2596 replies to this topic

[user420]

podobnie Berlin.

prosze pokaz mi rozpiske cen biletow na Berlin

[Witas]

powtarzam - 4 lata czekalismy na to - zatem uwazam, iz odlozenie sobie kwoty 10zl miesiecznie na ukochane u2

Już mi się niedobrze robi od tego twojego pieprzenia.

Aż by się chciało powiedzieć "zamknij japę".

[krewetka]

Wczoraj szukałam informacji , czy na ticketpro można płacić zwykłym przelewem, nie znalazłam.
Możliwe formy płatności:
* karta kredytowa: Visa, MasterCards,American Express
* e-przelew: mTransfer, Inteligo, MultiTransfer, BZWBK 24, Nordea, BPH.

Transakcja nieopłacona w procesie składania zamówienia (czyli przy wykorzystaniu jednej z wymienionych form płatności) zostanie anulowana i nie ma możliwości powrotu do takiej transakcji.

[ralfik32]

prosze pokaz mi rozpiske cen biletow na Berlin

nie pamietam juz dokladnie gdzie to widzialem.
ogolnie wszystkie ceny sa takie jak w zapowiedziach: od 34euro do ok. 150/180 euro.

fakt, ze z cena 1125 pln przegieli (tego nie da sie logicznie wytlumaczyc) le nie jest tragicznie.
trudno zeby za 140 byly najlpesze miejsca...

to nie jest koncert boys, dody czy feela.
to u2

i przypominam slowa bono z wstepu do the fly....

we do the show, we do the business, maybe this is.... show-business

pozdrawiam

Już mi się niedobrze robi od tego twojego pieprzenia.

Aż by się chciało powiedzieć "zamknij japę".

ja nie pieprze... tylko pisze...

a prawda boli - szczegolnie polakow... niestety...
smiac sie z innych - jestesmy pierwsi
smieja sie z nas - od razu: " zamknij jape", "pieprzysz" i inne tego typu wypowiedzi na poziomie...

piszmy konkrety a nie obrazajmy innych

mimo wszystko pozdrawiam

Użytkownik bee edytował ten post 16 marca 2009 - 21:46

[Witas]

Pozdrawiam, zamknij japę.

[raskol]

prosze pokaz mi rozpiske cen biletow na Berlin

właśnie, rafik dał się sprowokować mi, specjalnie o berlinie nawiązałem żeby ktoś poległ, i poległ ten co najwięcej pyskuje
pomyśl że żyjemy w kraju gdzie średnia pensja to 730 Euro, czy dałbyś 1/7 swojej pensji na koncert ?
dla 4 osób to wychodzi 4/7 średniej pensji, a u nas w polsce dużo nie zarabia niż średnia krajowa.
Pomyśl, to że ty masz kase na koncert nie znaczy że inni mają i masz prawo bronic organizatorow. bo nie masz tego prawa.
spójż realnie na ceny u nas i w innych miastach i porównaj zarobki.

[mssunflower]

ja nie pieprze... tylko pisze...

a prawda boli - szczegolnie polakow... niestety...
smiac sie z innych - jestesmy pierwsi
smieja sie z nas - od razu: " zamknij jape", "pieprzysz" i inne tego typu wypowiedzi na poziomie...

piszmy konkrety a nie obrazajmy innych

mimo wszystko pozdrawiam

ale nie od tego jest ten temat.. ani nawet to forum za bardzo.

[ralfik32]

właśnie, rafik dał się sprowokować mi, specjalnie o berlinie nawiązałem żeby ktoś poległ, i poległ ten co najwięcej pyskuje
pomyśl że żyjemy w kraju gdzie średnia pensja to 730 Euro, czy dałbyś 1/7 swojej pensji na koncert ?
dla 4 osób to wychodzi 4/7 średniej pensji, a u nas w polsce dużo nie zarabia niż średnia krajowa.
Pomyśl, to że ty masz kase na koncert nie znaczy że inni mają i masz prawo bronic organizatorow. bo nie masz tego prawa.
spójż realnie na ceny u nas i w innych miastach i porównaj zarobki.

nie wiem gdzie odebrales fakt, iz dalem sie sprowokowac...

nie bronie organizatorow - uwazam, iz kazdy na tej okazji chce zarobic...
srednia pensje ksztaltujemy my sami - chyba, ze zapis o wolnosci gospodarczej w konstytucji nie istnieje..
kto Ci nakazal pracowac za srednia krajowa????

nie uwazam wcale, ze mam kase - po prostu mam odlozone pieniadze wlasnie na taki dzien - zeby nie biadolic...

a jak nam jest zle - to prosze wyjechac do anglii, holandii itp - tam sie zarabia w funciakach lub w euro i bedzie wtedy wychodzila 1/12 czy 1/15 pensji albo nawet lepiej...

u2 to nie jest organizacja zapomogowo-zasiłkowa - to doskonale funkcjonujaca firma.
zarabiajaca mase kasy i tyle...

zawsze mozna isc na darmowy kocert kombii.... itp...

pozdrawiam

Pozdrawiam, zamknij japę.

żenua...

az prosi sie przywolac słowa kazika.. ale juz pisalem...

pozdrawiam

Użytkownik bee edytował ten post 16 marca 2009 - 21:47
korzystanie z opcji 'edytuj' naprawdę nie boli

[user420]

az prosi sie przywolac słowa kazika

12 groszy <palacz>

...jeden grosik dla sierot, nie mają ojca, matki
staruchy i wariatki. pakuj bono manatki ; ))

[Witas]

Ignorujesz wszystkie posty z: ralfik32.

· Zobacz ten post
· Anuluj ignorowanie ralfik32

UFFFFFF...
Pozdrawiam.

[ralfik32]

12 groszy <palacz>

...jeden grosik dla sierot, nie mają ojca, matki
staruchy i wariatki. pakuj bono manatki ; ))

no chodzilo mi akurat o inny tekst...
ale gdy raz go napisalem, to sie wielkie pieklo zaczelo...

no bo jak to mozna oceniac polaka???


a dla wszystkich co biadola...

STAND UP! FOR ROCK STARS!!!....

[agrace]

Bardzo Was proszę o zaprzestanie dalszego przekomarzania się, czy jak tam chcecie sobie to nazwać.

[ralfik32]

UFFFFFF...
Pozdrawiam.

hey.. throw a rock in the air and you'll hit someone guilty...
słowa Bono....

idealnie pasuja....

[Daniel84]

Ale po co komu 2 koncert jak juz na 1 jest wielkie halo bo drogo?
To jak 2 razy sie pojdzie po 190 - to juz nie jest tak jak wydac 450zl na bilet na trybune??

Fakt 2 koncerty - no ale po co???

jedziemy na ilosc czy na jakosc???

Pozdrawiam

Każdy koncert jest inny. Rozumiem, że można by było się zastanawiać, czy pójść na 6 czy na siedem. Ale na 1 czy 2, zwłaszcza na ojczystej ziemii - to robi kolosalną różnicę. Powtarzam, nie będzie 2 koncertów, nie będzie efektu skali (prawdopodobnie organizator narobi się i zarobi mniej - trochę dziwne),; jest za to niesmak. Jest to dla mnie oczywista oczywistość.

Nie ma też sensu pouczać bardzo młodych w większości fanów, że należało odkładać 30groszy dziennie czy ileś tam miesięcznie. Większość z nas, czy wejściówki kosztują 100 czy 1000 złotych i tak na koncert pójdzie. Dyskusja toczy się raczej o tym, że bilety są OBIEKTYWNIE drogie i istnieje pewne ryzyko, że nie da się zapełnić całego stadionu.

Dla człowieka bardzo majętnego samochód za 500tys. zł może nie stanowi wielkiego obciążenia, co nie zmienia faktu, że jest on drogi. Dzisiejsze Mercedesy z całą pewnością są drogie; ktoś może być maniakiem tej marki i wysupłać ostatnie zaskórniaki, aby nabyć taki towar i nawet, jeśli będzie po takiej transakcji szczęśliwy - auto pozostaje drogie. Analogicznie jest z biletami na koncert U2 w opcji siedzącej.

[ralfik32]

Każdy koncert jest inny. Rozumiem, że można by było się zastanawiać, czy pójść na 6 czy na siedem. Ale na 1 czy 2, zwłaszcza na ojczystej ziemii - to robi kolosalną różnicę. Powtarzam, nie będzie 2 koncertów, nie będzie efektu skali; jest za to niesmak. Jest to dla mnie oczywista oczywistość.

Nie ma też sensu pouczać bardzo młodych w większości fanów, że należało odkładać 30groszy dziennie czy ileś tam miesięcznie. Większość z nas, czy wejściówki kosztują 100 czy 1000 złotych i tak na koncert pójdzie. Dyskusja toczy się raczej o tym, że bilety są OBIEKTYWNIE drogie i istnieje pewne ryzyko, że nie da się zapełnić całego stadionu.

Dla człowieka bardzo majętnego samochód za 500tys. zł może nie stanowi wielkiego obciążenia, co nie zmienia faktu, że jest on drogi. Dzisiejsze Mercedesy z całą pewnością są drogie; ktoś może być maniakiem tej marki i wysupłać ostatnie zaskórniaki, aby nabyć taki towar i nawet, jeśli będzie po takiej transakcji szczęśliwy - auto pozostaje drogie. Analogicznie jest z biletami na koncert U2 w opcji siedzącej.

W koncu konkretna, rzeczowa wypowiedz...
to wlasnie chcialem podkreslic...

bilety sa drogie i nie ma to wiekszego znaczenia - bo i tak na koncert masa ludzi pojedzie..

porownanie z mercedesem jest bardzo udane
u2 to mercedes
i tyle w temacie...

byl czas na to, zeby sobie odlozyc pieniadze - nawet na taki drogi koncert...

bedzie warto....


pozdrawiam

[alien]

Wczoraj szukałam informacji , czy na ticketpro można płacić zwykłym przelewem, nie znalazłam.
Możliwe formy płatności:
* karta kredytowa: Visa, MasterCards,American Express
* e-przelew: mTransfer, Inteligo, MultiTransfer, BZWBK 24, Nordea, BPH.

Transakcja nieopłacona w procesie składania zamówienia (czyli przy wykorzystaniu jednej z wymienionych form płatności) zostanie anulowana i nie ma możliwości powrotu do takiej transakcji.

no wlasnie, kurde. jak ja mam konto w pkobp, to nie bede mogla zaplacic normalnie przelewem przez net, tak?

[morfeusz]

zajrzałem na madonne i.... moze juz to było tutaj ale wyprzedane za 1100 i 400 zostały 220 wiec nie jest tak zle w PL jak tu ludzie pisza

[user420]

no wlasnie, kurde. jak ja mam konto w pkobp, to nie bede mogla zaplacic normalnie przelewem przez net, tak?

ja mam wlasnie tez w pko ale sa, no ale to nie zmienia faktu ze nie moge dokonac szybkiego przelewu, to samo na LN.
pozostaje mi tylko eventim, mam nadzieje ze nie bedzie tam duzo ludzi na serwerach:\

[Fan]

Miejsca siedzące i Golden Circle na Madonne (400zl) wyprzedały się praktycznie nastepnego dnia od rozpoczęcia sprzedaży...

[Daniel84]

byl czas na to, zeby sobie odlozyc pieniadze - nawet na taki drogi koncert...

Ależ nie o tym jest mowa, że ktoś z nas ma jakieś katastrofalne problemy z finansowaniem
Problem leży w tym, mówią to już 3-ci raz, że przy tak ustawionych cenach istnieje ryzyko nie zapełnienia stadionu i nie dość, że nie będzie całkiem prawdopodobnego jeszcze niedawno drugiego koncertu, to jeszcze spada prawdopodobieństwo przyszłych koncertów w Polsce (2010, nowa trasa itd.). Wiadomo, że na takie wydarzenie nie przychądzą sami die-hard fani, również przypadkowe, ciekawe osoby, lekko sympatyzujące z u2 itd. Dla nich 450zł będzie - jestem pewien - w miażdżącej większości nie do zaakceptowania. I będą dziury (odpukać).