No Line On The Horizon
#2882
Posted 28 października 2009 - 18:40
#2885
Posted 28 października 2009 - 19:18
#2886
Posted 28 października 2009 - 19:18
Balladą, o której mam wrażenie, że poruszyła tylko mnie Wiem, właśnie trwa dyskusja wywołana słowami Yarpena, ale nie sposób mi nie wcisnąć tej uwagi. Powodem jest dość nikłe zainteresowanie forum tym songiem, pamiętam jak sama zacięcie spierałam się z kilkoma rozmówcami, którzy chwalili wszystko poza WAS. Ciekawa jestem innych opinii na temat tego utworu, a to dobry moment na kilka słów o tej piosenceJa też bym chciał wiedzieć czym jest np. "White As Snow".
#2887
Posted 28 października 2009 - 19:27
Oj, lała się krew w survivorze, lała jak WAS walczyło zażarcie z Fez-em Ja tylko powtórzę, że zabija klimat, wejścia "marszowe" (miło być, że werblowe, ale zaraz mnie conr4d zjadłby ), niesamowita harmonia głosowa i wspaniałe rozwinięcie za pomocą, tylko właściwie pogłosu gitary EdżaBalladą, o której mam wrażenie, że poruszyła tylko mnie
#2888
Posted 28 października 2009 - 19:54
Balladą, o której mam wrażenie, że poruszyła tylko mnie
Nie tylko, nie tylko
#2891
Posted 10 grudnia 2009 - 07:16
Perkusista Mettaliki umieścił NLOTH na 11 miejscu.
http://www.rollingst...de_insi/photo/5
#2895
Posted 08 stycznia 2010 - 13:04
Mnie osobiście płyta się bardzo podoba,przecież takie piosenki jak Unknown Caller,No Line,Magnificent to bardzo dobre piosenki.Nie mówiąc o Moment Of Surrender,który jak dla mnie jest genialnym numerem.
Sami nagrajcie lepszą płytę
U2 już nie musi niczego udowadniać,osiągneli wszystko co mogli osiągnąć, przeszli do historii muzyki i nie tylko.
Cieszcie się że w tym wieku jeszcze chce im się cokolwiek nagrywać i harować z koncertami po całym świecie.
Bo równie dobrze mogli by już leżeć jajami do góry i popijać drinki na Majorce
Oni już się po prostu bawią muzyką,i dzięki im za to że jeszcze mają chęć wydawać kolejne płyty i koncertować.
Dzięki Bogu każda ich płyta jest inna,pokażcie drugi zespół który nagrywa co płytę to w innym klimacie.
Zazwyczaj płyty innych zespołów są w jednym klimacie i nic nowego nie wnoszą.
No Line jest płytą bardzo refleksyjną,i wprost idealną do słuchania wieczorem przy lampce wina.
Takie jest moje zdanie na temat No Line On The Horizon
#2896
Posted 08 stycznia 2010 - 13:25
Ale wy najeżdżacie na No Line On The Horizon.
Mnie osobiście płyta się bardzo podoba,przecież takie piosenki jak Unknown Caller,No Line,Magnificent to bardzo dobre piosenki.Nie mówiąc o Moment Of Surrender,który jak dla mnie jest genialnym numerem.
Wymieniłeś 4 najlepsze piosenki z albumu, reszta jeśli jest zwyczajnie przeciętna. To może uchodzić na sucho zwykłym zespołom ale nie U2, który przez te wszystkie lata przyzwyczaił nas do płyt genialnych i wybitnych niestety
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."
#2898
Posted 08 stycznia 2010 - 13:31
Ekhm, Cedars Of Lebanon. I Breathe. I w sumie Crazy Tonight też, świetny popowy joint.Wymieniłeś 4 najlepsze piosenki z albumu, reszta jeśli jest zwyczajnie przeciętna.
Edited by acr, 08 stycznia 2010 - 13:33 .
#2899
Posted 08 stycznia 2010 - 13:40
#2900
Posted 08 stycznia 2010 - 13:43
Ja bym tak krytyczny względem NLOTH nie był, ocenianie piosenka po piosence w wypadku tej płyty się ewidentnie nie sprawdza. Gdyby nie słaby środek ("buty" i "Stand Up Comedy", spróbujcie kiedyś posłuchać całości bez tych 2 utworów!), byłby to bardzo dobry, spójny stylistycznie album, nawet "Crazy" w jakiś pokrętny sposób tam pasuje. A na pewno lepszy niż "HTDAAB", mimo że z "bomby" dużo łatwiej wyciągnąć piosenki które same w sobie są 'fajne', zresztą widać to chociażby po wyborze utworów na single.
Nic dodać nic ująć - buty i komedię usunąłem nawet z folderu z tą płytą.
Reply to this topic
0 user(s) are reading this topic
0 members, 0 guests, 0 anonymous users