Skocz do zawartości


Zdjęcie

David Bowie


328 replies to this topic

#41 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 27 sierpnia 2009 - 23:38

Zajebiście ciekawe recenzje. Zwłaszcza dla mnie, dziwoląga nie trawiącego nagrań Bowiego (prócz wyjątków) aż do lat 80-tych - wyłącznie ze względu na straszną barwę głosu Davida (kompozycje są bowiem super, co doskonale słychać na koncertach z lat 90-tych i wyżej). Natomiast wokal Bowiego bardziej współczesny to rewelacja. Szczytowa forma to jeden z moich ulubionych albumów - Black Tie, White Noise.

#42 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 28 sierpnia 2009 - 20:04

Nie ma zgody. Ballada jest genialna w prostocie, emocjonalności, wyczuwalnej 'szczerości'. Melodia i jej prowadzenie przez kolejne momenty, po delikatnych pagórkach (gora, dół, góra), czasem po schodkach, az do przeslicznego rozwiązania codą 'tududuuu-dududud-duduuu-duuu-ouoaaa' po mini-solówce - fenomenalne. Jeden z moich faworytów, daje 9/10.

dobra,dobra..... :P powiedzmy że się zgadzam ale mimo wszystko 9/10 to za wiele.

Zajebiście ciekawe recenzje. Zwłaszcza dla mnie, dziwoląga nie trawiącego nagrań Bowiego (prócz wyjątków) aż do lat 80-tych - wyłącznie ze względu na straszną barwę głosu Davida (kompozycje są bowiem super, co doskonale słychać na koncertach z lat 90-tych i wyżej). Natomiast wokal Bowiego bardziej współczesny to rewelacja. Szczytowa forma to jeden z moich ulubionych albumów - Black Tie, White Noise.


dzięki, z głosem DB bywało różnie lepiej lub gorzej, myśle że dużo zależy od poszczególnych albumów jak z muzyką na niej zawartą komponuje się sam głos, koniec lat 70 i lata 99-02 uważam za najlepsze pod tym względem.

#43 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 02 września 2009 - 19:25

Po raz pierwszy David Bowie miał okazję współpracować z Mickiem Ronsonem podczas nagrywania utworu Memory of the free festiwal, na tej płycie współpraca nabrała charakteru pełnowymiarowego, do składu dołączył również Mick Woodmansey. Mamy więc prawie cały klasyczny skład który od tego momentu aż do końca ery Ziggyego Stardusta i pająków z marsa będzie towarzyszył DB. Pierwszy absolutnie wielki i przełomowy album w karierze Bowiego, datę jego wydania uznaje się za początek glam rocka, ja sam stawiam ten album na równi z ,,The rise and fall.....'', rozpoczynając sesję nagraniową gotowa była kompozycja tylko The width of a circle dlatego też DB wspomina pracę nad tą płytą jako niekończący się koszmar, ale efekt finalny naprawde wart był wysiłku, mamy tu 9 kompozycji z których większości brzmi wręcz hard rockowo, to efekt charakterystycznych riffów Ronsona, głośnego basu i bębnów których nie oszczędza Woodmansey...płyta właściwie bez słabych punktów, poprostu trzeba posłuchać, ja sam bardzo długo niepotrafiłem oderwać się od tej płyty :rolleyes:

images.jpg


1. The Width Of A Circle - epicki 8 minutowy utwór, fantastyczne przejścia między fragmentami szybkimi i spokojnieszymi, wspaniała współpraca sekcji rytmicznej ale to mógłbym pisać przy każdym z tych utworów. 10/10
2. All The Madmen* - tutaj Bowie dorzuca również fantastyczny nieco psychodeliczny klimat,no i te kotły....cudo! jeden z moich faworytów z tej płyty. 10/10 http://www.youtube.c...h?v=WlVbLgxokEo
3. Black Country Rock* - świetna partia Ronsona, utwór po dwóch wcześniejszych nie robi już takiego wrażenia ale trzyma w miare poziom albumu. 9/10 http://www.youtube.c...feature=related
4. After All* - fantastyczne churki, bardzo fajny syntezator gdzieś tam w tle, bardzo dobra partia wokalno-interpretacyjna Bowiego(za to go kocham :P )taki nieco leniwy utwór ale niezwykle klimatyczny. 10/10 http://www.youtube.c...h?v=TJRk1pz3tk4
5. Running Gun Blues - świetny reffren, bardzo dobry finał. 9/10
6. Saviour Machine - i znowu te syntezatory ale przede wszystkim świetny tekst i fantastycznie zaśpiewany. 10/10
7. She Shook Me Cold - tutaj trochę album siada ale i tak ogromne brawa dle sekcji rytmicznej która wyczynia tutaj cuda, fragment od 3 minuty miodzio ;) 8/10
8. The Man Who Sold The World - kurde, no normalnie miazga, rozpizdziel, rozpierducha, ten riff niszczy, tekst świetny, przesterowany wokal wyśmienity, szczególnie to oooooo!!!! na końcu, takie ooooo!!!! może się równać tylko z ooooo z niektórych utworów u2 i mówie to całkowicie poważnie.... 10/10 ale powinno być 10000/10
9. The Supermen - kurcze szkoda jak na ten album słabo, potrafię sobie wyobrazić lepsze zakończenie tego albumu, w ostateczności można było zamienić kolejność utworów 8 i 9, a tak trochę przeciętne zakończenie albumu który przeciętny nie jest, plus za solówe i churki. 7/10

*-single

#44 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 02 września 2009 - 20:37

Nadal nie moje czasy. Wokal odstręcza (choć SOddity czy LOMars? mimo to miażdżą) - czekam aż na lata 80-te.

#45 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 04 września 2009 - 17:20

Ta płyta w moim mniemaniu wyszła Bowiemu bardzo nierówna, mamy tu absolutne killery pierwszego formatu, jaki i utwory które nie robią już takiego wrażenia i mogłyby znaleźć się choćby na Space Oddity ponieważ brzmieniowo świetnie by się tam wpasowały, mówiąc wprost to patrzenie za siebie w niektórych kawałkach nie wychodzi DB na dobre, mimo wszystko ze względu na te pierwsze utwory warto sięgnąć po tą płytę, są one zwiastunem tego co czeka nas na następnym albumie..... :D a propo do składu dołączył basista Trevor Bolder(pająki więc w komplecie :D ) warto też zauważyć że jest to pierwszy album na którym wszelkiego rodzaju klawisze grają jedną z głównych ról a w niektórych utworach nawet najwarzniejszą rolę, ogromna w tym zasługa Ricka Wakemana, przyszlego czlonka grupy Yes. aha warto zaznaczyc że album ten jako pierwszy w karierze DB odniósł sukces komercyjny docierając do trzeciego miejsca na liście przebojów w UK.

album_David_Bowie_Hunky_Dory.jpg


1. Changes* - mocne otwarcie, jeden z tych utworów db które poprostu trzeba znać, ale tak naprawdę pełen potencjał ten kawałek uzyskiwał na koncertach, wersji albumowej czegoś brak, moim zdaniem gdyby Ronson wyrażnie zaznaczył tu swoją obecność kawałek zyskałby jeszcze na mocy a tak to 9/10 http://www.youtube.c...h?v=pl3vxEudif8
2. Oh! You Pretty Things - i tu klawisze idelnie wpasowały się w ten kawałek i nawet brak dźwięków gitary w ogóle nie przeszkadza 9/10
3. Eight Line Poem - jak dla mnie trochę zbyt nijako, brzmi jak ewidentny wypełniacz. 4/10
4. Life On Mars?* - geniusz poprostu, nieskończoność, magia, kosmos.... 10/10 http://www.youtube.c...h?v=v--IqqusnNQ
5. Kooks - wersja albumowa nudnawa i nieciekawa jak dla mnie, niepotrzebnie David wrócił do trików z pierwszych dwóch płyt. 4/10
6. Quicksand - na początku nieciekawie od mniej więcej drugiej minuty ten utwór ogromnie zyskuje dzięki instrumentom smyczkowym,refren świetny, kolejny utwór który na żywo ogromnie zyskuje względem wersji albumowej. 7/10
7. Fill Your Heart - i znów ten sam zarzut co przy nr 5, klawisze fajne, na nich opiera się ten kawałek i to one ratują sytuację ale tylko co nieco.... 5/10
8. Andy Warhol - kawałek napisany dla Warhola, czyli musi być prostota B) , akustyk i świetny chwytliwy refren. 9/10
9. Song For Bob Dylan- jak w tytule, kawałek dla Dylana, ma w sobie wszystko to co kawałek Dylana powinien mieć, folk rockowy klimat, nawet wokal Bowiego bardzo podobny. 8/10
10. Queen Bitch - i tu Ronson pokazuje na co go stać, świetny riff który prowadzi utwór, niezły tekst i bardzo dobrze zaśpiewany, idealnie pasowałby na TMHSTW. 10/10
11. The Bewlay Brothers - doskonała ballada, nie wiem co to jest gdy zaczyna się refren ale brzmi świetnie i nadaje fantastyczny klimat, bardzo dobre zakończenie albumu. 9/10


*-single

#46 Lmollu

Lmollu

    Użytkownik

  • Members
  • 1 003 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gliwice

Napisano 04 września 2009 - 19:37

Zaczynają się płyty w dorobku Bowiego, które bardzo lubię i nie będę ukrywał, że z drobnymi wyjątkami, kończą się one na jego ostatnim studyjnym wydawnictwie - "Reality". Zasadniczo zgadzam się, co do ocen. Dla mnie "Quicksand" zasługuje przynajmniej na 9/10. Przepiękna kompozycja z inteligentnym tekstem.

#47 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 06 września 2009 - 23:20

w przerwie między kolejnymi recenzjami oglądałem sobie koncerty DB z różnych tras i w końcu trafiłem na to: http://www.youtube.c...feature=related .... to niesamowite co db zrobił z tym całkiem niezłym utworem Tin Machine - uczyniłz tego absolutny geniusz, niedmiennie za każdym razem gdy tego słucham mam ciary, taki posępny, mroczny, depresyjny klimat umie wprowadzić tylko ON, proponuje byście słuchając tego utworu zamknęli oczy i wyobrazili sobie że powoli kroczycie gdzieś jakąś drogą sami, a chmury nad wami robią się coraz ciemniejsze, wiatr z przeciwka coraz mocniejszy....to wzmacnia doznania B)

ps. ta sama ekstraklasa - http://www.youtube.c...h?v=4VojdYubTlg - ,,dewastacja duszy'', to określenie idelnie pasuje do tych utworów.....

#48 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 07 września 2009 - 23:26

to się bardziej nadaje do humor i okolice ale zawsze to jakiś news... :lol: http://wiadomosci.ga..._Bowie_ego.html

#49 Lmollu

Lmollu

    Użytkownik

  • Members
  • 1 003 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gliwice

Napisano 08 września 2009 - 10:34

Niesamowita ta wersja "I Can't Read", którą wkleiłeś. Dzięki za ten link.

#50 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 08 września 2009 - 11:49

nie ma za co :rolleyes:

#51 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 13 września 2009 - 17:36

Co to jest za wersja Putting Out Fire w filmie Inglorious Bastard? To całkiem nowe nagranie (za wyjątkiem wokalu) czy jakaś stara przeróbka?

EDIT: To ta wersja.

#52 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 13 września 2009 - 19:48

bez wątpienia muzyka i wokal z lat 80, nie jest to żadna nowa wersja...

#53 Lmollu

Lmollu

    Użytkownik

  • Members
  • 1 003 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gliwice

Napisano 14 września 2009 - 12:02

Można prosić na PM wersję albumową "Cat People" (7-minutową)? Posiadam jedynie singlową (4-minutową).

#54 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 19 września 2009 - 19:22

The Rise And Fall Of Ziggy Stardust And The Spiders From Mars - koncept album który należy do kanonu glam rocka i rocka w ogóle właściwie od samego powstania w roku 1972, opowieść o przybywającym na ziemię kosmicie Ziggym Stardaście który ogłasza że za pięć lat dojdzie do końca świata poczym zostaje megagwiazdą rocka która tragicznie kończy - popełnia samobójstwo. Bowie na tym albumie uwydatnia wszystkie swoje dotychczasowe atuty znane z wcześniejszych płyt - piękne klawiszowe zagrywki, doskonałe, chwytliwe momentami melodie, fantastyczne riffy Ronsona, zapadające w pamięć genialne teksty, no i to coś jeszcze....coś co decyduje że dany album poprostu nie pozwala przejść obojętnie obok siebie. Album odniósł sukces komercyjny i artystyczny i uczynił z DB gwiazdę.Trzeba wysłuchać choć raz obowiązkowo!!!

ziggy_stardust.jpg

1. Five Years - wstęp do naszej opowieści, zjawia się Ziggy i obwieszcza wiadomość o nadchodzącej apokalipsie - zostało nam tylko 5 lat!! powoli krocząca perkusja na początku i na końcu jakby odmierzająca czas - mistrzostwo, rozentuzjazmowany wokal krzyczący Five Years!!! - geniusz. 10/10
2. Soul Love - moment zapomnienia, liczy się tylko miłość a właściwe to trzy rodzaje miłości: wygasła,romantyczna i duchowa. wokal momentami rzeczywiście momentami soulowy :) , do tego fantastycznie płynąca gitara. 7/10
3. Moonage Daydream - Ziggy wie co trzeba zrobić by uratować Ziemię! wstęp miazga, póżniej też nie gorzej, solówka odlot!!! 10/10
4. Starman* - tylko kosmita Starman może was uratować! smerfastyczny refren i poprostu świetnie się tego słucha. 10/10 http://www.youtube.c...h?v=sYMoELjH7KI
5. It ain't easy - nie będzie łatwo ale razem możemy dać radę! 7/10
6. Lady Stardust - więc obok pana Stardusta pojawia się też pani Stardust :D i cały zespół jest razem! 9/10
7. Star - mogę być wielką gwiazdą Rocka, mogę wszystko! zwiężle dzięki czemu utwór nie przynudza. 9/10
8. Hang onto yourself - no więc przychodż i zobacz Ziggiego Stardusta i pająki z marsa!! świetne tempo. 8/10
9. Ziggy Stardust - Ziggy popada w megalomanie, w konflikt z zespołem i zespół się rozpada. riff!!!!!!!!!!!!!!!!! świetny wokalny dialog między db i resztą, miazga! 10/10
10. Suffragette City - oh! odwalcie się!!! fantastycznie zarzynana gitara i ta super koma pod koniec:) 10/10
11. Rock'n'Roll Suicide* - Ziggy popełnia samobójstwo:( trudno sobie wyobrazić bardziej emocjonalny i bardziej genialnie zagrany kawałek poprostu ideał. 10/10 a powinno byc znacznie znacznie więcej..... http://www.youtube.c...feature=related

*-single

#55 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 21 września 2009 - 16:51

Tak naprawdę Aladdin Sane jest kontynuacją ,,The rise and fall.....'', przedstawia Ziggiego i pająki z marsa ulegające wpływom muzyki w USA( większość materiału powstało w czasie trasy koncertowej w ameryce), album jest bardziej zdecydowany i mniej efemeryczny w porównaniu do swojego poprzednika, tak więc Ronson przechodzi tu samego siebie a i reszta brzmi mocniej a co równie ważne a może najważniejsze dla tej płyty ogromne piętno na tym krążku odcisnął Mark Garson i jego klawisze, ogólnie rzecz biorąc album bardziej rockowy w brzmieniu a klawisze dają efekt wręcz momentami psychodeliczny, bez dwóch zdań utrzymuje poziom swojego bardziej znanego poprzednika a mnie osobiście nawet bardziej przypadł do gustu :D .Ostatni album na którym pająki z marsa wtórują db w komplecie.

aladdin_sane.jpg


UTWORY:

1. Watch That Man - mocne otwarcie i właściwie definicja zawartości albumu, świetna gitara, klawisze a także chórki w tle, ciężko do czegoś się przyczepić. 10/10
2. Aladdin Sane - zaczyna się spokojnie i nikt nie przeczuwa co stanie się póżniej....świetny prosty bas i perkusja są tylko podkładem dla fantastycznej psycho solówki na klawiszach i pogrywającego w tle sakosofonu.geniusz. 10/10
3. Drive-In Saturday* - powoli kroczący utwór, świetny partie Bowiego na Saksofonie w dodatku zaśpiewane to wszystko jak dobra ciekawa historia.... 9/10 http://www.youtube.c...h?v=0fNGkzfrePM
4. Panic In Detroit - to nie jest zły utwór ale czasami niewiem dlaczego bywa że mnie irytuje... 6/10
5. Cracked Actor* - otwierający riff to miazga totalna, świetna harmonijka i jeden z najlepszych refrenów w historii. geniusz. 10/10 http://www.youtube.c...feature=related
6. Time* - początkowy klawiszowy fragment przenosi nas w czasie gdzieś na dziki zachód...potem reszta dołącza i już wiemy że poprostu za dużo wypiliśmy;) plus nieziemska skrzecząco-krzycząca gitara po chwili wyciszenia.geniusz. 10/10 http://www.youtube.c...h?v=rVPFzj3UnNw
7. The Prettiest Star - piosenka pasowałaby do jakiegoś musicalu na broodwayu...i chyba z jego inspiracji powstała. 8/10
8. Let's Spend The Night Together* - niezły cover stonesów, mimo wszystko za każdym razem słuchając tego kawałka mam wrażenie że nie pasuje do calości hmmmmm... 7/10 http://www.youtube.c...h?v=7vYmcxsIzMY
9. The Jean Genie* - jeden z tych kawałków w których nic nie można zmieniać bo wszystko jest na swoim miejscu, fantastyczna gitara, harmonia, bas, no i te momnety wyciszenia przed narastającym dżwiękiem gitar. geniusz. 10/10 http://www.youtube.c...h?v=qA29BVtCCpM
10. Lady Grinning Soul - i znów fantastyczne emocjonalne zakończenie. 10/10


*single

#56 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 10 października 2009 - 09:02

O tym albumie nie będe się rozpisywał, PINUPS to raczej ciekawostka niż regularny album a przynajmniej ja go tak traktuje, album z coverami różnych artystów którzy mieli wpływ na Bowiego i jego muzykę m.in. Pink Floyd. Szczerze mówiąc nie ma tu ani jednego utworu który rzuciłby na kolana i zmuszał do wracania do tej płyty, jest pare kawałków które przyjemnie się słucha(See Emily Play, Sorrow) ale większość przechodzi gdzieś obok....ogólnie rzecz biorąc album taki sobie jak ktoś nie chce niech nie słucha.

album_David_Bowie_Pin_Ups.jpg


UTWORY:

1. Rosalyn* (2:27) - http://www.youtube.c...h?v=aokH20zUU8A
2. Here Comes The Night (3:09)
3. I Wish You Would (2:40)
4. See Emily Play (4:03)
5. Everything's Alright (2:26)
6. I Can't Explain (2:07)
7. Friday On My Mind (3:18)
8. Sorrow* (2:48) - http://www.youtube.c...h?v=LxDVc80Z3FI
9. Don't Bring Me Down (2:01)
10. Shapes Of Things (2:47)
11. Anyway, Anyhow, Anywhere (3:04)
12. Where Have All The Good Times Gone (2:35)

*-single

#57 Małgosia

Małgosia

    U2 and 80's addict

  • Members
  • 1 106 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Szczecin

Napisano 10 października 2009 - 11:02

Zigy, a powiedz mi, była chyba kiedyś taka piosenka Bowiego, bodajże tytuł Julie.. natrafiłam na nią kiedys na youtube, a teraz nie mogę znaleźć.. Teledysk był chyba z filmu The Man who...

To z soundtracku jest do tego filmu? Czy w ogóle coś mi się pochrzaniło...

http://www.u2.szczecin.pl


#58 Guest_piotrek85_*

Guest_piotrek85_*
  • Guests

Napisano 10 października 2009 - 11:17

Utwór "Julie" pojawił się jako B-Side na singlu "Day-In Day-Out". Przynajmniej wikipedia tak podaje. :)

#59 Małgosia

Małgosia

    U2 and 80's addict

  • Members
  • 1 106 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Szczecin

Napisano 10 października 2009 - 11:47

Dzięki Piotrek, bardzo fajny kawałek, miałby ktoś by przesłać na pm'a??? Julie - David Bowie

http://www.u2.szczecin.pl


#60 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 10 października 2009 - 12:26

Dzięki Piotrek, bardzo fajny kawałek, miałby ktoś by przesłać na pm'a??? Julie - David Bowie


mam ale na innym kompie do którego nie mam obecnie dostępu więc nie moge ci pomóc ale może ktoś inny życzliwy ci pomoże.... B)



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych