Jump to content


Photo

2010-08-30 - Ernst Happel Stadium, Vienna, Austria


  • Please log in to reply
1176 replies to this topic

#981 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Posted 30 sierpnia 2010 - 22:33

Za bardzo się uniosłem - mam z tym problemy ;) Sorry raz jeszcze nie banujcie mnie !

#982 Bart.1551

Bart.1551

    Użytkownik

  • Members
  • 771 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Czechowice- Dziedzice

Posted 30 sierpnia 2010 - 22:36

Trochę racji miał przecież. Zespół przeje się tą flagą i już będzie miał w dupie Polske

#983 Lnx

Lnx

    Użyszkodnik

  • Members
  • 790 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Posted 30 sierpnia 2010 - 22:37

Glastonbury było pierwotnie w secie, ale jednak tego nie zagrali. Ciekawe...

Dołączona grafika

- Ilu członków U2 potrzeba, by zmienić żarówkę?
- Jednego - Bono trzyma żarówkę, a świat kręci się wokół jego tyłka.


#984 Bart.1551

Bart.1551

    Użytkownik

  • Members
  • 771 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Czechowice- Dziedzice

Posted 30 sierpnia 2010 - 22:40

Bono musi chyba żeczywiście cierpieć na te plecy, albo Edż spieprzył i źle się popatrzył na kartkę ;)

#985 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Posted 30 sierpnia 2010 - 22:41

Hmm dobrze że pojawiają się na tych setlistowych kartkach wersy w stylu "X or Y". U2 zaskakują na tym legu ! Nowe fajne piosenki, nowe "stare" utwory, mała (ale jest!) rotacja w secie, Bono w świetnej formie (aż do ostatnich koncertów - korzonki atakują ! to wszystko przez to granie w deszczu B) ) - tak trzymać panowie !

#986 Stalker

Stalker

    Użytkownik

  • Members
  • 383 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 31 sierpnia 2010 - 01:32

Mysterious Ways (opózniony zapłon Edge'a)
http://www.youtube.c...xsg&feature=sub

Every Breaking Wave
http://www.youtube.c...eWc&feature=sub

Bono rozgrzewał atmosferę:
Dołączona grafika

ale Larry musiał w końcu zdecydować się na gustowny sweterek.
Dołączona grafika

Bonias troszczył się także o temperaturę ciała Adama
Dołączona grafika

ale ten i tak postanowił wskoczyć w cieplejsze wdzianko.
Dołączona grafika

Jedynie Edge'owa flanela okazała się niezawodna.
Dołączona grafika

Bono jak zwykle dbał o kręgosłup
Dołączona grafika

i zabawiał publiczność,
Dołączona grafika

przyjmując momentami dosyć tajemnicze pozy.
Dołączona grafika

W końcu przyszedł czas na pożegnanie z kurtką...
Dołączona grafika

A chwilę później także z wiedeńską publicznością, zapewne rozgrzaną do czerwoności mimo niesprzyjającej aury:
Dołączona grafika

#987 corbijn

corbijn

    Użytkownik

  • Members
  • 337 posts

Posted 31 sierpnia 2010 - 04:05

Witam.To ja krótko coś od siebie,w Magnificent padła gitarka Edkowi w tym samym miejscu co w Chorzowie tylko na nieco krócej,nagłośnienie nie takie jak być powinno[ale rozmawiałem po koncercie z parą polaków którzy byli w Turynie ponoć tam nagłośnienie była chała]coś trzeszczało czasami,a Austryjacy sprawiali wrażenie jakby przyszli się nażreć i nachlać.A tak z innej beczki w tej galerii którą widać za stadionem ceny ciuchów niższe niż w takim powiedzmy Rybniku :angry:

#988 niemowicnic

niemowicnic

    Użytkownik

  • Members
  • 823 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Wrocław

Posted 31 sierpnia 2010 - 07:40

Niestety po MS musiałam opuścić słuchanie koncertu. W każdym bądź razie zaciekawiło mnie :
'North Star or Every Breaking Wave'.
Z EBW zaskoczyli chyba większość osób, co było chyba jednym z większych plusów tego koncertu, bynajmniej dla mnie ;)
Szkoda, że Glaston nie zagrali, ale cóż, może faktycznie Edgowi się coś pomyliło.

Stalker- może jakaś profesja komentatorska zdjęć z trasy koncertowej Cię czeka, bo z tego co widzę, dobrze Ci idzie :D
'I like classic music. But it doesn't have sex. And sex is rhythm. That's why Rock'n'roll is so important.'
- Bono

#989 Czesio29

Czesio29

    Użytkownik

  • Members
  • 234 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gliwice

Posted 31 sierpnia 2010 - 07:46

krótko bo zasypiam..ale to na 99.99% był koncert życia. 50 cm od barierek odzielających scene.. eh warte każdego poświęcenia,... masakra

#990 lukasz

lukasz

    Użytkownik

  • Members
  • 114 posts

Posted 31 sierpnia 2010 - 09:43

szybkie małe coś z innej perspektywy

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
just breathe

#991 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 posts
  • Płeć:Nie powiem

Posted 31 sierpnia 2010 - 12:23

niedawno wróciłam - pisze troche nieuporządkowanie i chaotycznie, ale w punktach :D

1. One Republic - wbrew temu co tu pisaliscie - daja radę, rozgrzali publiczność, pełen respekt dla publicznosci, dla U2 (wokalista stwierdził, że był tylko raz na koncercie U2 i jest tak samo podjarany obecnością na wczorajszym koncercie jak my :))
2. wejście - totalny chaos - ochrona (jaka ochrona?!) dała ciała kompletnie - chociaż troche to wina deszczu pewnie
3. Bono w rewelacyjnej formie - wczoraj był jego dzien - gadał, rozspiewywał publike prawie w każdym kawałku
4. Edż powinien poważnie pogadać z Dallasem - gitary to lekkie nieporozumienie: gitara siadła w Magni, Edz nie mógł trozpocząć MW, zmiana gitar w trakcie City, i jeszcze jedno - ale o tym w kolejnych punktach
5. Polaków raczej nie było w GC - na zewnatrz flag mnóstwo - ale tym razem bez flagi na scenie (no i dobrze ;) )
6. końcówka untila niestety bez Edża na mostku - zwiał na srodek sceny do sprzętu - podejrzewamy problemy z odsłuchami, bo później wyraźnie było widać, że na tym samym mostku Bono miał problemy z odsłuchem przy Miss Sarajevo
7. pare razy chłopcy rozjechali sie bez winy sprzetu - ale dla takich chwil jexdzi sie na koncerty ;) - jak ktoś lubi perfekcje, niech zostanie w domu i włączy płytę :P
8. Bono powiedział, że ten koncert pobił rekord frekwencyjny na tej trasie
9. zewnętrzny wybieg był polski - no cóż - jak sie chce stać przy scenie to trza sie pomeczyć i postać pod stadionem od 3 rano (jak my) - ew. od 5 ;)
10. oczekiwanie na koncert z taką ekipą, jaka tam była, to sama przyjemność - koncert był w sumie atrakcją dodatkową ;)
11. najohydniejsze toitoie ever - na szczęście obok było centrum handlowe ze ślicznymi czyściutkimi kibelkami :D
12. problemy z gitarami najlepiej obrazuje scenka: na scenie cisza, Bono sie rozgląda, Edz bez gitary. Bono do Edża: co sie dzieje?, Edż: czekam na gitarę. Jego mina zbitego psiaka - bezcenna :D

13. Specjalne podziekowania dla mojej ekipy:
Grzesiek (podziękowania i podziw za bezpieczne odstawienie do domu - i Ty zostaniesz true fanem :D ), Chrapcio (twój wyraz twarzy po koncercie - niezapomniany), Eva (to właściwie dzięki Tobie ten Wiedeń), Gero, Bartek - bylismy (prawie) pierwsi (nr-y 14-19)

14. Grzesiek Bonuk - omijac sie przez 2 lata, żeby wreszcie dogadać sie w Wiedniu, że ty to ty a ja to ja i sie znamy z prehistorii :D:D:D

15. moze póxniej mi sie coś przypomni, a pewniej - reszta sie wypowie póxniej :)

#992 U2roopa

U2roopa

    Użytkownik

  • Root Admin
  • 6 527 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wawa

Posted 31 sierpnia 2010 - 12:38

I jeszcze smsa od Morfeusza z 10:22:

Ekipa Morfeusza opuściła już Austrię. Wjeżdżamy w deszczu do Bratysławy ale w naszych sercach świeci ogromne słońce! Zachwyceni Wiedniem, który zwiedziliśmy i oczarowani koncertem, który zobaczyliśmy wracamy... Szczęśliwi...

#993 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 posts
  • Płeć:Nie powiem

Posted 31 sierpnia 2010 - 12:48

Zapomniałam o jeszcze jednym:

podczas Crazy Adam uśmiechnął się (tak jak tylko on potrafi) do naszej ekipy, chociaż ja wiem swoje i jestem przekonana, że nasze oczy się spotkały i ten uśmiech był dla mnie :rolleyes:

i jeszcze jedno: Edż, który zwykle patrzy się gdzieś w przestrzen tym razem patrzył sie na fanów - to na prawdę niezwykłe :)

#994 niemowicnic

niemowicnic

    Użytkownik

  • Members
  • 823 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Wrocław

Posted 31 sierpnia 2010 - 12:51

Zapomniałam o jeszcze jednym:

podczas Crazy Adam uśmiechnął się (tak jak tylko on potrafi) do naszej ekipy, chociaż ja wiem swoje i jestem przekonana, że nasze oczy się spotkały i ten uśmiech był dla mnie :rolleyes:


:D ha! może się zakochał ^^

jeszcze kilka lat i może Edge będzie puszczał oczka do fanów ;P

swoją drogą, jakby gdzieś się pojawiło nagranie, kiedy to Edge czekał na gitarę, to wrzucajcie! To COBL był tak?
'I like classic music. But it doesn't have sex. And sex is rhythm. That's why Rock'n'roll is so important.'
- Bono

#995 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 posts
  • Płeć:Nie powiem

Posted 31 sierpnia 2010 - 12:54

na City była wymiana gotar (druga zwrotka - zauważcie, że nie ma tam gitary :) )

#996 zooshe

zooshe

    Użytkownik

  • Members
  • 768 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WAWA

Posted 31 sierpnia 2010 - 12:56

Spotkanie z Lookasem na dworcu, po 19 wyjazd z Warszawy reszta dosiada się po drodze. W Katowicach byliśmy po 23, szukanie ulicy Olimpijskiej i przed północą zapoznanie z resztą ekipy (Max fajnie było w końcu pozdać). Wyruszyliśmy z Katowic o 24 i z drobnymi kłopotami na granicy w Wiedniu byliśmy ok. 7 rano. Oczywiście lał deszcz, przychodzimy pod stadion gdzie polska ekipa już koczuje. Szybko ogarniamy numerki (mój to 92) i zaczynają się schody bo wszyscy chcą kupić bilety a sprzedających nie ma. W końcu udaje się nam kupić 2, ale to za mało. Więc część idzie szukać biletów a część zostaje pilnować miejsc. Zaczyna się robić bajzel bo ci nowi co przychodzą zaczynają się ustawiać w barierkach a ci co czekali od rana są rozłożeni pod stadionem.
Nagle ktoś rzuca hasło ?ja to pierdolę idę tam? i wszyscy ruszają na barierki. Numerki przestają mieć znaczenie, jest taki ścisk, że niektórzy stoją jeszcze kilka godzin do otworzenia bram. Nam udaj się zająć w miarę dobre miejsca ale wciąż szukamy biletu dla Martyny. W końcu udaje jej się kupić za jakąś horrendalną cenę. Czekamy już spokojnie na otwarcie bram, które otworzyli pół godziny po czasie, bieg i zajęcie barierek przy wybiegu. Rozglądamy się a tu niemal całe barierki w polskich flagach. Ochroniarze austryjaccy okazują się być bardzo mili i sympatyczni (za co zresztą podczas koncertu zostają wyrzuceni przez ochroniarza U2 ). Support okazuje się być naprawdę dobry. OR grają naprawdę fajnie. Potem czekanie na wejście zespołu i sam koncert jak zawsze niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Ciężko jest mi coś o nim napisać bo to po prostu trzeba przeżyć.
Bono szczerzący się do kamery i obściskujący Edgea i Adama po prostu bezcenne.
"Basista umiera i idzie prosto do rock and rollowego nieba, u którego bram wita go Archanioł Gabriel. Tuż za nim widać w ożywionej rozmowie Jimiego Hendrixa, Johna Lennona, Elvisa Presleya, Janis Joplin i Keitha Moona.
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."

#997 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Posted 31 sierpnia 2010 - 16:05

http://www.youtube.c...h?v=yAg4UKOvBd4
Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#998 One_U2 - fan

One_U2 - fan

    Użytkownik

  • Members
  • 2 857 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 31 sierpnia 2010 - 16:14

obraz jak na Dvd orginal extra
http://www.youtube.c...h?v=BYjDtcri000
Dołączona grafika

#999 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Posted 31 sierpnia 2010 - 17:00

O Edek gra moment of Surrender na Fenderze, i chyba lepiej solówka ładniej brzmi ;)
Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#1000 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 posts
  • Płeć:Nie powiem

Posted 31 sierpnia 2010 - 17:14

Doszłam wlasnie dlaczego nam kupa jechało na trawce o 4 rano. Jedna karimata leżała na psiej kupie. Wniosek: na psie kupy trzeba uważać nie tylko w Polsce. Nie wiem czy to pozytywna informacja ;)




0 user(s) are reading this topic

0 members, 0 guests, 0 anonymous users