Ostatnio słuchałem U2..
#581
Napisano 15 czerwca 2010 - 17:12
i mimo tego, że głos Bono nie brzmi tam fantastycznie, to jednak kocham tą scenerie, tą publiczność i to wykonanie
mistrzostwo!
mothers
09.08.09 Zagrzeb
10.08.10 Frankfurt
najwspanialsze dni mojego życia. dziękuję i kocham U2
#585
Napisano 11 lipca 2010 - 14:51
Ludzie, nie wiedziałam, że tak świetnie się biega słuchając U2
Wstaję rano, kiedy jeszcze nie jest tak strasznie upalnie, słuchawki do uszu.. i biegam. Streets'y to strasznie fajny kawałek do biegania, serio .
I czuję, że żyję.
O to to!
I nawet w upale U2 dodaje energii w biegu!
nigdy nie wychodze na trening bez empe-trojki, a co na niej... wiadomo!
do 'ulic' dodam jeszcze 'Pride' i 'Stuck in a moment', gdzie rytm pomaga utrzymac fajne, dobre tempo
a swoich kilka 'favorite songs' w bieganiu napisalem w poscie #569
#586
Napisano 26 lipca 2010 - 16:11
09.08.09 Zagrzeb
10.08.10 Frankfurt
najwspanialsze dni mojego życia. dziękuję i kocham U2
#587
Napisano 26 lipca 2010 - 21:17
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#588
Napisano 01 sierpnia 2010 - 22:04
#589
Napisano 04 września 2010 - 21:43
#590
Napisano 09 września 2010 - 19:46
http://www.youtube.c...ex=0&playnext=1
dzisiaj 7.02.01 Londyn, Astoria.
http://www.u2start.com/shows/1180/ ciekawa setlista ( właśnie niedawno ściągnęłam to cudo)
#591
Napisano 09 września 2010 - 20:59
Dźwięk gitary jest tak wyeksponowany, że chce chatę wysadzić w powietrze jak się tego słucha!!!!!
Sprawia wrażenie jakby Edge zasuwał z karabinu maszynowego :-)
A co poza tym?
A no parę smaczków mamy: np. The Ocean w 1 show, Walk On (acoustic)Wild Horses (acoustic) (Edge'owi zrywają się struny w gitarze :-) a Bono kończy bez akompaniamentu Edge'a... :-)
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...
#592
Napisano 11 września 2010 - 13:54
To najwspanialszy koncert U2 na świcie jaki mógł być zajereistrowany na DVD.
Uwielbiam, ubóstwiam ten koncert i jestem niesmowicie wzmocniona duchowo po każdym
przesłuchaniu:
Moje perełki.
http://www.youtube.c...h?v=_whUN-iGh4E
http://www.youtube.c...h?v=eS6iL_IDaes
#593
Napisano 11 września 2010 - 13:55
http://www.youtube.c...h?v=WMdV0zADgPI
I JAK TU NIE KOCHAĆ u2
#594
Napisano 11 września 2010 - 17:00
Ten koncert z Meksyku dla mnie jest po prostu nieziemski. I jak Bono myli sie przy One zaczynajac spiewac Mysterious Ways - bezcenne Uwielbiam ten koncert <3
Bono się nie myli Na PopMart Tour często po skończonym Mysterious Ways, szkoda że wyciętym, Bono nucił potem bez muzyki : ,,It s Allright..." Jeżeli więc ktoś się pomylił, to tylko Edge, bo zaczął za szybko One
#596
Napisano 19 września 2010 - 14:07
Ktoś powiedział, że obecnie najwyższym wyrazem uznania dla artysty jest zakup oryginalnej płyty. Zgoda. Lecz dla mnie następnym kryterium bedzie szybko nabyć płytę w ciemno. Tylko dlatego, że kocha się ten zespół.
Tylko tyle, i aż tyle.
#597
Napisano 19 września 2010 - 15:20
Ktoś powiedział, że obecnie najwyższym wyrazem uznania dla artysty jest zakup oryginalnej płyty. Zgoda.
Ja zaś słyszałem, że obecnie, aby najpełniej wyrazić swoje uznanie dla artysty, lepiej chodzić na koncerty, bo większość kasy ze sprzedaży płyt i tak leci do wytwórni, sponsorów, managementu itp, a nie zespołu. Nie wiem ile w tym prawdy i niezbyt się na tym znam, ale coś w tym jest...
- Ilu członków U2 potrzeba, by zmienić żarówkę?
- Jednego - Bono trzyma żarówkę, a świat kręci się wokół jego tyłka.
#599
Napisano 19 września 2010 - 15:58
Spośród nowości koniecznie chcę wyróżnić North Star, które wkręciło mnie zdecydowanie najbardziej... w ostatnim czasie nie mogę przestać tego słuchać tudzież nucić (być może z bolesnym skutkiem dla otoczenia ).
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#600
Napisano 19 września 2010 - 20:31
Spośród nowości koniecznie chcę wyróżnić North Star, które wkręciło mnie zdecydowanie najbardziej... w ostatnim czasie nie mogę przestać tego słuchać tudzież nucić (być może z bolesnym skutkiem dla otoczenia ).
Ja też pokochałem ,,North Star" już od koncertu w Turynie A już ten kawałek, od ,,And the day packs it in" w dół po prostu kocham! Bije na głowę wcale nie najgorsze EBV (pewnie znowu się narażam )
Dopiero w ten weekend odrobiłem zaległości, z koncertów w Zurychu. No i podzielę się krótkimi opiniami. 1 koncert- rewelacja. Bono i reszta w świetnych humorach (przedmowa I still...) zero wpadek, ogólnie jeden z najlepszych w 3 legu, ba, w całym 360 tour. Szkoda gadać, trzeba wysłuchać. 2- przykro mi, ale to jeden, niestety z najgorszych koncertów w całym 3 legu. Wiem że jeżeli ktoś tam był, i tak mu zazdroszczę, ale to tylko moje zdanie. Zatrzęsienie błędów, zatrzęsienie wpadek Edga i Bono, który co chwila myli się w tekście i zmyśla coś na szybko. Całość ratuje jedynie ,,Mercy", ,,Mothers" i ,,Moment of surrender". Reszta, nawet ,,North star" zgrana na siłę. Najbardziej utkwił mi w pamięci Until (kłopoty z gitarą- nie może wystartować), SBS (spóźniona gitara Edga), Magnificent- znów w tym samym miejscu, czyli zamiast ,,I didn?t have a choice" było ,,I give you back my voice", reszte pozmyślał, W ,,GOYB" dał lekcje jak zmyślać gdy nie pamięta się tekstu. Mimo wszystko nie prosto jest grać w TAKIM deszczu, wiec wszystko usprawiedliwione. Teraz Monachium i Paryż(bootleg dopiero się pojawi)
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych