Niestety, jakość technicznych aspektów wydawnictw U2 jest od kilku lat ostatnią rzeczą, na jakiej komukolwiek by tam zależało.
No właśnie, tam U23D wydają jako max, nowość, super hiper jakość. Ale płyty to już mogą być spartolone. Człowiek kupuje CD po to by mieć zagwarantowane te minimum jakości, jak by mi w ogóle nie zależało to i mp3 starczy
Zresztą po nowym wideo do GOYB też to widać, na iPoda wystarczy
Wydanie NLOTH na singlu to poroniony pomysł.
No też tak myślę, jeśli zakładają, że singli będzie tylko 4!! Booty, Magni, Crazy i co??? NLOTH, może w 3 wersji??
A gdzie Breathe, MOS i każdy inny, to chyba jakieś ploty, albo to jakieś promo najwyżej będzie
Albo tylko regionalnie gdzieś - w końcu Booty w USA oficjalnie chyba nie wyszły??
Magazynowi " Time " nowa płyta się nie podoba - wg nich jedynym numerem, mogącym stanąć w jednym rzędzie z klasycznymi utworami U2, jest Moment Of Surrender.
No tak z klasycznymi to OK. Ale U2 idzie dalej, to nie zespół grający tylko klasyki. To znaczy, że już nie powinni eksperymentować?
Jak widać dla niektórych rzeczywiście U2 to ciągle TJT chyba...
Niech przesłuchają ją po 10 razy, to na pewno coś znajdą więcej.