1568 replies to this topic

[pablo]

Mnie tam Genesis jakoś nie leży w ogóle.

Płytę Calling All Stations słuchałem raz w 1998 i 2 razy z miesiąc temu i ani wtedy , ani teraz mnie nie porwała.

[Tyśka]

Ostatnio spodobał mi się: Kwartet Zbigniewa Jakubka
3 marca miałam okazje być na ich koncercie jazzowym w Akademii
Rycerskiej w Legnicy dzięki pewnej osobie.

Muzycy:
Zbigniew Jakubek - keyboard, piano
Marek Raduli - guitar
Tomasz Grabowy - bass
Artur Lipiński - drums

Troche wiecej o zespole --> http://lck.art.pl/ja....php?id=jakubek

[Max]

To w ogóle moja ulubiona płyta Genesis.

U mnie ten krążek to TOP3 razem z Selling England by the Pound i Wind & Wuthering.
Jakoś wtedy, po premierze 'Calling All Stations' byli u nas z koncertem o ile się nie mylę. "Congo" zawsze kojarzy mi się z "Biko" Gabriela a, "Not About Us" też jest mistrzowskie. Jakby ktoś posiadowywał jakiś kozacki bootleg z tego okresu to prosiłbym.

[agrace]

Mam prośbę. Wiem, że wykażę się straszną ignorancją w zakresie tego, co jest teraz na topie (mam dość staromodny gust muzyczny, jak niektórzy z Was zdążyli się już zorientować ), ale poszukuję pewnego kawałka. Nie mam pojęcia kto go śpiewa - to duet - jakaś kobieta i facet. Tytułu też nie znam, w każdym razie tekst jest mniej więcej taki: "miłość to najpiękniejsze sacrum, więc nie traktuj jej jak kontraktu, który zrywasz, gdy dzień masz gorszy, kiedy zyski są chwilowo mniejsze niż koszty..." Bardzo prosiłabym o link do tej piosenki za pośrednictwem PW lub gadu. Pięknie dziękuję. Nie mogę się uwolnić od tej piosenki...

[Atomic_Mario]

Korzystając z google udało mi się ustalić, że chodzi Ci chyba o kawałek "Sacrum" Mezo i K.Wilk. Kompletnie nie wiem co to za utwór, nie posiadam więc go. Może jednak ta informacja pomoże zlokalizować Ci ten kawałek

[agrace]

Korzystając z google udało mi się ustalić, że chodzi Ci chyba o kawałek "Sacrum" Mezo i K.Wilk. Kompletnie nie wiem co to za utwór, nie posiadam więc go. Może jednak ta informacja pomoże zlokalizować Ci ten kawałek

Dziękuję Mariuszu... Polecam ten kawałek - jeśli ktoś mi go wrzuci na PW, podzielę się z Tobą, bo jest naprawdę dobry - skoro nawet ja (z takim staroświeckim gustem muzycznym) zwróciłam na niego uwagę...

[acr]

U mnie ten krążek to TOP3 razem z Selling England by the Pound i Wind & Wuthering.
Jakoś wtedy, po premierze 'Calling All Stations' byli u nas z koncertem o ile się nie mylę. "Congo" zawsze kojarzy mi się z "Biko" Gabriela a, "Not About Us" też jest mistrzowskie. Jakby ktoś posiadowywał jakiś kozacki bootleg z tego okresu to prosiłbym.

U mnie to ulubiona razem z Selling England i, uwaga, z debiutem, From Genesis To Revelation. Rózne są wydania debiutu, ale mam takie z wczesnymi singlami, zaczynające się od That's Me z 68'. Bardzo przyjemna płytka, nagrana w jeden dzień, sam zespół nie był z niej zadowolony, ale mnie to specjalnie nie interesuje. Po prostu najczęściej do niej i do dwóch pozostałych wracam. Od jakiegoś czasu nie mogę przesłuchać całego np. Foxtrot'a czy Lamb Lies Down on a Broadway w skupieniu, ciesząc się tą muzyką, przejadłą mi się prog rockowa estetyka muzyczna chyba.

Miałem wybitnie kozacki bootleg z francuskiego radia z 97' roku, ale po formatowaniu dysku.. wiadomo. Szukam go i staram się odzyskać, jak tylko mi się uda, obiecuję wrzucić.

Z Tobą Johnny nigdy się nie dogadam, Ty głosu Gabriela nie trawisz, ja bardzo lubię, bywa. Dlatego w sumie idealny na wokalu byłby Ray Wilson, taki kompromis pasujący nam obydwu i pewnie większej czesci fanów, przynajmniej nie widzę ku temu przeszkód. No chyba że nonsensowne uprzedzenia. A z ciekawostek, zaczynam się przekonywać do Kolinsowego Genesis, podoba mi się, wcześniej też byłem bez sensu uprzedzony.

[Johnny99]

Jakoś wtedy, po premierze 'Calling All Stations' byli u nas z koncertem o ile się nie mylę. "Congo" zawsze kojarzy mi się z "Biko" Gabriela a, "Not About Us" też jest mistrzowskie. Jakby ktoś posiadowywał jakiś kozacki bootleg z tego okresu to prosiłbym.

Koncert ze Spodka był transmitowany w Trójce ( a nie wiem nawet, czy nie także w telewizji ), i w całości został zaprezentowany przez Kaczkowskiego w Minimaxie. Więc gdzieś to ktoś na pewno ma, i to w doskonałej jakości broadcascie.

Dlatego w sumie idealny na wokalu byłby Ray Wilson, taki kompromis pasujący nam obydwu

Gdyby Genesis rozpoczęli normalną działalność z Wilsonem, to bym się nimi interesował

[agrace]

Tytułu też nie znam, w każdym razie tekst jest mniej więcej taki: "miłość to najpiękniejsze sacrum, więc nie traktuj jej jak kontraktu, który zrywasz, gdy dzień masz gorszy, kiedy zyski są chwilowo mniejsze niż koszty..." Bardzo prosiłabym o link do tej piosenki za pośrednictwem PW lub gadu. Pięknie dziękuję. Nie mogę się uwolnić od tej piosenki...

Już mam (dzięki Bombelku ). Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany, podzielę się na PW...

[acr]

Koncert ze Spodka był transmitowany w Trójce ( a nie wiem nawet, czy nie także w telewizji ), i w całości został zaprezentowany przez Kaczkowskiego w Minimaxie. Więc gdzieś to ktoś na pewno ma, i to w doskonałej jakości broadcascie.

W telewizji także, moi rodzice mieli to kiedyś nagrane na VHS.
Niestety gdzieś wcięło kasetę.

[Pyza U2]

Ja polecę wam coś spokojnego nastrojowego kapela nazywa sie Ambra a tworzy muzyke "AMBRA Honour & Glory to doskonałe połączenie niesamowitej muzyki skomponowanej przez muzyków grupy Enigma z przepięknymi wizualizacjami najciekawszych miejsc świata. W godzinę odwiedzić możemy wszystkie kontynenty oraz zagłębić się w otchłań oceanów. Jest to doskonały sposób na odrobinę marzeń połączonych z relaksem duszy i ciała. Na chwilę obecną jest to najpiękniej wydany krajobraz muzyczny w dwupacku (płyta DVD i CD audio) na polskim rynku. Godzina takiej relaksacji jest o wiele bardziej fascynująca i inspirująca niż „tysiące” filmów dając przy tym olbrzymią dawkę pozytywnej energii i harmonii piękna. Przepiękna muzyka i fascynujące obrazy doskonale połączone w jedną całość. Jest to wyjątkowy "film" DVD z na prawdę przepięknymi ujęciami natury, oraz poruszająca muzyką. Dodatkowo dołączona jest płyta CD z samą muzyką."


http://www.as2.pl/am...cope-p-781.html

Jest wiele sytuacji, w których wyobrażamy sobie piękne zakątki świata, które chcielibyśmy zobaczyć. AMBRA Child Of The Universe zabiera nas w najwspanialsze miejsca świata. Dzięki niesamowitym wizualizacjom możemy przemierzyć ziemię począwszy od lodowatej Antarktydy, poprzez równiny Afryki aż po szczyty gór. Całą podróż umila nam wspaniałą muzyka skomponowana przez doskonałych muzyków.
Po raz pierwszy w Polsce! Niesamowita gratka dla fanów muzyki stylizowanej na wzór Enigmy! Jest wiele sytuacji, w których wyobrażamy sobie piękne zakątki świata, które chcielibyśmy zobaczyć. AMBRA Child Of The Universe to niepowtarzalny klimat rewelacyjnie zsynchronizowany z najpiękniejszymi widokami natury tworzą film, jakiego jeszcze u nas nie było! Przepiękna muzyka i fascynujące obrazy doskonale połączone w jedną całość. Jest to wyjątkowy "film" DVD z na prawdę przepięknymi ujęciami natury, oraz poruszająca muzyką. Dodatkowo dołączona jest płyta CD z samą muzyką.
Na chwilę obecną, naszym zdaniem, dwie płyty serii AMBRA to najlepsze DVD z muzyką i obrazem relaksującym jakie są dostępne na rynku.

http://www.as2.pl/am...cope-p-782.html

[komandos]

Chyba niewielu na tym forum entuzjastów elektroniki, ale i tak piszę
Techno! [Juz widzę, jak się krzywicie ]. Ale powoli. Kojarzy się zwykle z sześciominutowym 'umcu umcu'. Detroit techno - to jest to, co się spodobało. Robert Hood & Joey Beltram. Żadnego 'umcu umcu', żadnych pojękiwań ani zamulania. Jeśli ktoś lubi, to polecam, moze się spodobać

[acr]

Chyba niewielu na tym forum entuzjastów elektroniki, ale i tak piszę

Zależy, jakiej

Jak znasz coś fajnego w klimacie Royksopp, Air, M83, Ladytron, ewentualnie Koop czy innego DJ Krush'a, czy z innej beki, Mum, albo coś trochę innego, a podszytego elektroniką, i możesz polecić, to chętnie poznam

Jak już przy eletronice różnej jesteśmy, zna ktoś z Was niemiecki Bent? Słyszałem jeden ich kawałek, "Kisses", wyszedł na jakiejś chill-out'owej składance, swego czasu bardzo mi się spodobał, ale nie mogłem znaleźć nic innego tegoż zespołu.

[Johnny99]

Mi się ostatnio spodobało techno. Myślę, że ten gatunek muzyki najpełniej realizuje marzenia Jean Michel Jarre'a o " zatopieniu słuchacza w dźwięku ".. On sam zresztą to dostrzegł, i z w tym kierunku też eksperymentował.

[felis_immanis]

Spodobalo mi sie, o tak...piosenka zespolu naczynia nie ma rewersow a zwłaszcza nie mam wieszaczka

Poza tym ostatnio wrocilam do the prodigy (szczenięce lata, eh.. ), zwlaszcza album the fat of the land (a na nim niepodzielnie wlada smack my bitch up, fuel my fire, firestarter, narayan, serial thrilla noi climbatize, bez reszty moge się obejść ).
Wczesniejsze the prodigy experience i music for the jilted generation wypadaja przy nim wręcz niemrawo (no dobra, z wyjątkiem poison).
Późniejsza tworczosc wogole mnie nie kręci (takie np baby's got a temper dla mnie jakos ciezkostrawne jest..), oczywiscie za wyjątkiem naprawde wystrzalowej nowej (z 2005) wersji starego, wg mnie troche wowczas zmarnowanego voodoo people. rzekłam

[grusia]

music for the jilted generation

Ja tam bardzo ten album lubię, a "The fat of the land" mi się okropnie przejadło. Też ostatnio wróciłam do nich, zabawne.

[felis_immanis]

u mnie music for the jilted generation jest na zaszczytnym miejscu 2 ale pomiedzy miejscem 1 i 2 istnieje pewna przepasc..

[Johnny99]

Spodobalo mi sie, o tak...piosenka zespolu naczynia nie ma rewersow [size=1]a zwłaszcza [i]nie mam wieszaczka

Czy oni przypadkiem nie grali rok temu na juwenaliach w Lublinie ? Mnie raczej wynudzili..

[felis_immanis]

Czy oni przypadkiem nie grali rok temu na juwenaliach w Lublinie ? Mnie raczej wynudzili..

nie pamietam, ja w kazdym razie na tym nie bylam, wiec uprzedzen nie mam i stwierdzam uczciwie ze ta piosenka jest swietna
a teraz walkuje Warszawe kdzkpw

[komandos]

Spodobało się:
Gwen Stefani ft Akon - The Sweet Escape.

O ile 'Wind it up' jakoś nie przypadło mi do gustu, to ten singiel to miazga. Fajny tekst, a fragmenty z 'wooo hooo', choć przypominają mi Blur, momentalnie wpadają w ucho. Niestety, nie udało mi się znaleźć tej piosenki w sieci [tzn mam, ale 1:28 ;p]... Więc pozostaje youtube... Chyba, że... Sami wiecie