665 replies to this topic

[Fledge]

Raczej nikogo nie zwyzywałeś, bo na chwile obecną tylko ja użyłem znaku równości miedzy konikiem, a Tarveyem - bo o nim tu mowa

[Koziol]

gosc ma oko tylko wulgaryzmow sie doczytal, nic innego nie skomentowal i na to liczylem ,,zataklo kakao,, zwyzywalismy? w jego strone przeklenstwa nie padly poza moim ,,byles w dupie gowno widziales,, ale jak zlamalem zasady to dawajcie te 10% albo nie 20% niech sie palant cieszy mi to zwisa:)

[raskol]

Robi wam frajde przeglądanie allegro czy ebay i patrzenie aukcji czy nie ma biletów u2?
Mnie to nie bawi, a nad losem innych ciamajd się nie mam zamiaru użalać.

[Max]

Przeglądanie raczej frajdy nie robi, natomiast ustrzelenie konia - tak.

[lena77]

Robi wam frajde przeglądanie allegro czy ebay i patrzenie aukcji czy nie ma biletów u2?
Mnie to nie bawi, a nad losem innych ciamajd się nie mam zamiaru użalać.

Myślę, że nie ma w tym ani odrobię frajdy. Tylko przykro, że niektórym ludziom po prostu brak elementarnej przyzwoitości, bo takie akcje to zwyczajne wykorzystywanie sytuacji.

[m~p]

Ja nie mam żadnej frajdy, ale wku...ją mnie nieuczciwi ludzie i zawsze reauguję na przegięcia.
A naroiło się ich...

- http://www.allegro.p...ce_stojace.html

- http://www.allegro.p..._transport.html

- http://www.allegro.p...2009_plyta.html

- http://www.allegro.p...rost_sceny.html

- http://www.allegro.p...yta_okazja.html

- http://www.allegro.p..._chorzowie.html

- http://www.allegro.p...ace_okazja.html

- http://www.allegro.p...ace_okazja.html

- http://www.allegro.p...rost_sceny.html

- http://www.allegro.p...iena_plyte.html

- http://www.allegro.p...bok_siebie.html

- http://www.allegro.p...009_440_zl.html
(opis: "Dla tych którzy nie mogą być w Berlinie a wolą Chorzów mogę wystawić 1 bilet na płytę w cenie 190 zł + koszt przesyłki")

[krewetka]

dostali bilety do łapy to i się namnożyli. Wszystkie zgłosiłam

[slaweksy]

Myślę, że nie ma w tym ani odrobię frajdy. Tylko przykro, że niektórym ludziom po prostu brak elementarnej przyzwoitości, bo takie akcje to zwyczajne wykorzystywanie sytuacji.

Witam "fanów U2"
Poklepujecie się po pleckach,jak ktoś powiedział coś mądrego i słusznego,ale nie pasującej tu opinii ....chyba pseudo fanów U2.
Prawdziwy fan i ten kto naprawde chciał pojechać na koncet...nie miałby problemów z kupienim biletów. Obudził się z ręką w nocniku,że nie ma biletu ? A gdzie był jak były sprzedawane w nocy? W pracy? A może spał? Nie ma internetu?Czyja wina ,ze nie ma i nie sprzedają ich w kiosku z gazetami? Nie ma kolegów lub "przyjaciół" na tym forum chociaż. Nie ma kasy? To nie jedzie. Albo niech mu ktoś kupi. A albo odstąpi swój.
Sam sobie jest winny...... Na red zone bilety juz się sprzedały,a były kosmicznie drogie. Są jeszcze za 450zl. Nie stać? Czyja to wina?
Napisz do Bono,czemu na takie drogie bilety na Polske się zgodził.
Pięknie grają,super grają....i kocham ich muzyke. Ale "kasa misiu,kasa". Za darmo nie zagrają. A,że biedny i chytry Polak nie zdążył kupić biletu za 190zł bo spał!! Teraz kup u od konika. Zawsze byli i będą. Oni jakoś zdąrzyli kupić!!! Jeżeli chodzi o mnie to bilet po 450zł dla prawdziwego fana nie jest problemem.
Pozdrawiam.
A....trzeba trzymać bezstronny poziom forum.Ten gość co przeklinał(stary bywalec)powinien być ukarany!!!

[Daniel84]

Ktoś, kto nie kupił biletów, wcale nie znaczy, że przegapił sprzedaż czy też wolał się wyspać. Procedura kupna przypominała loterię - notorycznie zajęty serwer, multum błędów, zwiech itd. Ja dopiero w trzeciej godzinie beznadziejnego klikania w F5 trafiłem jackpota. Nie warto wsadzać kija w mrowisko. Ponad wszelką wątpliwość zjawisko konikowania jest totalnie bezproduktywne; gdzie tu jakaś wartość dodana?

[robin]

Sluchaj czego Ty oczekujesz? ze powiemy ,,tak kurwa racja jest to ze kupuje bilet za 190 zl a sprzedaje za 390,,?? to chcesz uslyszec? Bo jak narazie to wchodzisz tu piszesz pierdoly, zgrywasz alfe i omege jak dla mnie to w dupie byles gowno widziales wiec idz glos swoje kazania o komunizmie, o tym ze konikiem nie nazywa sie biedakow dorabiajacych na biletach itp. bo naprawde watpie zeby kogos interesowalo to co piszesz. A jak Ty uwazasz ze warto placic za bilet x razy wiecej to gitara plac nikt nikomu nie zabrania ale wiele osob, ktore nie kupily biletu bo jakis pajac kupil odrazu 45 szt. ma prawo sie wkurwic. Mialem to szczescie ze kupilem bilety dla calej rodziny wyszlo 3000 to co jakbym kupil od konika zaplacilbym z 6000... zegnam mam nadzieje, ze masz choc odrobine godnosci i pojdziesz sobie na pudelka tam Cie wysluchaja i z pewnoscia beda przytakiwac ale nie tu.

so cut the bullshit:)

Witam,siedzę od kilku dni na forach dotyczących U2,bo niewątpliwie koncert będzie zacny,a bilety udało mi się kupić na czeskim tickecie.
Również nie popieram gostków którzy wykupują z zamiarem zarobku biletów,ale tu kolego przesadziłeś,przeczytałem kilka Twoich postów i śmiem twierdzić,że o komuniźmie,czy o stanie wojennym to Ty "gówno" wiesz,prawdopodobnie jak powstawało New Years Day to na kupkę mówiłeś papu,więc nie zachowuj się jak byś właśnie to Ty był alfą i omegą.
Musiałem wejść na to forum,ponieważ czytając Wasze wypowiedzi,zgadzam się w 100% z rzeczowymi opiniami(niestety są wyjątki,zacytowany wyżej koleś) i zastanawiam się w jaki sposób koniarze nabyli po kilkadziesiąt biletów,przecież nie było to raczej drogą oficjalną możliwe.
Pozdrawiam

[Antistar]

ja mam w tym olbrzymia frajde
bo wkurwia mnie cwaniactwo i żerowanie na fanach

skurwysyny kupowaly bilety TYLKO po to aby je drozej odsprzedac. a na to sie godzic nie bede

[lena77]

Witam "fanów U2"
Poklepujecie się po pleckach,jak ktoś powiedział coś mądrego i słusznego,ale nie pasującej tu opinii ....chyba pseudo fanów U2.
Prawdziwy fan i ten kto naprawde chciał pojechać na koncet...nie miałby problemów z kupienim biletów. Obudził się z ręką w nocniku,że nie ma biletu ? A gdzie był jak były sprzedawane w nocy? W pracy? A może spał? Nie ma internetu?Czyja wina ,ze nie ma i nie sprzedają ich w kiosku z gazetami? Nie ma kolegów lub "przyjaciół" na tym forum chociaż. Nie ma kasy? To nie jedzie. Albo niech mu ktoś kupi. A albo odstąpi swój.
Sam sobie jest winny...... Na red zone bilety juz się sprzedały,a były kosmicznie drogie. Są jeszcze za 450zl. Nie stać? Czyja to wina?
Napisz do Bono,czemu na takie drogie bilety na Polske się zgodził.
Pięknie grają,super grają....i kocham ich muzyke. Ale "kasa misiu,kasa". Za darmo nie zagrają. A,że biedny i chytry Polak nie zdążył kupić biletu za 190zł bo spał!! Teraz kup u od konika. Zawsze byli i będą. Oni jakoś zdąrzyli kupić!!! Jeżeli chodzi o mnie to bilet po 450zł dla prawdziwego fana nie jest problemem.
Pozdrawiam.
A....trzeba trzymać bezstronny poziom forum.Ten gość co przeklinał(stary bywalec)powinien być ukarany!!!

Skoro już kolego zacytowałeś moją wypowiedź...

Myślę, że nie nazwałabym się fanem U2. Nie słucham na okrągło ich płyt, nie znam tekstów wszystkich ich piosenek, nie śledzę wnikliwie wszelkich informacji na ich temat, nie jeżdżę na zloty. Po prostu jestem osobą, która lubi ich muzykę, ceni dokonania, kupuje ich płyty (jako jednych z nielicznych wykonawców) i najczęściej wybiera ich płyty do słuchania w samochodzie. I niewątpliwie z przyjemnością pójdzie na ich drugi koncert, na który z trudem zdobyła bilety.

Być może nie spełniam wszystkich kryteriów bycia "Fanem U2", a jednak za żadną cenę nie oddałabym tych biletów. Bo zdobycie ich kosztowało mnie wiele trudu i nerwów, chociażby z powodów przedstawionych tu przez kolegę Daniela84.

Niepojęte jest dla mnie jednak to, że można się wypowiedzieć w taki sposób o osobach (pewnie również z tego forum), które wiele godzin spędziły, by zdobyć ten bilet i niestety im się to nie udało. A powodem tego właśnie byli tacy, którzy kupowali bilety na koncert kierując się tylko chęcią zarobienia na tym pieniędzy.
Ludzie, którym naprawdę zależało na tym koncercie, zostali pozbawienie szansy na zobaczenia go, bo ktoś wykombinował sobie, że można na tym trochę dorobić.

Ja nie znajduję usprawiedliwienia dla odsprzedawania biletów po zawyżonej cenie. I uważam, że reagowanie na takie sytuacje jest jedyną drogą do tego, by mieć szansę na to, żeby takie rzeczy w przyszłości już się nie zdarzały.

A co do kultury języka to uważam, że należy jej przestrzegać. Można wymieniać się poglądami bez wyzwisk i obrzucania się błotem, nawet jeśli mamy odmienne zdanie od naszego oponenta.

[Witas]

Moje zdanie w pigułce:
Tak długo, jak nie obrażamy się nawzajem, rzucajmy sobie coorvami do woli.
Kurwa, psiakrew, to&owo. Myślący ludzie zdają sobie sprawę, że jest to kiepskie (ja sam dość często jestem kiepski i wypowiem magiczne słówko), ale ci sami, myślący ludzie zdają sobie też sprawę, że czasem żadne słowo nie odda emocji tak dokładnie i klarownie, jak "o ja pierdolę". Tu się chyba rozumiemy.
Zakup biletu dla prawdziwego fana U2 może i nie byłby problemem, gdyby nie fatalny sposób sprzedaży. Doprawdy, śmiać mi się chce, gdy czytam, że każdy mógł kupić tyle tiketów, ile chciał. Spędziłem 2h z włączonymi 3 komputerami i dostać się do dostępnych biletów na płytę udało mi się 2 razy.
Cena natomiast to osobna sprawa. Jakbym miał flotę, to też bym pisał, że i 1000zł dla prawdziwego fana nie jest problemem. Ja natomiast nie mam sałaty i 450 zł za miejsce warte 250 zł to w mojej opinii przegięcie.
Co do koniów - już to koleżanki i koledzy wytłumaczyli, więc od siebie dodam tylko tyle, że zadziwia mnie ich nadprzyrodzona umiejętność zakupienia 30-40-150 biletów, podczas gdy sam, jak już mówiłem, zalogowałem się 0,33 raza na dostępny komputer w ciągu godziny.
Usprawiedliwianie konikarstwa, czy też doszukiwanie się "rzeczowości" w usprawiedliwianiu konikarstwa uważam natomiast za szczyt buractwa. To w zasadzie tyle.

[Daniel84]

Bardzo dobry komentarz Witasa. Dodam tylko, że nawet jeśli ktoś zarabia 6-8 tysięcy i ma rodzinę na utrzymaniu (nie ja akurat), a zgodzimy się, że są to przyzwoite pobory, to 450 zł i tak stanowi pewien problem. Zresztą - czy ktoś jest fanem, czy nie, postrzeganie wartości pieniądza jest niezmienne. Więcej - to fani są najbardziej poszkodowani, gdyż w istocie są niemal "skazani" na płacenie nawet najbardziej astronomiczynch sum. Nawet, jeśli uznają, że koncert U2 raz na 5 lat jest wart, dajmy na to, 2 tysiące zł (i wyłożą taką sumę), to nie znaczy, że ta suma nie stanowi dla nich problemu [przykład].

A jeżeli koniki uważają (co oczywiście jest bzdurą), że dzięki nim bardziej leniwi fani mogą wejść na koncert, to niech założą działalność gospodarczą, podpiszą umowę z organzatorem i odprowadzają podatek jako legalni pośrednicy.

[slaweksy]

Witam
Nie popieram "konikarstwa". Ale patrze na to trzeźwym okiem.Oni byli i będą.
Wg mnie likwidowanie aukcji(patrząc jakie mają wzięcie),jest im na ręke. Ci którzy chcą kupić muszą POLOWAĆ na konika z biletami. Przez to popyt jest większy niż podaż,co jest wykładnikiem dobrego zarobku.
Z obserwacji wynika,że tanich biletów i tak było za mało.Z konikami czy bez i tak wszystkie by się sprzedały na płyte.
Ktoś kto nie kupił z jakiś tam powodów......ma szanse spełnić swoje marzenie i być na koncercie swojej ulubionej kapeli.Zauważcie ,że kupuje za około 440zł na płyte,gdzie za 450zł może kupić miejsce siedzące(są dostępne).Można by rzec,że prawdziwy fan. Kto by im odsprzedał bilet gdyby wszystkie były sprzedane tym co nie chcą sprzedać? Szans na drugi koncert pewnie nie ma(drogie i nie sprzedane inne bilety).
Bilet za 450zl i 825zl(nominalne ceny) to jest zdzierstwo!!!! Czyja to wina? Kto się na to zgodził? Wszyscy na wszystkim i na wszystkich będą zarabiać. Nawet U2 !!Czy nam to się podoba czy nie.
pozdrawiam

[m~p]

Proszę Cię, jestem przeciwniczką twierdzenia, że prawdziwy fan U2 ma szansę spełnić swoje marzenie dzięki konikom. Co to w ogóle za tłumaczenie?! Moim zdaniem nie ma na nich tłumaczenia!
To są najnormalniej w świecie dorobkiewicze, którzy potrafią zarabiać tylko na przekrętach.
I na moje możliwości zawsze będę ich tępić, bo nienawidzę cwaniaków śmiejących się ludziom prosto w twarz (patrz np. aukcja nr 596416691).

Na dzień dobry:

- http://www.allegro.p...a_upominek.html (motyw konia śmiejącego się w twarz )

- http://www.allegro.p...2009_plyta.html

- http://www.allegro.p..._transport.html

- http://www.allegro.p...2009_plyta.html

- http://www.allegro.p..._6_ostatni.html

- http://www.allegro.p...rost_sceny.html

- http://www.allegro.p..._chorzowie.html

- http://www.allegro.p...ace_okazja.html

- http://www.allegro.p...ace_okazja.html

- http://www.allegro.p...rost_sceny.html

- http://www.allegro.p...009_440_zl.html

- http://www.allegro.p...rpnia_2009.html

- http://www.allegro.p...iena_plyte.html

[smoke]

Na allegro też nikt nie robi zadymy, póki nikt aukcji nie zgłosi. Co WCALE nie usprawiedliwia przestępstwa. To, że na ebayu aukcje nie sa kasowane, nie znaczy że sprzedający nie są zwykłymi skurwysynami. A wiesz dlaczego są? Bo mnóstwo prawdziwych fanów którzy siedzieli w nocy, biletów nie kupiło - zapewne dlatego że kupił je jakieś koń. I nie dość, że taki pajac siedzi z tuzinem biletów to jeszcze je chce opylić za dwa razy więcej. Rozumiesz już? Po drugie w kodeksie prawa jak byk stoi napisane, że na koncerty biletów nie można sprzedawać drożej niż cena nominalna. Więc nie miej pretensji do nas, że czepiamy się tych imbecyli na allegro, tylko miej pretensje do ebayu że nie kasuje aukcji.

Mac masz 100 % racji
pzdr

[Koziol]

Witam,siedzę od kilku dni na forach dotyczących U2,bo niewątpliwie koncert będzie zacny,a bilety udało mi się kupić na czeskim tickecie.
Również nie popieram gostków którzy wykupują z zamiarem zarobku biletów,ale tu kolego przesadziłeś,przeczytałem kilka Twoich postów i śmiem twierdzić,że o komuniźmie,czy o stanie wojennym to Ty "gówno" wiesz,prawdopodobnie jak powstawało New Years Day to na kupkę mówiłeś papu,więc nie zachowuj się jak byś właśnie to Ty był alfą i omegą.
Musiałem wejść na to forum,ponieważ czytając Wasze wypowiedzi,zgadzam się w 100% z rzeczowymi opiniami(niestety są wyjątki,zacytowany wyżej koleś) i zastanawiam się w jaki sposób koniarze nabyli po kilkadziesiąt biletów,przecież nie było to raczej drogą oficjalną możliwe.
Pozdrawiam

Hehehe byly dostepne byly bo mozna bylo kupic 6 na ticketpro 6 na livenation 6 na eventim, nawet jeden kon mial na allegro 45 szt. A jesli chodzi o moja wiedze o komunizmie to jakos nie wypowiadalem sie szczegolnie na ten temat, ale dobrze, ze Ty wiesz na ten temat tak wiele i mozesz sie tym z nami podzielic:) naprawde to doceniam jestes wielki normalnie

[robin]

Hehehe byly dostepne byly bo mozna bylo kupic 6 na ticketpro 6 na livenation 6 na eventim, nawet jeden kon mial na allegro 45 szt. A jesli chodzi o moja wiedze o komunizmie to jakos nie wypowiadalem sie szczegolnie na ten temat, ale dobrze, ze Ty wiesz na ten temat tak wiele i mozesz sie tym z nami podzielic:) naprawde to doceniam jestes wielki normalnie

Livenation nie sprzedawało biletów bezpośrednio,przekierowywało na eventim,piszesz,że jeden miał 45 ticketów,to i tak mało,było ogłoszenie o 100!!!.
Nikt mi nie wmówi,że taką ilość kupowali przez neta.
A'propos komunizmu,stanu wojennego,to nie chcę się z nikim dzielić,bo wyjdzie,że jestem jakimś weteranem,chociaż i owszem od zomoli wpierdziel dostało się,oj dostało,hi,hi.
Nie miałem zamiaru Cię obrażać,ani się robić wielki,jak to napisałeś sarkastycznie,tylko do cholery dlaczego naskakujecie jeden na drugiego,zamiast być happy,że przeżyje się zarąbisty koncert.
I jeszcze jedno zauważyliście,że w Zagrzebiu bilety poszły jak świerze bułeczki(wszystkie),dam sobie łeb uciąć,że Chorwaci zrobią drugi koncert.
W Polsce organizator dał dupy i to bez mydła,robiąc takie ceny na trybuny,jakby były tańsze to 7 sierpnia mielibyśmy powtórkę z rozrywki i spokój z koniarzami.
Pozdrawiam wszystkich