1568 replies to this topic

[Weronika]

jeszcze nie przesłuchałam całej płyty, więc się nie wypowiadam, ale trąbka jest zajebongo !

[Max]

ta trąbka to jedyne, co mnie na tej płycie irytuje ,

Podobnie u mnie. Na początku myślałem, że to jakieś dźwięki z reklam ze stron www, które miałem akurat otwarte.

[acr]

Podobnie u mnie. Na początku myślałem, że to jakieś dźwięki z reklam ze stron www, które miałem akurat otwarte.

też tak miałem, wszyscy chyba mieli, ale właśnie super-fajnie jak tak wchodzi poza wszelką harmonią, gdzieś obok. lubię takie patenty zawsze

[el_f]

To cóż że z Węgier, takich fajnych shoegaze-ujących gitar nigdy za wiele. Spodobało się, oczywiście.

http://www.youtube.com/watch?v=kcn-_aVBDa8

Płytka się nazywa The Great Plain i nie ma problemu z jej znalezieniem, chyba sam zespół gdzieś wrzucał.

[hannah]

Jakiś czas temu na demotach ktoś wrzucił wzmiankę o swoich odkryciach muzycznych. Rzecz była o zaskoczeniu autora po przypadkowym odsłuchu płyty należącej do ojca, która okazała się czymś wyjątkowym, prawie soundtrackiem do własnego życia. Cóż, ludzie różne rzeczy piszą żeby dostać się na główną, jednak wierzę temu demociarzowi. Wielokrotnie znalazłam w płytotece rodziców lepsze kawałki niż we własnym pokoju, a ostatnio to wręcz kanon. Zatem OK, co szkodzi, posłuchałam Reprise Vangelisa, bo o niej mowa. I wsiąkłam, bo jest magia. Wystarczy posłuchać Monastery of La Rabida . (jest na składance Reprise i na oryginalnym albumie Conquest of paradise 1492). Mam zatem muzyczną ucztę na ten weekend. Poza tym niezły jest fakt, że namiar na wartościową muzę można dostać w tak nietypowym miejscu

[user420]

Propsuje nowy album The Kills. Dopiero jestem po dwoch przesluchaniach, ale jest super. Alison bardzo w formie

Jak na razie na pierwszy plan wysuwa sie 'Baby says'

[niemowicnic]

propsy [2]

[piotrasik]

ogarniam ostatnimi czasy muzyczne twory The Brian Jonestown Massacre, nie wiele jeszcze o nich wiem, ale album Take It From The Man! bardzo mi przypadł do gustu, polecilibyście coś jeszcze??

[bee]

Bravery, Repetition and Noise, We Are The Radio, a właściwie to wszystko od Methodrone do Bravery. Ostatnia, Who Killed Sgt. Pepper?, też jest niezła. Szkoda, że tak mało są u nas znani, bo to świetny zespół.

[acr]

ze swojej strony mogę się podpisać pod polecanką Bravery, We Are The Radio i Who Killed Stg. Pepper - są to jedyne trzy ich które znam, ale każda trzyma bardzo fajny poziom więc warto raczej.

[vieux_capitaine]

Jestem rozczarowany nowym albumem Lykke Li. To jest dobry, ciekawy, wciągający album. Ale nie ma ani krzty, ani odrobiny, ani ułamka, tego magicznego uroku który miał "Youth Novels". Smutno.

[user420]

Polecam wroclawski zespol Przeciwziemia, z ktorym mielismy okazje grac w przeciagu ostatnich 3 dni dwa razy na dwoch roznych przegladach kapel. Bardzo przyjemny folk z mocniejszym wykopem zreszta panowie prywatnie tez bardzo sympatycznie, a wczoraj wymienilismy sie plytami (jak sie okazalo, wydali jakis czas temu singla przez Megatotal)

utwor "Cyrk Gogola" jest swietny !
http://www.myspace.com/przeciwziemia

[acr]

rzecz pochodzi z roku 2003 i jakoś totalnym przypadkiem niedługo po tej ładnej dacie znalazła się u mnie na dysku i tak już została, więc nie powiem, że spodobała ostatnio, ale jakoś tak nigdy nie było chyba okazji się tym podzielić. bardzo zacna to muzyka na takie wieczory, noce, wczesne poranki, ale może nie tylko. jest w tym trochę poetyki ostatnio tu i ówdzie wygrzebywanego Elliota Smitha, trochę feelingu smutnego Buckleya, trochę brzmienia.. może nawet powiedzmy, późniejszego niż ten projekt Odawas (pamiętamy ich płytę z kruczkiem?) tylko bez towarzyszącego patosu. ten namechecking to tak żeby nie musieć znowu pisać "smutne i nudne piękne smęty", no bo w gruncie rzeczy, można by i tak. a, co najważniejsze, nazywa się to Great Lake Swimmers i oto dla przykładu twórczości ich nieme obrazki z Toronto (mniej więcej stamtąd są....) z widokiem na jezioro Ontario (....i w tym rzekomo pływają):
http://www.youtube.com/watch?v=r8hM5altwu8&feature=related
album self titled, jeśli podoba się to, po resztę sięgnąć można bez wahania.
dobranoc.

[vieux_capitaine]

No ładne to to, zobaczymy.

[Max]

Zarekomenduję moich ziomów.


Na forum jest spora rzesza miłośników The National jak również Joy Division, Interpolu czy The Cure.
I w bardzo podobnych klimatach pogrywa krakowski zespół Bad Light District. Barwa głosu Michała "Smoły" Smolickiego (perkusista New York Crasnals - m.in. występy na Offie czy Heinekenie) jest niemalże identyczna z wokalem panów z National czy Interpolu, zwłaszcza.
Na razie wydali jedną płytę - ?Simplifications? w 2007 roku, która swoją drogą była albumem tygodnia w Trójce. Generalnie muzycy tego zespołu to tzw. stare wygi, od lat grający w różnych niezalowo - undergroundowych krakowskich bandach. Co tu dużo pisać, goście kumają temat i tyle.




Tutaj singiel "Street of Frozen Phantoms":

http://www.youtube.com/watch?v=I6MfPa4OiBw

A tutaj trochę 'live'. Jak widać, nie obce jest im używanie różnorodnego instrumentarium - patrz ---> maszyna MPC.

http://www.youtube.com/watch?v=4ntXYVj82vU&feature=related

Jakby czasem ktoś chciał album w formacie mp3, proszę PM'a.

[teka55]

http://www.youtube.c...h?v=L19pZiP0Ias


Nowy projekt Glacy znanego ze Sweet Noise .

Jeszcze nie wiem jak to ogarnąć ani nie wiem co o tym sądzić.
Na płycie basowo będzie udzielał się Orion z Behemotha

[user420]

http://www.youtube.c...h?v=_68I07YHBww


Kanye West samplujacy King Crimson, to nie powinno sie udac a brzmi zaje***cie!

[niemowicnic]

lubię.
K.West do lubienia w ogóle jest

[user420]

no ja nie slucham takiej muzy* na codzien ale dyszka na piczforku robi swoje.





*w sensie K akurat, ale moze czas to zmienic

[acr]

o, to ta słynna piczowa dziesiątka co nie słuchałem.
no to słucham. i sampelek się udał udał! faktycznie jest to motyw i rzecz bardzo do lubienia. ale dziesiątka to się piczowi nie udała, no nie przesadzajmy