Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wokalna kondycja Bono


132 replies to this topic

#1 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 01 sierpnia 2007 - 13:59

Przeniosłem to, co Mrówa napisał:

Nie chce mi sie tego wszystkiego tłumaczyć, bo jestem zmęczony, ale np. przesłuchaj sobie najpierw np. Heartland, a potem np. City of blidnging lights, nie mówiąc o tym że teraz jego głos jest komputerowo polepszany zapewne . No ale wersje lajw wszystko wyjaśniają. I nie mówie o tym, że Jego głos się diametralnie zmienił od tamtego czasu, ale że poprostu Bono "oduczył" się śpiewać. wink.gif


Oczywiście się nie zgadzam. Nie wiem, co miałyby " wyjaśniać " wersje live, bo na Vertigo Tour Bono kawałki z HTDAAB śpiewał zazwyczaj lepiej, niż na płycie. Poza tym co to znaczy " oduczył się śpiewać " ? Jakby się " oduczył ", to by nie śpiewał, a śpiewa. Struny głosowe mu się z wiekiem zużywają, fakt, ale bez przesady ! W ogóle tego ostatniego zdania nie rozumiem. Głos mu się diametralnie nie zmienił, więc Bono śpiewa tak, jak za czasów R&H, tyle, że teraz " nie umie " ? Gdzie tu sens ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#2 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:04

Przeniosłem to, co Mrówa napisał:
Oczywiście się nie zgadzam. Nie wiem, co miałyby " wyjaśniać " wersje live, bo na Vertigo Tour Bono kawałki z HTDAAB śpiewał zazwyczaj lepiej, niż na płycie. Poza tym co to znaczy " oduczył się śpiewać " ? Jakby się " oduczył ", to by nie śpiewał, a śpiewa. Struny głosowe mu się z wiekiem zużywają, fakt, ale bez przesady ! W ogóle tego ostatniego zdania nie rozumiem. Głos mu się diametralnie nie zmienił, więc Bono śpiewa tak, jak za czasów R&H, tyle, że teraz " nie umie " ? Gdzie tu sens ?




W sumie pisałem do Maxa PM żeby to przeniósł, ale jak już się tym zająłeś to spoko.


A więc wyjaśniam.

Nie dość że Głos Bono zmienił się od tamtego czasu, niestety na gorsze, to jeszcze Bono często fałszuje. Być może to drugie jest właśnie następstwem tego pierwszego.
Widać że jego głos jest teraz podczas nagrywania albumu poprawiany, bo teraźniejszy Bono brzmi lepiej na płycie niż na koncertach.
A oduczył się śpiewać, to właśnie mi sie rozchodziło o to, że często fałszuje.


Tyle ode mnie.

#3 //The Fly//

//The Fly//

    Użytkownik

  • Members
  • 1 013 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:05

Moze i sie zmienil, ale nie diametralnie... Oczywiscie, Bono ma swoje lata i glos mu sie 'zuzywa', ale nie mowmy tu o oduczeniu sie spiewania...

Mrowa, jestes brutalny ;) ;)

#4 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:10

Oczywiscie, Bono ma swoje lata i glos mu sie 'zuzywa', ale nie mowmy tu o oduczeniu sie spiewania...


Dlaczego nie?
Bono teraz bardzo często zdarza się fałszować, albo nie wyciągać wyższych partii...
Np. taki Bad z Elevation Tour brzmi okrutnie i okropnie.






Mrowa, jestes brutalny ;) ;)



No....Aj em....no ja wiem :lol:

#5 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:15

Bono często fałszuje.

Nieprawda. Zdarza mu się to bardzo rzadko.

bo teraźniejszy Bono brzmi lepiej na płycie niż na koncertach.


Teraźniejszy Bono brzmi zdecydowanie lepiej na koncertach. Na HTDAAB Bono nagrał dość przeciętne wokale - dopiero na żywo pokazał, na co go stać. Choćby Miss Sarajevo słynne już.

Np. taki Bad z Elevation Tour brzmi okrutnie i okropnie.


Nic podobnego, brzmi bardzo dobrze. Cożeś się tak uwziął ? Czy to trauma po usłyszeniu Anthoniego Kiedisa na żywo, i jechaniem po Bono się pocieszasz ? :D
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#6 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:24

Nieprawda. Zdarza mu się to bardzo rzadko.


często, nie miałem na myśli że co drugie słowo fałszuje, ale w każdym utworze lajw można się doczepić o kilka rzeczy.


Teraźniejszy Bono brzmi zdecydowanie lepiej na koncertach. Na HTDAAB Bono nagrał dość przeciętne wokale - dopiero na żywo pokazał, na co go stać. Choćby Miss Sarajevo słynne już.

Ogólnie większość starszych piosenek wyszło Ok, ale gdyby porównywać trase VT, to kawałki z Bomby na płycie brzmią lepiej, i ja sie dalej tego trzymam.

Nic podobnego, brzmi bardzo dobrze.


A ten dalej swoje :D

Cożeś się tak uwziął ?

Po prostu lubie dyskutować. Cożeś się tak uwziął na to Stadium Arcadium (no tu sie tak z tobą w połowie zgodze) i Achtung Baby?


Czy to trauma po usłyszeniu Anthoniego Kiedisa na żywo, i jechaniem po Bono się pocieszasz ? :D



Ogólnie Bono do Zooropy i Kiedis do BSSM włącznie, śpiewają bardzo dobrze, tylko potem gdzieś się zagubili. ;)

#7 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:27

Cożeś się tak uwziął na to Stadium Arcadium (no tu sie tak z tobą w połowie zgodze) i Achtung Baby?


Bo tak uważam. Natomiast nie można " uważać " że Bono fałszuje, lub że oduczył się śpiewać - bo nie fałszuje, i nie oduczył się śpiewać. Może Ci się co najwyżej nie podobać jego obecne śpiewanie, i tyle.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#8 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:30

Bo tak uważam. Natomiast nie można " uważać " że Bono fałszuje, lub że oduczył się śpiewać - bo nie fałszuje, i nie oduczył się śpiewać. Może Ci się co najwyżej nie podobać jego obecne śpiewanie, i tyle.




Może ci sie najwyżej nie podobać SA i AB, i tyle.

#9 Bananix

Bananix

    Użytkownik

  • Members
  • 253 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 01 sierpnia 2007 - 14:48

Z wiekiem głos się zmienia(starzeje), zmienia się skala głosu i Bono może już nie wyciągać gór jak kiedyś (i tak właśnie jest), ma głos troche zachrypnięty( pewnie wina palenia), ale napewno nie fałszuje. Ale każdemu czasem się zdaża..

#10 Guest_u2megafan_*

Guest_u2megafan_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 16:30

Ja myślę, że głos Bono się nie zmienił, ale zmienił się jego śpiew...na gorsze. HTDAAB jest wspaniały w jego wykonaniu, ale na żywo ma się to inaczej. Zresztą z utworami z pozostałych płyt jest podobnie. Do trasy Elevation Tour włącznie Bono utrzymywał wysoki poziom, a w trasie Vertigo Tour zauważyłem, że spuścił z tonu. Poprawnie śpiewał City of Blinding Lights. Natomiast Vertigo jest koronnym dowodem, że Bono spowalnia mocne, szybkie, energiczne utwory-zabija ich dynamikę. :angry:

#11 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 sierpnia 2007 - 16:59

Ogólnie Bono do Zooropy i Kiedis do BSSM włącznie, śpiewają bardzo dobrze, tylko potem gdzieś się zagubili. ;)

:lol: A to dobre!
Co do formy głosowej Bono to nie chce mi się wdawać w dyskusję. PopMart był pod względem wokalnym slaby, ale dwie ostatnie trasy są świetne.
Natomiast Kiedis... Znasz jakąś piosenkę, w której on ŚPIEWA???

#12 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 17:08

Natomiast Kiedis... Znasz jakąś piosenkę, w której on ŚPIEWA???



Tak.




Wysłać ci na pm'a kilka takich?

#13 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 sierpnia 2007 - 17:13

Jak zwykle prostacko zejdziemy z tematu, ok.
Dobra, może tak sformułowane pytanie było dla Ciebie problemem, więc jeszcze raz:
Nie włączając w to funkowego (genialnego) wymiaru jego twórczości, pokaż mi, gdzie i kiedy Anthony Kiedis ŚPIEWA, nie fałszuje, nie improwizuje, pokazuje, że ma kawał głosu, itd.

#14 Irish

Irish

    użytkowniczka

  • Members
  • 1 574 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 01 sierpnia 2007 - 18:24

Moim zdaniem Bono ma po prostu nieodwracalnie zmienione struny głosowe. Przypadłość ludzi nadmiernie używających głosu. Teraz nie ma takiej siły i czystości w Jego śpiewie, ciągle ma chrypkę. Nie zawsze w takich warunkach da się wszystko idealnie zaśpiewać. Jak dla mnie, wokal Bono jest teraz w bardzo kiepskiej kondycji i plasuje się u mnie na drugim miejscu (zaraz po trasie PopMart) listy "najgorszych głosów". Taki śpiew jak na TJT czy R&H jest już fizycznie niemożliwy w Jego wykonaniu. Teraz możemy liczyć na lepsze lub gorsze dni. Zwłaszcza jeśli Bono nadal lubi sobie poużywać we wszelki sposób.

Oczywiście w sprawach "foniatrycznych" mogę nie mówić czysto medycznej prawdy, bo swoje opinie opieram tylko na usłyszanych wiadomościach na temat głosu, ale myślę, że tak mniej więcej się sprawy mają. A poza tym, może jeszcze trochę z autopsji :unsure:

#15 cezar

cezar

    Użytkownik

  • Members
  • 695 Postów

Napisano 01 sierpnia 2007 - 22:37

Moim zdaniem głos Bono brzmi tak jak głos każdego człowieka - inaczej gdy się ma 15 lat (mutacja ;) ), inaczej gdy się ma bujne i głośne 25 lat, a niewątpliwie inaczej gdy się jest w wieku Bono. Dawno temu pisałem już, że spodziewam się nowej płyty w charakterze uwzględniającym kondycję wokalu Bono. I nie widzę w tym nic dziwnego. Mógłby alternatywnie przestać śpiewać wogóle, aby nie razić osób ze słuchem absolutnym ;), ale chyba tak naprawdę tego nie chcemy, nie?! ;)

#16 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 01 sierpnia 2007 - 22:39

. Mógłby alternatywnie przestać śpiewać wogóle, aby nie razić osób ze słuchem absolutnym ;), ale chyba tak naprawdę tego nie chcemy, nie?! ;)



Ciekawe by było gdyby U2 zaczęli grać muzykę instrumentalną.

#17 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 sierpnia 2007 - 23:10

Passengers Original Soundtracks II, bez wokalu lub choćby z wokalem pojawiającym się okazjonalnie, w klimacie... Ahh, nie będę przesadzał, ale się rozmarzyłem :)

#18 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Napisano 02 sierpnia 2007 - 08:43

Myslalem, ze spiewania sie nie zapomina tak jak dodawania i odejmowania, ale ok...

Z wiekiem glos sie niszczy proste...

Posted Image


#19 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 02 sierpnia 2007 - 09:50

Dawno temu pisałem już, że spodziewam się nowej płyty w charakterze uwzględniającym kondycję wokalu Bono.


To byłby bardzo ciekawy pomysł. Bono ma znakomity niski wokal, co słychać choćby w Summer Wine czy If You Wear That Velvet Dress ( pod tym względem teraz jest lepszy niż 20 lat temu - wszystko jest względne ! z wiekiem wszak nabiera się dojrzałości - to jest to, co mi się tak bardzo podoba na ATYCLB ). To mu zostanie zawsze, nawet jeśli straci " górki ". Czas to wreszcie wykorzystać w pełni.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#20 Irish

Irish

    użytkowniczka

  • Members
  • 1 574 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 02 sierpnia 2007 - 11:40

Zgadzam się! Teraz lepiej się słucha Bono kiedy śpiewa nisko. Zresztą ja zawsze uważałam, że Jego głos lepiej brzmi w dolnych partiach. Słychać w nim taką męskość... Moim zdaniem głosy tylko niektórych wokalistów dobrze brzmią "w górze", a i tak uważam, że powinni zdecydowanie częściej je zniżać B) :rolleyes:



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych