No Line On The Horizon
#161
Posted 03 marca 2009 - 07:23
#162
Posted 03 marca 2009 - 09:24
wyobraz sobie, ze w połowie nakładu zmieniaja i onanisci jutowcy skladaja reklamacje?
moze po prostu nie doceniaja jutowych onanistow? znam takich, ktorzy kupiliby drugi egzemplarz w prawidlowym opakowaniu bo sie rozni od poprzedniego...
nie martwcie sie - za 30-40 lat te zle sklejki i bledy jako biale kruki beda warte 10 razy wiecej niz dobre opakowania sprzedacie je kolekcjonerom i dzieki temu bedzie Was stac na najnowszy super deluxe never seen mega box '60 years of u2'
#163
Posted 03 marca 2009 - 11:45
A tak w ogóle to dziwi mnie brak nowych, niealbumowych piosenek na 1 singlu. Na vertigo był "Are you gonna wait forever" i Kraftwerkowy "Neon Lights", na "Beautiful day" był "summer rain" i "always" a teraz niby mamy winter, ale jest on tylko na filmie "Linear". Mam nadzieję, ze ten brak b-sidów oznacza, że odrzuty z "No line on the horizon" nie trafiły na single w postaci b-side'ów gdyż znajdą się na płycie jeszcze w tym roku (marzenia ściętej głowy )
Chyba nie tak do końca marzenia ściętej głowy dziś na Onet.pl była informacja o U2 że jeszcze w listopadzie 2009 ma zostać wydany kolejny album U2. Kontynuacja NLOTH, "Jak wyjaśnia Bono, byłby to materiał towarzyszący właśnie wydanemu albumowi. Zestaw nie ma jeszcze tytułu, ma być jednak "bardziej kontemplacyjny i kojarzący się z procesją". Efekty powinniśmy poznać w listopadzie."
Inaczej mówiąc w tym roku mamy szansę na płatne b-sidy z NLOTH.
Ciekawi mnie tylko w ilu wersjach wyjdą 3, 4, czy może 5.
PS: BOX robi wrażenie, wizualnie jest ogromny. Ale zastanawia mnie czy wart swojej ceny. Tak czy inaczej kupiłem, ale muszę stwierdzić, że reedycja JT w BOXie zrobiła na mnie lepsze wrażenie.
#164
Posted 03 marca 2009 - 12:18
Wczoraj kupiłem Digipack Limited Edition i jestem bardzo zadowolony,mnie osobiscie nic więcej nie potrzeba.
A jeśli chodzi o ten cały Box to uważam że cena jest przesadzona.Gdyby tam jeszcze byla plytka dvd jak nagrywają album i jakiejś pierdółki to byłoby warto.A dla samych książeczek to się nie oplaca.W sumie i tak to potem lerzy na półce.
Co do filmu uważam ze jest to okropny kicz.Naprawdę mogli bardziej sę postarać.Pewnie większość fanów zazwiodła się z powodu tego filmu.
Adres mojego bloga o płycie i wszystkim co z nią związazne http://u2nolineonthe...n.blog.onet.pl/ Zapraszam
Pozdrawiam Paweł
#165
Posted 03 marca 2009 - 13:20
Chyba nie tak do końca marzenia ściętej głowy dziś na Onet.pl była informacja o U2 że jeszcze w listopadzie 2009 ma zostać wydany kolejny album U2. Kontynuacja NLOTH, "Jak wyjaśnia Bono, byłby to materiał towarzyszący właśnie wydanemu albumowi. Zestaw nie ma jeszcze tytułu, ma być jednak "bardziej kontemplacyjny i kojarzący się z procesją". Efekty powinniśmy poznać w listopadzie."
Inaczej mówiąc w tym roku mamy szansę na płatne b-sidy z NLOTH.
Ciekawi mnie tylko w ilu wersjach wyjdą 3, 4, czy może 5.
PS: BOX robi wrażenie, wizualnie jest ogromny. Ale zastanawia mnie czy wart swojej ceny. Tak czy inaczej kupiłem, ale muszę stwierdzić, że reedycja JT w BOXie zrobiła na mnie lepsze wrażenie.
Ale mieli pozostałości po HTDAAB i coś mogli dorzucić na nowy singiel, czy 1 utwór robił im różnicę, ani jeden się nie nadawał, czy brak czasu na szukanie
Oby nowy album max w 2 wersjach, bo to ma być dodatek do NLOTH (mogli miejsce w Boxie zostawić!!! Albo zrobią instruktaż jak pociąć pudełko aby oba się zmieściły w środku ).
Co do ceny, to rzeczywiście wysoka i nic nie spada TJT dużo lepsze, mniejsze pudełko a więcej ciekawostek. A tu w Boxie co rusz zdjęcie tego oceanu/morza w A4, A3 Lekka przesada. No i cena TJT kosztowało nawet 128 zł w Merilnie na początku!! a NLOTH Box najtaniej 160 zł!! To lekkie przegięcie. No i tylko 1 krótkie DVD, a TJT z masą dodatków i koncertem
Ale trzeba przyznać robi wrażenie.
#166
Posted 03 marca 2009 - 20:56
A w sobotę będę kontemplować album. W tygodniu zestresowana nie potrafię
#169
Posted 05 marca 2009 - 20:12
W Krakowskim MM M1
Digipack - 69,90-zł. Trzeba dokładnie oglądnąć przez zakupem, kilka szt. uszkodzonych (zagięty bok okładki, itp). Nalepki = oczywiście odwrotnie przyklejone. Wszyscy mamy białe kruki
Standard - 59,90-zł porysowany tył pudełka (pod folią), we wszystkich egzemplarzach!
Widać brak kontroli jakości, co przy tych cenach jest sporym przegięciem.
#171
Posted 07 marca 2009 - 22:30
Samym wydaniem jestem bardzo zachwycony. Robi to ogromne wrażenie. Jak dla mnie to cena (w Rockserwisie to było ok. 161 zł) nie odbiega od jakości tego co otrzymaliśmy. Box był warty zakupienia, chociażby dla DVD z filmem Antona. Jak dla mnie możliwość ściągnięcia filmu na dysk to jednak nie to samo
Przekonałem się też do szaty graficznej albumu. Kolorystyka i grafika dobrze się uzupełniają z okładką albumu i tytułem płyty.
#172
Posted 08 marca 2009 - 22:46
wogole wreszcie okładka (dla mnie jedna z lepszych w historii U2) i sama grafika wyglada jak powinno
strasznie mi sie podoba np. cała oprawa HTDAAB, swietna kolorystyka itp, ale samo zdjecie na okladce jest tragiczne
dobra okladka to taka na ktorej nie ma zdjęcia zespołu:D (nie chodzi mi tylko o U2, żeby było jasne)
#175
Posted 22 marca 2009 - 13:32
And I found alcohol
I was looking for The Soul
And I bought some style
I wanted to meet God
And they sold me religion...
I still haven't found what I'm looking for...
#177
Posted 04 kwietnia 2009 - 12:31
Szkoda, że zawiodło trochę dopracowanie szczegółów produkcyjnych. Nie wiem, jak w Waszych egzemplarzach, ale u mnie książeczka jest krzywo doklejona do okładki płyty, przez co zdjęcie ciągnące się przez krążek jest jakieś krzywe. Niby to nic specjalnego, ale za tą kasę, chciałbym żeby wszystko było perfekcyjne.
Trochę jestem też rozczarowny pomysłem na środek książeczki - jest on podporządkowany filmowi Antona. Większość zdjęć to kadry z filmu, wydaje mi się, że to trochę pójście na łatwiznę. Aż nie chce mi się wierzyć, że nie było, lub nie można było zrobić, jakiś fajnych fotek zespołu albo miejsc w których nagrywali.
Zgadzam się też, że cena jest przegięta i nie do końca adekwatna do zawartości. Pod tym względem dużo lepiej wypadła reedycja JT - dużo materiału, a cena przyzwoita. Aż się prosiło, żeby oprócz Linera dorzucić jeszcze jakieś filmy zakulisowe. Wiemy, że powstało ich sporo. Tak więc całości dałbym w ocenę 4.5/6
#180 Guest_Mac_*
Posted 01 maja 2009 - 11:08
Reply to this topic
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users