Wielu artystów miało takie pomysły ale zazwyczaj im więcej albumów za szybko, tym słabsze te kolejne jednak.
Songs Of Experience - nowy album
#42
Posted 02 października 2014 - 21:47
Jak wszyscy dobrze wiemy produkcja nowych albumów to nie produkcja cegieł, a w tym biznesie więcej w krótkim czasie, nie znaczy lepiej. To nie produkcja fabryczna.
Zobaczysz uczczą to Best Ofem a'la U218 Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby uczcili to 3 albumem - taka trylogia wydawana przez 3 lata rok po roku. To byłoby coś. Chyba Green Day swego czasu wydało trzy albumy w niedługim czasie?
Best Ofem czemu nie - Może spełnią się marzenia fanów o trylogii 3 płyty w krótkim czasie, ale jedna to best off a nad dwiema poprzednimi zespół pracował przez długi czas, więc nie zdaje się to podpadać pod przedstawioną wyżej zasadę. Zresztą twórczość U2 kieruję się inna drogą.
Jak to Bono kiedyś powiedział - Musimy zrobić świetny album a nasi fani nie przejmują się czekaniem jak długo wiedzą, że będzie dobry. Jak potem Letterman skomentował podejście do pracy Bono "Good God, what expectations you set for yourself" Więc nawet jeśli zespół zdecyduje się opublikować, nawet w krótkim odstępie czasu większą ilość pozycji, możemy być spokojni o jakość nagrań.
#43
Posted 16 października 2014 - 17:16
Bono w wywiadzie:
#44
Posted 16 października 2014 - 17:18
Uprzejmie prosi się kolegę Redgara, żeby cytując newsa podawał za każdym razem źródło, a najlepiej jeszcze link. Niektórzy naprawdę wolą czytać po angielsku.
#45
Posted 16 października 2014 - 17:35
Uprzejmie prosi się kolegę Redgara, żeby cytując newsa podawał za każdym razem źródło, a najlepiej jeszcze link. Niektórzy naprawdę wolą czytać po angielsku.
Oczywiście Johny99, źrodło podane - w kontekście Songs Of Experience - przytoczony przeze mnie fragment rozmowy zaczyna się od 8:25
#46
Posted 16 października 2014 - 18:26
A ja tam bardzo cenię te tłumaczenia Redgara - dzięki serdeczne za to.
Jesteśmy na polskim forum i jak najczęściej kultywujmy nasz piękny język
#47 Guest_Grinderman_*
Posted 16 października 2014 - 19:05
Jesteśmy na polskim forum i jak najczęściej kultywujmy nasz piękny język
Jasne
I jeden wchodzi we wpływ drugiego.
#48
Posted 16 października 2014 - 19:08
Oj tam, tłumaczenie to mega ciężka sztuka Tutaj kulawość języka jest więc w pewien sposób dopuszczalna.
#49
Posted 16 października 2014 - 19:18
Nie no, spoko, nie mam nic przeciwko, poza tym podziwiam pana Redgara, że mu się chce taką robotę wykonywać. Po prostu ja wolę czytać w oryginale, a już parę razy się zastanawiałem, skąd Redgar wziął te czy inne informacje. Dziękuję za zrozumienie!
#50
Posted 16 października 2014 - 19:20
znowu będę niedobra.
To jak Quadrophenia a starszy człowiek po prostu wchodzi w ramy.
'kulawości' języka w sensie jakiejś złej odmiany czy takich tam drobiazgów to nie czepiałabym się, ale np. z tego zdania wyżej to dla mnie nic nie wynika. (wywiadu nie słuchałam jeszcze, dopiero zamierzam)
bohater jest bliższy temu czasu w naszym życiu
temu misiu ?
(nie, nie czepiam się, to nie zmienia sensu ani nic, po prostu mnie rozbawiło, przepraszam, musiałam ;P)
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#51
Posted 16 października 2014 - 20:56
Nie no, spoko, nie mam nic przeciwko, poza tym podziwiam pana Redgara, że mu się chce taką robotę wykonywać. Po prostu ja wolę czytać w oryginale, a już parę razy się zastanawiałem, skąd Redgar wziął te czy inne informacje. Dziękuję za zrozumienie!
Ależ oczywiście, ja rozumiem. Staram się zawsze zamieszczać źródło, ale czasami piszę na bieżąco, edytuję posty i te źródła pojawiają się dopiero po jakimś czasie.
Wracając do postawionych zarzutów - Słuchajcie no, nie miałem zamiaru nigdzie pchać się z moimi tłumaczeniami, bo nie jestem lingwistą ani tym bardziej nie zmierzam w tym kierunku. Rozumiem, że to przeszkadza osobom, które znają ten język lepiej ode mnie i same chciałyby dojść do tych informacji w oryginalnym języku, dlatego też zamieszczam ich źródło. Tekst po polsku przytoczyłem ze słuchu, prosto z radiowego wywiadu dla BBC. Z prostej przyczyny - nigdzie nie było transkrypcji pisanej słownie po angielsku. Z racji, że znajdujemy się na polskim forum (dzięki Jacob!) napisałem po polsku. Trudno wymagać żebym pisał co słyszę po angielsku na polskim forum, tym bardziej jak jedynym źródłem tych informacji jest wywiad w angielskim radiu.
Tym bardziej, jak mogę się teraz przekonać dzięki pisanemu słowu - zachowałem sens. Wyłapałem tę wiadomość i dostaliście tego newsa dwie i pół godziny wcześniej niż zamieścił go wielki zachodni portal informacyjny atu2.com. Skoro ten portal odniósł się właśnie do tej części wywiadu - to chyba istotne wieści - a w tej plątaninie złośliwości na temat moich zdolności językowych dotarliśmy do miejsca, w którym nie rozmawiamy wcale o tej interesującej wiadomości. Zwracanie mi uwagi na językowe błędy, przez niektóre osoby, w sposób wytykający je w osobnych komentarzach, uważam za wybitnie niegrzeczny.
#52
Posted 16 października 2014 - 21:00
El silencio se vuelve melodia
#53
Posted 16 października 2014 - 21:05
See through in the sunlight
#54
Posted 16 października 2014 - 21:15
Dajcie spokój, Redgar wykonuje kawał roboty, której jak sądzę nikomu innemu by się wykonywać nie chciało. Wszyscy z tego korzystamy.
Tak zgadzam się . Doceniam to co robi dla nas Redgar.
pozdrawiam .
#55
Posted 16 października 2014 - 21:35
Dobrze, nie wyliczajmy już kto jest za, kto przeciw. Kolega Redgar faktycznie stara się jak może i ok. Ja osobiście zazdroszczę czasu na to wszystko, ja ledwo nadążam z czytaniem forum. Niemniej jednak niech do newsów będą dołączone źródła, dla osób, które preferują jednak oryginał. Jeśli chcecie dalej debatować na temat poprawności tłumaczeń, to proponuję przez wiadomości prywatne albo załóżmy jakiś zbiorczy wątek w offtopicu, a nóż ktoś się przy okazji poduczy trochę j.angielskiego.
#56
Posted 16 października 2014 - 21:41
Redgar, rób swoje! fajnie, że Ci się chce, serio podziwiam. ale linki do źródła będą przydatne, tak dla jasności, żeby było wiadomo skąd pochodzi informacja.
a już pisząc na temat, to najpewniej "Morning After Innocence" będzie otwierało SOE. mam nadzieję, że w kolejnych wywiadach chłopaki zdradzą nie tylko coś na temat tekstowej warstwy SOE, ale również muzycznej. ciekawe czy i jak bardzo różna od SOI będzie ta płyta.
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#57
Posted 16 października 2014 - 23:06
Oczywiście Johny99, źrodło podane - w kontekście Songs Of Experience - przytoczony przeze mnie fragment rozmowy zaczyna się od 8:25
Źródło obowiązkowo trzeba podać. Jak jest tekst po angielsku to sam z chęcią zerknę. Ale jak tutaj, trzeba słuchać - to wielkie dzięki, że komuś chciało się to spisać i wyłapać najważniejsze momenty. Ja już momentami ledwo nadążam ze śledzeniem tentów, a i tak śledzę głównie te o nowym albumie i trasie...
PS Tak myślę, że jak ktoś znajdzie lepsze słowa do tłumaczenia to niech w prosty/suchy sposób to napisze i wtedy zrobi się korektę, a nie zaraz nabija się z tekstu kolegi.
#58
Posted 21 października 2014 - 19:55
Wracając do tematu tematu tego tematu ( ) ... żadnych nowych informacji o SoE? Ciekawe czy faktycznie album trafi przed trasą czy w trakcie (lub po..? :/ ) Chłopaki z U2 mówili cokolwiek już o brzmieniu tego krążka?
#59
Posted 21 października 2014 - 20:50
Obiło mi się o uszy, że ma być więcej eksperymentów niż na SOI. I raczej premiera w trakcie trasy. Może po pierwszym legu (halowym)- jeśli tak to będzie wyglądało. Pojawiła się też informacja, że 2016 rok. Ale nie pytaj o źródła ;p
#60
Posted 23 października 2014 - 17:14
2 user(s) are reading this topic
0 members, 2 guests, 0 anonymous users