html
I jeszcze raz,z okrojoną książeczką za 28,5.

Tak, najwyraźniej coś ze mną nie tak, bo nie rozumiem tych praktyk wcale.


Jako że odbiegliśmy zupełnie od tematu koncertu PJ, bardzo przynudza Floflel na tej płycie, bo żem nie słyszała jeszcze...? ;)

#193 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 28 września 2007 - 12:57

Nie!


No dobra upierać się nie będę, ale zdania jak na razie nie zmienię :rolleyes:

Nie!
http://www.amazon.co...r...9835&sr=8-1
Ot, nowy Floflel, z normalną książeczką, nawet biorąc pod uwagę polskie złodziejskie banki i przeliczenia z dolarów na jeny, potem na franki szwajcarskie, potem na euro i wreszcie dopiero na złotówki ;) to wychodzi 37 złotych.

http://www.merlin.co...t/4,541751.html
Ta sama płyta w merlinie za 67 złotych.


Manipulacja! ;) W Merlinie masz wydanie rozszerzone, bo z płytą DVD. :rolleyes:

Tutaj wydanie 1CD, też droższe, ale już nie tak bardzo:
http://www.merlin.co...t/4,541753.html

Żeby była jasność - uważam że płyty w Polsce są za drogie. Myślę, że przy dobrej woli możnaby ich cenę obniżyć. Napewno jednak nie do ceny poniżej 30 zł, bez ich okaleczania.
Dołączona grafika

#194 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 28 września 2007 - 13:06

No dobra upierać się nie będę, ale zdania jak na razie nie zmienię :rolleyes:
Manipulacja! ;) W Merlinie masz wydanie rozszerzone, bo z płytą DVD. :rolleyes:

Kurde, sory. Sprawdzałam to ze dwa dni temu i dałabym sobie głowę uciąć, że normalne kosztowało te 67, a rozszerzone jeszcze 2 dychy więcej :unsure:

Zresztą, przytaczany był wyżej w tym wątku przykład solowego Veddera, który w amazonie kosztuje 12 $ a w Polsce w sklepach internetowych około 60 złotych ;]

#195 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 28 września 2007 - 13:12

Zresztą, przytaczany był wyżej w tym wątku przykład solowego Veddera, który w amazonie kosztuje 12 $ a w Polsce w sklepach internetowych około 60 złotych ;]


Jeśli 44,50 zł to około 60 zł to przyznam Ci rację ;)

http://www.merlin.co...t/4,543772.html
Dołączona grafika

#196 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 28 września 2007 - 13:19

Jeśli 44,50 zł to około 60 zł to przyznam Ci rację ;)

Eeekhm, płyta straciła na wartości w ciągu dwóch tygodni dosyć sporo znakiem tego :)


<Kurde, a może jak ja mówię, że coś jest drogie, to automatycznie tanieje :lol: fajnie by było :D>

#197 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 28 września 2007 - 13:21

Eeekhm, płyta straciła na wartości w ciągu dwóch tygodni dosyć sporo znakiem tego :)


Myślę, że jest inne wytłumaczenie - nasze forum cieszy się tak olbrzymim prestiżem, że Merlin postanowił zaaregować natychmiast na pojawiające się głosy, że ceny płyt w Polsce są za wysokie :rolleyes:
Dołączona grafika

#198 Look

Look

    Użytkownik

  • Members
  • 647 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 października 2007 - 11:06

Jeśli 44,50 zł to około 60 zł to przyznam Ci rację ;)

http://www.merlin.co...t/4,543772.html


Ciekawe tylko czy Merlin opowiada prawdę o tym, że limitowana wersja z książeczka tylko u nich do nabycia i to w tej samej cenie co nielimitowana wersja...

#199 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 09 października 2007 - 14:27

Ciekawe tylko czy Merlin opowiada prawdę o tym, że limitowana wersja z książeczka tylko u nich do nabycia i to w tej samej cenie co nielimitowana wersja...

Limitowana? Chyba raczej normalna, a w plastiku i dwoma kartkami tylko na rynek polski zapewne czy coś...

Nieistotne, wydane naprawdę ładnie, wartość słynne 12$ plus koszta przesyłki, wyszło na to samo co w merlinie :)

Cudo z przodu:
Dołączona grafika

Książeczka:
Dołączona grafika

I czarny kartonik z płytką:
Dołączona grafika

Nie żebym się chwaliła czy robiła bezczelną reklamę ;) :D

#200 Look

Look

    Użytkownik

  • Members
  • 647 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 października 2007 - 19:25

Limitowana? Chyba raczej normalna, a w plastiku i dwoma kartkami tylko na rynek polski zapewne czy coś...



Moja droga,

jeszcze do wczoraj w ofercie Merlina były 2 wersje tego krązka:

digipack z ksiązeczką(pewnie taka jaką Ty posiadasz) oraz pewnie zwykła wersja w jewel case. Niestety w dniu dzisiejszym zostaje do nabycia ta 2 wersja i nie uśmiecha mi się to za bardzo... :mellow:



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych