298 replies to this topic

[derka]

Ja też próbowałam coś U2... też jestem kompletną nowicjuszką, ale cóż... na razie uczę się na piosence pt. "Samotny leśny kwiat"...

[TUFKAK_U2]

Tak jest ! Godzina teorii, godzina ogrywania różnych pieśni dziennie i za 20-30 lat będziecie śmigać jak Steve Vai lub Joe Satriani

[bebok]

Klasyk/akustyk czy elektryk?

Klasyk, od tego trzeba zdaje się zacząć.

Ja też próbowałam coś U2... też jestem kompletną nowicjuszką, ale cóż... na razie uczę się na piosence pt. "Samotny leśny kwiat"...

W moim podręczniku też same świetne "numerki". mnie najbardziej rozbawił "mało nas do pieczenia chleba" :-) ale nie poddaje się

Tak jest ! Godzina teorii, godzina ogrywania różnych pieśni dziennie i za 20-30 lat będziecie śmigać jak Steve Vai lub Joe Satriani

I o to chodzi!

[derka]

Tak jest ! Godzina teorii, godzina ogrywania różnych pieśni dziennie i za 20-30 lat będziecie śmigać jak Steve Vai lub Joe Satriani

Dopiero za tyle?

[TUFKAK_U2]

Możesz zwiększyć dawkę ćwiczeń - wtedy przyspieszysz ten proces

Tak naprawdę jeżeli chcecie grać proste pieśni przy ognisku nauczcie się paru podstawowych akordów i bicia i wystarczy. Ale jeżeli interesuje was granie "na poważnie" to trzeba ćwiczyć systematycznie i "z głową". Reszta przyjdzie z czasem

Klasyk, od tego trzeba zdaje się zacząć.

Wcale nie. Nie ma reguły. Chcesz grac na akustyku - grasz an akustyku, na elektryku to na elektryku. Wiadomo, że akustyk jest tańszy - nie potrzeba do niego pieca itp. ale to jest jedynie twój wybór

[derka]

Ja akustyk. Ale muszę kupic sobie metronom i kamerton, bo jak na razie nie umiem ocenić, czy gitara jest rozstrojona czy nie hehe. Chciałabym kiedyś zagrać na elektrycznej, oj tak...

[TUFKAK_U2]

w takim razie polecam zakup tego oto urządzenia. Naprawdę dobrze zainwestujesz kasę http://maczosbass.pl...,Korg_TM-40.htm

[derka]

Dzięki, zapamiętam

[TUFKAK_U2]

Jak masz na zbyciu trochę ponad 100 pln to zamów sobie od maczosa. Ma świetny sklep (głownie dla basistów) w Zabrzu. Spoko chłop i przesyłki są zawsze na czas.

[Łukasz U2]

A ja połączenie Squier Stratocaster Standard (bardzo przyzwoita gitara polecam) + Crate Fw 65 (piec)+

[Łukasz U2]

A ja mam pytanie z nieco innej beczki. Od paru miesięcy ucze się grać na gitarze. Takie samiutkie początki. Jeśli są tu jacyś gitarzyści (a są!!!) nie ch doradzą która z pisenek U2 jest najłatwiejsza do opanowania. Ewentualnie jalkieś chwyty też by mnie ucieszyły. Mam nadzieje że to niezbyt wielki offtop - jakby co to wytłyściłem istotną część posta.

vertigo Banalnie prosty utwór

Albo Stay (Faraway ,so Close!) jak masz akustyka

Upss sorki za dwa posty

[Mr Mercury]

Jako jeden z łatwiejszych kawałków do opanowania na gitarę polecam I Will Follow.

[Łukasz U2]

Tak to prawda opiera się na dosłownie czterach "chwytach" i trzech frażoletach

[OneLazyBastard]

A ja połączenie Squier Stratocaster Standard (bardzo przyzwoita gitara polecam) + Crate Fw 65 (piec)

Czyli generalnie połączenie, jakiego NIKOMU nigdy bym nie zaproponował, bo gitara z plastiku, a piec... cóż... naprawdę, lepiej samemu coś skleić za te pieniądze, i jeszcze na piwo wystarczy .

Co do prostej pieśni U2 na gitarę - Desire, i chyba prościej się już nie da.

[user420]

Czyli generalnie połączenie, jakiego NIKOMU nigdy bym nie zaproponował, bo gitara z plastiku, a piec... cóż... naprawdę, lepiej samemu coś skleić za te pieniądze, i jeszcze na piwo wystarczy .

Co do prostej pieśni U2 na gitarę - Desire, i chyba prościej się już nie da.

Chyba jeszcze Angel of Harlem jest latwiejsze..tak mi sie przynajmniej wydaje, bo to pierwszy utwor jakiego sie nauczylem

[grusia]

Napieprzam na akustycznej aż się kurzy.

[OneLazyBastard]

Chyba jeszcze Angel of Harlem jest latwiejsze..tak mi sie przynajmniej wydaje, bo to pierwszy utwor jakiego sie nauczylem

W AoH jest barowe F - chyba że grasz wersję uproszczoną eFki, tę taką podobną do C, to wtedy faktycznie jest łatwiej niż w Desire, z tym że w Angel of Harlem jest jeszcze dość trudny dla początkujących akord G, więc w takim wypadku pozostałbym przy twierdzeniu, że AoH jest na podobnym poziomie jak Desire .

[lookass]

Potwierdzam dizajer jest łatwiejsze. To był pierwszy kawałek, którego się nauczyłem

[Larrysław]

Moim instrumetem wiodącym jest perksuja,ale na gitarze i basię też co nieco potrafię.