U2 w książkach
#81
Napisano 10 lipca 2007 - 20:14
Aha, panie MacPhisto 'widzieć' książki, wertować je, a czytać -> trzy różne rzeczy, tak btw.
Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.
#82 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 20:29
MacPhisto - strasznie generalizujesz, kierujesz się uprzedzeniami i mówisz, że jesteś 'za młody' - pomimo tego, że nie sięgnąłeś po książkę. Jeśli liczba w Twoim avatarze jest podaniem wieku - uwierz, 'Walk On' czytali młodsi. I uznali książkę za ciekawą, choć momentami autor trochę nadinterpretuje pewne fakty. I nie patrząc na autora ani jego powiązania z Kościołem - kolejne źródło wiedzy nt. zespołu. [Oczywiście, papier i jakość druku nie zachwyca ]
Mam 15 lat mam w profilu. Niektórych książek można nie rozumieć, nie mówie że z tą by tak było. Powiedziałem że może bym jej nie zrozumiał...Młodsi mogli czytać ale czy zrozumieli?? Jaki jest sens w czytaniu ksiązki i nie zrozumienia jej prawdziwego przesłania?? Kiedyś się za tą książke wezme jestem tego pewny...ale nie teraz.
Aha, panie MacPhisto 'widzieć' książki, wertować je, a czytać -> trzy różne rzeczy, tak btw.
"Nie trzeba jeść gówna żeby sie przekonac że śmierdzi"
Skoro przeglądam książke i widze w kawałkach jaka to ona jest "ciekawa" a z tyłu okładki pisze mi jakaś modlitwa(mówie o ksiązkach księży i pastorów) to wybacz ale za taką ksiązke sie nie biore. Nie interesuje mnie to, i nie trawie sposobu przekazywania wiedzy ani przez księży ani przez pastorów.
#83
Napisano 10 lipca 2007 - 20:44
Młodsi mogli czytać ale czy zrozumieli??
Niektórzy pewnie zrozumieli, niektórzy nie.
Jaki jest sens w czytaniu ksiązki i nie zrozumienia jej prawdziwego przesłania??
Zawsze można próbować je zrozumieć. A na pewno nie dowiesz się tego, jeśli nie przeczytasz.
Skoro przeglądam książke i widze w kawałkach jaka to ona jest "ciekawa" a z tyłu okładki pisze mi jakaś modlitwa(mówie o ksiązkach księży i pastorów) to wybacz ale za taką ksiązke sie nie biore.
Nie żebym się czepiała, ale...jak już to "jest napisana jakaś modlitwa"..;]
Nie interesuje mnie to, i nie trawie sposobu przekazywania wiedzy ani przez księży ani przez pastorów.
Ludzie są różni. Jedni piszą ciekawiej, inni mniej.
No to tyle ode mnie. Sama "Walk On. Duchowa Podróż" jeszcze nie czytałam - pożyczyłam od koleżanki, ale na razie czeka na swą kolej.
#84
Napisano 10 lipca 2007 - 20:47
Mam 15 lat mam w profilu. Niektórych książek można nie rozumieć, nie mówie że z tą by tak było. Powiedziałem że może bym jej nie zrozumiał...Młodsi mogli czytać ale czy zrozumieli?? Jaki jest sens w czytaniu ksiązki i nie zrozumienia jej prawdziwego przesłania?? Kiedyś się za tą książke wezme jestem tego pewny...ale nie teraz.
Czytanie każdej książki ma sens, a jeśli dodatkowo zmusza ona czytelnika do myślenia, tym lepiej dla niego.
A co do Twojego wieku ( mea culpa, nie sprawdziłam profilu ) to metryka akurat jest słabym argumentem, bo wiek nie świadczy o dojrzałości. A rzucanie ładnymi terminami [bigoteria etc.] i cytat o g*wnie to mało przyjemny kontrast. Tyle ode mnie dzisiejszego wieczoru - czas pooglądać więcej telewizji
Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.
#85 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 21:10
Nie żebym się czepiała, ale...jak już to "jest napisana jakaś modlitwa"..;]
Ludzie są różni. Jedni piszą ciekawiej, inni mniej.
O pardon źle napisałem mój błąd. Tak ale ja wole poczytać Sapkowskiego, Kinga, Browna itp. niż czytać książki księży i pastorów. Bo ci ostatni(moim zdaniem) są tymi co piszą mniej ciekawie. Tak już mam.
bo wiek nie świadczy o dojrzałości
Pierwsze słysze. Moim zdaniem człowiek która ma 40 lat jest bardziej dojrzały ponieważ więcej przeżył i więcej sie nauczył niż człowiek który ma lat 15. Nawet jeżeli ten młodszy więcej przeszedł w życiu to nie potrafi z tego wyciągnąć wniosków, i uczyć sie na błędach żeby ich więcej nie popełniać.
Czytanie każdej książki ma sens, a jeśli dodatkowo zmusza ona czytelnika do myślenia, tym lepiej dla niego.
A rzucanie ładnymi terminami [bigoteria etc.] i cytat o g*wnie to mało przyjemny kontrast. Tyle ode mnie dzisiejszego wieczoru - czas pooglądać więcej telewizji
Nie ważne czy to jest cytat o gównie czy o fiołkach ważne jest jego przesłanie, a przesłanie jest jasne. Bigoteria to wcale nie jest ładny termin ale nie będe sie czepiał. Kontrastu między nimi zachować nie chciałem. pzdr
#87 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 21:18
W 100% jesteś o tym przekonany? Skoro nie czytałeś żadnej książki pastora czy księdza ?
W 100% nie. Ale w 90% tak ponieważ nawet gdyby była ciekawa, to byłaby w jakimś sensie powiązana ze sprawami religijnymi, a takich książek nie lubie z osobistych powodów.
#89
Napisano 10 lipca 2007 - 21:25
Moim zdaniem człowiek która ma 40 lat jest bardziej dojrzały ponieważ więcej przeżył i więcej sie nauczył niż człowiek który ma lat 15. Nawet jeżeli ten młodszy więcej przeszedł w życiu to nie potrafi z tego wyciągnąć wniosków, i uczyć sie na błędach żeby ich więcej nie popełniać.
No ja bym polemizowała. Znam ludzi w swoim wieku, trochę starszych, i trochę młodszych, którzy są naprawdę dojrzali. Mam w rodzinie dziewczę w wieku lat dwunastu, ktore tym, co mówi, i jak mówi oraz sposobem zachowania, wprawiłoby w osłupienie niejedną dużo starszą osobę.
Znam też trzydziestoparolatków, czterdziestolatków, ktorzy zachowują się jak wieczne dzieci..;]
Ale, okej, jak już sam podkreśliłeś, to Twoje zdanie, szanuję to.
#90 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 21:28
Czyli po prostu nie lubisz księży, pastorów, instytucji kościoła, tak ?
Księży nienawidze(nie będe mówił czemu myśle że na forum o U2 jest to mało ważne), pastorów nie lubie (w jakimś sensie są to księża) a do instytucji kościoła nic nie mam nich sobie będzie. Książek o religii nie mam zamiaru czytac, wystarczająco słysze o niej w tlewizji i czytam w gazetach...
#91
Napisano 10 lipca 2007 - 21:31
Pierwsze słysze. Moim zdaniem człowiek która ma 40 lat jest bardziej dojrzały ponieważ więcej przeżył i więcej sie nauczył niż człowiek który ma lat 15.
. O, to mnie zaskoczyłeś. Zgadzam się z komandos w kwestii wieku, dla mnie to oczywiste (
). Mężczyzna, czy kobieta, mając lat 40 może wiedzieć mniej o życiu, niż 13 latek.wiek nie świadczy o dojrzałości
40 na karku niekoniecznie obchodzi się z bagażem mocnych, nazwę "życiowych" doświadczeń i przeżyć.
Na pewno, coś go/ją w życiu spotkało, z czymś musiał/a się zmagać, ale to nie oznacza, że życiowo jest bardziej doświadczona, ośmielę się stwierdzić, mądrzejsza od osoby młodszej.
Zależy chyba od pokory własnej, charakteru, danej sytuacji, w jakiej się znajduje, szeregu czynników na niego/nią wpływających...Nawet jeżeli ten młodszy więcej przeszedł w życiu to nie potrafi z tego wyciągnąć wniosków, i uczyć sie na błędach żeby ich więcej nie popełniać.
#92 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 21:35
#95
Napisano 10 lipca 2007 - 21:53
Księży nienawidze(nie będe mówił czemu myśle że na forum o U2 jest to mało ważne), pastorów nie lubie (w jakimś sensie są to księża) a do instytucji kościoła nic nie mam nich sobie będzie. Książek o religii nie mam zamiaru czytac, wystarczająco słysze o niej w tlewizji i czytam w gazetach...
A dlaczego nie!? Powiedz być może dyskusja rozgorzeje. Ale popieram Cię w kwestii dojrzałości. Choćby kazanie w II klasie gim. czytanie "Pana Tadeusza",czy dzieci lub nazwijmy to już młodzieżą jest dojrzała żeby się zmierzyć z tak trudnym dziełem? To nie jest XIX wiek gdzie każde dziecko rodzi się patriotą. Nie każdy jest więc w stanie rozumieć przesłanie epopeji . A jak wiadomo i tak mało kto mierzy się z dziełem,od którego wieje nudą dla przeciętnej młodej osoby w XXI w. A więc po co kazać czytać coś czego mało kto na tym etapie życia jest wstanie pojąć. Oczywiście są wyjątki wśród różnych społeczności,ale wyjątek ginie pośród marazmu większości. Z "walk on" może być inny problem. Może Macphisto nie czuję mało dojrzały do przeczytania tej książki,ale poprostu niechce skonfrontować swoich poglądów z autorem,który mu nie leży. To jego wybór,może uzna po jakimś czasie,że nadszedł czas,aby po nią sięgnąć.
#96 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 21:58
A dlaczego nie!? Powiedz być może dyskusja rozgorzeje. .
Osobiste powody, wybacz nie bede tu o nich dyskutował.
Ale popieram Cię w kwestii dojrzałości. Choćby kazanie w II klasie gim. czytanie "Pana Tadeusza",czy dzieci lub nazwijmy to już młodzieżą jest dojrzała żeby się zmierzyć z tak trudnym dziełem? To nie jest XIX wiek gdzie każde dziecko rodzi się patriotą. Nie każdy jest więc w stanie rozumieć przesłanie epopeji . A jak wiadomo i tak mało kto mierzy się z dziełem,od którego wieje nudą dla przeciętnej młodej osoby w XXI w. A więc po co kazać czytać coś czego mało kto na tym etapie życia jest wstanie pojąć. Oczywiście są wyjątki wśród różnych społeczności,ale wyjątek ginie pośród marazmu większości.
Coś podobnego miałem na myśli, ale fajnie to przedstawiłes...dzieki.
Z "walk on" może być inny problem. Może Macphisto nie czuję mało dojrzały do przeczytania tej książki,ale poprostu niechce skonfrontować swoich poglądów z autorem,który mu nie leży. To jego wybór,może uzna po jakimś czasie,że nadszedł czas,aby po nią sięgnąć.
Dokładnie, pierwsza osoba do której to trafiło.
#97
Napisano 10 lipca 2007 - 22:03
a na pewno mniej czy więcej treści z tegoż w głowie zostanie, co nie jest zjawiskiem negatywnym..
jak już mówiłam - spróbować zrozumieć można. a nie czytając, nie daje się szansy danej książce.
#98 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 10 lipca 2007 - 22:13
ja wychodzę z założenia, że nikomu przeczytanie "Pana Tadeusza" w drugiej klasie gimnazjum nie zaszkodzi..
a na pewno mniej czy więcej treści z tegoż w głowie zostanie, co nie jest zjawiskiem negatywnym..
jak już mówiłam - spróbować zrozumieć można. a nie czytając, nie daje się szansy danej książce.
Pana Tadeusza przeczytałem w pierwszej klasie...mysle ze mi nie zaszkodziło.
Nie mozna dać szansy wszystkim książkom, jest dużo książek których jeszcze nie przeczytałem, między innymi książki księży, pastorów, rolników, ogrodników...Tylko po prostu sposób postrzegania świata i tego co nas otacza przez księdzów mnie wogóle nie interesuje, nawet gdyby pisali o U2 jak jest w tym przypadku.
#99
Napisano 10 lipca 2007 - 22:36
ja wychodzę z założenia, że nikomu przeczytanie "Pana Tadeusza" w drugiej klasie gimnazjum nie zaszkodzi..
a na pewno mniej czy więcej treści z tegoż w głowie zostanie, co nie jest zjawiskiem negatywnym..
jak już mówiłam - spróbować zrozumieć można. a nie czytając, nie daje się szansy danej książce.
Nie można,a raczej trzeba! Bo tak każe MEN. Ale kazanie czytać tego trudnego dzieła to strzelanie sobie istnego samobója. Wkońcu o to chodzi,aby do patriotyzmu zachęcić i nauczyć bycia dumnym z tego,że mieszka w Polsce. A tu miłych wspomnień to PT większość nie ma. A jedyne co pozostaje w głowach to:" Litwo ojczyzno moja[...]",a oprócz tego " O Boże jakież to były flaki z olejem! ". Ja szczerze mówiąc wertowałem tą książke,bo szło zasnąć. Nie jestem molem książkowym. Lubie czytać tylko to,co mnie interesuję.Do tegoż dzieła trzeba dojrzeć,tak jak do innych książek.
#100
Napisano 10 lipca 2007 - 22:49
Nie można,a raczej trzeba! Bo tak każe MEN. Ale kazanie czytać tego trudnego dzieła to strzelanie sobie istnego samobója. Wkońcu o to chodzi,aby do patriotyzmu zachęcić i nauczyć bycia dumnym z tego,że mieszka w Polsce. A tu miłych wspomnień to PT większość nie ma. A jedyne co pozostaje w głowach to:" Litwo ojczyzno moja[...]",a oprócz tego " O Boże jakież to były flaki z olejem! ". Ja szczerze mówiąc wertowałem tą książke,bo szło zasnąć. Nie jestem molem książkowym. Lubie czytać tylko to,co mnie interesuję.
Zupełnie nie zgadzam się z takim podejściem.
Szkoła (a szczególnie j,polski) ma obowiązek przekazać chociażby podstawy wiedzy o kulturze światowej i polskiej. A jakby nie patrzeć PT to jeden z ważniejszych elementów polskiej literatury, czy się to komuś podoba czy nie. Jakby szkoła nie kazała, to większość dzieci wogóle nie sięgneła by do książek. Jest przecież tyle innych 'fascynujących' rzeczy do roboty.
Choć wszystko jest na 'dobrej' drodze do zmian. pomysły z wyrzuceniem Dostojewskiego, Szymborskiej, Gombrowicza, Kafki, Witkacego....w koncu po co nam oni???
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych