Skocz do zawartości


Zdjęcie

Survivor 4 - Achtung Baby


  • Please log in to reply
591 replies to this topic

#501 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 12 maja 2007 - 15:54

Połowa argumentów za One odnosi się do dwóch kwesti: Acrobata nie grali na żywo; One jest ich najbardziej znanym kawałkiem.
I moje pytanie: jakie to ma przełożenie na jego jakość w tej, płytowej wersji? Ja nie widzę związku.


Ja na przykład już pisałem dlaczego głosowałem na One... dlatego, że One się bardzo zmieniło przez te 15-16 lat, i im starsze tym lepsze, wersja płytowa jest piękna wspaniała i w ogóle, ale dla mnie jest hymnem pokoleń dopiero na live... gdy te kilkadziesiąt tysięcy gardeł ryczy słowa... Poza tym patrząc z perspektywy lat dzisiaj wersja studyjna wydaje się surowa i po prostu nie oddaje pewnych emocji... Co nie zmienia faktu że jest to bite top3, no może top4 całego repertuaru :)

"Ale rze poniewarz" wywaliliście Until to chciałbym aby wygrało One.
Poza tym ma ktoś pojęcie czemu tak naprawdę nie grali nigdy live Acrobata?? :)

#502 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 12 maja 2007 - 16:03

Poza tym ma ktoś pojęcie czemu tak naprawdę nie grali nigdy live Acrobata?? :)


Z tego co wiem to oficjalnych informacji na ten temat nie ma. Najprawdopodobniej nie mieli koncepcji jak to zagrać na żywo (na słynnej próbie w Hershey wykonali utwór akustycznie). Być może jednak zespół uważa ten kawałek za kiepski B) Być może jednak szykują ten utwór na jakąś specjalną okazję w przyszyłości (ostatni koncert zespołu w historii?). Wszystko to jednak "być może"... Karmię się nadzieją, że zmienione słowa Zoo Station podczas koncertu Vertigo Tour w San Diego (Bono zaśpiewał, że jest gotowy na akrobata..) znaczyły to, że sie w końcu tego kawałka doczekamy. :rolleyes:
Dołączona grafika

#503 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 12 maja 2007 - 17:04

Karmię się nadzieją, że zmienione słowa Zoo Station podczas koncertu Vertigo Tour w San Diego (Bono zaśpiewał, że jest gotowy na akrobata..) znaczyły to, że sie w końcu tego kawałka doczekamy. :rolleyes:


Czy to nie było podczas The Fly?? Bo też tam Bono sporo pozmieniał :)

#504 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 12 maja 2007 - 17:31

Nie napewno w Zoo Station. Test jest bowiem dość specyficzny "I'm ready..." i idealnie nadający się do nawiązania do Acrobata. Zresztą to był pierwszy koncert trasy i dlatego bootleg wysłuchałem wiele razy :P Pomyłki z mojej strony być nie może. :D
Dołączona grafika

#505 Yasiu

Yasiu

    .

  • Members
  • 2 675 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 12 maja 2007 - 19:20

Nie napewno w Zoo Station. Test jest bowiem dość specyficzny "I'm ready..." i idealnie nadający się do nawiązania do Acrobata. Zresztą to był pierwszy koncert trasy i dlatego bootleg wysłuchałem wiele razy :P Pomyłki z mojej strony być nie może. :D


Aczkolwiek na The Fly też mocno pozmieniał, całą 3 zwrotkę bodaj :P Jeśli posiadasz cały koncert czy mógłbyś się podzielić?? Bo ja mam tylko 3 piosenki :/

#506 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 12 maja 2007 - 19:40

one




Acrobat musi wygrać....

#507 novia

novia

    Użytkownik

  • Members
  • 623 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:cool green valleys

Napisano 13 maja 2007 - 00:46

Oczywiście i bezdyskusyjnie ACROBAT

A mi się wydaje jednak, że to jedna wielka podpucha z tym Acrobatem.. No, nothing makes sense, nothing seems to fit w tym survivorze.. Owszem, piosenka wielka i bardzo ładna, ale wokół niej jak na moje oko też urósł pewien mit i cała otoczka przypisanej jej z góry genialności. Jeśli wygra, a są na to duże szanse, to to oczywiście nie będzie nic znaczyć dla mnie, bo i tak mam swoje zdanie, ale to brzydko będzie wyglądać :P
Eating lemons can help strengthen bones, prevent bad breath and increase energy!

Your signature is more powerful than you think

#508 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 13 maja 2007 - 01:11

Acrobat genialnym jest, dla mnie i w sumie nie interesuje mnie co sobie kto o tym myśli. Doznałem go gdy jeszcze nie miałem dostępu do internetu i pojęcia co się komu podoba, co podobac powinno, co wypada dissować a co hajpować jako bezwzględne i absolutne arcydzieło. Jesli istnieje ów mit Acrobat'a, to ja go raczej tworzę niż mu ulegam. Pisałem już wiele razy dlaczego uważam ten kawałek za właśnie taki, jestem w stanie to opisać do granic opisywalności i dorzucić ładunek pierwiastka nieopisywalnego, *TEGO* czegoś co w nim istnieje, co ja w nim słyszę i odczuwam, mimo rozebrania setki razy na czynniki pierwsze, doznania partii każdego instrumentu z osobna. U2 nagrało kilka takich utworów przy których mój marny byt się kurczy albo wybucha i rozpieprza po wszechświecie. Acrobat jest jednym z nich. One nie jest.

A samym surwajworem się nie przejmuję w ogóle, bo i tak za cholere się nie zgadzam z róznymi typami i kolejnoscią, normalka. Ale że zabawa jest, to się bawię, bo lubię, a co :)

#509 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 13 maja 2007 - 10:08

Dla mnie genialność Acrobata nie podlega dyskusji. Wystarczy posłuchać The Edge'a w tym kawałku.. to prawdziwy wybuch emocji.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#510 Sara

Sara

    hermit

  • Members
  • 1 856 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 13 maja 2007 - 10:56

@Novia Popieram, choć czuję, że "Acrobat" to świetna piosenka. Podoba mi się tekst, uderzenie w talerze, jakby rozchodziły się wokół niego iskry - działa również na mają wyobraźnię.
Jednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że muzyka wydobywa się z pudła, z jakiegoś zamkniętego pomieszczenia. Słyszę ją zniekształconą, zamkniętą, zniewoloną, jakby pod wodą.
"Long hair is an unpardonable offense which should be punishable by death."

#511 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 13 maja 2007 - 11:14

że "Acrobat" to świetna piosenka



coś mnie zawsze ściska gdy słyszę że np. taki "Acrobat" to świetna piosenka. Dla mnie to jest coś lepszego niż jakaś tam piosenka. To jest jeden z najgenialniejszych utworów wszechczasów, i ktoś może sobie podważyć moja opinię, ale ja wiem swoje. :P

#512 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 13 maja 2007 - 11:24

Jednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że muzyka wydobywa się z pudła, z jakiegoś zamkniętego pomieszczenia. Słyszę ją zniekształconą, zamkniętą, zniewoloną, jakby pod wodą.


To przecież znaczy, że bardzo dobrze ten kawałek odczytujesz.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#513 novia

novia

    Użytkownik

  • Members
  • 623 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:cool green valleys

Napisano 13 maja 2007 - 12:31

Ale ja się lubię drażnić :D

Dla mnie genialność Acrobata nie podlega dyskusji. Wystarczy posłuchać The Edge'a w tym kawałku.. to prawdziwy wybuch emocji.


Ależ dla mnie też, co zresztą pisałam już kilkanaście stron wcześniej (Ok, Acrobat to dla mnie naprawdę genialny kawałek i muzycznie i tekstowo. Pierwsze 20 sekund jakby nadciągała burza, potem cudowna perkusja i w środku solo Edga.. ) ALE czasem mam wrażenie, że niektórzy tą genialność przyjęli od tak, samemu jej nie doznając lub też doznając później, pod wpływem. Wiem to z doświadczenia, kiedy starałam się zapoznać bliżej mojego kolegę z twórczością U2. Acrobat nie wywarł na nim większego wrażenia, dopiero kiedy napisałam mu co czuję przy tym kawałku, zintepretowałam tekst po swojemu i poprosiłam, żeby sam posłuchał jeszcze kilka razy-chwyciło. Czasem tak jest, że jakaś piosenka chwyta po kilku przesłuchaniach dopiero. Ale niektórych rzeczywiście genialność Acrobata uderzyła od pierwszych sekund po pierwszym przesłuchaniu. Acr napisał, że jeśli już, to on ten mit tworzy i w sumie chyba się z nim musiałabym zgodzić... ale szkoda, że tak dużo ludzi go kupuje po prostu.

Czy ktoś, a najlepiej wszyscy :D mógłby mi napisać o czym dla Was jest tekst Acrobata? chciałam coś powiedzieć, ale zaznaczam od razu, że to nie jest porównanie mające ukazać wyższość jednego nad drugim. Jak słucham One to szalenie skupiam się na całym tekście. Muzyka mi w tym pomaga, ale ja za każdym razem to przetrawiam, zapamiętuję od nowa i od nowa i od nowa i myślę sobie jak cholernie ważne są te proste słowa. Wszystkie.
Z Acrobatem jest trochę inaczej, i nie chodzi bynajmniej o znajomość tekstu na pamięć, bo znam oba. Nigdy nie skupiam się na całości tekstu Acrobata, a jedynie na fragmentach. Wyciągam to, co mi jest w danej chwili potrzebne, bo ta piosenka porusza wiele ważnych kwestii. Tak sobie myślę, że to idzie na korzyść kawałka. I tak sobie myślę, że cholera, rzeczywiście, macie rację.. Acrobat to ekwilibrystyka a nie granie.

Mimo wszystko, One ma pierwszeństwo.
Eating lemons can help strengthen bones, prevent bad breath and increase energy!

Your signature is more powerful than you think

#514 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 13 maja 2007 - 12:35

ale szkoda, że tak dużo ludzi go kupuje po prostu.


Ja mam wrażenie, że mnóstwo fanów w podobny sposób " kupiło " mit o genialności Achtunga :P I teraz strasznie ciężko jest z nich to wyplenić :D
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#515 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 13 maja 2007 - 13:06

Muszę przyznać , że kiedy po raz pierwszy słuchałem AB, zaraz po wydaniu płyty Acrobat nie zwrócił szczególnie mojej uwagi.Wydawała mi się ta piosenka najbardziej w stylu "starego" u2.Nie uderzała innowacyjnością brzmienia i formy jak inne kawałki z płyty.To jeden z niewielu utworów z AB, który mógłby się znaleźć nie czyniąc większego dysonansu na JT czy nawet UF.A tak w ogóle to moim zdaniem na AB jest wiele dużo lepszych piosenek.Jak ktos już wyżej napisał to taki samonakręcający się mechanizm-dlaczego wielbimy Acrobata? - bo wielkim utworem jest - dlaczego jest wielkim utworem?- no bo go wszyscy wielbimy...
Ja nie wielbię.
pzdr

#516 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 13 maja 2007 - 13:06

Novia
Osobiście uważam, że jeśli kawałek jest trudny (a taki jest dla mnie Acrobat) to trudno zrozumieć go po pierwszym przesłuchaniu. Dopiero po pewnym czasie człowiek jest w stanie pojąć go w całości, "przemaglować" :P go pod każdym kątem i zrozumieć jego genialność.

Corso
Gombrowicz rulezzz :D

#517 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 13 maja 2007 - 13:16

to taki samonakręcający się mechanizm-dlaczego wielbimy Acrobata? - bo wielkim utworem jest - dlaczego jest wielkim utworem?- no bo go wszyscy wielbimy...


O przepraszam, pojawiło się tu już co najmniej kilka argumentów dlaczego wielbimy Acrobata.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#518 BoomCha

BoomCha

    Użytkownik

  • Members
  • 215 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Mrągowo

Napisano 13 maja 2007 - 14:05

One
Dołączona grafika

#519 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 13 maja 2007 - 15:06

Jeśli posiadasz cały koncert czy mógłbyś się podzielić?? Bo ja mam tylko 3 piosenki :/


Zapraszam tutaj. ;)
Dołączona grafika

#520 felis_immanis

felis_immanis

    Odkrywca Wszechświata

  • Members
  • 814 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z kosmosu

Napisano 13 maja 2007 - 16:14

u mnie było tak, że po pierwszym przesłuchaniu AB to właśnie Acrobat był tym utworem, który najbardziej zapadł mi w pamięć. Jeśli powiem, że to była miłość od pierwszego przesłuchania, to nie będzie to nadużyciem. Najpierw zwróciłam uwagę na melodię, na siłę tej muzyki.. a jak wsłuchałam się w słowa to odleciałam! może po prostu trafił na szczególny moment mojego życia, w którym potrzebowałam własnie takich słów..

od kilku dni mam silną potrzebę, żeby posłuchać Acrobata bardzo głośno.. niestety, nie mogę spełnić póki co mojej zachcianki, przez co męczę się niemiłosiernie :( No, nothing makes sense, nothing seems to fit..
One w sumie też pasuje, ale zamiast miałczeć, że You ask me to enter, well then you made me crawl stanowczo wolę krzyknąć don't let the bastards grind you down!

Moi sąsiedzi z góry zalali moich sąsiadów z dołu. A mnie wszyscy ignorują..


Dołączona grafika





Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych