Na razie nie wiem, co myśleć:
Wyjebani W Dobrej Wierze ( moderatorzy proszę nie cenzurować, ten zespół naprawdę się tak nazywa ): nie wiem za bardzo, o co chodzi z tym zespołem. Czy to ma być alternatywa ? To w takim razie dlaczego raz brzmią jak kiepska wersja Perfectu, raz jak Big Day, a innym razem jak Sami ( było kiedyś coś takiego, wsławiło się głównie piosenką o słońcu, które świeci nad nami ). A jeśli to nie ma być alternatywa, to co to ma być ? Żart ? Nie śmieszy mnie. Na poważnie ? To w takim razie byłaby to tragedia. Ale z drugiej strony - piosenki w sumie chwytliwe.. Poczekamy na pełen materiał, na razie jestem bardziej na nie, niż na tak. Nazwy nie skomentuje, niektórzy mają dziwne podejście do życia i twórczości.
ależ to żart, proszę Pana, jest!
pozwolę sobie skopiować z porcysa..
Zespół Wyjebani w Dobrej Wierze powstał w 2006 roku. Skład Krystyna Jonkisz – śpiew, tamburino, gitara basowa, Stefan Jabłoński – śpiew, gitara akustyczna, Stefan Zieliński – śpiew, gitara prowadząca – gwarantuje szeroką gamę estetycznych wrażeń. Wyjebani W Dobrej Wierze to antidotum na współczesną piosenkę niezależną, która każe swoim słuchaczom dystansować się do tego, do czego naprawdę tęsknią – miłości, wewnętrznego światła, dobra, piękna, harmonii oraz klasycznego gitarowego solo. Nasze skromne piosenki słuchacz może zanucić przy ognisku bądź w towarzystwie przyjaciół trakcie której przypomnimy sobie, jacy naprawdę jesteśmy. Piosenki WWDW takie jak „Dobre Rady“, „Wielki Cud Naszych Emocji“, czy, co –mamy nadzieję – finalnie przywróci zapomnianą tradycję wspólnego muzykowania.
W XXI wieku, gdy większość z nas czuje się przytłoczona współczesnością, dobrze pozowlić sobie na chwilę oddechu – chwilę w „Miłość“ odwołują się do tej wrażliwszej strony każdego z nas, która chciałaby hasać po niewinnych polach dzieciństwa, bądź po prostu trzymać się z dziewczyną za rękę. Natomiast utwór „Twoja Twarz“ czy też nasza wersja przeboju Natalii Kukulskiej „Światło“ – „Matko, wyłącz światło“ odwołują się do stresu dnia codziennego, gdy brutalna rzeczywistość powoduje, że tragedie współczesnego człowieka mają wymiar jednostkowy i egzystencjalny.
Jesteśmy dopiero na początku naszej drogi, jednak ciepłe przyjęcie na naszym pierwszym koncercie otwierającym Tydzień Muzyki Chrześcijańskiej, pokazało nam, że droga ta jest słuszna, świetlista i potrzebna młodzieży, zagubionej w swiecie niezrozumiałych dla niej dźwięków. Mamy dwa cele – po pierwsze chcemy wzbudzać emocje, po drugie – chcemy żeby były one dobre. Kochani, kochamy was. Jesteście najukochańsi.
Małgorzata Halber (Krystyna Jonkisz),
Maciek Cieślak (Stefan Zieliński),
Marcin Zagański (Stefan Jabłoński)
i to