7779 replies to this topic

[Max]

Chcemy z Dżonym 'Nebraska part. II'

[Zigy Stardust]

Ja w ogóle nie rozumiem, co tu niektórzy mają do akustycznych kawałków - akustyczny, nie akustyczny, ważny, by był dobry. Jeśli zamierzają nagrać płytę z 11 genialnymi, akustycznymi kawałkami, to co w tym niby złego ??

zgadzam się w pełnej rozciągłości

[Atomic_Mario]

A może doczekamy się podwójnego albumu? Pierwsza płyta to mocne, rockowe granie z sesji pod kierownictwem Ricka Rubina. Druga część to akustyczne klimaty nagane pod przewodnictwem Eno i Lanois gdzieś we francuskim zamczysku. To byłaby tak synteza pojawiających się ostatnio oficjalnych i plotkarskich informacji. No i jeszcze słowa Bono, że mogą pójść albo w stronę mocniejszego brzmienia, albo nagrać materiał akustyczny. Po co wybierać? Może warto to połączyć na dwupływym albumie?

[Zigy Stardust]

A może doczekamy się podwójnego albumu? Pierwsza płyta to mocne, rockowe granie z sesji pod kierownictwem Ricka Rubina. Druga część to akustyczne klimaty nagane pod przewodnictwem Eno i Lanois gdzieś we francuskim zamczysku. To byłaby tak synteza pojawiających się ostatnio oficjalnych i plotkarskich informacji. No i jeszcze słowa Bono, że mogą pójść albo w stronę mocniejszego brzmienia, albo nagrać materiał akustyczny. Po co wybierać? Może warto to połączyć na dwupływym albumie?

to by było pięknie

[acr]

Bardzo piękne by było.
Dobre akustyczne piosenki w ich wykonaniu słyszymy na żywo. Tak, to akustyczne wersje piosenek nie akustycznych, które często wychodzą genialnie bez prądu, takie A Man And A Woman się przy tym chowa. Jeśli miałby to być album akustyczny, chcę takich rzeczy jak Please czy In God's Country z 3rd Leg Elevation, The Ground Beneath Her Feet, jak The First Time, jak niektóre wersje Knockin' On Heaven's Door, jak Desire, a NIE jak kontynuacja A Man And A Woman. Krótko mówiąc to nie ważne jest, czy będzie acoustic czy electric, wazne żeby były to świetne piosenki. Zresztą można to zawsze połączyć, nie? Dać czadu bez prądu. Nie da się? Pewnie że się da.

Aha, tak, akustyczne AMAW słyszałem, nie podoba mi się.

[conr4d]

Byleby nie krzyczeli, że to będzie ich najlepsza płyta...

[acr]

Byleby nie krzyczeli, że to będzie ich najlepsza płyta...

Ale oni zawsze tak krzyczą, teraz też będą.

[Johnny99]

Ale oni zawsze tak krzyczą, teraz też będą.

No bo co, mają krzyczeć że najgorsza, żeby nikt nie kupił ?

[conr4d]

No bo co, mają krzyczeć że najgorsza, żeby nikt nie kupił ?

Niech powiedzą, że będzie inna niż wszystkie poprzednie ;-D

[Johnny99]

Niech powiedzą, że będzie inna niż wszystkie poprzednie ;-D

To bardziej ryzykowne. Część fanów może się odwrócić - chcą przecież U2, a tu dostają niewiadomoco. Lepiej krzyczeć, że najlepsza

[Adasia]

Super newsy!
Ciekawe gdzie teraz nagrywają....-Dublin, Londyn, Francja...?
Jakby co, to ja mam maleńkie studio nagraniowe u sibie w domu Zapraszam kolegów z Irlandii bardzo serdecznie Nawet wyżywienie i nocleg załatwię Gratis!!!

[Zigy Stardust]

I puszczą cię z torbami buhehehehehehehe

[Atomic_Mario]

Byleby nie krzyczeli, że to będzie ich najlepsza płyta...

Dla mnie gorzej byłoby gdyby ogłosili - wydajemy nową płytę chociaż wiemy że nie umywa się ona do tego co stworzyliśmy kiedyś. Wchodząc do studia a później publikując stworzony materiał muszą wierzyć, że stworzyli coś najlepszego. Gdyby było inaczej - niech lepiej sobie darują nagrywanie czegokolwiek

[Adasia]

Dla mnie gorzej byłoby gdyby ogłosili - wydajemy nową płytę chociaż wiemy że nie umywa się ona do tego co stworzyliśmy kiedyś. Wchodząc do studia a później publikując stworzony materiał muszą wierzyć, że stworzyli coś najlepszego. Gdyby było inaczej - niech lepiej sobie darują nagrywanie czegokolwiek

Kompletnie zgadzam sie z Mario!
To dobrze,ze wierza w siebie

[grusia]

Hihi, dobra motywacja... Nagadać wszędzie naokoło, że to będzie coś super-extra-najlepszego - chociaż potem jest trochę "presji"

[Max]

Pamiętam jak przed wydaniem HTDAAB, Bono powiedział: 'to będzie prawdziwa bestia' ...

[grusia]

Nie wytrzymał presji ;D
Bestie bywają różne widać.

[methiu]

Spodziewam się słabej płyty z około jedenastoma piosenkami w stylu 'Window in the skies'. Bardziej popowej,
bardzo melodyjnej, bez zaskakujących riffów Edge'a. Z ciepłymi, optymistycznymi piosenkami. Ot takie piosenki
zwrotka - refrenik - zwrotka - refrenik - i powolne granie przechodzące w rozwinięty ostatni refrenik. Po prostu wolę się mile rozczarować.

[Marysieńka. love U2]

Spodziewam się słabej płyty z około jedenastoma piosenkami w stylu 'Window in the skies'. Bardziej popowej,
bardzo melodyjnej, bez zaskakujących riffów Edge'a. Z ciepłymi, optymistycznymi piosenkami. Ot takie piosenki
zwrotka - refrenik - zwrotka - refrenik - i powolne granie przechodzące w rozwinięty ostatni refrenik. Po prostu wolę się mile rozczarować.

Takie tam gadanie. Jak się robi album to musi on być dobry. Ja również nie chciałabym albumu w stylu windows.
Zapewniam Cię ze nie nagrają albumu w stylu windows.jestem o tym przekonana. To będą nowe bardzo przestrzenne akustyczne dzwięki.
Będzie więcej gitary na której będzie grał tylko Bono. A Edge z Adamem bedą leciutko przygrywali coś po cichu tak dla rytmu.hehehehehehe

To musi być coś nowego bardziej wciągającego.
PIANINO I SAMA GITARA NA KTÓREJ GRA SAM BONO. (marzyciel)będzie więcej takich nagrań.hehehehehhehehehehe.
lubię pomarzyć.

[Zigy Stardust]

Takie tam gadanie. Jak się robi album to musi on być dobry. Ja również nie chciałabym albumu w stylu windows.
Zapewniam Cię ze nie nagrają albumu w stylu windows.jestem o tym przekonana. To będą nowe bardzo przestrzenne akustyczne dzwięki.
Będzie więcej gitary na której będzie grał tylko Bono. A Edge z Adamem bedą leciutko przygrywali coś po cichu tak dla rytmu.hehehehehehe

To musi być coś nowego bardziej wciągającego.
PIANINO I SAMA GITARA NA KTÓREJ GRA SAM BONO. (marzyciel)będzie więcej takich nagrań.hehehehehhehehehehe.
lubię pomarzyć.

Maryna , narkotykom powiedz nie!!!!!!!!!