7779 replies to this topic

[MartinTexas]

Za U2Wanderer - serwis FNAC podaje termin wydania SoA na koniec maja: http://alertas.fnac.es/?Tipo=8
Jakich to terminów by już nie było, ale pewnie plany w tych okolicach mieli, ale co teraz planują? Tylko ten Spiderman i Spiderman....
Singiel najpóźniej w kwietniu, a jak na razie nic nie słychać, nic nie widać.

[Gone]

Źródło

After the apparent flop of No Line on the Horizon (selling only 6 million copies of an album counts as a flop if you are U2), Bono and U2 were a little bit worried that they had lost their mojo somewhat so turned to Bellatron for inspiration and what followed was creative output to rival the famous Lennon McCartney partnership.

U2's new album, Cyber Love, features 12 tracks, 7 of which were penned by Bono and Bellatron together. The song 'If I was a Space Angel' will be the first single released. It also features Bellatron doing some backing vocals and playing some keyboards.

Bono was interviewed by Rolling Stone and is quoted as saying "Yeah, we could have got on the Lady Gaga band wagon and write songs about Judas but we felt Bellatron has such sweet soul, she was the stellar trick we needed to get our groove back. Besides, she makes a mean gin martini".

Long term fans of U2 are not sure of what to make the collaboration but anticipation is clearly high as itunes has already presold the single 300,000 times. Fans should relax as it was Bellatron who wrote the original songs for Stan Bush that were used in The Transformers Movie.

U2 fans who buy the album on itunes prior to release will also get three b-sides free, one of which features Bellatron and Bono doing a duet of You Don't Bring Me Flowers. It was originally a hit for Barbara Streisand and Neil Diamond.

Cyber Love is out April 29 on Jimmy Jangles Records.

Źródło NIEPOTWIERDZONE. Możliwy (a raczej na pewno) fake, nie wiem. Natknąłem się przypadkiem na to. Bić też mnie nie musicie

[olekcj111]

Chciałbym żeby na tej płycie pojawił się "Boy falls from the sky" i "Winter"

[Bart.1551]

A ja "Mercy" i "North Star"

[user420]

Zrodlo potwierdzone,czy tez nie...ale taki tytul bylby okropny

[Bart.1551]

Cyber Love is out April 29 on Jimmy Jangles Records.

A taka wytwórnia w ogóle istnieje?

[Gone]

Właśnie nie bardzo.. Szukałem coś po sieci, i jedyne na co się natknąłem, że niby "Jimmy Jangles Records" wydaje książki. Ale to też nie wiem czy prawda.

[andie]

Fake jak nic.
Cytat z komentarzy na stronie podanej przez Gone:

Jimmy Jangles said...

I cant believe some of the people at the @U2 forum fell for this

http://forum.atu2.co...,15015.255.html !!

Everything You Know Is Wrong!
March 19, 2011 3:48 PM

i drugi:

Jimmy Jangles said...

...and now u2forums.com. bless.
March 19, 2011 7:53 PM

Jest jeszcze jakieś u2forums.com?

Poza tym Cyber Love? Dajcie spokój, takie nazwy to mogą mieć płyty jakichś debiutujących zespolików I jeszcze to: If I was a Space Angel - jasne

[Gone]

No różnie może być. Nie wiem czemu ale takie nazwy niestety kojarzą mi się ze stylem "klubowej muzyki" a jak wiadomo i U2 taki styl planuje. Co będzie to będzie.
Pamiętajmy - to legenda. To U2.

Chociaż i tu faktycznie racją może być, że te wiadomości to zwykły fake. Ale jak wiadomo każda informacja się liczy, jak na wagę złota - i ta prawdziwa, i nie. Można potem wnioskować i rozróżniać co się dzieje ( albo i nie dzieje ) przy produkcji nowego albumu (albumów).
Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o plotkach, które sugerują, że już w maju usłyszymy nowe brzmienia w nowych kawałkach na nowym albumie U2? Codzień "buszuje" po najciemniejszych stronach internetu i czytam wszystkie informacje jakie istnieją co do U2, i faktycznie coraz więcej tego rodzaju plotek, jakoby nowy album był w maju, w kwietniu oficjalny singel, a na najbliższych koncertach nowy materiał. Jestem cholernie ciekaw co z tego zostanie tylko plotkami, a co okaże się prawdą. Osobiście trzymam kciuki i liczę na to, że chłopaki zaskoczą nas czymś tak dobrym jak tego wymaga nazwa "U2".

Co do klubowego albumu - owszem, nie powiem, ale mnie to bardzo interesuje. Nie jestem ani trochę wystraszony, że U2 coś takiego produkuje i ma zamiar z tym "wyskoczyć do ludzi". Będzie kolejny krok z nowym stylem, tak samo jak w sumie każdy nowy album U2. Boję się tylko reakcji fanów, którzy są bardziej hm.. jak by to nazwać.. No po prostu zatrzymali się w pewnym momencie muzyki i nie pozwalają na rozszerzenie swojego gustu. Chłopaki nas raczej nie zawiodą Co do samego SoA, które światła dziennego pod tą nazwą nie zobaczy - szkoda, że ten plan wydaje się zepchnięty na drugi plan. Wizja spokojnego, dającego siłę do rozmyśleń albumu była bardzo ciekawa, i patrząc na NS czy EBW stworzenie takiego krążka było by na dzień dzisiejszy strzałem w dziesiątkę, chociaż kto wie czy "przepchanie" takim stylem nie było by zbyt "mdłe". U2 miało i ma piosenki spokojne, delikatne, ale też mocne, porządnie rockowe i o ostrych brzmieniach tak więc o tym pamiętać też trzeba. Kurcze, tyle nakombinowali w ostatnim czasie, że chce się od nich od razu wszystkiego - rock, ballady bądź akustyczne spokojne brzmienia, klubowy krążek itp. Fajna by była kompilacja różnego rodzaju nowych materiałów no ale to nie wchodzi w grę. Wiemy tyle, że produkują kilka płyt a to plus. Tylko, że cholera ich wie kiedy co, i w jakiej kolejności dostaniemy :/

[andie]

Za atu2.com http://www.atu2.com/...after-that.html

In a short interview broadcast today on Irish radio station Phantom, Edge talked about the band's plans for a new album, the rest of the 360 tour, and more -- and U2 fans probably won't be too thrilled with what he had to say.

(...)

Edge on U2's Next Album

The different projects the band is working on are all still alive, and the band isn't ready yet to commit to one particular direction. They'll probably decide on what kind of album to make and resume working on new material after the tour concludes.

"Bono's been talking about different projects and they're all still kind of alive. We're not ready to commit to one particular direction, but we've so much new material. And when the dust settles and we're off the road, I think we're gonna give ourselves a couple weeks and sit back and figure it all out and decide which way we're gonna go." Later he adds, "We're enjoying that moment where things haven't fully come into focus and we could take it in a number of different directions."

(...)

Edge taped the interview last week while he was still in New York City. You can listen yourself on Phantom.ie's website.

Ech.

[Indian Summer]

Kurcze, czułem że nie będzie płyty na wiosnę.
Edge mówi, że musi opaść kurz - czyli mogą nie wyrobić się w tym roku
SMUTEK

[MartinTexas]

Żal już tego słuchać. Ja rozumiem jak by powiedzieli po wydaniu NLOTH - żadnej płyty aż do końca trasy - OK. Ale nie - głównie Bono sączył ciągle to nowe pomysły - po co?!?!

Zamiast wydać jakąś EPkę, czy album z tego co jest - pociągnąć trasę jeszcze na Europę i wykorzystać pająka na maxa! To nie - do końca trasy będzie Best Of Tour Bez albumu, bez singli, z wypadem na Glaston - gdzie jak zapowiadają zagrają........ najbardziej znane utwory.

Wiem zrobili dużo przez lata, dali masę świetnych koncertów, ale to wygląda jakby coś siadło. Przecież nie pojadą w kolejną trasę w rok po 360. Więc 3/4 lata mamy jak w banku zanim wyjdzie nowa płyta i jakieś "skromne" (w porównaniu do 360) Tour ruszy. A skończy się na kolejnych reedycjach, Best Of'ach i opowiadaniach niestworzonych historii jaki to nowy album nie będzie.

PS No i o mało nie zapomniałem o sztandarowym projekcie - na który jakoś Bono z Edgem znajdują czas - czyli Spidermanie!

[Bart.1551]

i jakieś "skromne" (w porównaniu do 360) Tour ruszy.

Naprawdę w to wierzysz? Następna scena będzie jeszcze większa!

[MartinTexas]

Naprawdę w to wierzysz? Następna scena będzie jeszcze większa!

Chciałbym, ale staram się realistycznie na to patrzeć. Musieli by chyba mieć scenę wielkości stadionu - mogli by wtedy grać nawet w miastach bez stadionów - taki rozkładany. Dla odmiany fani byli by w centrum, a zespół na obrzeżach....


PS Nawet jak ruszy to kiedy? Szkoda, bo Poznań ma gotowy stadion i mogli by jeszcze latem zawitać.

[Mo.]

Poznań ma (gotowy) stadion z licznymi defektami! Zapraszamy!

[piotrasik]

podpisuję się pod zaproszeniem!

[Bremo]

kiedy kończy się remont Chorzowa? Ostatnia impreza przed zamknięciem, pierwsza po otwarciu (jak na narodowym impreza Red Bull), tam zaprośmy! W Chorzowie to mogliby i DVD nagrać, odnowiony stadion naprawdę będzie robił wrażenie. A jeśli byłoby mało koncertów w Europie, to na pewno by się z z zagranicy tłumy zjechały, to by były 2-3 koncerty..Takie ostatnie koncert w trasie.. w Chorzowie.. Rozmarzyłem się.
Przecież Claw chyba i tak do Belgii musi wrócić, więc mogliby o nas zahaczyć.
Sorry za OFFtop

[olekcj111]

Też mi się marzy DVD z Polski...

[Atomic_Mario]

A wracając do tematu...

Jeśli po zakończeniu trasy mają zastanawiać się nad kierunkiem, który obiorą to jesień 2012r. to najwcześniejszy możliwy termin wydania albumu. Po trasie będą odpoczywać, poświęcać się rodzionom i realizować się w innych działalnościach (Bono). Do tego dochodzi kwestia trasy promującej przyszły album. Jak dla mnie nieralnym jest, aby mieli powrócić z koncertami np. w przyszłym roku. No chyba, że nie rozstaną się z pająkiem. Jeśli zdecydują się na kolejną trasę stadionową to będą musieli czymś przebić pająka, a oto będzie trudno. Dlatego kolejne trasy musi dzielić jakiś większy odstęp czasu. Alternatywą jest tylko według mnie trasa halowa.

Tak naprawdę mam gdzieś tak głębko nadzieję, że Edge mówi prawdę, ale nie całą Zwracaliśmy przecież uwagę, że przy wypowiedziach Bono o równoległych projektach brakowało informacji o tym, co moglibyśmy podciągnąć pod "Songs of Ascent". Może więc po trasie wrócą do projektów klubowych, pająkowych i innych wspomnianych przez Bono. Jednocześnie w maju pojawi się odwlekana "Songs of Ascent".

Gdyby powyższe było tylko moimi marzeniami to naprawdę trudno mi wyobrazić sobie, aby przed powrotem do USA nie pojawił się żaden nowy utwór (EPka, singiel). Przecież poprzedni singiel był wydany we wrześniu 2009r., koncertowa setlista też za wiele nie zmieniła się od tego czasu.

[Gone]

Hm a może planują wydać "mały album" (nie wiem jak by to nazwać ), po którym niekoniecznie będzie wymagana trasa koncertowa? I po tym czasie jak Bono mówił pojawią się jeszcze kilka składanek - tych "różnych projektów nad którymi pracują" i dopiero po tym trasa koncertowa?