407 replies to this topic

[zooshe]

Stranger in a Strange Land

[acr]

Nie za dużo tego angielskiego ? Nie to, żebyśmy nie znali, ale just sayin' A pomysłowi mówię: Hell No ! Poza tym kto by to sprawdzał, czy ludzie głosują in accordance with tha rulez ? Pomyłki (niezauważone przy liczeniu głosów) byłyby nieuniknione.

racja, trzy bezczelne wtręty na jeden post to zdecydowanie beyond the limits przepraszam zatem najśliczniej jak potrafię, ta druga zamocna kawa była błędem, to się już (dziś) nie powtórzy.

i generalnie, właśnie, ja się nie podejmuję zliczania tego, ponieważ badania przeprowadzone na reprezentacyjnej grupie acra wskazują ze stuprocentową pewnością że by się mylił nieustannie i srodze

[stokrotka]

Patrząc na to z nowej perspektywy, okropnie zimnego choć słonecznego poranka nad kawą przed cholernie zabieganym dniem którego już nienawidzę (dygresja na potrzebę rozciągnięcia w czasie początku zdania bo zapomniałem co chcę napisać), eee, należałoby sobie będąc nami (a jesteśmy) w takiej sytuacji (a jesteśmy) odpowiedzieć na jedno, zaje.. ale to zaje.. ważne pytanie, mianowicie, czy chcemy:

a. wyłonić najlepszy/najlepsze trzy utwory z danego albumu
b. stworzyć możliwie najbardziej obiektywne zestawienie od najlepszego do najsłabszego

Wariant b. chyba i tak nigdy się do końca nie spełni bo:

• Nieobiektywni jesteśmy raczej z natury;
• Większość z nas i tak zostawi gdzieś po drodze swój obiektywizm, żeby bronić czegoś, na czym mu zależy, a inni chcą bezczelnie wywalić;
• Końcówki wyników survivorów II edycji mogą się trochę różnić nawet ze względu na skład głosujących, podczas gdy 'perełki' nie zmieniają się lub zmieniają nieznacznie, bo są po prostu, zwyczajnie najlepsze.

Stąd myślę, że nasze zabawy zbliżają się bardziej do wariantu a.

P.S. Bez przesady, angielski is great

[MartinTexas]

Stranger In A Strange Land

Systemy są różne, pomysły też.... jak ktoś oglądał MŚ w siatkówce to wie. MOżna by zrobić rozgrywki grupowe, z grup wychodzą najlepsze utwory, trafiają do kolejnych grup, następnie play-off'y i walki o miejsca 1,3,5,7,9.... Taka rzeźnia , która trwała by z miesiąc, aby wyłonić zwyciężcę jednego albumu!!! Co wy na to??

[el_f]

[/b]Systemy są różne, pomysły też.... jak ktoś oglądał MŚ w siatkówce to wie. MOżna by zrobić rozgrywki grupowe, z grup wychodzą najlepsze utwory, trafiają do kolejnych grup, następnie play-off'y i walki o miejsca 1,3,5,7,9.... Taka rzeźnia , która trwała by z miesiąc, aby wyłonić zwyciężcę jednego albumu!!! Co wy na to??

To może by tak losowanie?

[Unknown Caller]

racja, trzy bezczelne wtręty na jeden post to zdecydowanie beyond the limits przepraszam zatem najśliczniej jak potrafię, ta druga zamocna kawa była błędem, to się już (dziś) nie powtórzy.

Thank you from the mountain

Co do meritum, to proponuję jednak zostawić tak jak jest. Żeby później ktoś nie skwitował, że było dobrze i komu to przeszkadzało. W sumie jasne, że nie osiągniemy nigdy idealnej realizacji punktu b., czego najlepszym dowodem jest, że za każdym razem wychodzi nam inaczej ale chodzi o to, że próbujemy, a nie od razu się poddajemy i minimalistycznie poprzestajemy na a. Zresztą zawsze był robiony pełny ranking wszystkich pozycji, z komentarzem co w górę, co w dół. To już się stało taką świecką tradycją. A teraz mamy poprzestać na najlepszych trzech kawałkach ?

A teraz może już głosujmy dalej w survivalu October

[reic_diov]

Stranger In A Strange Land

Systemy są różne, pomysły też.... jak ktoś oglądał MŚ w siatkówce to wie. MOżna by zrobić rozgrywki grupowe, z grup wychodzą najlepsze utwory, trafiają do kolejnych grup, następnie play-off'y i walki o miejsca 1,3,5,7,9.... Taka rzeźnia , która trwała by z miesiąc, aby wyłonić zwyciężcę jednego albumu!!! Co wy na to??

Mi się to akurat podoba, albo mówiąc o grupach, zrobić jedną, z wszystkimi, ale zamiast, tak jak teraz knokout, zrobić potyczki każdy utwór z każdym i potem podliczać punkty.
Np gdy na płycie jest 10 kawałków to będziemy mieli 9 kolejek i w każdej po 5 par utworów. Każdy oddaje głos na jeden utwór z każdej pary. Potem można zastosować punktacje piłkarską, 3 pkt za zwycięstwo a po jednym za remis

Na taką rewolucję jak znalazł by pasowało np Achtung Baby:P

[Owłos]

MOżna by zrobić rozgrywki grupowe, z grup wychodzą najlepsze utwory, trafiają do kolejnych grup, następnie play-off'y i walki o miejsca 1,3,5,7,9.... Taka rzeźnia , która trwała by z miesiąc, aby wyłonić zwyciężcę jednego albumu!!! Co wy na to??

To jest myśl! Nikt by tego nie zniósł, ale sam konstrukt myślowy znakomity! Ja to lubię takie gierki i zabawy, losowania, klasyfikacje etc. Nawet ze trzy razy na uczelni robiłem iwenty z losowaniami MŚ/Champ. League.

Takie grupy:

Grupa A:
I Fall Down
Stranger in a Strange Land
October
I Threw a Brick Through a Window

Grupa B
With a Shout
Gloria
Rejoice
Scarlet

Grupa C
Tomorrow
Is That All?
Fire

Każdy z każdym, wychodzą tylko zwycięzcy, walka o medale klasycznie. A jak się na przykład połączy parę albumów?! PAAANIE!

Edit: bardzo ładnie, zachęcam do dalszej dyskusji, bo może się wykluje naprawdę jakiś ciekawy, alternatywny i REALNY pomysł

Edit 2: no i pomysł reic(a?) już wydaje się mieć ręce i nogi, klasyczna, nieskomplikowana liga. Tylko jednak z AB bym tego nie próbował Raczej jakieś Passangersy czy 18 Singles...

[tomol012]

Fire

[Szczotecz-kal]

Grupa B
With a Shout
Gloria
Rejoice
Scarlet

I jeb, grupa śmierci...
Losowałeś, czy sam wymyśliłeś ?

Systemy są różne, pomysły też.... jak ktoś oglądał MŚ w siatkówce to wie. MOżna by zrobić rozgrywki grupowe, z grup wychodzą najlepsze utwory, trafiają do kolejnych grup, następnie play-off'y i walki o miejsca 1,3,5,7,9.... Taka rzeźnia , która trwała by z miesiąc, aby wyłonić zwyciężcę jednego albumu!!! Co wy na to??

No i to jest to! Można spróbować np. jakbyśmy robili survivor wszystkich singlów, żeby to nie trwało 3 miesięcy, zrobić 8 grup, ustalić ile utworów wychodzi z grupy, jak głosujemy i byłoby i ciekawie, i szybciej niż w 1 edycji

[Owłos]

I jeb, grupa śmierci...
Losowałeś, czy sam wymyśliłeś ?

Tak z marszu mi poszło ;>

[matt]

Stranger In A Strange Land

[Rodia]

Dobra, to może wyznaczymy grupę zwolenników innowacji w głosowaniu i konserwatystów, którym się podoba jak jest, a potem każda z grup będzie robić własne surwajwory, ok?

Głosów oddano 31. Wyniki:

Stranger in a Strange Land - 10

Fire - 7
With a Shout (Jerusalem) - 5
Is That All? - 4
I Fall Down - 2
Scarlet - 2
October - 1

W grze oprócz utwór powyżej pozostały jeszcze Gloria, Rejoice i Tomorrow. Chciałbym też wyrazić radość, że musiałem te 3 tytuły dopisać dopiero tutaj, a nie tam w górze

Runda trzecia kończy się standardowo w czwartek 7 października o godz. 23.59.59.



With a Shout (Jerusalem)

[Owłos]

<smutnie kręci głową>

With a Shout

[el_f]

I Fall Down, i tak jeszcze pewnie przez parę rund, ale może to i dobrze.

[Atomic_Mario]

Fire

[Melon]

Is That All?

[Owłos]

Dobra, to może wyznaczymy grupę zwolenników innowacji w głosowaniu i konserwatystów, którym się podoba jak jest, a potem każda z grup będzie robić własne surwajwory, ok?

To jest podjudzanie do schizmy! Granda! Skandal! Hańba! Kalwinizm! Gdzie jest Kszysz?!

[kade]

Skandalem jest to , że odpadła cegła i nieznajomy, a zostało

Scarlet

[Unknown Caller]

Is That All?