Survivor Albumowy - All That You Can't Leave Behind (edycja 2)
#161
Napisano 12 sierpnia 2010 - 15:16
#162
Napisano 12 sierpnia 2010 - 17:11
Jakiś front obrony Grace może?
Kto głosuje na Grace, ten nie kocha minimalistycznej gry The Edge'a!
#163
Napisano 12 sierpnia 2010 - 18:08
- Ilu członków U2 potrzeba, by zmienić żarówkę?
- Jednego - Bono trzyma żarówkę, a świat kręci się wokół jego tyłka.
#164
Napisano 12 sierpnia 2010 - 19:17
#165
Napisano 12 sierpnia 2010 - 19:41
New York
#166
Napisano 13 sierpnia 2010 - 00:38
Nie ty jeden , ale u mnie wyżej stoi niż Grace.[...]Nigdy tego nie doznalem w 100%,[...]
New York
#167
Napisano 13 sierpnia 2010 - 08:25
Beautiful Day
#168
Napisano 13 sierpnia 2010 - 08:37
#169
Napisano 13 sierpnia 2010 - 11:05
#170
Napisano 13 sierpnia 2010 - 13:45
#171
Napisano 13 sierpnia 2010 - 14:04
#172
Napisano 13 sierpnia 2010 - 15:49
#173
Napisano 13 sierpnia 2010 - 15:52
Ok. Wiem ze sie tu większości naraze, ale sorry. Nigdy tego nie doznalem w 100%
boisz się ich ?
Mój głos idzie na Grace
#174
Napisano 13 sierpnia 2010 - 19:13
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#175
Napisano 13 sierpnia 2010 - 19:44
#176
Napisano 13 sierpnia 2010 - 21:06
#177
Napisano 13 sierpnia 2010 - 21:32
Jak można nie lubić tej piosenki jest w niej to za co kocham U2. Lubię piosenki które się rozkręcają od ledwo słyszalnych dźwięków by pod koniec piosenki stały się głośne a nawet agresywne. Lubię ją bo nie jest banalna i prosta widać, że chłopaki włożyli w nią sporo serca.Ok. Wiem ze sie tu większości naraze, ale sorry. Nigdy tego nie doznalem w 100%, aczkolwiek ostatnio cos ruszyło. Moze jakby ten album był troche później tutaj poruszany, to byłoby inaczej.
New York
A głosuję na
Grace
bo nic się w tej piosence nie dzieje - jest nudna i tyle.
#178
Napisano 14 sierpnia 2010 - 03:42
Na szczęście między "minimalistyczną grą The Edge'a w Grace" a "minimalistyczną grą The Edge'a w Streetsach" jest jeszcze dużo miejsca.Wild Honey
Jakiś front obrony Grace może?
Kto głosuje na Grace, ten nie kocha minimalistycznej gry The Edge'a!
Nie łam się. Słuchaj rano, słuchaj we dnie, słuchaj wieczór, słuchaj w nocy i wzywaj Bonia do pomocy, w końcu dasz radęOk. Wiem ze sie tu większości naraze, ale sorry. Nigdy tego nie doznalem w 100%, aczkolwiek ostatnio cos ruszyło. Moze jakby ten album był troche później tutaj poruszany, to byłoby inaczej.
New York
Grace
#179
Napisano 14 sierpnia 2010 - 08:31
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych