(ciach)
Przykładowo, zaprojektowanie i wyprodukowanie trzech scen "The Claw" kosztowało ponad 30 milionów funtów.
Abstrahujac od tego, co drozsze/wazniejsze/sensowniejsze/zyskowniejsze - jesli w/w rzeczywiscie tyle kosztowalo, to znaczy ze nie tylko u nas jest dziadostwo, ale i LN/U2 daje (daja) krecic lody i robic koszty z niczego. Za ktore pozniej ktos (my?) musimy pozniej zaplacic, chocby w cenach biletow.
Najwiecej w tym mogloby kosztowac 'wymyslenie' takiej sceny. Ale juz projekt i wykonanie... spokojnie 10-20 razy tansze byc powinno. Za sztuke.
pozdro, Wiercioch