Skocz do zawartości


Zdjęcie

Songs Of Innocence

U2 nowy album album u2 u2 płyta nowa płyta u2

  • Please log in to reply
7779 replies to this topic

Ankieta: Songs Of Innocence (93 użytkowników oddało głos)

Który utwór/utwory powinny zostać singlami promującymi Songs of Innocence?

  1. The Miracle (Of Joey Ramone) (11 głosów [4.04%])

    Procent z głosów: 4.04%

  2. Every Breaking Wave (53 głosów [19.49%])

    Procent z głosów: 19.49%

  3. California (There Is No End To Love) (26 głosów [9.56%])

    Procent z głosów: 9.56%

  4. Song For Someone (10 głosów [3.68%])

    Procent z głosów: 3.68%

  5. Iris (Hold Me Close) (10 głosów [3.68%])

    Procent z głosów: 3.68%

  6. Volcano (14 głosów [5.15%])

    Procent z głosów: 5.15%

  7. Raised By Wolves (6 głosów [2.21%])

    Procent z głosów: 2.21%

  8. Cedarwood Road (5 głosów [1.84%])

    Procent z głosów: 1.84%

  9. Sleep Like a Baby Tonight (22 głosów [8.09%])

    Procent z głosów: 8.09%

  10. This Is Where You Can Reach Me Now (18 głosów [6.62%])

    Procent z głosów: 6.62%

  11. The Troubles (35 głosów [12.87%])

    Procent z głosów: 12.87%

  12. Lucifer's Hands (8 głosów [2.94%])

    Procent z głosów: 2.94%

  13. Crystal Ballroom (45 głosów [16.54%])

    Procent z głosów: 16.54%

  14. The Troubles (jakaś alt version) (1 głosów [0.37%])

    Procent z głosów: 0.37%

  15. Sleep Like A Baby Tonight (też jakaś alt version) (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. The Miracle (Of Joey Ramone) (acoustic) (1 głosów [0.37%])

    Procent z głosów: 0.37%

  17. Every Breaking Wave (acoustic) (6 głosów [2.21%])

    Procent z głosów: 2.21%

  18. Song For Someone (acoustic) (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. California (acoustic) (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. Raised By Wolves (acoustic) (1 głosów [0.37%])

    Procent z głosów: 0.37%

  21. Cedarwood Road (acoustic) (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#341 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 03 czerwca 2007 - 19:24

e tam naiwność od razu;)
mnie tam zalatuje dość mocnym orientem, kiedy się na nie patrzę.

#342 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 03 czerwca 2007 - 19:37

Miejsce nagrywania albumów zespołu pod przewodnictwem Eno i Lanois miało niekiedy bardzo istotne znaczenie, w jakimś tam stopniu wpływało na charakter albumu (Slane Castle - TUF, Berlin - Achtung Baby). Ciekawe co wyjdzie z tego orientalnego romansu :P Z jakiegoś względu zdecydowali się właśnie na Maroko.
Dołączona grafika

#343 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 03 czerwca 2007 - 20:24

Ach ten Larry...nożka na nóżke i obserwuje jak wszyscy ciężko pracują :P

#344 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 czerwca 2007 - 09:50

najlepszy news dotyczący U2 od dobrych kilku lat (może od wieści o koncercie w Chorzowie), trzymam kciuki, jedyny dobry kierunek to właśnie Brian Eno i Lanois-oni jedyni chyba posiadają klucz do magiczności U2.


Eno i Lanois to nie jest żaden kierunek. A tak już zupełnie po ludzku - naprawdę Was to nie nudzi, że od dłuższego czasu w każdej płycie U2 muszą maczać paluchy ci panowie ? Naprawdę uważacie, że nie ma potrzeby niczego zmieniać ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#345 voitek

voitek

    Użytkownik

  • Members
  • 12 Postów

Napisano 04 czerwca 2007 - 10:00

Panowie Eno i Lanois byli producentami TUF, JT, AB, Z i ATYCLB (no i tylko częściowo HTDAAB). Mimo, że skład ten sam to każda z tych płyt jest zupełnie inna. Wg mnie ich udział w obecnych sesjach może wróżyć tylko dobrze.

Z drugiej strony trudno się dziwić, że U2 stawia na sprawdzony zespół po komercyjnej porażce POPu i POPmartu.

#346 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 czerwca 2007 - 10:12

Panowie Eno i Lanois byli producentami TUF, JT, AB, Z i ATYCLB (no i tylko częściowo HTDAAB).

I wystarczy.

Mimo, że skład ten sam to każda z tych płyt jest zupełnie inna.


Poza ostatnią, czyli HTDAAB. Czyli należy coś zmienić. A oni nie chcą. Bo nie i już ! Wkurza mnie to. Mam nadzieję, że się mylę.

Wg mnie ich udział w obecnych sesjach może wróżyć tylko dobrze.

Jasne, najlepiej by było, gdyby jeszcze cała nagrali znowu w HQ i południowej Francji, teledysk znowu nakręcili na platformie jadącej przez jakieś miasto, na trasie znowu wykorzystali wybieg w jakimś okrągłym kształcie itd.itp.

Z drugiej strony trudno się dziwić, że U2 stawia na sprawdzony zespół po komercyjnej porażce POPu i POPmartu.


To było 10 lat temu ! Poza tym z ich pozycją można sobie raz na jakiś czas pozwolić na mniejszą sprzedaż, w imię rozwoju.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#347 Marysieńka. love U2

Marysieńka. love U2

    Użytkownik

  • Members
  • 697 Postów
  • Skąd:wyspa skarbów

Napisano 04 czerwca 2007 - 10:22

Umieram z ciekawości nad nowym albumem. Ciekawe jeszcze jak długo ................?????

#348 voitek

voitek

    Użytkownik

  • Members
  • 12 Postów

Napisano 04 czerwca 2007 - 11:40

Porażka POPu, który osobiście uwielbiam spowodowała (oczywiście nie tylko), że przez te 10 lat nagrali takie płyty jak ATYCLB i HTDAAB.

Sam zespół może jakoś przeboleć klapę albumu i trasy ale wytwórnia płytowa raczej nie.

#349 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 czerwca 2007 - 12:38

Porażka POPu, który osobiście uwielbiam spowodowała (oczywiście nie tylko), że przez te 10 lat nagrali takie płyty jak ATYCLB i HTDAAB.
Sam zespół może jakoś przeboleć klapę albumu i trasy ale wytwórnia płytowa raczej nie.


Cóż, nie ma sensu dalej dyskutować, bo dla mnie niekoniecznie potencjalna sprzedaż kolejnego albumu U2 jest tym czynnikiem, który decyduje o jego kształcie. Może jestem zbytnim optymistą ? Mi się jednak wydaje, że U2 to nie wiejska kapelka, która co dopiero wyszła z garażu, i musi klękać przed panami w garniturach, żeby łaskawie zechcieli wydać jej płytę. U2 to jeden z największych zespołów wszechczasów, który, z tego co wiem, w kontrakcie ma zapisaną pełną swobodę artystyczną. Niech więc z niej korzystają !
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#350 voitek

voitek

    Użytkownik

  • Members
  • 12 Postów

Napisano 04 czerwca 2007 - 12:53

U2 sami stali się panami w garniturach. Właściwie to teraz już są U2 Ltd. Wiedzą co dla nich dobre. A dobre jest to żeby sprzedawać płyty i wyprzedawać koncerty.

#351 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 04 czerwca 2007 - 13:21

Masz oczywiście do takiej opinii prawo, ale w takim razie nie rozumiem czemu uważasz, że powrót Eno i Lanoisa może " wróżyć tylko dobrze ". Przecież raczej potwierdza on Twoją nieciekawą hipotezę..

A, jeszcze jedno - nie wiem czy dobrze pamiętam, ale całkiem podobna sytuacja była z HTDAAB. Na początku były gadki o dynamicie w tyłku Edge'a, o jakichś niesamowitych dźwiękach itd. a potem przyszło info, że kasujemy cały materiał, i do pracy zabierają się, oczywiście, Eno i Lanois - efekt wszyscy znamy. Już po wydaniu płyty Bono tłumaczył się, że te pierwsze nagrania ich przestraszyły bo nie brzmieli tam jak U2, że nie prowadziło ich to do miejsca, gdzie mogłaby powstać płyta U2 blablabla. Więc trzeba było to skasować, i nagrać poprawną płytę U2. Mam dziwne wrażenie, że teraz będzie podobnie, tyle, że tym razem z nagrania czegoś bardziej eksperymentalnego zrezygnowali właściwie już na początku.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#352 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 04 czerwca 2007 - 13:50

Masz oczywiście do takiej opinii prawo, ale w takim razie nie rozumiem czemu uważasz, że powrót Eno i Lanoisa może " wróżyć tylko dobrze ". Przecież raczej potwierdza on Twoją nieciekawą hipotezę..


To nie jest żadna hipoteza. Tak po prostu działa kapitalizm.

#353 voitek

voitek

    Użytkownik

  • Members
  • 12 Postów

Napisano 04 czerwca 2007 - 14:51

HTDAAB nie jest najlepszym przykładem na współprace U2 z Eno & Lanois. Pod tą płytą "podpisało" się chyba ośmiu producentów więc nie można stwierdzić jaki "producencki" kierunek tu przeważa. Uważam natomiast, że współpracując z panami E & L na kolejnych płytach U2 nigdy nie powtarzali się.

#354 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Napisano 04 czerwca 2007 - 16:13

Ok, to wypaliło przy The Unforgettable Fire, przy The Joshua Tree, przy Achtung Baby i All That You Can't Leave Behind. Trzeba przyznać, że każda z tych płyt była inna, o dziwo ta ostatnia wyszła im najlepiej lub prawie najlepiej (W końcu jeszcze Joshua), ale jednak panowie widocznie z wiekiem złagodnieli. Myślę, że przez te wszystkie lata U2 nauczyło się pracować z innymi producentami, dlatego liczyłem, że Rick Rubin pchnie ich w inne kierunki muzyczne, pokaże coś innego, że może to będzie coś jak Blood Sugar Sex Magik, coś zaczerpniętego ze starego stylu, ale z tą niesamowitą dawką energii.

#355 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 05 czerwca 2007 - 09:33

To nie jest żadna hipoteza. Tak po prostu działa kapitalizm.


Proszę mi tu kapitalizmem muzyki nie tłumaczyć. Skoro U2 to tylko produkt, po co go słuchasz ? Denerwuje mnie to ustalanie rozłącznych kategorii wykonawców, które zdajecie się sugerować. Czyli - albo zespół jest autentyczny, a wtedy się nie sprzedaje, albo zespół się sprzedaje, a wtedy nie jest autentyczny. Koniec. Nie ma żadnej innej możliwości.

HTDAAB nie jest najlepszym przykładem na współprace U2 z Eno & Lanois. Pod tą płytą "podpisało" się chyba ośmiu producentów więc nie można stwierdzić jaki "producencki" kierunek tu przeważa.


Zwracam uwagę na historyjkę, którą przytoczyłem. Co z tego, że ośmiu producentów, skoro to Eno i Lanois ostatecznie zrobili z HTDAAB poprawną płytę U2. Większość nagrań choćby z Chrisem Thomasem została wykasowana.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#356 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 05 czerwca 2007 - 10:41

Proszę mi tu kapitalizmem muzyki nie tłumaczyć. Skoro U2 to tylko produkt, po co go słuchasz ? Denerwuje mnie to ustalanie rozłącznych kategorii wykonawców, które zdajecie się sugerować. Czyli - albo zespół jest autentyczny, a wtedy się nie sprzedaje, albo zespół się sprzedaje, a wtedy nie jest autentyczny. Koniec. Nie ma żadnej innej możliwości.



W tych czasach muzyka jest jak najbardziej z kapitalizmem powiązana, i tego nie zmienisz. To jest po prostu fakt.

Widać to (jak sam pokazujesz) na ostatniej płycie U2. Ale czy zespół się sprzedał? Nie. Po prostu funkcjonuje na innych zasadach niż na początku. Jego ostatnie poczynania jak najbardziej można uznać za komercyjne. Czy przez to że coś jest komercyjne od razu musi być złe? Jak widać- nie- bo nadal U2 jest uwielbiane przez fanów o ostatnia płyta też się podoba.

#357 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 05 czerwca 2007 - 11:26

W tych czasach muzyka jest jak najbardziej z kapitalizmem powiązana, i tego nie zmienisz. To jest po prostu fakt.


Czy ja go zanegowałem ? Tylko że ja piszę o muzyce, a nie o kapitalizmie. O kapitalizmie dyskutuj sobie w wątku politycznym.

Widać to (jak sam pokazujesz) na ostatniej płycie U2.

To, co widać na ostatniej płycie U2, to zachowawczość. Nie obchodzi mnie, czy ma to coś wspólnego z kapitalizmem, bo ja piszę o muzyce, a nie o systemach społeczno-gospodarczych. I o to samo apeluję.

Ale czy zespół się sprzedał? Nie. Po prostu funkcjonuje na innych zasadach niż na początku.


Owszem - teraz ma dużo większą, bo pełną swobodę artystyczną.

Jego ostatnie poczynania jak najbardziej można uznać za komercyjne.

A czemu nie jego poczynania sprzed 20 lat, które sprzedawały się jeszcze lepiej ? Są więc jeszcze bardziej komercyjne przecież.

Czy przez to że coś jest komercyjne od razu musi być złe? Jak widać- nie- bo nadal U2 jest uwielbiane przez fanów


Mandaryna też jest uwielbiana przez fanów, więc z pewnością nie jest zła, mimo że komercyjna.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#358 lucas007

lucas007

    Użytkownik

  • Members
  • 392 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Woodche

Napisano 05 czerwca 2007 - 13:40

Zwracam uwagę na historyjkę, którą przytoczyłem. Co z tego, że ośmiu producentów, skoro to Eno i Lanois ostatecznie zrobili z HTDAAB poprawną płytę U2. Większość nagrań choćby z Chrisem Thomasem została wykasowana.


pozwolę sobie zwrócic uwagę ze udział Eno i Lanois w bombie jest niemal żaden. produkowali oni tylko i wyłącznie Love and Peace Or Else - utwór bedący odrzutem z ichniej ATYCLB sesji. wiec tylko oni niejako mieli wizje i prawo do nadania temu utworowi ostatecznego kształtu. Lanois gra jeszcze w Yahewh na madolince i to tyle.
Bomba to dzieło Chrisa Thomasa, które zostało pozniej zmienione (czyt. popsute) przez Steve'a Lillywhite'a z udziałem Jacka Lee
check the credits before you sink your teeth into the thread!

#359 Margot

Margot

    Użytkownik

  • Members
  • 1 132 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 05 czerwca 2007 - 15:19

No i Lucas rozwiązał problem.

Skoro panowie Emo i Lanois brali udział w tworzeniu TUF, JT, AB, Z i ATYCLB to będzie dobrze :)

#360 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 06 czerwca 2007 - 07:05

No tak, masz rację ( Lanois zrobił jeszcze One Step Closer ). Zbytnio się chyba tą historyjką zasugerowałem :) Ale to nie zmienia faktu, że Eno i Lanois są związani z zespołem zdecydowanie za długo. Nadal widzę tu potrzebę radykalnej zmiany. Zresztą Steve Lillywhite to całkiem podobna sytuacja. Też stary znajomy, brał udział w nagrywaniu chyba wszystkich płyt zespołu. On zepsuł HTDAAB - Eno i Lanois zepsują płytę następną.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych