259 replies to this topic

[//The Fly//]

Ależ proszę

[Maja]

łaaa! dzięki! aż se wydrukuję! xD

[derka]

Mi się śniło, że jestem na koncercie U2, U2 grają na scenie po środku, a parę dni później czytam, że na nowej trasie scena prawdopodobnie będzie umieszczona centralnie! hehehe. I oczywiście jakieś absurdy, że ludzie byli wpuszczani do skakania pod sceną grupami... Jedna grupa się wybawiła, to ok, wpuszczamy następną, a poprzednia obserwuje tańczących...

[Haftung Bejbe:P]

Ja mam często sny z U2

Raz nawet Bono kazał mi szukać Larrego na koncercie bo gdzieś zaginął.Bono był wściekły na mnie, na siebie i na Larrego, którego poprostu nie było. Koncert miał sie zacząć już za kilka minut a Larrego jak nie było tak nie ma. Wiadomo- Bono kazał no to szukam Larrego. Koncert odbywał się w jakims dziwnym miejscu, jakby stadion z knajpą połączony takim dziwnym przejściem. No więc biegałam jak głupia, pytałam każdego czy widział Larrego, ale ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę. Szukałam i szukałam, natknęłam się na Metallicę(!)która też grała w tej części gdzie była knajpa,pełno metali skakało w pogo no a Larrego jak nie było tak nie ma. No więc cała spanikowana jakoś przecisnełam sie przez tłum do Bono. A on jeszcze bardziej wściekły niz poprzednio zaczął chodzić nerwowo po sali, palić, popijać coś i mruczał pod nosem jakies wyzwiska. I co Bono zrobił jak mu powiedziałam, że Larrusia nigdzie nie ma?? (Naprawdę cały stadion przeszukałam i nic!!)Zjechał mnie od najgorszych, darł się na mnie i rzucał mięsem (nie będę cytować hehe) i powiedział, że skoro nie znalazłam Larrego to on ma to gdzieś i ja mam załatwić kogoś na jego miejsce albo sama mam zagrać. I mam to zrobić A najlepsze jest to, że pan Hewson gadał najczystszą polszczyzną
No i wtedy sie obudziłam

Kiedy indziej po koncercie na pustym stadionie gawędziłam z Edkiem i Adamem Nawet dałam im buzi

A jeszcze kiedyś we śnie byłam na ich koncercie...Niezłe przeżycie jak grali Pride'a.Prawie jak w Chorzowie

Nie ma co, głupiutkie mam sny

[Maja]

Szczerze? Zazdroszczę. Takie darmowe koncerty na wyłączność

[derka]

Dobre. Chciałabym uslyszeć jak Bono mówi po polsku xD
Nie głupiutke sny, tylko bardzo interesujące ^^
Mnie U2 póki co przyśniło się tylko raz, częściej śniła mi się Kora xD Liczę na jakiś sen z Bono w roli głównej...

[Ewiku2]

Pisałam o tym już kilka dni temu w innym temacie, ale przed chwilą znalazłam ten więc chyba wybaczycie mi to, że się powtórzę,,,, Sny z U2 miewam nieczęsto, jednak niedawno miałam takowy - śnił mi się koncert , byłam pod sceną. Larry grał na basie a Edge zrzucał w publiczność mnóstwo piłek do koszykówki

A dawno dawno temu spotkałam Benona z Edgem w barze Hotelu Clarece (we śnie oczywiście). Obydwaj przekonywali mnie, że jack daniels jest dobry. Chyba uległam

[gum]

Zawsze myślałem, że sny o U2 to mają tylko jacyś wielcy fanatycy.....aż tu po pewnej nocy zdziwienie - koncert U2....w namiocie ...

[One_U2 - fan]

P zdziwienie - koncert U2....w namiocie ...

Niezły to musiał być klimat.

[derka]

A w środku namiot powiększony do niesamowitych rozmiarów?

[matri]

Ostatnio doszedłem do wniosku, że w Horyzoncie muszą być ukryte jakieś podprogowe informacje bo ilekroć ostatnio zasypiam przy tej płycie a ona przez pół nocy gra sobie w cichutko w pętli mam niesamowicie abstrakcyjne i zakręcone sny

Eksperymentowałem już z innymi jutowymi i niejutowymi płytami przez sen i przy innych tak nie mam.

[derka]

A ciekawe jakie sny będziemy mieli po koncercie

[=W1=]

O Matko, co mnie się dzisiaj śniło...
Byłem w takiej mega-kameralnej sali(coś jak ćwiartka sali kinowej), tylko że były tam trybuny i płyta. Na płycie siedziały stare babcie...Tak tak, siedziały, miejsca były!...A jakaś ćwiartka widzów z trybun nie widziała sceny, bo widok im zasłaniala wielka kolumna. A na scenie, na tle jakichś dekoracji teatralnych występowało U2. I po BDay zaczęło się NYD, a ja rozdawałem szmaty. Problem miałem tylko w tym, komu dać białe, a komu czerwone. dodam, że duże wpływy miało chyba to, że wczoraj oglądałem boston 2001- chłopcy byli tam tak samo ubrani.

[aps]

mi sie snił ostatnio jutowy koszmar byłam na koncercie w chorzowie i wszystko było słychać, ale nic nie mogłam zobaczyć. cała scena była zasłonięta murem. latałam po jakiś gigantycznych schodach, żeby zobaczyć chociaż kawałeczek i nic. do tego wszędzie łaziło pełno ludzi i opowiadali - jak to świetnie wszystko wygląda. krew mnie zalewała ze złości

całe szczęście to tylko sen

[numb]

może to zapowiedź tego, że na koncercie staniesz za przedstawicielami drużyny koszykarskiej, chociaż mur bardziej wskazywałby na piłkaży nożnych

[//The Fly//]

Ja dzisiaj doznałem dziwnego snu. Bardzo realistyczny. Był czerwiec, koniec roku szkolnego, wszyscy się rozchodzili już, a w głośnikach w radiowęźle...







...'40'.

[krewetka]

Mi U2 parę razy się śniło, od realistycznych koncertów, po totalne głupoty. Parę dni temu przyśniło mi się ze byłam na ich koncercie(niby już tym chorzowskim) wchodzę patrze, a Bono siedzi na scenie na wielkiej czerwonej kanapie,a obok niego małe Murzynki,jeszcze dalej stało drzewo. Bono wstał zaśpiewał jedną piosenkę i usiadł, wtedy na scenie pojawiła się Kasia Cichopek (?) zawiesiła na drzewie kwiaty, zleciały się pszczoły, zbierały pyłek, który następnie Kasia C. ważyła i za każdy gram U2 przekazywało milion $ na pomoc Afryce. KONIEC Nie wiem skąd mi się to bierze

[dochna]

ale się nagmerałam zanim odszukałam ten temat, opcja szukaj jakoś mnie zawiodła
zeszłej nocy mi się przytrafił jeden z nielicznych snów jutowych, śniło mi się że będąc na lokalnej stacji benzynowej wpadłam na samochód, który wiózł chłopaków z koncertu, oni w takiej stylizacji bardziej popmartowej, samochód to już w ogóle zabytkowy jakiś, Bonias się gdzieś zapodział, Larry z Adamem wybierali sobie winyle w kąciku muzycznym a ja podekscytowana nawijałam z Edgem jaki to wspaniały show nam zgotowali
taka tam mała rzecz a cieszy, teraz czekam na ciąg dalszy, trzeba się dowiedzieć, gdzie podział się Bono

[Sunrise]

Kilka lat temu śniło mi się, że kupowałam od Bono na targu czerwone jabłko. Pamiętałam nawet, ile wydał mi reszty

trzeba się dowiedzieć, gdzie podział się Bono

Dalej sprzedaje jabłka