2065 replies to this topic

[Bremo]

o nie nie nie, 2x Łodź (lub Krk) jesienią 2014 i 1x narodowy lato 2015. Jeśli Depeche Mode tak może, to U2 tym bardziej. Mam nadzieję, że LN Polska w swojej pazerności wywalczy każdy możliwy koncert Ja się boję tego Narodowego jak ognia.. Następna trasa może być za 8 lat w stylu "the best of", niech wpadają do Polski ile wlezie.. Ale szczerze to też się boję pominięcia w pierwszym legu.. No ale wtedy może by było 2x narodowy..

[derka]

Muszą wpaść, przecież tak nas podobno lubią Kto im zrobi taką flagę jak nie my?;p

[Łukasz U2]

Fani Nickelback , skrzykną się na fejsie , i też skołują jakąś akcje Może stworzą flage z godłem

[Martyna]

Jestem ciekawa Discotheque z takimi wizualizacjami!

Właśnie, może tym razem Discotheque (albo cokolwiek z POPu) powróci na koncerty!

2x Łódź/Kraków w tym roku i Narodowy za rok - ech, marzenie, pytanie tylko, czy zdążyłabym uzbierać na bilety, gdyby było możliwe do spełnienia

[MartinTexas]

o nie nie nie, 2x Łodź (lub Krk) jesienią 2014 i 1x narodowy lato 2015. Jeśli Depeche Mode tak może, to U2 tym bardziej. Mam nadzieję, że LN Polska w swojej pazerności wywalczy każdy możliwy koncert Ja się boję tego Narodowego jak ognia.. Następna trasa może być za 8 lat w stylu "the best of", niech wpadają do Polski ile wlezie.. Ale szczerze to też się boję pominięcia w pierwszym legu.. No ale wtedy może by było 2x narodowy..

Dlatego właśnie, jak dla mnie mogą już wydać jaką chcą płytę nawet 12 x Invisible (nie no żart, przynajmniej jedno to musi być EBW ;P), aby tylko trasa się zaczęła jak najszybciej, bo to odwlekanie nie wróży dobrze na przyszłość. Przez te przedłużające się prace nad albumami wydawanymi po ATYCB co najmniej jedna trasa nam uciekła.....

 

 

Właśnie, może tym razem Discotheque (albo cokolwiek z POPu) powróci na koncerty!

Taaaa już, Popu to oni jak ognia się boją i nie chcą ruszyć, ledwo jakiś snippet na 360 w Crazy się pojawił i tyle.

 

Jak wystrzelili z tą super wersją Disco na VT to chyba po 2/3 razach skończyli i już nikt tego więcej nie widział, ani nie słyszał.

 

[derka]

Z tym swoim obrażaniem się na POPa są już naprawdę wkurzający:p Przecież takie LNOE czy Gone wymiatały na żywo... Gone na ET było genialne. Gdyby tak zagrali Please, czy którąś z wymienionych... Ale nie.

[soulmate.]

Plota z rezerwacją londyńskiej O2 na koniec roku myślę, że nie mija się z prawdą i coś jest na rzeczy. O koncert w Polsce się nie martwię, bo nawet Bono mówiąc że teraz wiele państw ma już odpowiednie hale w których mogliby grać po części jakby myślał o naszym kraju: > (tak sobie tłumaczę: p) A krakowska hala będzie drugą co do wielkości po londyńskiej O2. Wybaczcie, ale ja już widzę wyobraźnią jak lądują na Balicach: >

[Łukasz U2]

Ja Was przepraszam , ale Edek podczas 360 Tour , wspiął się na wyżyny , i zagrał riff do Discotheque Coś jeszcze pamiętają , coś po cichu przemycają , ale full banda, czy nawet wersji akustycznej boją się jak ognia ;/

Myśle że tak samo będzie z NLOTH , ostaną się jeno BUTY

[soulmate.]

Z tym swoim obrażaniem się na POPa są już naprawdę wkurzający:p Przecież takie LNOE czy Gone wymiatały na żywo... Gone na ET było genialne. Gdyby tak zagrali Please, czy którąś z wymienionych... Ale nie.

Cały czas liczę, że im w końcu przejdzie. Może w końcu teraz wygrzebią coś konkretnego, a nie jakieś podchody ze snippetów, phi:p A takie Please pasuje do hali jak nic, już nie wspomnę o IYWTVD (jakaż atmosfera!)

[margo]

Z tym swoim obrażaniem się na POPa są już naprawdę wkurzający:p Przecież takie LNOE czy Gone wymiatały na żywo... Gone na ET było genialne. Gdyby tak zagrali Please, czy którąś z wymienionych... Ale nie.

 

Gone, MOFO itp. do tego ekranu (a chyba tak będzie) te piosenki są stworzone, zresztą do każdej. Dynamiczne kawałki zyskają jeszcze powera a te wolne klimat. 

 

Co do hal, to sporo naszych sąsiadów też ma niezłe obiekty, Berlin, Praga, Wiedeń, Bratysława (to tylko same stolice). 

Nie wiem czemu, ale mi się marzy koncert w berlińskiej Max Schmelling Halle, w tej co był kręcony Stuck (US Version), ale wątpię, bo ona jest klimatyczna, ale.... za mała jak na U2

Oczywiście 100 % za Polską jestem.

[Jacob]

Offtop, sorry

Jak wystrzelili z tą super wersją Disco na VT to chyba po 2/3 razach skończyli i już nikt tego więcej nie widział, ani nie słyszał.

Dzięki wielkie za przypomnienie! To było genialne, zapomniałem kompletnie o tamtej wersji. Jutro będę katował cały dzień na przemian z Invisible

[Gone]

Wybaczcie za offtop, ale głośno tu dziś o mnie.

[Atomic_Mario]

Za atu2.com cytat z wypowiedzi Edge'a:

On tour plans: "At the end of this year, I'm gonna be pretty busy."

 

 

To potwierdza nasze wcześniejsze przypuszczenia. Trasa ruszy jesienią i bez cienia wątpliwości na początku będzie miała charakter halowy.

[MartinTexas]

Myśle że tak samo będzie z NLOTH , ostaną się jeno BUTY

Pewnie tak, ale szansa na usłyszenie Magni też pewnie nie jest mała, a nie zdziwi mnie jak Crazy zagrają, ale już w wersji albumowej. Choć wolałbym po sięgnięcie po rzeczy rzadziej grane, albo takie co jeszcze nie doczekały się wersji na żywo.

 

Co do hal to niechętnie patrzę na to z powodu cen, ale jeśli mieli by powrócić do czasów ET to jestem jak najbardziej za. Tam była moc i Edge szalał jak nigdy. Tyle, że teraz pojawiają się informacje o klimatycznym graniu, oby się to tylko odnosiło do atmosfery panującej w halach.

[Owłos]

Ja Was przepraszam , ale Edek podczas 360 Tour , wspiął się na wyżyny , i zagrał riff do Discotheque Coś jeszcze pamiętają , coś po cichu przemycają , ale full banda, czy nawet wersji akustycznej boją się jak ognia ;/

Myśle że tak samo będzie z NLOTH , ostaną się jeno BUTY

 

Zawsze grają przynajmniej dwa utwory z poprzedniej płyty na trasie. Obstawiam Magni i MoS. 

[Łukasz U2]

Eee tam , na wielu koncertach Elevation Tour , nie zostało nawet ruszone piosenki z POP , jasne grali na niektórych akustycznie Please , Staring At The Sun , przewinęło się kilka razy Gone , ale często wogóle odpusczali i nie grali niczego z POPu.

Żeby poprzeć szybkim przykładem nawet koncert z Danii http://u2start.com/shows/1232/

[U2 fanatic]

Ja uważam,że powinni na najbliższej trasie sięgnąć po War.

[Owłos]

No Drowning Man jest marzeniem wielu z pewnością. Ja osobiście również bardzo chętnie usłyszałbym Surrender. Ale realnie nie widzę możliwości wyrwania czegoś innego poza nieśmiertelnym tercetem SBS-NYD-40

[Unknown Caller]

A mi się marzy taka zmiana klimatu może nie całego setu ale przynajmniej jakiejś jego istotnej części, w stosunku do tego co znamy od zawsze z koncertów U2 niezależnie od trasy. Całe to gadanie o krautrocku, inspirowaniu się punkiem lat 70-tych, nową falą, Joy Division, Kraftwerkiem powinno zaowocować powrotem do utworów z różnych ich wcześniejszych albumów, do tej pory rzadko lub w ogóle nie granych na koncertach. Ciekawy byłby większy fragment koncertu grany tak właśnie bardziej na zimno-mechanicznie-elektronicznie, a z drugiej strony surowo rockowo. Widzę w nim utwory przede wszystkim z pierwszego okresu działalności zespołu czyli Boy-TUF oraz z okresu Achtung-POP. Bardzo pasowałyby mi tu takie kawałki:

 

11 O'Clock Tick Tock

Out of Control
Twilight

Tomorrow
Rejoice
I Fall Down

I Threw a Brick Through a Window

Drowning Man
Surrender

Wire

Acrobat

The Fly
Zoo Station

Zooropa

Numb

Wake Up Dead Man
Please
Discotheque
Mofo

New York

 

Byłoby ciekawie, nieprawdaż? Ucieszyłbym się gdyby na najbliższej trasie wrócili chociaż do kilku z tych utworów.

[Johnny99]

Zawsze grają przynajmniej dwa utwory z poprzedniej płyty na trasie. Obstawiam Magni i MoS. 

 

Tylko raczej są to te najbardziej oczywiste, więc raczej MOS odpada, za długie i zbyt ambitne. Pewnie będzie Magni i Buty.
 

 

No Drowning Man jest marzeniem wielu z pewnością. Ja osobiście również bardzo chętnie usłyszałbym Surrender. Ale realnie nie widzę możliwości wyrwania czegoś innego poza nieśmiertelnym tercetem SBS-NYD-40

 

 

Nie aż takim chyba odległym, skoro soundcheckowali DM w trakcie 360. No i kto się spodziewał, że będą jeszcze kiedykolwiek grać Scarlet czy Your Blue Room? Niespodzianek jestem pewien, nie wiadomo tylko, czy będą to akurat te, których oczekujemy