Skocz do zawartości


Zdjęcie

Survivor Albumów


  • Please log in to reply
506 replies to this topic

#221 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 kwietnia 2013 - 23:13

No sorry, ale w latach 90-tych była taka (TAKA) konkurencja na rynku muzycznym w tych rejonach, w których próbowali się U2, że krojenie się za ich NAONCZAS dokonania jest po prostu niemądre. AB, Zooropa i Pop to są przeciętniaki, a przeciętne są tylko dlatego, że pamiętamy, że to to samo U2, co z War, TUF i TJT. Na sucho byłoby to niesprzedajne.

#222 Rodia

Rodia

    Użytkownik

  • Members
  • 1 869 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 03 kwietnia 2013 - 23:22

A to akurat prawda bo wtedy cała muzyka popularna zachłysnęła się elektroniką, big beatem, triphopem i wszelakimi tego rodzaju mutacjami i jakkolwiek uwielbiam warstwę liryczną na Popie tak na tle takich zespołów jak Massive Attack, Portishead, Daft Punk, Chemical Brothers, Radiohead i twórców takich jak Bjork, DJ Shadow czy nawet Madonna na Ray of Light Pop i Zooropa wypadają... no blado. Wiem, bo ostatnio siedzę i gustuję w tych rejonach :)

#223 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 03 kwietnia 2013 - 23:42

Moim zdaniem, zwyczajnie nie było możliwe, żeby nagrywali takie rzeczy jak wcześniej, musieli zrobić JAKIŚ zwrot, wybrali taki, a nie inny kierunek. Nie wszystkim się to spodobało, ale mi tak, mogło być dużo gorzej.

To może być argument zarówno dla obrońców, jak i atakujących ten okres, ale jednak później potrafili tak popracować nad 90', że utwory te biły na łeb na szyję te z 80' podczas koncertów. WOWY, Ajstyl, Pride, SBS, I Will Follow - to wszystko było wręcz gwałcone mniej lub bardziej spektakularnie. Even Better, The Fly, Until, UV, to jedyne, ale wiadomo jakie wykonanie Wanderera, Gone, te świetne, choć rzadkie flirty z Disco na Vertigo Tour - to wszystko brzmiało więcej niż przyzwoicie.

Kurde, jak już stali na czubku świata po wydaniu Drzewka, to po co mieli tam stać w nieskończoność? Widzieli już górę z dołu i z góry, wzięli się za inną. A nie na każdą górę da się wspiąć, a nie niektórych nawet się ginie.
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#224 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 kwietnia 2013 - 23:49

Widzieli już górę z dołu i z góry, wzięli się za inną. A nie na każdą górę da się wspiąć, a nie niektórych nawet się ginie.


Co to za argument? Na jedną się wspięli, na drugą im się nie udało, a my nie jesteśmy tu, żeby wlepiać ordery uśmiechu za dobre chęci, tylko żeby wywalać słabe podejścia.

#225 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 03 kwietnia 2013 - 23:58

W ogóle co to za dyskusja, czy to ja głosuję na Boy albo War? Dołączona grafika

edit: i czy uważasz, że w Passangers też się nie spisali?
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#226 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 04 kwietnia 2013 - 00:13

Nie zdarzyło mi się niecierpliwić, kiedy wreszcie będę mógł odsłuchać Passengers i mieć przy tej okazji wypieki na twarzy. W ogóle nie gustuję w baroku.

#227 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 04 kwietnia 2013 - 00:18

A ja owszem :D Hier ist der Hund begraben. No nic, przynajmniej jesteś "poza układem" i można liczyć na solidne głosowanie.

W ogóle to byłaby idealna okazja, żeby w końcu dorzucić Passangers i sprawdzić jak jest wyceniany ten album na tle innych. Sam miałbym problem!
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#228 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 04 kwietnia 2013 - 01:01

Ah ja, da liegt, bym nie miał, poszliby na odstrzał najpóźniej w trzeciej rundzie jako monotonny, bezpłciowy album nagrany dla pompy, niewyróżniający się niczym na tle prekursorów gatunku, bez grama ani oryginalnej świeżości, ani surowego, rockowego pierdolnięcia, które jest plusem zawsze i wszędzie. Taki po prostu zapychacz wolnego czasu, więc nie inaczej go będę odsłuchiwał.

#229 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 04 kwietnia 2013 - 13:39

Nie no, tyle herezji słyszę... U2 w latach '90 to nie U2? Przeciętniaki?

Kurcze no, Achtung to jedna z najlepszych płyt EVER, kto wie czy nie najlepsza. Dzieło skończone i bliskie perfekcji (albo i perfekcyjne).


A co do tej rundy, no dobra:
Chłopiec

#230 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 04 kwietnia 2013 - 14:54

(...) - moim zdaniem to nie bawienie się w jakieś electro zabawy z DJem Tiesto i will.i.amem tylko właśnie War powinien być dla nich punktem odniesienia przy tworzeniu następnej płyty.
(...)


To powinien być cytat na suficie nad łóżkiem Boniasa.. bez jaj!

PS: Ale za to bardzo nie zgadzam się co do lat '90

#231 morleigh

morleigh

    Użytkownik

  • Members
  • 382 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Katowice

Napisano 04 kwietnia 2013 - 16:01

Zaczyna się robić (za) gorąco. Zaraz poleje się krew. Moim zdaniem każdy etap kariery U2 ma swoje perełki, a słaby album U2 i tak łapie się na kategorię dobrego albumu... w sensie ogólnym :) Nie rozumiem co złego jest w latach 90. Byłam wtedy małą dziewczynką B) i większość muzyki z tamtego okresu odkrywam dopiero od niedawna (brawa dla NIN, Portishead, Radiohead, Massive Attack czy Lamb), ale myślę, że U2 hedonistyczne (AB), taneczne (Zooropa) czy wręcz bombastyczne (Pop) broni się. Najsłabiej chyba jednak Pop, za dużo tych wszystkich pętli i bajerów, ale każda epoka ma swój styl i super jest to, że U2 wciąż szuka nowych brzmień, a nie gra bezpiecznie w kółko to samo mając wierne grono fanów. Ja pierwszy singiel, który świadomie usłyszałam jako power play RMF FM :P to było Discotheque i pamiętam moje zaskoczenie jak sięgnęłam wstecz, do lat 80. i usłyszałam Joshuę. Dla mnie to był zupełnie inny zespół.

Problemem w tym surivorze jest to, że dokonujemy porównania album wręcz nieporównywalnych.

Sama muszę przyznać, że kiedy mam nastrój bojowy ;) najbardziej lubię War, kiedy chcę się wyciszyć leci Joshua a gdy wiosna gra mi w duszy albo się zakochuję, to soundtrackiem mojego życia staje się Achtung.

Tak, że spokojnie(j) z tymi emocjami B)
They say a secret is something you tell one other person
So I'm telling you... child

Every artist is a cannibal, every poet is a thief
All kill their inspiration and sing about their grief

#232 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 kwietnia 2013 - 16:46

Nie wszystkim się to spodobało, ale mi tak, mogło być dużo gorzej.


Istotą problemu nie jest to, że "mogło być dużo gorzej, a przecież wyszło całkiem spoko, kilka numerów z lat 90-tych to nawet klasyki!". Istotą problemu jest to, że np. Achtung Baby jest uważane za NAJLEPSZY album U2 - co jest jednym z największych nieporozumień w całej historii rocka.

Kurcze no, Achtung to jedna z najlepszych płyt EVER, kto wie czy nie najlepsza. Dzieło skończone i bliskie perfekcji (albo i perfekcyjne).


Nieprawda. I to obiektywnie.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#233 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 04 kwietnia 2013 - 18:43

Jak chcesz przekonać niedowiarków, że jest jak piszesz? (O ile w ogóle chcesz)
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#234 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 04 kwietnia 2013 - 20:45

Musiałby pokopiować swoje 300 wypowiedzi na ten temat z ostatnich lat Dołączona grafika Mam ten sam problem, kurczę, już brakuje zapału jak kiedyś, no ale z drugiej strony, ile razy mamy przechodzić przez to samo? Ech Dołączona grafika Choć ten hejt na Pop i znów jakaś dziwna niechęć do ATYCLB (i mówienie że to reaktywacja? niby w jaki sposób? tożto synteza wszystkiego co robili wcześniej plus nowy kierunek!) prowokują. Jak mnie sprowokujecie takimi bzdurami znowu, się wkurze jak Rodia jeszcze :P

#235 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 04 kwietnia 2013 - 21:00

Jak chcesz przekonać niedowiarków, że jest jak piszesz? (O ile w ogóle chcesz)


Proszę, nie prowokuj Go ;)

Fajne są te wszystkie próby dorabiania wielkiej ideologii do czegoś, co działa znacznie prościej - coś trafia do naszych serc i uszu albo nie. Nie wiem czy ktoś naprawdę przeprowadza analizę danej płyty zanim się w niej zakocha. To chyba tak nie działa. Jak z każdą miłością można jednak zawsze z czasem dostrzec w obiekcie naszych westchnień jakieś skazy, a nawet się odkochać :)

Jak dla mnie fantatyczną sprawą jest to, że nasze odczucia i preferencję tak się różnią. Niby jesteśmy fanami jednego zespołu, ale jakże często ktoś z na uważa za arcydzieło coś, co dla kogoś innego jest kupą :D
.
Mój głos wędruje na konto Boya Album uwielbiam, tak jak cały okres związany z początkiem zespołu. Ale pozostałe chyba jednak bardziej. Zmuszając się do powołania jakiś kryteriów obiektywnych - raczej nikt nie przekona mnie, że któryś z pozostałych albumów nie jest bardziej zaawansowany i zróżnicowany pod względem tekstowym i muzycznym. Boya można kochać za prostotę i surowość, ale zapewne po części wynika to z faktu, że wówczas nie potrafili grać inaczej :P
Dołączona grafika

#236 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 04 kwietnia 2013 - 21:31

Oj Mario, psujesz zabawę populizmem Dołączona grafika Wiadomo ze emocji się nie oszuka ale one są tylko częścią jak nie sensowną, zdrową połową, no czy tam 55% procentami przyjęcia i oceny płyty. Ale powiedz: sytuacje typu nie lubię a wiem bardzo dobre, ewentualnie odwrotnie (uprośćmy do guilty pleasure) - nie zdarzają Ci się nigdy? Tu właśnie muzyka wymaga zaangażowania rozumu poza serduszkiem, a i wymaga zawsze jak się chcemy bawić w ocenianie i stawianie czegoś wyżej lub niżej, także daj sobie podyskutować Dołączona grafika Nikt nie będzie nikomu wmawiał że ma nie kochać AB skoro kocha. To bardzo dobrze, ja zawsze powtarzam że lepiej się jarać niż się nie jarać, no ale czy nie możemy spróbować od czasu do czasu udowodnić że opinie o jakimś albumie, kawałku muzyki są błędne i powtarzane bez namysłu zupełnie, bo jakby się zastanowić... no w ramach tej drugiej wartwy odbioru, tej niby mniej ważnej, tej krytycznej. Ale to też ta właśnie warstwa bez której dyskurs muzyczny ograniczy się do przerzucania co kto bardziej lubi, bez namysłu nad zjawiskami, bez czasem głębszego zrozumienia muzycznego. Potrzeba nam tych dyskusji, także nie, nie ograniczajmy się do "szanowania że jesteśmy inni", kto mówi że nie szanujemy? Wszyscy się szanujemy, ale zupełnie nie o to przecież tu chodzi... Dołączona grafika

#237 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 04 kwietnia 2013 - 23:18

ach, ach, ile emocji. dobrze, lubimy to.

Zagłosowało 24 osoby:

All That You Can't Leave Behind 6
Boy 13
War 4
Pop 1

a zatem żegnamy się z debiutanckim albumem U2.

Kontynuujemy:

Boy (8)
October (10)
War
The Unforgettable Fire
The Joshua Tree
Rattle and Hum (11)
Achtung Baby
Zooropa
Pop
All That You Can't Leave Behind
How To Dismantle an Atomic Bomb (12)
No Line On The Horizon (9)

Głosowanie potrwa do soboty, 6. kwietnia 2013 r., do godz. 23.59.
Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#238 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 04 kwietnia 2013 - 23:30

ach, ach, ile emocji. dobrze, lubimy to.

Zagłosowało 24 osoby:

All That You Can't Leave Behind 6
Boy 13
War 4
Pop 1

a zatem żegnamy się z debiutanckim albumem U2.

Kontynuujemy:

Boy (9)
October (10)
War
The Unforgettable Fire
The Joshua Tree
Rattle and Hum (11)
Achtung Baby
Zooropa
Pop
All That You Can't Leave Behind
How To Dismantle an Atomic Bomb (12)
No Line On The Horizon

Głosowanie potrwa do soboty, 6. kwietnia 2013 r., do godz. 23.59.


Cieszy mnie to, że oficjalnie wywalenie NLOTH zostało anulowane :D
Dołączona grafika

#239 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 04 kwietnia 2013 - 23:38

aj, aj, mój błąd, bo ostatnio acr podliczał a ja mam plik w notatniku (tak :P) i tam sobie nanoszę zmiany po każdej rundzie i kopiuję na forum :P już poprawiam :D dzięki za czujność.
Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#240 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 05 kwietnia 2013 - 00:44

All That You Can't Leave Behind
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych