87 replies to this topic

[corso]

The Pixies


1 Doolittle
2 Bossanova
3 Come on pilgrim
4 Surfer rosa
5 Trompe le monde

[acr]

The Pixies
1  Doolittle
2  Bossanova

Typowe, a ja właśnie mam inaczej. Bossanova mnie roztrzaskała kiedyś melodiami a Doolitle nigdy mi jakoś specjalnie nie podeszło. Nie wiem czemu tak się dzieje, jakiś dziwny jestem widocznie, bo jeszcze nigdy nie widziałem żeby ktokolwiek poza mną Bossanove stawiał wyżej Doolitle.
Znam jeszcze Surfer Rosa, już jej prawie nie pamiętam szczerze mówiąc, ale raczej byłaby na trzecim, na pewno za tymi dwiema.

[corso]

Nie sugerowałem się ogólnymi trendami.Muszę powiedzieć że wahałem się którą z dwóch pierwszych płyt umieścić na czele bo obie są perfekcyjnie IMO.

[Johnny99]

Najwspanialszy ( dla mnie ) metalowy zespół wszechczasów, czyli Helloween :



1. Keeper Of The Seven Keys part I
2. Keeper Of The Seven Keys part II
3. Master Of The Rings
4. Better Then Raw
5. Pink Bubbles Go Ape
6. Chameleon
7. Helloween E.P.
8. The Time Of The Oath
9. The Dark Ride
10. Walls Of Jericho
11. Rabbit Don't Come Easy
12. Keeper Of The Seven Keys part III

[Johnny99]

No to teraz moja licealna miłość - Alanis Morissette



1. Jagged Little Pill
2. Supposed Former Infatuation Junkie
3. MTV Unplugged
4. Under Rug Swept
5. Feast On Scraps
6. Jagged Little Pill Acoustic
7. So Called Chaos
--
8. Now Is The Time
9. Alanis

( co nie znaczy, że dwóch ostatnich nie lubię )

[zewlak]

No to teraz moja licealna miłość

Muzyczna, czy personalna?

[Johnny99]

Muzyczna, czy personalna? Smile

Muzyczna w rzeczywistości, personalna ( niestety ) tylko w fanta... marzeniach :twisted:

No, to rozpętajmy jakąś kłótnię :twisted: Wrzeszczenie Owiec, czyli Meeee.. tallica,



1. Metallica ( czarny )
2. Master Of Puppets
3. Ride The Lightning
4. ... And Justice For All
5. Kill 'em All
6. St. Anger
---
---
---
666. Load, Reload, S&M - niesłuchalne

Żelazna Dziewica, czyli Iron Maiden ( zawsze ich wolałem ):



1. Brave New World
2. Somewhere In Time
3. Fear Of The Dark
4. Powerslave
5. Piece Of Mind
6. Seveth Son Of A Seventh Son
7. The Number Of The Beast
8. Iron Maiden
9. No Prayer For The Dying
10. The X Factor
11. Killers
12. Dance Of Death
13. A Matter Of Life And Death
14. Virtual XI

[felis_immanis]

meee to chyba kozy robią ? :wink:
moj ranking zacząlby się jeszcze od czasow metal milicia, ale za chiny nie pamietam co oni pod tym szyldem splodzili

anyway, metallica u mnie ma tak:

1. load
2. black album
3. ride the lightning
4. master of puppets
5. kill'em all
6. garage inc.
7. reload
8. ..and justice for all
9. co oni tam jeszcze mieli... :roll: ah, st. anger... jakos nie mialam potrzeby zeby blizej sie z tym zapoznac 8) noi garage days re-revisted nie znam fcale, eh.
s&m niesluchalne zaiste..

[Johnny99]

meee to chyba kozy robią ?  :wink:

Wtedy by się to tak ładnie nie zgrało :wink:

[Witas]

Queen:

01. The Works (1984)
02. Jazz (1978)
03. News Of The World (1977)
04. The Game (1980)
05. A Night At The Opera (1975)
06. Innuendo (1991)
07. The Miracle (1989)
08. A Kind Of Magic (1986)
09. A Day At The Races (1976)
10. Sheer Heart Attack (1974)
11. Made In Heaven (1995)
12. Queen II (1974)
13. Queen (1973)
14. Hot Space (1982)
15. Flash Gordon (1980)

[felis_immanis]

Wtedy by się to tak ładnie nie zgrało Wink

ale to bląd rzeczowy i mam się do czego przyczepić :wink:

[tanathos]

Blind Guardian czyli kapela mojego dzieciństwa.. :wink:

1.Nightfall in Middle-Earth
2.A Night at the Opera
3.Tokyo Tales
4.Tales from the Twilight World
5.The Forgotten Tales
6.Somewhere Far Beyond
7.Follow the Blind / Battalions of Fear - początki były... no własnie... były :wink:

Najnowszych Live i A Twist in the Myth jeszcze nie miałem okazji posłuchać

[maki]

moje the best of Myslovitz :
1.Korova Milky Bar
2.Skalary Mieczyki Neonki
3.Happiness Is Easy
4.Miłość w czasach popkultury
5.Z rozmyślań przy śniadaniu
6 Sun Machine
7.Myslovitz

[Johnny99]

Elvis Presley hard rocka, czyli Led Zeppelin:


1. jedynka
2. czwórka
3. Houses Of The Holy
4. trójka
5. dwójka
6. Physical Graffity
7. Presence
8. Coda
9. In Through The Out Door

[Doty]

To może i moja licealna miłość:

The Cure:

1. Pornography
2. The Top
3. Disintegration
4. Seventeen Seconds
5. The Head on the Door
6. Three Imaginary Boys
7. Faith
8. Kiss Me Kiss Me Kiss Me

A jesli chodzi o Metallice, to zdecydowanie Kill 'Em All!!!!!!!!!!!!!

[pablo]

Queen:

01. The Works (1984)
02. Jazz (1978)
03. News Of The World (1977)
04. The Game (1980)
05. A Night At The Opera (1975)
06. Innuendo (1991)
07. The Miracle (1989)
08. A Kind Of Magic (1986)
09. A Day At The Races (1976)
10. Sheer Heart Attack (1974)
11. Made In Heaven (1995)
12. Queen II (1974)
13. Queen (1973)
14. Hot Space (1982)
15. Flash Gordon (1980)

Oj, inaczej bym to poukładał:
01. Queen II (1974)
02. Innuendo (1991)
03. A Night At The Opera (1975)
04. Made In Heaven (1995)
05. Sheer Heart Attack (1974)
06. A Day At The Races (1976)
07. The Miracle (1989)
08. Queen (1973)
09. Jazz (1978)
10. The Game (1980)
11. The Works (1984)
12. News Of The World (1977)
13. A Kind Of Magic (1986)
14. Hot Space (1982)
15. Flash Gordon (1980)

[Max]

to może mój ranking Simple Minds:

01. Once Upon a Time (1985) - a jednak. Dla mnie to w zasadzie najlepszy okres działalności zespołu 1985-1989, na niesamowitej nucie i klimacie poczynając, a kończąc na image'u i fotach Antoniusza Corbjina. Miałem konkretniejszy dylemat z tymże krążkiem a:
02. New Gold Dream (1982)

03. Live in the City of Light (1987)
04. Street Fighting Years (1989)
05. Real Life (1991)
06. Sparkle in the Rain (1984)
07. Good News from the Next World (1995)
08. Black & White (2005)
09. Cry (2002)
10. Neapolis (1998)

reszta bez kolejności (nie przepadam za okresem nowofalowo-pochodnym tego zespołu):
1979 Life in a Day
1979 Real to Real Cacophony
1980 Empires and Dance
1981 Sons and Fascination/Sister Feelings Call

[corso]

Onegdaj był to uwielbiany przeze mnie zespól.
Nadal do niego wracam i polecam wszystkim.

SUEDE

1 Dog man star
2 Suede
3 Coming up
4 Head music
5 A new morning