Gitara basowa
Started by
TUFKAK_U2
, sie 15 2007 21:40
161 replies to this topic
#141
Napisano 15 sierpnia 2010 - 07:14
Na początku chciałem powiedzieć Paniom i Panom zarządzającym tym forum, że mogą mi wstawić warna za te słowa , ale po prostu muszę się pochwalić
KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE WIERZĘ !!!!
MAM AMPEGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od wczoraj jestem posiadaczem wzmacniacza Ampeg SVT 4 Pro i kolumny Ampeg 410 HLF (oczywiście wszystko made in USA ). Zapieprzałem na to parę ładnych miesięcy !
Zdjęcie dla potwierdzenia wrzucę niebawem
Póki co idę ogrywać !!!
RADOŚĆ JAK CHOLERA !!!
KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE WIERZĘ !!!!
MAM AMPEGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od wczoraj jestem posiadaczem wzmacniacza Ampeg SVT 4 Pro i kolumny Ampeg 410 HLF (oczywiście wszystko made in USA ). Zapieprzałem na to parę ładnych miesięcy !
Zdjęcie dla potwierdzenia wrzucę niebawem
Póki co idę ogrywać !!!
RADOŚĆ JAK CHOLERA !!!
#150
Napisano 04 listopada 2011 - 08:46
Póki co używam Squiera Vintage Modiefied '70 Jazz Bass (na moim zdjęciu jeszcze jest Adelita), dźwięk ukręcam zoomem B2 a wszystko to wychodzi na świat przez GK MB 112. Jak na razie wystarcza, ale wiadomo... są marzenia:)
Tribute Band z Bielska-Białej.
#151
Napisano 04 listopada 2011 - 08:58
Całkiem ciekawy sprzęt. Ja już mam wszystko czego można chcieć od sprzętu (może kiedyś jeszcze kupię jakiegoś Fendera Precisiona dla bardziej vintage'owego soundu).
Jeżeli chodzi o struny to ja mam takie spostrzeżenia (a paręnaście kompletów już przerobiłem).
Stalówki - DR HiBeams (koniecznie minimum 45-105 bo są dosyć wiotkie, drogie ale świetnie brzmią !)
Nikle - Ernie Ball Slinky (nie zmieniają brzmienia instrumentu i są stosunkowo tanie)
Szlify (moje ulubione zresztą - mam obecnie na basie i nie zamienię na żadne inne ) - D'Addario Chromes (brzmią prawie jak z okrągłą owijką tylko, że mają tak jakby wyciętą górę, no i są nie do zdarcia ).
Claytonowe, a jakże !, też ogrywałem - są naprawdę ok ale ceny DR są trochę za wysokie... zresztą jak już mówiłem znalazłem już swoje "sznurki" więc jest radość
Jeżeli chodzi o struny to ja mam takie spostrzeżenia (a paręnaście kompletów już przerobiłem).
Stalówki - DR HiBeams (koniecznie minimum 45-105 bo są dosyć wiotkie, drogie ale świetnie brzmią !)
Nikle - Ernie Ball Slinky (nie zmieniają brzmienia instrumentu i są stosunkowo tanie)
Szlify (moje ulubione zresztą - mam obecnie na basie i nie zamienię na żadne inne ) - D'Addario Chromes (brzmią prawie jak z okrągłą owijką tylko, że mają tak jakby wyciętą górę, no i są nie do zdarcia ).
Claytonowe, a jakże !, też ogrywałem - są naprawdę ok ale ceny DR są trochę za wysokie... zresztą jak już mówiłem znalazłem już swoje "sznurki" więc jest radość
#152
Napisano 04 listopada 2011 - 09:23
Ja obecnie gram na Ernie Ballach 40-95, ale trochę za cienkie. Zamówiłem właśnie oryginalne pickupy Seymura i przymierzam się do tych DRów. Mam nadzieję, że jak to wszystko będę miał to ukręce dźwięk jak należy.
Długo grasz. Bo ze mną dziwna sprawa trochę. Dawno dawno temu grałem przez rok w punkowej kapeli. potem miałem hmm... 20 lat przerwy i od półtora roku znów mam basówkę. Do tego doszedł gitarzysta, jeszcze bardziej walnięty na punkcie U2 niż ja i niecały rok temu znalazł się też perksusista.
I tak się nam zaczęło. Wszystko się rozbija teraz o wokalistę. Mieliśmy przez moment całkiem fajnego, ale gardło mu wysiadło i od 4 miesięcy gitarzysta robi co może, ale to kicha jest. Chłop się nie może skupić na graniu jak należy i tak się bujamy jakoś.
Ty grasz U2 w jakimś bandzie?
Długo grasz. Bo ze mną dziwna sprawa trochę. Dawno dawno temu grałem przez rok w punkowej kapeli. potem miałem hmm... 20 lat przerwy i od półtora roku znów mam basówkę. Do tego doszedł gitarzysta, jeszcze bardziej walnięty na punkcie U2 niż ja i niecały rok temu znalazł się też perksusista.
I tak się nam zaczęło. Wszystko się rozbija teraz o wokalistę. Mieliśmy przez moment całkiem fajnego, ale gardło mu wysiadło i od 4 miesięcy gitarzysta robi co może, ale to kicha jest. Chłop się nie może skupić na graniu jak należy i tak się bujamy jakoś.
Ty grasz U2 w jakimś bandzie?
Tribute Band z Bielska-Białej.
#153
Napisano 04 listopada 2011 - 09:35
Też miałem raz taki rozmiar i powiem ci, że już nigdy nie kupię cieńszych niż 45-100 SD są imo najbliżej oryginalnych Fenderowych. A DR polecam bo to świetne struny ! Brzmienie jak dzwon a i menzurę ustawia się błyskawicznie - tylko właśnie nie cieńsze niż 45-100 bo będzie "flak".
Ile gram ? No już stuknie mi chyba 5ka Parę numerów U2 się grało... co do bandów to były... weselne była też kapela "ambitniejsza" przez rok grałem bluesy, hard-rocki nawet mieliśmy parę własnych numerów, ale wszystko się rozleciało - proza życia - wyjazd za granicę połowy składu... Teraz zakładam nową kapelę za tydzień próba i zobaczymy co z tego wyjdzie (a mamy zamiar grać alternatywę, chociaż mnie ostatnio pochłania funky, soul, jazzik takie sprawy). Na razie muszę jeszcze skołować nagłośnienie dla wokalu
Ile gram ? No już stuknie mi chyba 5ka Parę numerów U2 się grało... co do bandów to były... weselne była też kapela "ambitniejsza" przez rok grałem bluesy, hard-rocki nawet mieliśmy parę własnych numerów, ale wszystko się rozleciało - proza życia - wyjazd za granicę połowy składu... Teraz zakładam nową kapelę za tydzień próba i zobaczymy co z tego wyjdzie (a mamy zamiar grać alternatywę, chociaż mnie ostatnio pochłania funky, soul, jazzik takie sprawy). Na razie muszę jeszcze skołować nagłośnienie dla wokalu
#155
Napisano 04 listopada 2011 - 09:42
Ano samo życie... U nas był moment, że mieliśmy zrobiony materiał na ok. półtorej godziny grania i wyleciał nam w kosmos wokalista.
U nas jest jeszcze jeden problem - wszyscy jesteśmy dziadki: rodzina, dzieci i praca od świtu do zmroku. Chęci są ale fizycznie nie ma czasu by ćwiczyć. Grając dwa lata na basie powinienem już nieźle wymiatać, ale jest jak jest. Mimo to cały czas jakoś idziemy do przodu. Licze na to, że jak w końcu dorwiemy jakiegoś śpiewaka to zaczniemy koncertować.
U nas jest jeszcze jeden problem - wszyscy jesteśmy dziadki: rodzina, dzieci i praca od świtu do zmroku. Chęci są ale fizycznie nie ma czasu by ćwiczyć. Grając dwa lata na basie powinienem już nieźle wymiatać, ale jest jak jest. Mimo to cały czas jakoś idziemy do przodu. Licze na to, że jak w końcu dorwiemy jakiegoś śpiewaka to zaczniemy koncertować.
Tribute Band z Bielska-Białej.
#156
Napisano 04 listopada 2011 - 09:45
Elessar - obecnie ćwiczymy w poniedziałki w Andrychowie Pod Basztą od 18:00-21:00. Zapraszam. Mam parę nagrań z kamery (nagrywaliśmy się żeby wyłapywać błędy) i mógłbym ew. dać linka, ale to materiał zupełnie roboczy, kiepskiej jakości i ze śpiewającym gitarzystą niestety.
Tribute Band z Bielska-Białej.
#157
Napisano 04 listopada 2011 - 09:47
Bardzo chętnie posłucham jakichkolwiek nagrań.
Ja niestety na codzień mieszkam teraz w Poznaniu, bo tam studiuję, ale do Bielska wracam często i chętnie bym was na żywo posłuchał też posłuchał. Może uda się wykombinować tak, żeby w któryś poniedziałek być też w okolicy.
Ja niestety na codzień mieszkam teraz w Poznaniu, bo tam studiuję, ale do Bielska wracam często i chętnie bym was na żywo posłuchał też posłuchał. Może uda się wykombinować tak, żeby w któryś poniedziałek być też w okolicy.
#158
Napisano 04 listopada 2011 - 10:20
No to dam tu coś, tylko zaznaczam że to materiał roboczy, byle jak nagrany, z błędami i na laptopie raczej basu prawie nie słychać - trzeba mieć lepsze głośniki. To zwykłą kamerką nagrywane. Z resztą sam zobaczysz.
http://www.youtube.c...h?v=9o9cGRZYtak
http://www.youtube.c...h?v=w7PMGPbxwUE
http://www.youtube.c...h?v=bvYuPUZWcdo
http://www.youtube.c...h?v=g2wBr429DtE
http://www.youtube.c...h?v=9o9cGRZYtak
http://www.youtube.c...h?v=w7PMGPbxwUE
http://www.youtube.c...h?v=bvYuPUZWcdo
http://www.youtube.c...h?v=g2wBr429DtE
Tribute Band z Bielska-Białej.
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych