132 replies to this topic

[Marysieńka. love U2]

chodziło mi o trase z płyty rattle and hum

[Atomic_Mario]

chodziło mi o trase z płyty rattle and hum

Może Lovetown Tour?

[Marysieńka. love U2]

na to wygląda atomic.

[ALICE]

wiadomą sprawą jest to, że Bono zawsze śpiewał ładnie ale tak z zasadzie uważam, że on im jest starszy tym coraz fajniej śpiewa, nawet mimo tej zdarzającej się ostatnimi czasy dość często chrypki coś w tym głosie jest, coś takiego wyjątkowego, charakterystycznego

[madeinpoland]

Moim zdaniem jego głos nie jest już taki wyrazisty. Nie brzmi jak osobny instrument. Zmiękł,zrobił się taki słowikowy. Oczywiście wiek zrobił swoje i nie zawsze uda mu się zaśpiewać coś czysto,ale mówienie,że się skończył jest nie na miejscu. Pamiętam jak kupiłem singiel "All Because of You". Jest tam "Miss Sarajevo" z koncertu w Mediolanie. Tego samego,który ukazał się na dvd w limitowanej 18 singles. Gdy usłyszałem to "Miss Sarajevo" oniemiałem z wrażenia. Przepięknie zaśpiewane.

[conr4d]

Hej, ale Desire z Bostonu jest zacne! Ta chrypka, maniera i sposób śpiewania, aj, ciarki na plecach ;-)

[TUFKAK_U2]

Myślę, że z Bono nie jest jeszcze tak źle. Wykonanie wspominanego już Miss Sarajevo na VT na pewno by ni było możliwe gdyby całkowicie stracił górę w głosie. Wiadomo z czasem głos sie niestety niszczy szczególnie że co trasę chłopcy dają ponad 100 koncertów. Bono zawsze miał charakterystyczny i rozpoznawalny głos i myślę, że jeszcze długo nim będzie nas czarował .

[ALICE]

no mnie na przykład od nowa zaczarował i to jego aktualny głos, czyli jest dobrze :]

[madeinpoland]

Myślę, że z Bono nie jest jeszcze tak źle. Wykonanie wspominanego już Miss Sarajevo na VT na pewno by ni było możliwe gdyby całkowicie stracił górę w głosie. Wiadomo z czasem głos sie niestety niszczy szczególnie że co trasę chłopcy dają ponad 100 koncertów. Bono zawsze miał charakterystyczny i rozpoznawalny głos i myślę, że jeszcze długo nim będzie nas czarował .

Ale faktem jest,że długo tak nie pociągnie jeśli nie będzie stosował odpowiedniej diety,nie rzuci fajek i gdy nie będzie ćwiczył. Niechce się tu znów odwoływać do Stonesów,ale popatrzcie na Jaggera. Gościu jest dobrze po 60,a jaki ma głos,siłę i temperament. Brał dużo dragów,masę chlał,ale wziął się w garść i jest nadal świeży. A jeśli Bono nie weźmie się za siebie ,to U2 więcej jak 3 płyty już nie pociągną.

[ALICE]

Ale Bono już nie pali od 1999 roku kiedy to z powodu problemów z zatokami wynikających oczywiście z palenia był poddany operacji, tak przynajmniej można wyczytać z Encyklopedii M. Chattertona którą osobiście posiadam

[ALICE]

tak? a czy mogę prosić o jakieś żródło tej informacji? (nie wiem może nie jestem na bierząco, to by było bardzo możliwe) bo wierzyć mi się nie chce, czyżby mu nie zalezało na zdrowiu?

[Michał]

Larry pali?

[conr4d]

The Edge nie pali. Jak wiadomo Bono tak ok. 2000 również zaprzestał

Użytkownik conr4d edytował ten post 28 sierpnia 2007 - 19:44

[TUFKAK_U2]

Myślę, że Bono niestety dalej pali, szkoda bo mądry chłop a pali (przecież to juz nie modne jest ) no i co najważniejsze szkodzi mu. I dziwic się że nie ma siły poruszać się na scenie, głos mu zanika czy inne tego typu sprawy.