Skocz do zawartości


Zdjęcie

Warszawa rusza na Chorzów!


179 replies to this topic

#41 zooshe

zooshe

    Użytkownik

  • Members
  • 768 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WAWA

Napisano 17 maja 2009 - 15:16

Pewnie, ze tak im więcej tym lepiej.
"Basista umiera i idzie prosto do rock and rollowego nieba, u którego bram wita go Archanioł Gabriel. Tuż za nim widać w ożywionej rozmowie Jimiego Hendrixa, Johna Lennona, Elvisa Presleya, Janis Joplin i Keitha Moona.
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."

#42 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 08 czerwca 2009 - 17:56

To co, ostatecznie, ładujemy się w ten pospiech?
Koleżanka w tym tygodniu musi ticket na pociąg już kupić, trza by się upewnić że kupi dobry ;)

#43 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 08 czerwca 2009 - 19:23

postanowiłam nieodwołalnie - zabieram się z Wami - nadłożę drogi, ale umówmy się: są pewne priorytety
męża, córkę, znajomych - zostawiam samym sobie :D

#44 zooshe

zooshe

    Użytkownik

  • Members
  • 768 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WAWA

Napisano 09 czerwca 2009 - 11:35

To podejmijmy w końcu jakąś kolektywną decyzję, wszyscy są za pośpiechem???
"Basista umiera i idzie prosto do rock and rollowego nieba, u którego bram wita go Archanioł Gabriel. Tuż za nim widać w ożywionej rozmowie Jimiego Hendrixa, Johna Lennona, Elvisa Presleya, Janis Joplin i Keitha Moona.
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."

#45 lookass

lookass

    Użytkownik

  • Members
  • 1 423 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 09 czerwca 2009 - 12:44

Ja również jestem za. Co prawda nie mam nocnego autobana i jakoś będe musiał kombinować jak dojechać ale zawsze troche grosza wiecej :)

#46 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 10 czerwca 2009 - 13:49

Wygląda na to, że wszyscy przynajmniej z tej ściślejszej forumowej grupy jesteśmy za.
No to postanowione, jedziemy :)

#47 mssunflower

mssunflower

    jestę słonecznikię

  • Members
  • 505 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z końca świata

Napisano 10 czerwca 2009 - 14:54

ja już widzę jak moja matka puszcza mnie o 2 nad ranem na centralny.. więc o ile będę jechać to pewnie sama. albo nawet wcale. i proszę, żadnych tekstów z kategorii 'po co się słuchać rodziców'.

#48 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 10 czerwca 2009 - 16:36

oks. to inny tekst: odpowiedzialna duża i zorganizowana grupa będzie z Tobą! to jak wycieczka klasowa, pełna profeska, zabezpieczenie na każdą ewentualność, na miejscu czekają ratownicy medyczni itp. walcz, walcz, walcz.

#49 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 11 czerwca 2009 - 17:13

i z osobami w pełni, że tak się wyrażę, dorosłymi :D
wiesz, ciocia kasia, wujek darek itp :P

#50 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 11 czerwca 2009 - 17:22

no dokładnie, to jak taka wycieczka rodzinna na taki większy festyn z balonikami, grillem, elementem patriotycznym, no co się może stać.. nic się nie może, prawda ciociu? :P

#51 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 11 czerwca 2009 - 17:27

otóż to :D
wiesz piotruś, Anusia też jedzie, a ma 7 lat
no więc o co chodzi?

#52 mssunflower

mssunflower

    jestę słonecznikię

  • Members
  • 505 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z końca świata

Napisano 11 czerwca 2009 - 21:03

hmm, jak dla mnie to o nic, ja to wszystko wiem :D ale moja rodzicielka przewrażliwiona jest czasami niemożebnie wręcz.. ja oczywiście jestem za tym żeby jechać z Wami, no bo co to za przyjemność samemu jechać na koncert jutu? :P

..ale tak sobie myślę, że żeby mieć naprawdę solidne argumenty, potrzebuję jakiegoś solidniejszego backup'u. np. coś w stylu że mam już gdzie mieszkać (bo o ile transport transportem, ale bez miejsca do spania to już na pewno ktoś inny opuści Warszawę, żeby udać się do Chorzowa z moim biletem...)

HELP!!

#53 Fan

Fan

    Użytkownik

  • Members
  • 67 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 11 czerwca 2009 - 21:19

możesz powiedzieć, że masz coś załatwione już, wiem, wiem, nieładnie tak kłamać, ale tutaj to przecież siła wyższa :)

#54 uzi

uzi

    mała podła wredna zołza

  • Members
  • 1 610 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:warszawa wilco

Napisano 11 czerwca 2009 - 21:26

ja już widzę jak moja matka puszcza mnie o 2 nad ranem na centralny.. więc o ile będę jechać to pewnie sama. albo nawet wcale. i proszę, żadnych tekstów z kategorii 'po co się słuchać rodziców'.

powiem tak: moja matka jest potworem i generalnie na nic mi nie pozwala, ale tak ją jakoś zbajerowałam, że nie dość, że pojadę na ten koncert, to bez rodzinnej obstawy [oczywiście z Wami, Warszawo ;)]. :D
a ja mam o tyle gorzej, że do Stolycy mam 125 kilo, nie mam żadnego transportu w porze mniej więcej takiej, żeby niedługo wsiąść do pociągu, ale jakoś dam radę [no ja nie dam rady? ja nie dam rady? :)].
plus to, że jestem gówniarą niespełna 17letnią, a jednak potworni rodzice nie mają wyjścia i muszą mnie puścić. :P

mi się udało, to Tobie też się uda. ;) [możesz się nawet w przekonywaniu rodzicieli posłużyć moim przykładem - małolata z daleka, której rodzice-potwory jednak uległy. :P może to pomoże :)]

#55 zooshe

zooshe

    Użytkownik

  • Members
  • 768 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WAWA

Napisano 12 czerwca 2009 - 17:11

Już samo przebywanie na dworcu centralnym nie należy do najprzyjemniejszych a co dopiero o 2 w nocy. Jako że wyjazd wypada w środku tygodnia nie mam sumienia prosić brata by mnie odprowadził, więc mam propozycje dla wszystkich w podobnej sytuacji żeby umówić się ok północy, zrobić nalot na Mcdonald albo inny bar otwarty 24h i przeczekać do odjazdu.
"Basista umiera i idzie prosto do rock and rollowego nieba, u którego bram wita go Archanioł Gabriel. Tuż za nim widać w ożywionej rozmowie Jimiego Hendrixa, Johna Lennona, Elvisa Presleya, Janis Joplin i Keitha Moona.
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."

#56 U2roopa

U2roopa

    Użytkownik

  • Root Admin
  • 6 527 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wawa

Napisano 12 czerwca 2009 - 19:28

Mam inną propozycję... Zrobimy sobie "before". Nie wiem czy akurat będę miał wolną chatę 5.08 ale myślę, że to dobry pomysł. Spotkamy się np. o 18-20, posiedzimy kulturalnie (bez nadmiernych dopalaczy, bo trzeba siły na koncert trzymać), pooglądamy koncerty, potem zamówimy sobie większą taksę (zrzutka i nie wyjdzie nas za drogo) i udamy się na Centralny.

Ps. Dla Piotra zrobię sałatkę;D...

#57 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 12 czerwca 2009 - 20:18

Ps. Dla Piotra zrobię sałatkę;D...


Super, nie mogę się doczekać:D

#58 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 12 czerwca 2009 - 20:37

Ja chyba wole sie wyspac ;P

#59 alien

alien

    Użytkownik

  • Members
  • 875 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:wawa

Napisano 12 czerwca 2009 - 20:47

ja chyba tez - i wstac przed samym wyjazdem. ale pewnie skonczy sie tak, ze dolacze do before'a. pat, jestes wielki.

#60 U2roopa

U2roopa

    Użytkownik

  • Root Admin
  • 6 527 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wawa

Napisano 12 czerwca 2009 - 20:50

ja chyba tez - i wstac przed samym wyjazdem. ale pewnie skonczy sie tak, ze dolacze do before'a. pat, jestes wielki.


O właśnie i to jest dobre podejście. Dzięki:).

Już widzę Margotko jak będziesz spała dzień przed koncertem;).



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych