Skocz do zawartości


Zdjęcie

Luźny Wąt Muzyczny


592 replies to this topic

#81 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 08 lipca 2009 - 23:16

Animal Collective jest takim Radiohead tej dekady.

Nie moja opinia, ale tak się usiłuje wmówić od pewnego czasu.

Zgadzamy się? Jeśli chodzi o 'zjawisko a społeczeństwo', się zgadzam. Jeśli o 'influence' na scene muzyczną, nie wiem. Chyba nie.

#82 user420

user420

    Użytkownik

  • Members
  • 5 213 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 lipca 2009 - 11:04

Podobnie jak ty, i tak i nie :]
A co do kwestii muzycznych, w sumie z taka opinia sie wczesniej nie spotkalem, ale Twoja wypowiedz dala mi troche do myslenia. Moze, gdyby po OK C, po Kid A i Amnesiac zaglebili sie jeszcze bardziej tam, gdzie zmierzali, moze wlasnie tak brzmialo by R dzis, tak jak AC. Tymczasem ci pierwsi wydali 2 albumy bedace raczem zbiorem tego wszystkiego co do tej pory nagrali, a ci drudzy w tym samym czasie wydali juz z 8 czy 9 albumow studyjnych i kazdy kolejny jest coraz bardziej odjechany ;D

#83 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 10 lipca 2009 - 17:22

Hm, hm, hm.

Teraz myślę że będziemy mogli to sensownie porównać za jakieś mniej więcej 10 lat.
Niby już teraz można by zestawić analogiczne okresy karier zespołów, ale zostaje jescze sporo niewiadomych, jak np. - czy za te parę lat będa mieli status kultowości podobny do Radiohead dziś i masę epigonów, czy zostawią trwały ślad w rozwoju muzyki, czy ich 'kultowość' będzie bardziej jak powiedzmy u takich Yo La Tengo - w sensie, tylko najtwardsze 'niezal kręgi' nadal będą się jarać jak dziś (bo dziś też mamy do czynienia ze zjawiskiem, że Animalami wypada się jarać, co mi się nie podoba, bo 'musze być w opozycji z założenia' :P ) i może kilku muzyków przyzna że posiadają ich nagrania w płytotece.
Bo że taki status będą mieć w jakiś sposób, jest już raczej pewne. Ale to wszystko kwestia 'otoczenia', a nie samej muzyki.

Co do samej muzyki - też jeszcze się okaże. Czy będą dalej kombinować, co w sumie skreśla im trochę drogę do komercyjnego sukcesu (jaki wystapił jednak u Radiohead) czy jednak się 'skończą na następnym Kill'em All'u' i na przykład pod presją zapakowania się w szerszy rynek albo z powodu wypalenia materiału czy tam czegoś, zaczną wydawać nadal dobre, ale przewidywalne już In Rainbows'y. Ciekawe ile jeszcze pociągną ze świrowaniem.

Hm. A w sumie już jest moda na jakieś acid-folk'i so called i inne takie, na nich w dużej mierze wychodowana.
Z drugiej strony, moda modą, trend trendem a na ile to jest ważne, znaczące zjawisko, okaże się w przyszłości.

Właściwie to nie mam nic konkretnego do powiedzenia, takie luźne niedokończone myśli, sory ;)

Użytkownik acr edytował ten post 10 lipca 2009 - 17:26


#84 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 20:56

Tak sobie czytam recenzję nowego projektu Jacka White'a autorstwa Anny Gacek w lipcowej machinie... I powiem tyle - zwykła grafomanka z niej, nie żadna tam diva niezalu! Te jej tendencyjne wstawki, gadki - szmatki, kiepskie uszczypliwości. Aby nie być gołosłownym :"Jack White nie nagrywa już płyt dla publiczności", "To nie jest płyta kieszonkowego pokolenia iPod","fatalnie brzmi w radiu" itede itepe. Tymczasem płyta The Dead Weather śmiga w Trójce, jest tam krążkiem tygodnia. I jest to muzyka, jak najbardziej do iPod'a, typowy, genialny Jack White. A Ty, Gacek po prostu się nie znasz...
Dołączona grafika

#85 user420

user420

    Użytkownik

  • Members
  • 5 213 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 21:04

Wlasnie, musze w koncu nabyc lipcowa machine, dzieki za przypomnienie. Bo z tego co widze, duzo tam ciekawych artykulow. Mialem okazje w empiku przeczytac tylko ten o radiohead i mowcie sobie co chcecie, ale przez te 3 strony tekstu autor artykulu dobitnie udowodnil dlaczego oni sa obecnie jednym z najlepszych zespolow na swiecie. Kazde zdanie mozna okreslic slowem 'punchline'. No i moge sie pod tym, co zostalo tam napisane, podpisac wszystkimi swoimi konczynami.


Kto nie czytal, polecam.

#86 buzzons

buzzons

    Użytkownik

  • Members
  • 74 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:wschód

Napisano 23 lipca 2009 - 21:44

Kazde zdanie mozna okreslic slowem 'punchline'. No i moge sie pod tym, co zostalo tam napisane, podpisac wszystkimi swoimi konczynami.


Jak czytałam odniosłam to samo wrażenie, jakby ktoś mówił przynajmniej po części to, co ja myślę. Uwielbiam Radiohead, a tu fragment artykułu w Machinie.

#87 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 21:49

Wlasnie, musze w koncu nabyc lipcowa machine, dzieki za przypomnienie. Bo z tego co widze, duzo tam ciekawych artykulow. Mialem okazje w empiku przeczytac tylko ten o radiohead i mowcie sobie co chcecie, ale przez te 3 strony tekstu autor artykulu dobitnie udowodnil dlaczego oni sa obecnie jednym z najlepszych zespolow na swiecie. Kazde zdanie mozna okreslic slowem 'punchline'. No i moge sie pod tym, co zostalo tam napisane, podpisac wszystkimi swoimi konczynami.
Kto nie czytal, polecam.

Trudno mi znaleźć w tym artykule coś, co potwierdzałoby wielkość Radiogłowych. Być może zamysł autora był nietypowy, polegający na ukazaniu ich pozycji poprzez ich rewolucyjne podejście do organizacji koncertów. Jednakże mojej osoby to w żadnym wypadku nie przekonuje do rzeczonej tezy, bo najzwyczajniej w te ekologiczne teorie nie wierzę. Dla mnie status Radiohead definiuje ich genialna muzyka(tak, na ten temat napisano już chyba wszystko), tak więc ten artykuł pełni dla mnie funkcję informacyjną.

A skoro już jesteśmy przy Radiohead... Kiedyś dawno słuchałem In Rainbows i nie spodobała mi się. Ostatnio wróciłem do niej i moja opinia odnośnie do tej płyty diametralnie się zmieniła. To wydawnictwo jest dla mnie taką refleksją zespołu, nad tym co dokonali do tej pory, tak jakby zamknięcie pewnego etapu w karierze. Próba sprzedania kopa wózkowi z napisem Radiohead i wypchnięcie go gdzieś w inne rejony. Ponieważ na tej płycie uświadczymy surowego gitarowego grania zmiskowanego z ładnymi melodiami i lodowatymi podmuchami syntezatorów, co nadaje nowy wymiar ich muzyce, taką specyficzną wrażliwość, której na poprzednich ich płytach nie uświadczyłem( vide All I Need, czy Nude). 8,5/10 ;)
Dołączona grafika

#88 user420

user420

    Użytkownik

  • Members
  • 5 213 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 21:57

Trudno mi znaleźć w tym artykule coś, co potwierdzałoby wielkość Radiogłowych. Być może zamysł autora był nietypowy, polegający na ukazaniu ich pozycji poprzez ich rewolucyjne podejście do organizacji koncertów. Jednakże mojej osoby to w żadnym wypadku nie przekonuje do rzeczonej tezy, bo najzwyczajniej w te ekologiczne teorie nie wierzę. Dla mnie status Radiohead definiuje ich genialna muzyka(tak, na ten temat napisano już chyba wszystko), tak więc ten artykuł pełni dla mnie funkcję informacyjną.



Nie chodzi mi tu o samo rewolucyjne podejscie do organizacji koncertow. Masa jest nawiazan do ich tworczosci, brzmienia, no i kopniakowi w zad wszystkim wytworniom muzycznym. Przeczytaj jeszcze raz ten artykul, tylko teraz staraj sie odciazyc uwage od otoczki egologicznej ;)

#89 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 22:03

Masa jest nawiazan do ich tworczosci, brzmienia, no i kopniakowi w zad wszystkim wytworniom muzycznym

Okej Stary! ;) Ale to już było, wszyscy o tym doskonale wiemy, co w tym takiego panczlajnerskiego?
Dołączona grafika

#90 user420

user420

    Użytkownik

  • Members
  • 5 213 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 22:11

Wlasnie to, w jaki sposob o tym pisali. Bo to, ze wiekszosc o tym wie, to oczywiste przeciez :]
Nie wiem, moze tylko mnie to tak uderzylo, chociaz jak widac juz znalazla sie osoba na forum, ktora ma podobne przemyslenia po przeczytaniu tego artykulu. W kazdym razie, jeden z lepszych artykulow, jakie czytalem w tej gazecie w ogole.

#91 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 lipca 2009 - 22:13

Cóż być może do mnie to tak nie trafia z tego względu, że twórczość zespołu bardzo lubię i szanuję. Ale w przeciwieństwie do Ciebie fanatykiem nie jestem. Stąd być może, mój inny nieco chłodny pogląd :P
Dołączona grafika

#92 Mirbalman

Mirbalman

    Pan Tamburyn

  • Members
  • 1 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 24 lipca 2009 - 09:15

No bez jaj

Von Trier, Lynch, Almodovar, no Thom!

#93 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 sierpnia 2009 - 17:17

Byłem sobie wczoraj na dniach Twierdzy Kłodzkiej, na koncercie pewnych zespołów rockowych (nawet siara wymienić). Widok świetnie bawiącego się tłumu nasunął mi takie wnioski : wielu słuchaczom muzyki rockowej w Polsce nie chodzi o to, aby piosenki były dobrze skomponowane, wyprodukowane, miały przyzwoite teksty, byle gitara napier*** po uszach i tyle, sięgnięcie po dobrą muzykę (np. U2), uznawane jest przez większość za komerche, muzykę przemysłową i to najczęściej mówią ludzie w koszulkach Iron Maiden albo AC/DC lub nie daj Boże Comy. Bowie nagrał kiedyś piosenkę "I'm afraid of Americans"...no właśnie!
Dołączona grafika

#94 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 sierpnia 2009 - 19:51

Spoko, większość z tego wyrasta :D

No niestety... Chyba, że nie tylko Jackson bawił się w Piotrusia Pana :P
Dołączona grafika

#95 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 19 sierpnia 2009 - 18:06

Kto nie zna "Skylarking" XTC ten nie wie nic o pop'ie.
Dociera to do mnie po raz enty już, kiedy po kolejnych indie-pop'owych uprzyjemniaczach wypoczynku i poprawiaczach nastroju wracam rok w rok do tego klasyka. Nie wiedziałem gdzie o tym napisac, to niech będzie tu ;)

#96 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 22 października 2009 - 00:02

Hasło: Michael Buble.


Przekleje co napisałem i preczytałem gdzieśtam: postanowiłem zapytać losowo wybraną kobietę o pana Buble, stwierdzając, że nie ogarniam fenomenu. odpowiedź: "no własnie! bo to tylko baby ogarniają!" plus "kurna, tak zwane "TO COŚ". ten pan ma w sobie, i, baby na to lecą, i ma głos piękny cudny aksamitny, i cokolwiek zrobi, uśmiechnie się do kamery, fiknie nóżką, cokolwiek, baba mięknie." 


 

I to fakt. I to się zdarza strasznie często. A teraz ktoś będzie łaskaw mi to wytłumaczyć :P

#97 Guest_piotrek85_*

Guest_piotrek85_*
  • Guests

Napisano 22 października 2009 - 01:24

Nie ogarniasz ty, nie ogarniam ja bo gość jest idealnie skrojony na miarę potrzeb kobiet. Bubel to nie tylko piosenkarz ale i aktor. To taki muzyczny "agent Tomek" więc babki łatwo dają się mu zwieść. :P

#98 A_U2_F

A_U2_F

    Użytkownik

  • Members
  • 611 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 22 października 2009 - 05:44

Hasło: Michael Buble.



Yyy... Powinnam kojarzyc goscia? :blink:
All that You can't - leave BEHIND...
So
Spoiler
what?!

#99 Małgosia

Małgosia

    U2 and 80's addict

  • Members
  • 1 106 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Szczecin

Napisano 22 października 2009 - 10:53

Hasło: Michael Buble.
Przekleje co napisałem i preczytałem gdzieśtam: postanowiłem zapytać losowo wybraną kobietę o pana Buble, stwierdzając, że nie ogarniam fenomenu. odpowiedź: "no własnie! bo to tylko baby ogarniają!" plus "kurna, tak zwane "TO COŚ". ten pan ma w sobie, i, baby na to lecą, i ma głos piękny cudny aksamitny, i cokolwiek zrobi, uśmiechnie się do kamery, fiknie nóżką, cokolwiek, baba mięknie." 
 

I to fakt. I to się zdarza strasznie często. A teraz ktoś będzie łaskaw mi to wytłumaczyć :P



Przeciez z niego taki siusiu majtek.... Fuj... ;)

http://www.u2.szczecin.pl


#100 mssunflower

mssunflower

    jestę słonecznikię

  • Members
  • 505 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z końca świata

Napisano 22 października 2009 - 15:31

cicho, to chodzi tylko o że Acr jest o niego zazdrosny, bo robi większą furorę wśród kobiet.. :P

a ja tam MB bardzo lubię no i tyle mam na ten temat do powiedznia ;)



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych