Na czym gramy? Jak długo itp...
#21 Guest_Mrówa_*
Napisano 09 lutego 2007 - 14:35
A więc to mój sprzęt, no jak widać nie jest to do końca Les Paul, Tzn. Jest Les Paul Ale jakiś Special Model :wink: :
http://www.fotosik.p...79bca96962.html
I oto też ja jestem ze swoim cudeńkiem<oklaski na widowni> ( na szczęście mi sie głowa schyliła i mnie nie widać aż tak bardzo :twisted: ):
http://www.fotosik.p...493f248176.html
ot co
#22
Napisano 09 lutego 2007 - 15:23
moja kolej zatem:
Amati: tom-tom 10", 12" i 14", floor-tom 16", bas drum 22", werbel 14"
naciągi Remo, Adam Percussion i Amati
talerze: Paiste Brass Tones Hi-hat 14", Paiste 802 Power Crash 16", Paiste 201 Bronze Crash 16", Ride amati 18"
Hardware Amati, a pałki: Osca S4, Nova Hickory 5B i ProMark 5A (taki sam model jak ma Larry ;))
tu jeszcze w poprzednim ustawieniu gdy było widać centralkę ;)
Czekam na kolejne zdjęcia muzyków! :)
wszystko co genialne jest proste
heartland
szukam sponsora do wystrzelenia mnie w kosmos!..
#25 Guest_Mrówa_*
Napisano 09 lutego 2007 - 15:39
o Ile mnie wzrok nie myli to duże B
to tak po hhaamerykańsku czyli innymi słowy H-dur tak?
fiu fiu fiu....Brawo, strzał w dziesiątke...
Powiem coś szczerze:
Jak uczyłem sie grać to wogóle nie patrzyłem na technike, inni moi rówieśnicy uczyli sie pajączków, a ja w tym czasie ćwiczyłem Where the streets have no name, stąd tez oni teraz grają durś den monsun, ha, a ja sobie gram Róźne utwory satrianiego, o...
Niby to źle i takie tam, nie znam nazw akordów barowych i innych takich, i na dodatek nie wiem jakie sa na nuty na gryfie, tylko puste struny znam, ale za to dzięki temu nie ucze się z tabów, tylko ze słuchu, i tak oto ci ja jestem :wink:
Hmmm...Ujme to tak, nie wiem co to za akordy:
x799xx
x577xx
x244xx
355xxx
ale wiem że to motyw przewodni Hold me, thrill me.....
Jak sie opanuje kilka utworów ze słuchu, to potem już z górki :wink:
#26
Napisano 09 lutego 2007 - 17:22
Powerchords się na to mówi, ale nic więcej na ten temat nie wiem i jakoś mnie to nawet nie interesuje. Jedyne z czym mam problem to to, że nie pamiętam nazw akordów i grając coś nowego z akordów z sieci albo róznych śpiewników co się czasem zdarza nie wiem o co im do cholery chodzi :D Da się to ze słuchu ogarnąć, ale zajmuje czasem trochę czasu.Hmmm...Ujme to tak, nie wiem co to za akordy:
x799xx
x577xx
x244xx
355xxx
ale wiem że to motyw przewodni Hold me, thrill me.....
Ja swojego zdjęcia z gitką nie wkleję, bo raz że słabo ją widać a dwa że to największy sziet jaki powstał. Mrówa ma w opisie producenta. Chyba wystarczy.
#28
Napisano 09 lutego 2007 - 22:19
Uczę się grać "Naszą klasę" Kaczmarskiego, bo piosenka w muzycznej konsrukcji prosta. Ale patrzę - no ok, akordy są, tylko po kiego mam przyciskać tę a tę strunę, skoro jest nie porzebna, nie używam jej? No i podobnie chyba do Mrówy, własne dziwaczne chwyty tworzę - dla wygody
A dla tak zwanej beki [] grałam sobie wczoraj "Wlazł kotek na płotek" na jednej strunie....... :roll:
#29 Guest_Mrówa_*
Napisano 09 lutego 2007 - 22:26
No i podobnie chyba do Mrówy, własne dziwaczne chwyty tworzę - dla wygody
hehe, ja nie tworze, po prostu naprawde rzadko gram akordami, tylko jak gdzieś na ognisku albo gdzie, tam gdzie trza akordy, nawet i te powerchordy
Chyba moja amicja przestarsta bicie 2 w dół, 2 w góry w dół i w góre, wole sobie naprawde sie czegoś dobrego poczyć, aktualnie ucze sie rozbudowywac blues'a :wink:
#31 Guest_Mrówa_*
Napisano 09 lutego 2007 - 22:37
Gorzej, gdy chcesz połączyć bicie z technicznym graniem(satriani)
albo jak chcesz to dodac do bluesa, o to już wtedy jest problem, bo naprawde, samo bicie do bluesa, jest tak cholernie ciężkie do opanowania, najtrudniejszy chyba etap to był podczas mojej nauki gry :wink:
#32
Napisano 28 lutego 2007 - 16:59
#33
Napisano 05 marca 2007 - 15:49
Ja gram na akustyku od 1,5 dopiero ... A marzy mi sie gitarka elektryczna i umiejętności The Edge Kocham dźwięk gitarek
http://hewson.blog.onet.pl/ SeRdEcZnIe ZaPrAsZaM ;*
#34
Napisano 05 marca 2007 - 22:35
Oho, zatem witaj w moim świecie:) Ja 8 lat na klasycznej, ale niestety nie w muzyku... Kiedyś też było pianino, ale dokładnie- poszło na bok i tratatatam.... poległo. Jeśli chodzi o technikę, to z przykrością stwierdzić muszę, że gdybym miała improwizować, nie dałabym rady. Ze słuchu i z nut mogę grać, ale wariacje, oj nie...Ja gram sobie już ładnych 12 latek na klasyku (z czego 8 w muzyku) Kiedyś jeszcze przez jakies 5 lat uczylem sie na pianinku ale potem jakoś odstawilem na bok... i teraz ledwie co umiem przyciorać Ale gitara.... mmmm.... nie zamieniłbym na żaden inny instrument choćby był ze złota diamentami wysadzany;)
#35
Napisano 05 marca 2007 - 23:18
I aż mi się wstyd zrobiło przed samą sobą
#38
Napisano 10 marca 2007 - 10:17
Ja swoją gitarę traktuję z należnym jej szacunkiem.... jak kobietę Imienia się jeszcze wprawdzie nie dorobiła, ale nie da sie ukryć że mam do niej spory sentyment...To może ja się dołączę... Może to śmieszne pytanie, ale czy nazwaliście jakoś swoje instrumenty?
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych